Content

The Eye

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Image

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Larisa Rayne » 4 Lip 2010, o 15:56

Statek w którym znajdowała się już kobieta robil naprawde duże wrażenie. Pierwszy raz w zyciu widziała model tego typu. Na dodatek sztuczna inteligencja. Ciekawe w co została tak naprawde wciągnięta. Rozejrzała się uwaznie po statku. Widziała jak niektóre elektroniczne rzeczy mają małe usterki, ale wkońcu to nie była jej własność, więc nie potrzebowała się zabierać za to. Usiadła na kanapie tuż naprzeciw Roostera. Chciala mieć go przed sobą. Miala tysiąc pytań jednak wolała najpierw zacząć od tej najważniejszesz rzeczy...
- Ciekawi mnie Matt...skąd wiesz jak mam na imie i nazwisko ?? - zapytała kobieta z zaciekawieniem - nie przypominam sobie bym Ci coś na swoj temat mówiła .. więc skąd te informacje ??
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 4 Lip 2010, o 16:23

-Informacje pochodzą z bazy danych organizacji The Eye, pani Rayne - zamiast Matta odpowiedziała Alice wtrącając się w ich rozmowę. - Niestety, ich pierwotne źródło zostało zaklasyfikowane jako: - ułamek sekundy przerwy - ściśle tajne.
Ledwo AI skończyła swój krótki wywód, przez kadłub statku przeszło charakterystyczne szarpnięcie towarzyszące wejściu w nadświetlną. Jeśli spojrzało się za iluminator można było dostrzec białe smugi przesuwającymi się gwiazdami.
-Wyskoczyłem z tego systemu, Rooster - przez pokładowy głośnik powiedział MacLeod będąc kolejnym, który przerwał rozmowę Larisy i Matta. - Alice przechwyciła meldunki o nagłym zainteresowaniu miejscowych stróżów prawa naszym "Zephyrem", a także inną jednostką, która odleciała na chwilę przed nami. Jeśli chodzi o "Pana Brzydala", skontaktuje się z nami, gdy tylko znajdzie pięć minut wolnego czasu.
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 4 Lip 2010, o 18:39

- Jak widzisz droga Lariso organizacja dla której pracuję może bardzo dużo albo... jeszcze więcej. - rzekł z uśmiechem na twarzy Rooster - Przykładem jej potęgi niech będzie chociażby ten statek oraz sztuczna inteligencja na nim. Co prawda czasem zbyt często się wtrąca, ale udziela raczej konkretnych informacji. Kto wie, może z czasem zrozumie poczucie humoru istot rozumnych? Ale mniejsza o to. Masz może jeszcze jakieś pytania? Zapewne będę w stanie na nie odpowiedzieć, o ile nie wyprzedzi mnie Alice.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Larisa Rayne » 5 Lip 2010, o 10:57

Kobieta założyła noge na noge i skrzyżowała ręce. Nie była zadowolona z tego że ktoś wiedział na jej temat tyle informacji. W ogóle nie podobała się jej ta cała akcja..
- moge wiedzieć o co tutaj chodzi, nagle doszło do strzelaniny, ty sie pojawiłeś z pikinierem, mnie posądzono o jakąś zdrade.. - Rayne była lekko zmieszana, tyle się wydarzyło w jednym momencie żę nie wiedziała o co pytać - po za tym do kogo należy to cacko, którym lecimy, nie przypominam sobie byś miał coś takiego..albo poprostu mało wiem i kim jest ten facet co przed chwilą coś powiedział ?? - kobieta nie mogła się powstrzymać, musiała się dowiedzieć najważniejszego, wiec zapytała - ALice tak ?? .. powiedz mi wszystko co wiesz na mój temat -
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 5 Lip 2010, o 11:13

Rooster ironicznie zaśmiał się, po czym zdążył zabrać głos tuż, przed pokładową, sztuczną inteligencją Alice.
- Nie wiem, czy nasza AI powie ci wszystko co wie, bo raz że mogłoby to trochę trwać, a dwa lepiej wszystkiego nie wiedzieć. - rzekł z uśmiechem Matt - Co do tej strzelaniny to kurewski przypadek. Twoja koleżanka imieniem Faye Spike, swego czasu, gdy poszukiwałem jakiegoś artefaktu Sithów postanowiła na sam koniec zdradzić mnie i uciekła z przedmiotem, razem z niejaką Arysteą Silion. Być może myślała, że pojawiłem się na Manaan szukając zemsty.
- A statek...
- No tak... Jak już wspomniałem pracuję dla organizacji, która może prawie wszystko, ale po prostu wszystko. - odpowiedział Rooster - Facet o którego dopytujesz to pilot tej łajby, ma na imię Peter. Może zechce dołączyć do nas, a Alice wytłumaczy ci tyle ile możesz usłyszeć.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 5 Lip 2010, o 14:51

