Content

Odrzucone KP

[Wpis] Koel

[Wpis] Koel

Postprzez Koel » 14 Sty 2012, o 06:59

Image



Imie
Mówią na niego Koel i tak też się przedstawia, choć rodzice nazwali go Koleander. Nazwiska nie używa.

Rasa
Nic więcej i nic mniej niż człowiek.

Profesja
Zajmuje się różnymi rzeczami. Trudno jednym słowem określić tak wielozadaniowego człowieka. Coś tam przewiezie, coś tam przetransportuje... Głupio i brzydko brzmi przemytnik, nie?

Data urodzenia
3 ABY

Usposobienie
Na pierwszy rzut oka nieprzyjemny typ. Jest arogancki i pełen pychy. Często się wywyższa, ale jak się go troszkę pozna można stwierdzić że całkiem dobry z niego gość. Przyjaciela w potrzebie nie zostawia i nigdy nie oszuka - każdego innego... Mój tyłek nie twój, prawda?

Wygląd
Typowy Korelliańczyk. Ostre rysy twarzy, ciemne, krótkie włosy, zwykle kilkudniowy zarost. Wygląda trochę groźnie. Lubi się nosić luźno, koszula, kamizelka. Wprawne oko dostrzec musi też nierozłączny blaster przy jego pasie.


Umiejętności
Po pierwsze to pilot. Ale nie żaden tam pilocik! O nie! Koel pilotuje frachtowce jak mistrz, a nie jak te wypierdki myśliwce. Po drugie jest obeznany w mechanice jak mało kto. Zawsze szuka okazji by trochę podłubać w jakimś złomie czy zaimponować towarzystwu znajomością najnowszych rozwiązać w budowie maszyn i takie tam. Jednak jego najbardziej "wrodzonym" talentem jest niesamowita zdolność do robienia ludzi w jajo. Wspaniały z niego aktor.
Czasem ma też wrażenie że potrafi czytać w myślach, ale to prawdopodobnie tylko złudzenie...
No, i nie umie gotować.



Ekwipunek
Cyfronotes, wibronóż i lekki blaster ręczny to jest to co zawsze przy sobie nosi. Ma też komunikator krótkiego zasięgu. Zwykle podróżuje z R6, robotem astromechem. No i nie zapomina o tym aby zawsze mieć kilka kredytów za pazuchą

Środki komunikacji

YV - 100. Cudeńko. Nazwał go "Fragnatic". Hipernapęd 3 klasy, 150 ton ładowności, dobra szybkość i zwrotność. Jak na lekki frachtowiec ma całkiem niezłe osłony no i (niby niesprawne hy, hy ) uzbrojenie - dwa sprzężone działka blasterowe na przodzie i dwa sprzężone lasery na tylnej wieżyczce.

Historia


Koel urodził się na Korelli. Jego ojciec prowadził warsztat. Miał młodszą siostrę i całkiem spokojne jak i biedne dzieciństwo. Od najmłodszych lat pasjonował się wyścigami. Zawsze chciał zostać rajdowcem, ale póki co praca w ojcowskim warsztacie musiała wystarczyć. Nauka Koela nie szła zbyt dobrze i już w wieku lat piętnastu rzucił szkołę. Całkiem nieźle obstawiał faworytów wyścigów i tylko dlatego rodzice go nie utłukli. Wtedy też pierwszy raz poleciał " Brzydalem" ojca. To przeżycie zmieniło jego plany - postanowił zostać pilotem. Kiedy tylko skończył lat osiemnaście wstąpił do wojska. Tam najpierw został skierowany w ramach szkolenia do oblatania Łowców Głów, ale myśliwce nie były jego powołaniem. Zresztą piloci myśliwców to strasznie porządne chłopaki i jakoś rozrabiaka Koel nigdy wśród nich nie znalazł dla siebie miejsca. Mimo to awansował i poprosił o przeniesienie na większy kaliber statku. Zwolniło się miejsce w jednostkach desantowych i tam Koela umieszczono.

