Content

Wild Wild West

Saloon New Heaven

Pierwsza storytellingowa sesja nie-mgławicowa. Wild Wild West zostało osadzone w realiach Dzikiego Zachodu, na rok po zakończeniu Wojny Secesyjnej. Zakończeniu nieco innymi niż to, znane z historii...

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Nikh » 13 Wrz 2010, o 22:59

Jack wyrwał się z zadumy. Wspominał dawne czasy. Zobaczył w barze nowo przybyłych i ukłonił się.
-Witam panowie. Może przysiądziecie się do mnie i napijemy się wspólnie? Od kilku dni jestem w trasie i nie miałem okazji z nikim porozmawiać...
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 13 Wrz 2010, o 23:16

Antonio nie czekając na podanie steka ruszył chwiejnym (bynajmniej nie dzięki alkoholowi) krokiem w stronę meksykańki. Gdy był już dwa metry od niej nagle...odwrócił się speszony
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 13 Wrz 2010, o 23:24

Kobieta widząc to że ktoś do niej podchodzi, spojrzała się w strone ów osobnika. Tak był to ten meksykanin z dosyć nie przystojnym wyglądem. Na jej twarzy pojawił się uśmiech a talia wciąż chodziła w ręku. Gdy nagle osobnik sie odwrócił, było słychać zza jego pleców lekki chichot. Pokręciła głowa na lewo i prawo po czym wróciła do swojego zajęcia. Od czasu do czasu popijając szklanke mleka. Również przyjrzała się nowo przybył. Dosyć było to dziwne, gdyż dawno nikt nowy nie odwiedzał miasta. Jednak po chwili dokładnego obejrzenia ów osobników znów wlepiła swój wzrok w karty.
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 13 Wrz 2010, o 23:33

Po chwili zwątpienia Antonio zwrócił sie w stronę nieznajomej i podchodząc do niej, biorąc głęboki wdech, wypalił:
- Znasz może Henry'ego?
Dopiero po chwili konsentracji zrozumiał, że nie tak zaczyna się rozmowę z paniami.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 13 Wrz 2010, o 23:45

Kobiete to pytanie naprawde zdziwiło a mianowicie można było to poznać po jej minie którą zrobiła patrząc się prosto na Big Mouth'a. Na jej twarzy pojawił sie słodki uśmiech a ręką wskazała mu na krzesło które stało naprzeciw niej.
- *es un raro en hombre .. co Cie sprowadza do naszego miasteczka nie znajomy ?? zadała pytanie odkładając karty na stół, tuż obok siebie. Wzieła szklanke i napiła się mleka
- Jak by to powiedzieć ...jest wielu takich któryc nazywają Henrym..wiec nie wiem o którego pytasz - jej głos był spokojny, a zarazem miły i sympatyczny. Nie dało się nie usłyszeć że mówiła akcentem meksykańsko-amerykańskim.

* es un raro en hombre - rzadko spotyka się takich jak Ty
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 14 Wrz 2010, o 11:52

Antonio opanowawszy swoją nienaturalną reakcję oraz gdy przypomniał sobie, po co tu właściwie jest, wyprostował się rzekł poważnie:
- Młoda Damo...Szukam dezertera wojsk uni. Zabójcę mojej siostry. Moze wskażesz mi osoby, które mogłyby pomóc w schwytaniu tego niegodziwca? Powołuję się na O'Harę, który obiecał nagrodę za schwytanie Mad Joe. Ponoć obaj są w zmowie.Wpatrywał się w swoją rozmówczynię i czekał na jej odpowiedź, lekko trzęsąc prawą noga pod stołem.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 14 Wrz 2010, o 16:33

Lekko zdziwiła się gdy nieznaomy powiedział damo. Jednak wolała nie przerywac jego przemówienia i wysłuchać co ma do powiedzenia dalej. Gdy wpomniał o nazwisku O'Hara, zachichotała mówiać
-a wiec mó...tzn Szeryf O'Hara wynajął Cię do znalezienia zabójcy swojej siostry a przy okazji planujesz sprzątnąc tego niewdzięcznika Mad Joe'a. Ciekawe...wreszcie znalazł się ktoś kto by mógł to zrobić - napiła się swojego mleka i założyła noge na noge. - jesli potrzebujesz pomocy to moge Ci jej udzielić. Tzn pomoge Ci zabić zabójce swojej siostry, ale za to ostatni strzał w Mad Joe'a będzie mój. - i uśmiechnęła sie tajemniczo. Jednak w jej oczach było widać tą złość gdy wypowiadała imie i nazwisko tego bandyty.
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 14 Wrz 2010, o 16:43

