Content

Odrzucone KP

[WPIS] Gallen Karath

[WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 2 Gru 2012, o 00:01

1. Nazwa postaci: Gallen Karath

2. Rasa: Człowiek

3. Profesja: Pilot/Mechanik

4. Data urodzenia: 4 ABY

5. Usposobienie: Sympatyczny dla innych, nie lubi za bardzo przemocy, lecz zmuszony do walki, nie cofa się przed przeciwnikiem. Nie przepada przebywać w szemranym towarzystwie, ponieważ zawsze czuje się nieswojo, obawiając się niepotrzebnych kłopotów. Pomaga czasem słabszym, ponieważ nie cierpi patrzeć na ich cierpienie lub udrękę. Niekiedy potrafi przyznać się do popełnionych błędów. Chętnie pozna wszystkich, którym leży na sercu dobro galaktyki.

6. Wygląd:
-175cm wzrostu, jest o szczupłej sylwetce. Jest szatynem, jego kolor oczu to szaro-niebieskie. Zakłada na siebie zazwyczaj, strój pilota o czerwono-czarnych barwach, jego suwak jest koloru czarnego, kieszonki po bokach mają barwę czerwoną, zarówno spodnie jak i rękawy są odcienia czarnego. Posiada brązowy pas w którym zazwyczaj nosi swoje przybory do pracy, czyli narzędzia. Ma ciemną karnację skóry. Po prawej stronie jego pasa, zwisa jeden niewielki blaster, który zawsze ratuje go, gdy jest w tarapatach. Strój także posiada system podtrzymywania życia i bardzo szczelny hełm, który jest koloru czarno-czerwonego.

7. Umiejętności:
-Pilotuje małe myśliwce i frachtowce. Niezależnie jaką maszynę dostanie, prędzej czy później, nauczy się nią latać. Świetnie radzi sobie z bronią białą, jednak jego umiejętności strzeleckie, pozostawiają do życzenia. Potrafi sam dokonać drobnych napraw w pilotowanych maszynach, a z dużym i dobrym zespołem, radzi sobie też z większymi awariami. Nieustannie marzy o stworzeniu idealnego myśliwca, jednak jest świadomy tego, że nie ma umiejętności wystarczających do realizacji tego marzenia. Majstruje przy robotach, dodaje im różne ciekawe, a czasem śmieszne funkcję, doskonale się przy tym bawiąc.

8. Ekwipunek:
-Strój pilota,
-pas z narzędziami:
-śrubokręt pneumatyczny
-palnik plazmowy
-cyfronotes
-BlasTech E-11

9. Środki komunikacji:
- X-wing
- Opis X-Winga:
X-wing to w zasadzie jeden z podstawowych symboli floty rebelianckiej, a równocześnie jedna z najbardziej uniwersalnych maszyn myśliwskich w galaktyce. Wytrzymałość, silne uzbrojenie i dobre parametry lotu uczyniły go najskuteczniejszym myśliwcem przewagi powietrznej podczas galaktycznej wojny domowej, a przyszłościowa konstrukcja sprawiła, że jego wersje rozwojowe pozostawały w działaniu przez dziesięciolecia.



10. Historia:
Dzieciństwo
-Urodził się na Coruscant. Dzieciństwo Karatha było nawet spokojnie, aż do czasu, gdy rodzicie Galena nie mieli problemów z przemytnikami. Staruszek chłopaka był pilotem, zaś matka Galena, była mechanikiem, poznali się po przez rozwalony statek, który ojciec odstawił do jej warsztatu. Urodził się chłopak o imieniu Galen. Chłopiec widział tylko jak rodzice zawsze ciężko pracowali, lecz czasem znaleźli chwilę, żeby zająć się synem.
Mamusia zazwyczaj zajmowała się młodym, gdy Ojciec musiał przewozić żołnierzy republiki do ich baz lub do fregat w kosmosie, a to było jednak kawałek drogi. Mamusia zaś rzadko miała jakieś wezwania, była jednym z lepszych mechaników. Młodzieniec poznał nowych znajomych z którymi latał ścigaczami po planecie. Chodzili także na nielegalne wyścigi (wszystkie), które odbywały się zazwyczaj w dolnej części miasta. Galen miał wtedy 10 lat, dość młody wiek, żeby je oglądać. Chłopcy zapisali się na turniej dla młodzików (wyścig), ponieważ też chcieli spróbować szczęścia. Jeden z kolegów wygrał wyścig, dzięki czemu też zarabiali na tym i mogli ulepszać swoje ścigacze. Pewnego dnia, nie było tak dobrze.