Latał na frachtowcach i transportowcach, eskortowcach, kanonierkach i korwetach. Przez niemal rok był rzucany z jednej maszyny do drugiej. Nie przeszkadzało mu to. Oblatał połowę lekkich okrętów i statków jakie wchodziły na wyposażenie floty. Jednak dopiero gdy trafił na jednego z najnowszych Aegisów ( nienawidził tej maszyny, zwykł ją nazywać głazem) poznał Gavina. Gavin był piechurem w oddziale szturmowym, rówieśnikiem Koela. Mimo, że charaktery mieli jak bombowiec TIE i X-Wing bardzo się polubili. Oboje poprosili o przeniesienie i wspólną służbę. Dowództwo zgodziło się i znalazło miejsce na zwiadowczej korwecie Agave dla pilota i strzelca.
Zresztą tam poznali wspaniałych ludzi. Razem gwizdali na panny w kantynach, razem wykradali armijny ekwipunek, pili i uprzykrzali życie żółtodziobom. Wszak mimo, że Koel ledwo co skończył lat dwadzieścia jeden już niemal trzy służył. Zostało mu jeszcze tylko pół roku i do cywila...

Koel podłapał wiele kontaktów w wojsku i zaczął przemycać sprzęt medyczny. Początkowo tylko sprzęt, ale potem cała załoga Agave przemycała już Bacte. Obłowili się na tym całkiem nieźle. Koel i Gavin postanowili założyć własny interes.
Czas armii dobiegł końca.

Interes polegał na transporcie przyprawy z Kessel na Byss. Coś poszło jednak nie tak. Koel otrzymał zapłatę, ale nie wydał towaru bo najprościej w świecie towar został skradziony. Interes był prowadzony z Huttami więc... Koelowi jakoś się udało jednak załagodzić sytuację i Huttowie wyznaczyli nagrodę 'tylko' za głowę Gavina.

Po tym wszystkim Koel postanowił wydać kredyty które zarobił na machlojkach. Kupił YV-100, razem z Gavinem i zabrał się za jego ulepszanie. Podłubał w sensorach aby miały większy zasięg, zmienił kilka rzeczy w sterach aby były bardziej czułe. No i zakupił R6, astromecha. Wszytko to działo się na Korelli. Ojciec Koela umarł gdy ten był jeszcze pilotem w wojsku więc młodzieniec zaopiekował się matką i siostrą, sprzedał warsztat ojca, pozałatwiał ostatnie sprawy na rodzimej planecie...

Zbliżała się noc. Koel zerknął jeszcze na monitor komunikacyjny aby upewnić się że mają pozwolenie na start.
- Ej, Gavin. Założę się o kredyta, że tym razem ktoś będzie nam siedział na ogonie. - Jego towarzysz tylko wzruszył ramionami.
- Gbur... - Mruknął Koel widząc reakcje Gavina, pstryknął przełącznikiem by schować podwozie, włączył ciągi i ruszył wyznaczony kursem.
- To mówisz, że gdzie oni lecą? - Mrukną Koel patrząc w kierunku ładowni.
- Lepiej pytaj z czym lecą...
Koel
New One
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 Sty 2012, o 03:54

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Shas » 14 Sty 2012, o 11:16

Koel napisał(a):YV - 100. Cudeńko. Nazwał go "Fragnatic". Hipernapęd 3 klasy, 150 ton ładowności, dobra szybkość i wręcz niespodziewana zwrotność. Jak na lekki frachtowiec ma całkiem niezłe osłony no i (niby niesprawne hy, hy ) uzbrojenie - dwa sprzężone działka blasterowe na przodzie i dwa sprzężone turbolasery na tylnej wieżyczce.


100'tki są szybkie, oczywiście jak na frachtowce, ale bynajmniej nie zwrotne. Niespodziewaną zwrotność to może mieć w atmosferze jak wejdzie w płaski korkociąg. Zresztą nawet w skali prędkości to hyper 3.0, no jest trochę za słaby.