Antonio nie spodziewał się tego, że nieznajoma odpowie właśnie w taki sposób, czyli zaproponuje mu swoją pomoc. W tym momencie podejrzewał, że nie do końca jest to typowa dama, a kobieta, która potrafi sobie radzić w życiu. I to zapewne z użyciem broni palnej.
- Nie, szeryf mnie nie wynajął do znalezienia zabójcy mojej siostry. Nasze interesy są zbieżne - jemu zależy na Mad Joe, tak jak i tobie, a mnie na dezerterze - odpowiedział spokojnie. - Skoro wiesz jak się nazywam, co mnie tu sprowadza i jeśli mamy razem współpracować - liczę na rewanż w tychże informacjach...oczywiście na temat twojej osoby - dodał poważnie.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 14 Wrz 2010, o 16:54

Wypiła całą szklanke mleka i wróciła do zabawy kartami. Gdy meksykanin wspomniał na temat współpracy, tajemnicza osóbka przetasowała talie. i powiedziała
- Widzisz mi zalezy na tym Mad Joe jak naszemu szeryfowi. Z tym że nadal mnie to zastanawia kto chce go bardziej dorwać czy ja czy może on..ale to mniej ważne. Wiem tyle że Mad Joe i jego banda razem z tym jego oddziałem militarnym mogą stanowić nie lada problem. Tak więc i w dwójke nie damy rade temu podołać. Musimy zwerbować jeszcze pare osób. Pięniędzmi się podzielicie..mi zalezy tylko by dorwać tego Joe'a w swoje ręce. Dobrym sposobem na zyskanie wszelakich informacji byłoby wyruszenie na zachód do opuszczonego kanionu, gdzie w jego okolicy jest wioska indian. Oni posiadają dużo informacji na temat tego gdzie mogą przesiadywać bandyci. Ale to możę być dla nas groźne gdyż my nie wchodzimy czerwonoskórym w droge tak samo jak i oni nam. Tak więc jest to jeszcze do obmyślenia. Ja moge porozmawiać z tutejszymi i dowiedzieć się czegoś na temat miejsca pobytu Joe'a. Ty zaś zajmij się zrekrutowaniem innych do naszej drużyny - przetasowała swoją talie i dodała - to jak bierzemy się do roboty ?? ...a bym zapomniała.. - podała mu ręke - jestem Kate...Kate O'Hara - i uśmiechnęła się, czekając na uścisk dłoni
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 14 Wrz 2010, o 17:00

Podobieństwo Kate do Szeryfa było takie, jak rzyci źrebaka do koronkowcyh sukienek. Big Mouth'owi opadła szczęka i wyglądał przez chwilę, jak wieloryb.
- O'Hara...czy jesteś jego córką, czy może...? - tu przerwał podając jej szybko rekę. - Wracając do naszej sprawy, nie interesują mnie pieniądze, tylko Henry. Mogę poszukać innych, ale wskaż mi miejsce, gdzie mogę zacząć. W sumie to twoje tereny i ty wiesz lepiej czy potem udać się do czerwonoskórych czy nie.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 15 Wrz 2010, o 00:13

Kobieta zaśmiała się, bawiąc się przy tym talią kart. Pokiwała głową na lewo i prawo
- Tak jestem córką szeryfa..mimo że nie jestem do Niego podobna. Zawsze nie była do niego podobna..a co przeszkadza coś w tym ?? - zapytała po czym podarowała nie nowopoznanej osobe przemiły uśmiech. - zróbmy tak Ty popytaj się w tym saloonie kogoś czy jest tym zainteresowany, a ja pójde na miasto..może jeszcze ktoś się znajdzie. Wieczorem spotkamy się tutaj ok ?? a przy okazji odwiedze ojca bo pewnie już się martwi o mnie że gdzieś się szlajam - po czym wstała i ukłoniła się zdejmując kapelusz kowbojski. Mrugnęła oczkiem i skierowała się w strone wyjścia. Antonio ujrzał że przy pasie ma dwie kabury z rewolwerami. Jeden z nich wyróżniał się głownie gdyż był to sam MAGNUM. Kuszącym ruchem ciała wyszła z saloonu..
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 15 Wrz 2010, o 11:13

Nie było co ukrywać. Antonio był oczarowany córką Szeryfa. Spojrzał na jej ewkipunek, gdy odchodziła od stołu, jak również nie omieszkał, bezwarunkowo, przyjrzeć się jej kształtom.
Cóż - będzie musiał się rozejrzeć w saloonie za kimś, kto będzie mógł go wspomóc. To, że jest Meksykaninem na pewno mu nie pomoże, jednak duża ilosć pieniędzy za Mad Joe, powinna skusić niejednego wolnego strzelca.

