[Wpis] Adena Dira

[Adena Dira]

1. Nazwa postaci:
Adena Dira

2. Rasa:
Twi'lek

3. Profesja:
Dziecko

4. Data urodzenia:
16 ABY

5. Usposobienie:
Adena jest osobą o której bardzo cieżko coś powiedzieć, wydaję się być całkowicię obojętna w stosunku do rzeczywistości w której się znajduję. Nigdy nie śmieję się ani nie płaczę wydaję się być pozbawiona wszelkich emocji. Jest wręcz nienaturalnie spokojna jak na swój wiek. Niezwykle pracowita ,posłuszna i bezwzględna. Ciężko powiedzieć czy to jej naturalne usposobienie czy raczej silna trauma związana z byciem niewolnikiem
od najmłodszych lat
6. Wygląd:
Nie jest zbyt urodziwym dzieckiem często mylnie brana za chłopaka.We wczesnych latach swojego życia była dość pulchna jednak ciężka niewolnicza praca sprawiła że obecnie posiada dość zgrabną sylwetkę.Jej ubranie jest dość skąpe a na odkrytych fragmentach ciała widać liczne tatuaże których znaczenie pozostaję tajemnicą.

7. Umiejętności:
- Kradzież kieszonkowa
- Podstawy matematyki

8. Ekwipunek:
- płaszcz
-300 kredytów
- sztylet

9. Środki komunikacji:
Brak.

10. Historia:
Jako niemal niemowlę Adena wraz z rodzicami z nieznanych jej przyczyn znalazła się na statku który opuszczał jej rodziną planetę, niestety nie było jej dane poznać jej nazwy.W każdym razie podróż nie przebyła bezproblemowo gdyż statek został zaatakowany.W wyniku walk rodzice Adeny zginęli, a sama dziewczyna została
oddana w niewole.Z pewnością umarłaby w tych strasznych warunkach gdyby nie pomoc innego niewolnika nieco obłąkanego starszego mężczyzny który uważał ją za swojego syna.Z początku Adena sama nie zdawała sobie sprawy ze swojej płci więc była traktowana przez wszystkich jako chłopiec.Dzięki temu nabyła podstawową wiedzę w dziedzinie mechanizmów i programowania droidów oraz matematyki gdyż została asystentem sprzedawcy w sklepie z robotami.Przez następne kilka lat wiodła monotonne życie. Jednak z czasem gdy trochę dorosła jej ciało zaczęło powoli nabierać kobiecych kształtów. Oznaczało to kompletną zmianę w życiu młodej dziewczyny natychmiast została sprzedana dalej jako przyszła dziwka i rozpoczęła swoją podróż statkiem na następną do kluby nocnego który miał być jej nowym domem.Przerażona opowieściami o tym co dzieję się z kobietami czy nawet małymi dziewczynkami które tam trafiają.Po raz pierwszy w swoim życiu czuła prawdziwy strach i zaczęła płakać.Okazało się ze statek doznał awarii i jest zmuszony do lądowania na planecie Coruscant. Adena postanowiła za wszelką cenę uciec wykradając klucz oraz kredyty strażnikowi zdołała uwolnić się z łańcucha i w nie do końca znany sobie sposób zdołała opuścić bezpiecznie statek odziana w płaszcz który przynajmniej tymczasowo kamuflował jej przynależność do niewolników.

[Dune Sibarr]

1. Nazwa postaci:
Adena Dira

Niepokoi mnie ten obrazek... jest taki dziwny.

2. Rasa:
Twi'lek

3. Profesja:
Dziecko

4. Data urodzenia:
16 ABY

Dziesięcioletnie dziecko... sam bym na to nie wpadł. Ale to już czepianie się.

5. Usposobienie:
Adena jest osobą o której bardzo cieżko coś powiedzieć, wydaję się być całkowicię obojętna w stosunku do rzeczywistości w której się znajduję. Nigdy nie śmieję się ani nie płaczę, wydaję się być pozbawiona wszelkich emocji. Jest wręcz nienaturalnie spokojna, jak na swój wiek. Niezwykle pracowita ,posłuszna i bezwzględna. Ciężko powiedzieć czy to jej naturalne usposobienie, czy raczej silna trauma związana z byciem niewolnikiem od najmłodszych lat

Przecinki, nadużywanie ogonków, i to ostatnie zdanie, wydaje mi się że jest trochę dziwne.

6. Wygląd:
Nie jest zbyt urodziwym dzieckiem, często mylnie brana za chłopaka.We wczesnych latach swojego życia była dość pulchna jednak ciężka niewolnicza praca sprawiła że obecnie posiada dość zgrabną sylwetkę.Jej ubranie jest dość skąpe a na odkrytych fragmentach ciała widać liczne tatuaże, których znaczenie pozostaję tajemnicą.

Spacje, przecinki i to zdanie o sylwetce.

7. Umiejętności:
- Kradzież kieszonkowa
- Podstawy matematyki

Jak już jesteśmy przy takich rzeczach jak podstawy matematyki, to gdzie umiejętność mówienia, pisania czy alfabet? No i nie wiem gdzie nauczyła się kradzieży kieszonkowej.