-Dane Larisy Rayne: dostęp zastrzeżony - powiedziała Alice. - W celu uzyskania dostępu proszę skontaktować się z osobą o odpowiednich uprawnieniach.
-Rooster, "Pan Brzydal" na linii, chodź do mnie. Alice wyjaśni "Pani Duch" wszystko, co ta będzie chciała wiedzieć.
-Jestem do pani usług, pani Rayne - w syntetycznym głosie Sztucznej Inteligencji usłyszeć można było nutę uprzejmości. Zaprogramowanej uprzejmości, oczywiście. - Statek "Zephyr" został zbudowany przez organizację The Eye i jest jedyną jednostką tego typu. Stworzono go specjalnie z myślą o misji, którą dowodzi Renno Tresta, a aktualnie jego obowiązki sprawuje Matt Rooster. Jej celem jest eliminacja Wielkiego Mistrza Zakonu Jedi, Luke'a Skywalkera. Czy ma pani dalsze pytania?
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 5 Lip 2010, o 15:44

Rooster nie spiesząc się wstał z kanapy i ruszył ku kokpitowi, w międzyczasie obserwując mijane pomieszczenia. Gdy doszedł do stanowiska Macleoada, ten wskazał mu słuchawki z mikrofonem.
- Witam Szefie. - rzekł na powitanie Matt - Na Manaan nie poszło nam tak jakbyśmy chcieli. Tresta leży nieprzytomny w ambulatorium, a mnie udało się zwerbować jedynie Rayne. Calvert uciekł wraz ze sprawczynią niemałego zamieszania niejaką Faye Spike. Jak zapewne wiesz, niezbyt lubianą przeze mnie. Był z nią też jakiś łysy mężczyzna, na oko 50-lat, może ciut mniej. Myślę, że warto byłoby stworzyć listę osób niepożądanych w Galaktyce przez naszą organizację, ale mniejsza o to. Jakie mamy dalsze plany? Osobiście odradzam udać się na Tatooine, dysponujemy zbyt małym oddziałem. Dochodzi jeszcze prośba "Pani Duch", żeby sprowadzić jej <<Myśliwiec Miy'til " ZJAWA>> z Manaan, gdzie zapewne do tej pory panuje blokada.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Larisa Rayne » 5 Lip 2010, o 16:01

Kobieta zrobiła wielkie oczy gdy usłyszała co mają zamiar zrobić łowcy nagród. Na poczatku nie wiedziała co powiedzie. Odpięła swoją broń snajperską i położyła obok siebie. Już dawno z niej nie strzelała, trzeba bedzie niedługo przypomnieć sobie co ona potrafi. - Renno Tresta to pikinier z tego co wiem...hmm ciekawe..i planujecie zabić słynnego Luke'a Skywalkera...szczerze to głupszego pomysłu jeszcze nie słyszałam. Jeśli chcecie łatwo zginąć, to poproszcie ..oszczędze Wam tej całej zabawy - zaśmiała się Rayne po czym dodała - sympatyczna z ciebie...eee..sztuczna inteligencja Alice..Czym jest THE EYE ?? bo wspomniałaś o niej a pierwszy raz słysze o czymś takim
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 5 Lip 2010, o 17:25

-Jedi być może i są potężni, ale zdecydowanie nie są nieśmiertelni - odpowiedziała Alice. - W mojej bazie danych znajdują się informacje o setkach Jedi czy Sithów zabitych przez istoty nie używające Mocy. Zadanie zabicia Luke'a Skywalkera należy do trudnych i niebezpiecznych, ale zdecydowanie mieści się w zbiorze wykonalnych. Odpowiadając na drugie pytanie: The Eye jest tajną organizacją, która od pewnego czasu stara się wywierać wpływ na wydarzenia w galaktyce, posiada też olbrzymią bazę danych i siatkę agentów niemal w każdym zakątku znanej przestrzeni. Swoje fundusze czerpie zarówno z działań legalnych jak i wykraczających poza granice prawa. Bardziej szczegółowe informacje zostały zaklasyfikowane jako: tajne. Aby uzyskać do nich dostęp proszę skontaktować się z osobą o odpowiednich uprawnieniach.