Zauważył nieznajomego, który wcześniej wręcz zapraszał innych do wspólnego picia. Wyglądał na takiego, który moze się przydać.
Podszedł do niego i rzekł:
- Jeśli chcesz zarobić i potrafisz strzelać, to mam dla CIebie propozycję.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Nikh » 15 Wrz 2010, o 12:46

-Potrafię strzelać, więc z chęcią wysłucham twojej propozycji. Więc słucham... co to za propozycja? -Zapytał Jack patrząc w stronę Meksykanina. Wcześniej jednak przyglądał się dziewczynie, która jak okazało sie była córką szeryfa.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 15 Wrz 2010, o 14:46

- Zbierz jeszcze jednego chętnego - widze kulku w tym Saloonie, a potem możemy ruszać wraz z córką szeryfa po Mad Joe, tyle musisz jak na razie wiedzieć - chłodnym i stanowyczm tonem odpowiedził Antonio. A był on spowodowany tym, że zauważył, jak nieznajomy przypatrywał się Kate.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Nikh » 15 Wrz 2010, o 15:05

kogoś jeszcze? A po co? No nic to trzeba to trzeba. Jack podszedł do stojącego niepododal Jeffa.
-Witaj, miałbym dla ciebie zadanie, pod warunkiem że umiesz strzelać... -powiedział Jack do mężczyzny. W sumie głupio pytał bo ten wyglądał na byłego żołnierza, jednak Spelll czekał na odpowiedź.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Fenn Mereel » 15 Wrz 2010, o 19:54

- Jasne, że jestem chętny! - odpowiedział zapominając całkowicie o poprzednim rozmówcy. Szukał spokoju, a zgłaszał się na ochotnika do strzelanin. Przeczył samemu sobie w stu procentach, ale zaczął się nudzić, więc trochę rozrywki mu nie zaszkodzi. - Mam strzelbę i masę noży i służyłem u Konfederatów przez całą tą zawszoną wojnę - splunął. - Idę z wami!
Postacie aktualne:
Rayleigh Silvano - Gwiezdny podróżnik

Poprzednie postacie:
Jac Randall - Hapanin; Starszy Szeregowy w 165 Grupie Do Zadań Specjalnych, Grupa Operacyjna "Mgła" - KIA
Desmond Ivey - Pół-Echani; Uczeń Jedi - zginął podczas bombardowania Coruscant
Fenn Mereel - Mandalorianin; Łowca Nagród, aalor klanu Mereel - ash'amur (poległ)
Krusk Sel'thar - Bothanin; Kapitan Floty Nowej Republiki, Republic Class Star Destroyer "Invincible" - KIA

Aldo Cohl - Mirialanin; Mechanik - zginął zastrzelony przez Imperialnych
Awatar użytkownika
Fenn Mereel
Gracz
 
Posty: 624
Rejestracja: 6 Lut 2010, o 12:59
Miejscowość: Warszawa

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Nikh » 16 Wrz 2010, o 16:28

-Chodź, widzisz tamtego meksykanina? -zapytał Jack i wskazał Antonia.
-Przysiądźmy się do niego, to on zaproponował mi pracę. -Jack przysiadł się do stołu Meksykanina.
-Więc jaki jest plan? -zapytał Jack.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Yarin Lanex » 16 Wrz 2010, o 16:34

Antonio zmierzył wzrokim obu białych. Ocenił ich na doświadczonych mężczyznaach, którzy wiedzą, jak obchodzić się z bronią.
- Teraz czekamy na Pannę Kate O'Hara - rzekł surowo. - Ona postara się znaleźć innych do tej misji. A chodzi o zabicie Mad Joe. Tyle musicie wiedzieć.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:

ImageImage
Image
__________________________________________________


..najważniejsze jest to, by nigdy nie zawieść samego siebie..
Awatar użytkownika
Yarin Lanex
Gracz
 
Posty: 720
Rejestracja: 2 Lip 2010, o 20:33
Miejscowość: Gdynia

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Dagos Bardok » 16 Wrz 2010, o 16:38

Drzwiczki otworzyły się z głośnym piskiem. W drzwiach stanął młody chłopak podrzucając w ręku nóż (przystosowany do rzucania). Rozejrzał się nerwowo po sali i podszedł szybkim krokiem do lady. Rain nie był pewien czy barman go obsłuży, lecz mimo to odważył się.
- Cokolwiek - powiedział Castro patrząc się w ladę.
Jego indiańskie rysy mogły go zdradzić, a nie był pewien tutejszej ludności. Raczej nie lubią indian - pomyślał.
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Re: Saloon New Heaven

Postprzez Wild Wild West » 22 Wrz 2010, o 10:29

Widać było że po barmana zachowaniu można było wywnioskować że był lekko zaskoczony. Osoba taka jak Rain była naprawde rzadko spotykana w takim mieście. Wkońcu miał indiańskie rysy. Jednak trzeba było pamiętać o tym że klien to klien tak więc z lekkim uśmiechem na twarzy nalał do szklanki Whisky i z wymuszoną dobrocią w ustach powiedział
- prosze bardzo., mam nadzieję że zasmakuje -pare osób które siedziało w salonie też zwróciło uwage na nowo przybyłego. Jednak wrócili po chwili do swoich zajęć. Najwyraźniej obecność osoby o indiańskich rysach twarzy nie wzbudziła tak wielkiego zainteresowania..a może to tylko złudzenie ?..
Image
Image
Awatar użytkownika
Wild Wild West
New One
 
Posty: 53
Rejestracja: 12 Wrz 2010, o 20:10

PoprzedniaNastępna

Wróć do Wild Wild West

cron