8. Ekwipunek:
- płaszcz
-300 kredytów
- sztylet

Będzie ci potwornie trudno zacząć dzieckiem, bez umiejętności czy przedmiotów. Tak tylko ostrzegam.

9. Środki komunikacji:
Brak.

10. Historia:
Jako niemal niemowlę, Adena wraz z rodzicami z nieznanych jej przyczyn znalazła się na statku który opuszczał jej rodziną planetę, niestety nie było jej dane poznać jej nazwy.

Spacje, przecinki, powtórka. Ogólnie pierwsza część cała do przepisania.

W każdym razie podróż nie przebyła bezproblemowa, gdyż statek został zaatakowany.W wyniku walk rodzice Adeny zginęli, a sama dziewczyna została
oddana w niewole.Z pewnością umarłaby w tych strasznych warunkach gdyby nie pomoc innego niewolnika, nieco obłąkanego starszego mężczyzny który uważał ją za swojego syna.

Standard, przecinki i spacje. W miejsce przebyła wstaw była.

Z początku Adena sama nie zdawała sobie sprawy ze swojej płci ,więc była traktowana przez wszystkich jako chłopiec.Dzięki temu nabyła podstawową wiedzę w dziedzinie mechanizmów, programowania droidów oraz matematyki, gdyż została asystentem sprzedawcy w sklepie z robotami.

Sama absurdalność takiej sytuacji mnie rozbraja. I w czym ci ten dziadek pomógł? Brak wspomnienia o umiejętnościach programowania i mechaniki w odpowiednim dziale. No i standardowa gramatyka.

Przez następne kilka lat wiodła monotonne życie. Jednak z czasem gdy trochę dorosła jej ciało zaczęło powoli nabierać kobiecych kształtów. Oznaczało to kompletną zmianę w życiu młodej dziewczyny. Natychmiast została sprzedana dalej jako przyszła dziwka i rozpoczęła swoją podróż statkiem na następną do kluby nocnego który miał być jej nowym domem.

Gramatyka, litości. I tak z dnia na dzień jej cycki wyskoczyły, że natychmiast ją sprzedali? I o co chodzi z tą następną?

Przerażona opowieściami o tym co dzieję się z kobietami czy nawet małymi dziewczynkami które tam trafiają, po raz pierwszy w swoim życiu czuła prawdziwy strach i zaczęła płakać. Okazało się ze statek doznał awarii i jest zmuszony do lądowania na planecie Coruscant.

Czas przeszły, gramatyka itd. A na Coruscant niewolnictwo jest zabronione.

Adena postanowiła za wszelką cenę uciec wykradając klucz oraz kredyty strażnikowi zdołała uwolnić się z łańcucha i w nie do końca znany sobie sposób zdołała opuścić bezpiecznie statek odziana w płaszcz który przynajmniej tymczasowo kamuflował jej przynależność do niewolników.

Końcówka do kosza, zupełnie mi nie pasuje.

No i czas na podsumowanie.
1. Gramatyka! GRAMATYKA! Powiewa mi bezmózgim sprawdzaniem w wordzie. Nawet tam trzeba znać podstawy wyżej wymienionej nauki, czyż nie?
2. Postać wydaje mi się trochę absurdalna, niby nic nie umie a jak rasowy szpieg ucieka ze statku, którego dowódca nie ma mózgu, bo ląduje z ładunkiem żywego towaru w stolicy republiki.
3. Justify, taby itd.

I to tyle, nie dam ani nie, ani tak bo jeszcze mam za mały staż.

[Shas]

Te Wydma ... tobie jeszcze zarost na buźce nie wylęgł się a ty już do oceniania ? Niepisana zasada mówi byś się nie udzielał w ocenach kapeków do momentu aż trochę zarośniesz mgławicowo. Czuj się zklekotany moim słynnym ciętnym i wrednym klekotaniem!

Techniawki nie ma więc i ja się udzielać nie bydę.

[Dune Sibarr]

Te Wydma ... tobie jeszcze zarost na buźce nie wylęgł się a ty już do oceniania ? Niepisana zasada mówi byś się nie udzielał w ocenach kapeków do momentu aż trochę zarośniesz mgławicowo. Czuj się zklekotany moim słynnym ciętnym i wrednym klekotaniem!

Techniawki nie ma więc i ja się udzielać nie bydę.

Powiedzieli Wydmuszce że oceniać nie może, ale czepiać tak. To się czepiam, nie oceniam.
Aha, Cathary są obrośnięte włosami wszędzie, więc zarost na buźce mam.
No ale dobra, *wzdych*, skoro jest to tak wielki grzech, to pójdę się zamknąć w łazience, i cichutko zapłakać.

[BE3R]

No i teraz będę czuł się staro

Techniki nie ma więc się czepiał nie będę. Logiki w sumie też niewiele więc się czepiał będę

<papug> początek pastwienia się.

data urodzenia 16 ABY

No i fajnie że masz 10 lat, tylko jak chcesz grać takim dzieckiem?
ponieważ:

.