Osłony zapewne standardowe bo nie widze wzmianki o modyfikacjach. Wytrzymają trochę tanga z piratami ale pierwsza militarna jednostka zdejmie je w pierwszym przelocie. Uzbrojenie za to widze zmodyfikowałeś, dziobowe działka zastapiłeś blasterami, pozbawiłeś się górnej wierzyczki ... właściwie nie wiem czy to nawet konstrukcyjnie wykonalne ale montując tylnią. Dodałeś turbolasery, dwa. No i tutaj pojawia się problem, za cieniutki w uszach jesteś by taki weapon mieć u siebie. Zamontowanie jednego turbisia, na stałe dodam wymagało by wpakowania nowych generatorów. Przy zjadliwości mocy przez tubisie miałbyś do wyboru trzy opcje, albo lecisz, albo strzelasz, albo masz podniesione tarcze. Bo na tyle mocy wygeneruje ci pokładowy reaktor a większego nie wsadzisz.

Koel napisał(a):Tam najpierw został skierowany do szwadronu A-Wingów,

Zdajesz sobie sprawę że A-wingi to elita ? Najlepsi z najlepszych pilotów, kolesie co to mają zdecydowanie lepszą tolerancje na przeciążenia od innych oraz wyjątkowe umiejętności. Skoro pilotowanie przechwytywaczy nie jest twoim powołaniem to wątpie byś dostał się z wejścia do tej grupy. A przy okazji dodam że "szwadron" nie występuje w ODB rebeli ani Imperium.

Koel napisał(a):Pilotował frachtowce i transportowce, eskortowce, kanonierki i korwety. Przez niemal rok był rzucany z jednej maszyny do drugiej. Nie przeszkadzało mu to. Oblatał połowę lekkich okrętów i statków jakie wchodziły na wyposażenie armii. Jednak dopiero gdy trafił na jednego z najnowszych Aegisów

No proszę jaka kariera, ledwo co się zaciągnął a już dali mu pilotować wszystko co mieli na składzie, bez jaj. Okrętów się nie pilotuje młody, tam prowadzą sternicy i to kilku pod okiem nawigatorów ... też kilku. No i latasz raczej dla floty nie dla armii.

Reszte sobie odpuszczę ...
I know what dude I am I'm the dude playin' a dude disguised as another dude.
Shas
New One
 
Posty: 477
Rejestracja: 7 Mar 2010, o 19:29

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Koel » 14 Sty 2012, o 17:56

1. Wiesz co znaczy " niespodziewana zwrotność?" Że jak na tą klasę to zwrotna jednostka. I nie mów że nie, to koreliańsa krypa, oni robili tylko szybkie i zwrotne frachtowce. Zaś hipernapęd za Sluis Van.

2.Miały być lasery, a uzbrojenie nie było modyfikowane. Za Sluis Van :
* 2 działka blasterowe (sprzężone, wieżyczka przednia)
* 2 działka laserowe (sprzężone, wieżyczka)
3. Co do A-Wingów - nie wiedziałem, można zmienić, nie? I to będzie jedyne co zmienię.

4. Nie wiem czy jesteś opóźniony czy jak ale nikt nie napisał że Koel był pierwszym pilotem. Było "oblatał" . Nie ma napisanej jego roli, mógł być nawigatorem, strzelcem czy w łączności. Poza tym : flota to nie armia? Proszę Cie.

Ogólnie do dopindoliłeś się do takich pierdół że to masakra. Nie wiem czy rozumiecie Panowie taki problem : jeżeli ktoś taki jak SzP powyżej wita nowoprzybyłych to dupa ściska i prosi o ucieczkę z tego forum. Wiem, wiem, KP rzecz ważna itp ale tak serio - przecież tu chodzi o grane sesje a nie pierdoły które są powypisywane w KP, prawda?
Następnym razem proszę Was o jedno, jeżeli wchodzicie na to forum po to by sobie odreagować i pojechać czyjąś KP, jak ewidentnie i zarozumiale zrobił SzP powyżej, spierdalajcie.
I masz racje, odpuść sobie.
Koel
New One
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 Sty 2012, o 03:54

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Mistrz Ind'yk » 14 Sty 2012, o 18:13