-Tresta ranny? Jak to się stało, do cholery!? - "Bliznowaty" nie wyglądał na zadowolonego z wieści, jakie przyniósł mu Matt
-Przypadkowy strzał, nic nie mógł zrobić.
-Cholera, jebany pech na samym początku misji... Dobra, Rooster... Dogadaj się z Rayne, a my postaramy się sprowadzić jej myśliwiec do hangaru na "Zordo's Haven". Wiesz, tego samego, gdzie dokował "Zephyr", starczy tam miejsca na kilka maszyn. Jeśli brak wam ludzi, spróbujcie zwerbować Clarka Borenaux'a: przyda się wam dobry technik, który zajmie się statkiem, zadba o sprzęt i jednocześnie będzie psuł krew nieprzyjaciołom. My w tym czasie postaramy się wysłać wam kolejną listę osób nadających się do tej misji, a także spróbujemy zlokalizować Calverta. Rooster... czy Faye albo ktokolwiek, kto był wtedy w tej kantynie może domyślać się celu waszej misji czy nie daliście im żadnego powodu? Rozmawialiście z nimi w ogóle czy od razu zabawiliście się w kowbojów?
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 5 Lip 2010, o 17:38

Rooster z uwagą wysłuchał to co ma mu do powiedzenia "Pan Brzydal". Nie mógł skojarzyć tego Boreno, dlatego skorzystał z komputera, by zerknąć na listę potencjalnych członków załogi.
- Dobra szefie, więc lecimy na Coruscant, w poszukiwaniu tego Clarka. - odparł Matt - Co do burdelu na Manaan. Tylko jak wkroczyłem do kantyny, padły strzały ze strony Faye i jej łysego kompana. Rayne powiedziała mi, że Spike byłe pewna iż nasza "Pani Duch" była kapusiem i sprzedała mi informacje o niej. Ta mierna łowczyni myślała, że przyleciałem na planetę Selkathów by się zemścić, tak więc nie ma mowy o zdekonspirowaniu akcji. Jest szansa, że gniją teraz gdzieś w galaktyce, gdyż wykorzystałem jeden z waszych wynalazków, tą bombkę elektroniczną. To chyba wszystko. Czekam na listę z potencjalnymi osobami, które możemy zwerbować oraz informację o jakiś pobocznych misjach.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Larisa Rayne » 5 Lip 2010, o 18:03

Kobieta kiwnęła głową gdy usłyszała słowa wypowiedziane przez Alice
- To że Jedi mogą zostać zabici to i ja wiem. Sama miałam z paroma do czynienia..i w cale im ta moc nie pomagała - zaśmiała się pod nosem złowrogo. Mówiła prawde..podczas tego jak pracowała jako Łowca nagród wiele razy strzał z dalekiego dystansu potrafił zabić użytkownika mocy. Trudno się uchronić przed bronią snajperską Larisy. Jeśli bedziesz na jej celowniku, jedyne co usłyszysz to trzask rozlatującej się twej czaszki...jeśli zdąrzysz. Kobieta oparła się o siedzenie i ze znudzeniem powiedziała
- ciekawe...pierwszy raz slysze o tym The Eye. Albo nie jest tak sławna albo poprostu do tej pory nie miałam z nia do czynienia. No dobra..to podrzucie mnie do Zordo's Heaven ?? -
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 6 Lip 2010, o 00:25

-Aktualizacji dziennika misji spodziewaj się w ciągu najbliższych godzin, Rooster. Ponieważ jesteś też zainteresowany wyposażeniem ładowni, wyślę ci też pełną listę sprzętu, jaki tam znajdziesz, choć część niestety jeszcze nie działa tak, jak powinna. Co jakiś czas będziemy też dorzucać trochę towaru do hangaru w "Zordo's Haven", więc przekaż to Treście... o ile się wybudzi. Bez odbioru.
-Nie lubię "Pana Brzydala" - powiedział MacLeod widząc, że Matt skończył rozmowę. - Choćby dlatego, że nie mogę patrzeć na tą jego paskudną gębę, a jednocześnie wiem, że nie mogę mu w nią przywalić, bo źle by się to dla mnie skończyło...