Nigdy nie śmieję się ani nie płaczę, wydaję się być pozbawiona wszelkich emocji

Dziecko z autyzmem może mieć problemy z nawiązywaniem kontaktów.

Nie jest zbyt urodziwym dzieckiem często mylnie brana za chłopaka. Jej ubranie jest dość skąpe a na odkrytych fragmentach ciała widać liczne tatuaże których znaczenie pozostaję tajemnicą.

Pedobear strikes back, albo opieka społeczna, anyway ewidentnie jakaś patologia lepiej się nie zbliżać.

W wyniku walk rodzice Adeny zginęli, a sama dziewczyna została
oddana w niewole.

Nie wiedzieć czemu w tym momencie przypomina mi się opowiadanie o niziołku wychowanym przez barbarzyńców...

Po raz pierwszy w swoim życiu czuła prawdziwy strach i zaczęła płakać.

Widzę pewną niekonsekwencję, to jak nieczuła czy romantyczna?

Adena postanowiła za wszelką cenę uciec wykradając klucz oraz kredyty strażnikowi zdołała uwolnić się z łańcucha i w nie do końca znany sobie sposób zdołała opuścić bezpiecznie statek

I właśnie ten nieznany nikomu sposób chcielibyśmy poznać. Wycięta została najfajniejsza część karty.

<papug> koniec pastwienia

Część merytoryczna.

Karta jest bardzo słaba, niestety ani pomysł na postać ani jego wykonanie w żaden sposób nie przekonuje mnie do tego, że postać będzie grywalna. proponuję przemyśleć historię i założenia postaci i napisać kartę jeszcze raz

oczywiście jestem na NIE,karta nie do uratowania.

[Mistrz Ind'yk]

Dune, trzeba było słuchać uważnie, nie masz się tutaj udzielać zupełnie. Zaraz Ci pokażę, dlaczego powinieneś spędzić jeszcze trochę czasu na forum, zanim zaczniesz to robić .

Twoje poprawki poprawione:

Jest wręcz nienaturalnie spokojna, jak na swój wiek.

Po co przecinek? Przecież to nie jest żadne nowe zdanie.

Jako niemal niemowlę, Adena wraz z rodzicami z nieznanych jej przyczyn znalazła się na statku który opuszczał jej rodziną planetę,

Tutaj zupełnie niepotrzebnie wstawiłeś ten przecinek, a ominąłeś najprostszy błąd, czyli brak przecinka przed wyrazem "który", wprowadzającym nowe zdanie.

Przecinki, nadużywanie ogonków, i to ostatnie zdanie, wydaje mi się że jest trochę dziwne.

Przecinek przed "i" zupełnie niepotrzebny.

No i nie wiem gdzie nauczyła się kradzieży kieszonkowej.

Przecinek po "wiem", zaczynasz zdanie podrzędne.

Będzie ci potwornie trudno zacząć dzieckiem, bez umiejętności czy przedmiotów.

Niepotrzebny przecinek.

Jej ubranie jest dość skąpe a na odkrytych fragmentach ciała widać liczne tatuaże, których znaczenie pozostaję tajemnicą.

A przecineczka przed "a" już nie łaska wstawić ?

I na koniec mój ulubiony cytat, Kotku .

Gramatyka! GRAMATYKA! Powiewa mi bezmózgim sprawdzaniem w wordzie. Nawet tam trzeba znać podstawy wyżej wymienionej nauki, czyż nie?

To zdanie krzyczy i macha rękoma, żebyś tylko je przeczytał (i "Word" jako program pisze się z wielkiej litery ).

Co daje 6 z 8 poprawek Twoich do powtórnego poprawienia. Nie czepiam się w ogóle spraw merytorycznych, gdyż to by się zapewne rozrozło do poważnego off-topowego referatu na miarę pracy na zaliczenie jakiś ćwiczeń na studiach. Mam nadzieję, że trochę wyhamujesz po powyższym. Wątpię, żeby następnym razem chciało się komuś sprawdzać i KP, i Twoje poprawki .

****************************************

A teraz najmocniej przepraszam Cię, Adeno. Wyszło mi trochę długo do tego momentu, a nawet nie pojawiło się bezpośrednie słowo o Twojej KP. Poprawki większości błędów interpunkcyjnych i słownych możesz wyciągnąć z powyższego (ale proszę, nie z posta Duna). Inne oczywiście też się zdarzają, ale nie widzę potrzeby ich poprawiania właściwie, gdyż KP jest napisana strasznie słabo, niechlujnie i krótko. Wygląda poważniej, jakby Ci się nie chciało (przecinków po kropkach uczą chyba w podstawówce, więc myślę, że to znasz), a to bardzo zły wstępniak na tym forum. Merytorycznie też raczej leży, więc praca nie nadaje się w sumie nawet na poprawkę. Jeśli napiszesz nową i nas olśnisz, zobaczymy .