Pisałem odpis do tej KP przez ostatnie 20 minut, a tu popatrz cała robota poszła na marne. Nie wrzucę tu tego, bo po prostu nie ma sensu.
Nie dość, że obrażasz Shasa, to jeszcze krytykujesz w niewybredny sposób rzeczy, które są na tym forum normą i przyjętymi zasadami kultury. Jeśli spojrzałbyś w inne tematy, zobaczyłbyś, że takie wytknięcia to norma, a nie wina bycia "opóźnionym".
Jeśli takie powitanie wydaje Ci się nieodpowiednie, to najwyraźniej to forum nie dosięgnie Twoich standardów. Wszystko co wpisane w KP jest dla nas ważne, gdyż wpływa na całą późniejszą grę. Dodatkowo, jeśli nie chciałoby Ci się poprawiać błędów tutaj, to skąd moglibyśmy wiedzieć, że zrobisz to w tematach fabularnych? Po to jest dział KP, żeby jak to zgrabnie ująłeś "chodziło o pierdoły, które powpisywane są w KP".
A z ostatnim zdaniem Twojej wiadomości mam kłopoty. Wchodzę na to forum, by się bawić się fajnie i na poziomie, i wszystko co wypisuję z Kart Postaci (mogę to zresztą powiedzieć o wszystkich użytkownikach) ma prowadzić do utrzymania tego poziomu, albo nawet jego powiększenia. Nie widzę jednak innych intencji w poście Shasa, więc patrząc na te dwie sprawy, nie wiem czy mam już spierdalać czy jeszcze nie.

P.S. Ledwo się powstrzymałem Jack, tak jakby co ;) .
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Koel » 14 Sty 2012, o 18:23

Spójrz tak :

Zobacz co napisałeś pod KP Gavina. Sensowne, rzeczowe.

Zobacz co było tu. Prawienie kazania. Poprawiłem co uważałem za stosowne - A-wingi i turbolasery, które wpisałem z rozpędu ( miały być lasery). Reszta to jakieś dziwne wypisy o pierdołach typu "statek nie może być zwrotny" , "osłony nie wytrzymają tego czy srowego" etc etc. Czy ja gdzieś napisałem że ten statek będzie unikał każdej przeszkody i nieodporny na ciosy?

To samo tyczy się oblatania jednostek wojskowych. Ktoś tam napisał w jakiej roli moja postać latała? Niet. Już.
Koel
New One
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 Sty 2012, o 03:54

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Mistrz Ind'yk » 14 Sty 2012, o 18:38

Tę zwrotność też chciałem Ci wytknąć, gdyż po prostu to zdanie sformułowałeś wyjątkowo niefortunnie. Skoro piszesz, że koreliańskie jednostki zawsze były zwrotne, to jak zwrotność koreliańskiej jednostki może być niespodziewana?
Tak samo różnica pomiędzy laserami a turbolaserami. Wierz Shasowi, ten statek by czegoś takiego nie wytrzymał, sam Shas opisał to logicznie i rzeczowo. Osłony - a czy Shas napisał, że dążyłeś do niezniszczalności? Opisał dość obrazowo na co stać te "niezłe" osłony i już. Tak jak chciałeś pisać przedtem o zwrotności, tak samo ten argument odwołuje się do klasy frachtowców, gdzie osłony te są na takiej półce, na jakiej stety niestety są.

Pilotował frachtowce i transportowce, eskortowce, kanonierki i korwety. Przez niemal rok był rzucany z jednej maszyny do drugiej. Nie przeszkadzało mu to. Oblatał połowę lekkich okrętów i statków jakie wchodziły na wyposażenie armii.


Przeczytaj uważnie ten fragment, później jeszcze raz jeszcze uważniej, a na końcu jeszcze kilka razy. Według mnie tutaj jest napisane, kto napisał o pilotowaniu tych statków. I znów, Shas zaznaczył ten sam wycinek tekstu.
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Koel » 14 Sty 2012, o 18:41

O mój boże.

Niech będzie. Poprawie to.Jesteście cholernie drobiazgowi.

Okej, rozumiem. Więc po co wykład o osłonach? I tak MG oceni co wytrzymają, a co nie. Turbolasery jak mówiłem i honor zwróciłem - moja pomyłka, pisane z rozpędu.
Koel
New One
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 Sty 2012, o 03:54