-Jest pani jedną z pierwszych osób nienależących do organizacji, które się o niej dowiadują - odparła Alice. - The Eye doskonale maskuje swoje działania, by pozostać w ukryciu. Większość pracowników legalnych interesów tej organizacji nawet nie wie kto jest ich rzeczywistym pracodawcą. Decyzja odnośnie lotu na "Zordo's Haven" należy do Matta Roostera, tymczasowego dowódcy misji.
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 8 Lip 2010, o 12:40

Rooster analizował możliwości, które obecnie mógł wybrać. Na Tatooine niezbyt go ciągnęło. Ostatnio zbyt często tam przebywał. Misja z medalionem, eliminacja Katie Dickson, a teraz doszłaby tułaczka za pewnym Zabrakiem. Dopiero teraz Mattowi przypomniało się, że już miał okazję chwilę współpracować z kimś tej rasy i nie były to miłe doświadczenia. Pozostawało jeszcze stołeszczne Coruscant, gdzie bez większego ryzyka mogli udać się na poszukiwania Clarka Borenaux, który według rekomendacji "Pana Bliznowatego" był świetnym mechanikiem.
- Powiedz mi Macleod gdzie byś wolał się wybrać? - odezwał się nagle blondwłosy łowca - Na słoneczne i pełne piasku Tatooine czy może zurbanizowane Coruscant?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

[The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 8 Lip 2010, o 17:59

-Mnie wszystko jedno - pilot wzruszył ramionami. - Tak czy inaczej zostanę na pokładzie, bo zejście z niego może się dla was skończyć tragicznie, czego dowód daliście na Manaan. Gdybym nie był gotowy do lotu, pewnie teraz siedzielibyście u rybo-ludzi w więzieniu.
-Zaktualizowano dziennik misji - nagle oznajmiła Alice. - Dodano zadanie dodatkowe: "Likwidacja senatora".
-Brzmi jak niezła próba przed wzięciem się za główny cel - dodał MacLeod. - Dogadaj się z tą babką co do sposobu zapłaty i daj mi znać gdzie chcesz lecieć. Jak mówiłem, mi wszystko jedno... choć przyznam, że z mechanikiem na pokładzie czułbym się lepiej...
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 8 Lip 2010, o 19:23

Rooster będąc jeszcze w kokpicie przejrzał najnowsze informacje, które zostały zaktualizowane. Eliminacja senatora wydawała mu się przyjemniejszą pracą, niż ganianie po Tatooine za szalonym Zabrakiem.
- Ruszamy na Coruscant. - rzekł Matt do Macleoda - Może uda się upiec dwie pieczenie na jednym ruszcie. Znajdziemy pewnego senatora, a przy okazji może znajdziemy tego mechanika Clarka Borenaux.
Blondwłosy łowca opuścił kokpit, udając się do mesy, gdzie czekała na niego Larisa. Zahaczył przy okazji o kambuz, gdzie zorganizował sobie oraz kobiecie "czerwone karły". W końcu usiadł na kanapie naprzeciw Rayne i podał jej drinka.
- Ruszamy na Coruscant "Pani Duch". - rzekłpewnym tonem Rooster - Trzeba rozprawić się z pewnym senatorem Griegiem Jullasem. Na którymś z komputerów możesz przejrzeć sobie informacje dotyczące zadania. Masz jakieś pytania?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Larisa Rayne » 9 Lip 2010, o 09:48

Kobieta wzięła drinka i napiła się, jednak gdy usłyszała słowa na temat pewnego zadania lekko się zdziwiła. Odłożyla drinka i oparła się o siedzenie krzyżując ręce. Zastanawiającym wzrokiem patrzyła na Roostera
- Po pierwsze, chciałabym prosić o to byście mnie podrzucili do Zordo's Heaven. Po drugie nie mówiłam nic że pisze się na jakieś zlecenie..po trzecie naprawde ale nie mam dużej ochoty pojawiać się na Courscant i po czwarte chciałabym odzyskać swój statek. To wszystko co chciałam powiedzieć - uśmiechnęła się głupio w strone Roostera. Śmiesznie to wyglądało, uratowała pikiniera, Matt zabrał ją na statek i teraz mówi jej że mają dla Niej jakieś zlecenie. Trzeba wziąść pod uwage że Rayne nic nie wiedziala..znalazła się na dziwnym statku i już ma mówione co ma robić...oo nie tego napewno nie lubiła
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 9 Lip 2010, o 12:39