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Shas » 14 Sty 2012, o 18:54

Widzisz na forum obowiązuje ciekawa zasada, by twoja KP została zaakceptowana i przeszła pomyślnie przez system rekrutacji musi dostać 3xTAK i akcepta od szefostwa. Ja jak to delikatnie, pełnym taktu i dyplomacji sposobem ujełeś, ja moge spierdalać. Popisałeś się w bardzo negatywny sposób, ja jak to napisałem wcześniej odpuszczę sobie ocenę twojej "postaci" co też bardzo ci przypadło do gustu. Jest to mój dyplomatyczny ukłon by ci z wejścia nie dać NIE za zachowanie. Więc teraz tylko musisz zdobyć 3 pozytywne opinie ...
I know what dude I am I'm the dude playin' a dude disguised as another dude.
Shas
New One
 
Posty: 477
Rejestracja: 7 Mar 2010, o 19:29

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Jack Welles » 14 Sty 2012, o 19:58

Zacznę od tego, że się przedstawię: jestem Jack - dla niektórych troll, który cały czas przesiaduje na MM i zagaduje co jakiś czas graczy (niektórzy wręcz twierdzą, ze jestem botem, czego ani nie zaprzeczam, ani nie potwierdzam ;) ), a dla innych jestem po prostu moderatorem, który ma dosyć szeroki zakres kompetencji.
Cóż... Najpierw przeczytałem kartę, od razu zauważyłem pewne podobieństwo do Hana, ale to akurat nie jest grzech. Nie wychwyciłem bowiem, jakiegoś overpoweru w umiejętnościach, które w wystarczający sposób wynikają z historii Twojej postaci. W technologiczny aspekt karty nie zagłębiałem się, bo wiedziałem, że na pewno jak będzie coś nie tak odezwie się Shas... No i się nie pomyliłem.
Szczerze mówiąc zanim przeczytałem komentarze miałem dać TAK, i to takie tak adminowskie, które jest pewnego rodzaju zielonym światłem dla karty.
No i niestety musiałeś za przeproszeniem zjebać... Jak jako osoba, która powinna stać na straży przestrzegania netetykiety i regulaminu MM, mam zareagować? Rozumiem, że można się trochę zirytować jak po czasie spędzonym nad kartą, ktoś się przyczepi do rzeczy, które uważałeś za szczegóły. Rozumiem, że akurat można mieć gorszy dzień przy tym wszystkim ( np. w szkole nauczycielka wkurzyła, szef w pracy się przywalił do czegoś, oblało się kolokwium), ale nic nie usprawiedliwia obrażania obcych sobie ludzi.
Jak ktoś zwraca na coś uwagę to odpowiednio: prowadzimy dyskusję podpartą odpowiednimi argumentami, albo dostosowujemy się i zmieniamy wskazany fragment zgodnie z zaleceniami.
Napisałeś, że w sumie karta jest nieważna, bo głównie liczy się rozgrywana sesja. Jest w tym duża racji, lecz jedynie pod warunkiem, że zostałeś już przyjęty w grono graczy forum. Teraz najważniejsza jest karta, bo tylko na jej podstawie możemy ocenić jak piszesz i jakim będziesz graczem. Na podstawie karty można też ocenić jak duże skłonności ma dana osoba do overpoweru.
W sumie to nie wiem jak zakończyć moją wypowiedź. Nie chciałbym dawać pochopnie NIE, ale swoim zachowaniem ewidentnie na to zasłużyłeś. Zrobię więc tak - poczekam i jak zbierzesz dwa głosy na tak pomimo, tego co tu się wydarzyło, dostaniesz też taka ode mnie i będziesz mógł zacząć grę.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Wpis] Koel

Postprzez BE3R » 14 Sty 2012, o 22:41

Następnym razem proszę Was o jedno, jeżeli wchodzicie na to forum po to by sobie odreagować i pojechać czyjąś KP, jak ewidentnie i zarozumiale zrobił SzP powyżej, spierdalajcie.


He is Da boss :)

Uwielbiam takich asertywnych ludzi którzy na samym początku mówią że każdy kto ma inne zdanie niż oni może spierdalać :D

+1 za pojechanie Shasiastego czepiającego się w kwestiach pierdół, mimo że akurat w przypadku shipa miał racje, z turbo to sobie takim gównem nie polatasz.

Problem karty jest tu IMO drugorzędny, bardziej chodzi o nastawienie. Ja rozumiem wkurzenie wypowiedziami krytyki zwłaszcza jeżeli się człowiek z nimi nie zgadza. Wyzywanie innych na dzień dobry nie jest jednak najlepszym pomysłem zwłaszcza, że to Ty chcesz się przyłączyć do gry nie odwrotnie.

Wiem, wiem, KP rzecz ważna itp ale tak serio - przecież tu chodzi o grane sesje a nie pierdoły które są powypisywane w KP, prawda?


Jak sam piszesz liczy się sesja, owszem ale musiał bym poważnie na ryj upaść żeby grać z gościem, który wszystko potrafi, na wszystkim latał i ogólnie na dzień dobry informuje że jak mi się nie podoba to mam spierdalać. W sesjach najlepiej gra się z ludźmi którzy chcą z nami grać. Pomijam już fakt że szanse przeżycia tak prowadzonej postaci są żałośnie niskie.

Dziwię się równocześnie postawie oceniających którzy zamiast grzecznie poinformować o konieczności przestrzegania podstawowych zasad kultury kładą uszy po sobie i oddają decyzję innym. Jako, że nie mogę głosować pozostaje mi niestety czekać.
Awatar użytkownika
BE3R
Gracz
 
Posty: 1761
Rejestracja: 27 Paź 2011, o 21:47
Miejscowość: Chorzów

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Thrak Skirata » 14 Sty 2012, o 22:53

Latał na frachtowcach i transportowcach, eskortowcach, kanonierkach i korwetach. Przez niemal rok był rzucany z jednej maszyny do drugiej. Nie przeszkadzało mu to. Oblatał połowę lekkich okrętów i statków jakie wchodziły na wyposażenie floty.

Zastanów się czy jest to choć odrobinę prawdopodobne.
Koel podłapał wiele kontaktów w wojsku i zaczął przemycać sprzęt medyczny. Początkowo tylko sprzęt, ale potem cała załoga Agave przemycała już Bacte.

Gdybyś pozostał przy samym sprzęcie medycznym, to jeszcze by Ci to uszło, ale ubytków Bacty armia by nie darowała.
Ogólnie karta postaci by w mojej opinii przeszła ale z powodu zachowania, z czystym czymś, co ludzie zwą sumieniem, daje Nie
Image
Awatar użytkownika
Thrak Skirata
Gracz
 
Posty: 674
Rejestracja: 15 Cze 2011, o 18:57

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Kelan Navarr » 14 Sty 2012, o 23:10

Kwestia z Kartą Postaci jest o tyle delikatna, że pokazuje nam zarówno umiejętności gracza, jak i jego osobowość, z czego oba aspekty są przynajmniej dla mnie, równie istotne. Sama karta prezentuje średni poziom. Ot nie rwę sobie z głowy włosów podczas lektury, ale też nie wzbudza we mnie żadnych pozytywnych uczuć. Co zaś do całej reszty:

Jeśli przyjdziesz na bankiet w adidasach i zwrócą Ci uwagę, to powiesz mu, żeby spierdalali bo dopierdalają się do detali? Nie jesteśmy tu bynajmniej zdesperowani i nie poszukujemy graczy za wszelką cenę. Nie potrzebny nam tu delikwent, który słysząc "savoir vivre" mruknie tylko "spierdalaj, nie mówię po francusku". Wypowiesz się potem gdzieś, chwaląc że grasz na Mgławicy i wstydu nam narobisz. Znajdź forum, które udźwignie ciężar Twojej zajebistości.

proszę Was o jedno, jeżeli wchodzicie na to forum po to by sobie odreagować i pojechać czyjąś KP, jak ewidentnie i zarozumiale zrobił SzP powyżej, spierdalajcie.


Gdybym szukał poziomu dyskusji jaki reprezentujesz, byłbym adminem forum o pokemonach, albo muminkach. Jako, że zwracasz się do nas wszystkich, również w imieniu wszystkich, uprzejmie wskazuję drzwi.
Image
Awatar użytkownika
Kelan Navarr
Gracz
 
Posty: 2329
Rejestracja: 28 Gru 2008, o 00:13

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Kamuro Rushi » 14 Sty 2012, o 23:58