Rooster ironicznie uśmiechnął się do Larisy, po czym dopił do końca swojego drinka. Po chwili ciszy zwrócił się do kobiety.
- No cóż mamy specyficzną sytuację Rayne. - mówił ciągle uśmiechnięty Matt - Twój statek może obecnie wyciągnąć tylko jedna organizacja i nazywa się The Eye. Chyba nie znacz procedur rybogłowych. Potrafią ciągnąć blokadę hangarów przez tygodnie. Mówisz, że chcesz na Zordo's Haven? Zapewne tam się pojawimy, ale najpierw zahaczymy o Coruscant. Pomogłaś mi przydźwigać Trestę, a ja dałem ci szansę ucieczki od selkathów. Zaoferowałem ci pomoc w odzyskaniu "Zjawy" i mam nadzieję, że pomożesz mi unicestwić senatora, o którym była mowa. Pieniądze nie grają większej roli, The Eye to uczciwa grupa. Zrobisz coś dla nich, a pozyskasz ich szacunek no i oczywiście godną płacę. Swoją drogą może znasz Clarka Borenaux?
Po propozycji blondwłosego łowcy nagród nastała cisza. Larisa zapewne musiała dobrze przemyśleć tak przedstawioną sytuację. Rooster nie przyspieszał jej decyzji, a jedynie zwrócił się do AI.
- Jak myślisz Alice, jakie jest prawdopodobieństwo, że panna Rayne zgodzi się z nami współpracować? Powiedz mi jeszcze ile zajmie nam podróż na Coruscant.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez The Eye » 9 Lip 2010, o 19:07

-Aby w pełni odpowiedzieć na to pytanie, musiałabym skorzystać z danych oznaczonych jako "Ściśle tajne", do których nie pan dostępu, panie Rooster. Na prawdopodobieństwo zgody pani Rayne nakłada się wiele czynników z jej przeszłości, które pragnęła ukryć przed resztą galaktyki. Choć The Eye ma do nich dostęp, nie zamierzamy ich udostępniać osobom trzecim - dwie sekundy przerwy. - Skok w nadprzestrzeń rozpocznie się za: dziesięć, dziewięć, osiem...
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez David Turoug » 9 Lip 2010, o 19:13

Po upływie dziesięciu sekund statek Zephyr dokonał skoku. Rooster dolał sobie nieco "czerwonego karła", a następnie podszedł do Larisy by i jej uzupełnić szklaneczkę.
- Masz kupę czasu Lariso żeby wszystko dobrze przemyśleć. - rzekł przyjaźnie Matt - Jeżeli chcesz odpocząć, to mamy tutaj wysokiej klasy pomieszczenia dla załogi. Zaprowadzić cię, czy trafisz sama?
- Dziękuję bardzo. - odparła "Pani Duch" nieco urażonym tonem, po czym wstała - Dam sobie radę.
Rooster odprowadził wzrokiem kobietę odchodzącą w kierunku kwater dla załogi, na lewej burcie. Łowca skończył drinka i ruszył ku ambulatorium. Przed drzwiami do pomieszczenia ciągle stał T210. Człowiek nie wkroczył do środka, lecz przez komunikator zwrócił się do jednego z droidów medycznych.
- Jak będziesz wolny, to zdaj mi raport o stanie Renno Tresty. Czekam przed drzwiami.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [The Eye] Pokład "Zephyra"

Postprzez Renno Tresta » 9 Lip 2010, o 19:48

- A może ja ci zdam ten chromolony raport? - wtrącił się Tresta.
Awanturnik opędził się od droidów medycznych i o własnych siłach wyrwał się z ambulatorium, mimo nawoływań o zachowanie spokoju i pozostanie na badania kontrolne. Przez dłuższą chwilę szukał Roostera albo Macleoda, ale jak zwykle wyręczyła go niezastąpiona Alice, która zdradziła położenie blondwłosego najemnika.
- Jakimś cudem zostałem postrzelony w plecy, choć z tego co pamiętam, tyły miałem wtedy zabezpieczone. Jakkolwiek to brzmi. A brzmi dość dwuznacznie… Obudziłem się z duetem pieprzonych blaszaków grzebiących mi w plecach. To było dziwne. Jak cholera. Niewiele pamiętałem, ale na szczęście Alice powiedziała mi co i jak. Mniej więcej. Czekam jednak na twój raport… zastępco. – mówił Renno.
Pancerz Pikiniera, podarowany mu niegdyś przez Zorda, w miejscu trafienia miał teraz osmaloną dziurę. Kapitan uznał, że to zabawne, gdyż w pokrętny sposób Hutt ocalił mu życie. Niewiele osób spotyka tak dziwny zbieg okoliczności.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

PoprzedniaNastępna

Wróć do The Eye

cron