Na wargi kosmicznego podróżnika powoli wkradł się szeroki uśmiech. Tak - uśmiechał się do starych lat, gdy na jego forum za podobne odzywki gracz bez ostrzeżenia dostawał ban na IP i bardzo szybko był rozreklamowany w zaprzyjaźnionych forach. Ostatecznie jednak odetchnął, rozsiadając się wygodnie w fotelu Mistrza Gry.
- Oto nadszedłeś, niczym wyrzutek. Nikt nie zna twojej przeszłości, nikt się za Tobą nie wstawił. Twój wygląd nie robi dobrego wrażenia, podobnież usposobienie bardzo marne. Lecz, gdybyś braki swoje nadrobił uporem, ciężką pracą i sympatią ze strony innych graczy!... Niestety. Sam żeś zniweczył własne nadzieje. Takoż zgiń i przepadnij i niechaj twoja stopa więcej nigdy nie postanie na szlachetnej, ubitej próżni Mgławicy Mocy!
Ostatnie swe słowa orzekł już tubalnym, donośnym tonem, zrywając się na nogi i zamaszystym ruchem przybił stempel z krwistoczerwonym napisem "NIE" prosto na karcie postaci.
Image

GG: 10185580
Jak czujesz nieodpartą chęć postawienia komuś piwa, lub też gdy pewnego słonecznego ranka odkryjesz, że jesteś seksowną brunetką z dużym biustem - napisz.
Awatar użytkownika
Kamuro Rushi
Gracz
 
Posty: 444
Rejestracja: 12 Cze 2011, o 13:16

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Fenn Mereel » 15 Sty 2012, o 00:34

Może i powtórzę kolegów, ale chcę dodać swoje trzy grosze. KP nie była wcale taka zła, niestety twój pocisk na Shasa ją przekreślił. Facet, który się na prawdę zna i chce ci pomóc, a ty z wdzięczności na niego z mordą wyskakujesz. Czego jak czego, ale to forum nauczyło mnie pokory, też czasem zachowywałem się jak cham w "Punkcie Nowoprzybyłych" (myślę, że sporo osób tak ma), ale zdążyłem się uspokoić, natomiast jestem pewien, że ty się nie zmienisz, a więc NIE.
Postacie aktualne:
Rayleigh Silvano - Gwiezdny podróżnik

Poprzednie postacie:
Jac Randall - Hapanin; Starszy Szeregowy w 165 Grupie Do Zadań Specjalnych, Grupa Operacyjna "Mgła" - KIA
Desmond Ivey - Pół-Echani; Uczeń Jedi - zginął podczas bombardowania Coruscant
Fenn Mereel - Mandalorianin; Łowca Nagród, aalor klanu Mereel - ash'amur (poległ)
Krusk Sel'thar - Bothanin; Kapitan Floty Nowej Republiki, Republic Class Star Destroyer "Invincible" - KIA

Aldo Cohl - Mirialanin; Mechanik - zginął zastrzelony przez Imperialnych
Awatar użytkownika
Fenn Mereel
Gracz
 
Posty: 624
Rejestracja: 6 Lut 2010, o 12:59
Miejscowość: Warszawa

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Koel » 15 Sty 2012, o 03:48

Ja z was nie moge. Nie wiem czy wychowywali was amisze czy jesteście gejami że tak bronicie biednego kumpla, czy faktycznie jak ktoś wspomniał, bez lakierków i chusteczki na krok się nie ruszacie, ale mogę powiedzieć jedno - moc nie jest z wami.

Nerdy jebane.
Koel
New One
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 Sty 2012, o 03:54

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Mistrz Ind'yk » 15 Sty 2012, o 04:09

Cóż, mimo tego co mówiła Axis, miałem chyba nadzieję, na coś innego. Stało się tak, jak się stało, tym razem masz moje ewidentnie NIE. Aczkolwiek myślę, że jakbyś się postarał, to wcisnąłbyś w tego posta jeszcze kilka wyzwisk, powodzenia na innych forach, tutaj moim zdaniem po tej wiadomości pobijesz tylko rekord oddanych NIE na jedną kartę postaci ;) .
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Jack Welles » 15 Sty 2012, o 05:17

Granica została przekroczona, czym Koel został nagrodzony banem i odrzutem.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Wpis] Koel

Postprzez Oto'reekh » 15 Sty 2012, o 19:05

Approved
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40


Wróć do Odrzucone KP

cron