Uprowadzenie
Kiedy Galen powrócił do domu, po nielegalnym wyścigu, wszedł w nieodpowiednim momencie. Rodzicie mieli gości, którzy przyszli po niespłacone długi. Ledwo stać ich było na życie (a co dopiero na utrzymanie domu). Przemytnicy wzięli chłopaka jako zapłatę za długi, miał wrócić po ich spłacie, ponieważ nie chcieli stracić syna, ciężko pracowali, żeby zarobić jak najwięcej.
Piraci (przemytnicy) pomyśleli, że chłopak im się przyda, więc wysyłali go na różne misję, tak spędził z dala od domu 4 długie lata. Wszelkie próby ucieczki, spalały na panewce, a za każde wykroczenie, dostawał solidne baty.
Jego zadania były dość proste, miał pomagać w naprawianiu różnych pojazdów, żeby niepotrzebnie nie wydawać kredytów na zakup nowych części. Galen zawsze odwalał najcięższą robotę, ale dzięki tej harówie, zwrócił na siebie uwagę głównego dowódcy przemytników. Dzięki temu, cała banda miała do niego szacunek, został jednym z nich, przyjęli go z otwartymi ramionami. Nauczyli go jak być pilotem. Sam szef przemytników, pokazał mu jak to się robi.

Wyzwolenie
Po 4 latach (chłopak miał wtedy 16 lat), rodzice zdobyli pieniądze i spłacili Galena. Dowiedzieli się, że potrafi latać lekkimi myśliwcami. Postanowili, że syn powinien wystąpić w wyścigach ścigaczy, po to aby zarobić, dzięki czemu pomoże rodzicom w spłacie domu, a część zarobku, będzie miał na własne wydatki. Przy okazji mama zabierała swoje dziecko do pracy, żeby nauczyć go arkanów mechaniki, aby w przyszłości mógł zostać dobrym fachowcem i naprawiać różne pojazdy, jakie by trafiały do warsztatu. Młodzik najpierw poszedł do bosa od wyścigów, który załatwiał każdemu wzięcie w udziału.
Najlepszy zawodnik, szedł z bossem w kolejne miejsca wyścigów. Zawsze brał 50% udziału za wyścig. Młodzieniec nie był z tego zadowolony, ale zawsze dostawał wypłatę i mógł pomóc spłacić długi rodziców i opłaty za dom, nawet zostawało mu na różne duperele jakie tam sobie kupował. Po roku ścigania się, chłopak miał dość. Poszedł do swojego szefa od wyścigów i zrezygnował, ale dał mu ostatnie pieniądze, oczywiście tylko 50%. Poszedł on do roboty swojej matki, po to by poprosić o nauki, przy okazyjnie o pracę od razu. Miał najpierw zajęcia praktyczne związane z narzędziami, jakie części do czego podłączyć i takie tam.
Po paru miesiącach już miał fach w ręku, dzięki czemu zawsze mama i jej koleżanki miały pomoc u jej cudownego syna. Zarabiali dwa razy więcej niż wcześniej, dzięki Galenowi, ponieważ miał w sobie potencjał w naprawianiu. Czarnowłosy kupił sobie swój pierwszy myśliwiec, który nazywał się x-wing, był drogi, lecz sprzedany został po przecenie. Nie był on w dobrym stanie, ale zawsze mógł latać, żeby nie łapać taryf czy czegoś.
Po 2 latach, otworzył własny interes, dokładnie pracował jako kurier, czyli przewoził albo osoby lub jakieś ważne ładunki, za które można zawsze sporo dostać, oczywiście miał firmową taryfę, ponieważ nie mógł używać x-winga jako taryfy, nie zmieścili by się ludzie i inne rasy jakie były przewożone. Minęło kilka lat, Galen ma teraz 22 lata, pracuję jako kurier, czasem też dorabia u matki, kilka prac jest przydatnych, zależy od wytrzymałości pracownika. Przesiaduję zazwyczaj w kantynach, ponieważ tam otrzymuję jakieś zlecenia, zawsze ma przy sobie swój cyfronotes, który jest podłączony do holonetu, po to by łatwiej mu się odbierało przesyłki od zleceniodawców.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Korr

Postprzez Kamuro Rushi » 2 Gru 2012, o 23:41

Póki co nie czytam całej KP, bo jedna rzecz mi się w oczy rzuciła: mamy już jednego Korra na forum. A jest to Qultist Korr. Nazwisko jest dla ciebie istotne, czy też zmiana go nie sprawi większego problemu? Chyba, że wasze postaci są jakoś powiązane?
Image

GG: 10185580
Jak czujesz nieodpartą chęć postawienia komuś piwa, lub też gdy pewnego słonecznego ranka odkryjesz, że jesteś seksowną brunetką z dużym biustem - napisz.
Awatar użytkownika
Kamuro Rushi
Gracz
 
Posty: 444
Rejestracja: 12 Cze 2011, o 13:16

Re: [WPIS] Gallen Korr

Postprzez Gallen Korr » 2 Gru 2012, o 23:50

Oczywiście, że mogę zmienić, sorki za kłopot, już poprawiam.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Kamuro Rushi » 4 Gru 2012, o 17:24

Gallen Korr napisał(a):Sympatyczny dla innych, nie lubi za bardzo przemocy, lecz gdy natrafia się taka okazja, nie powstrzymuję się, zawsze wali bez skrupułów.


To zdanie brzmi trochę jak:
"Hitler był bardzo sympatycznym Niemcem, lubił i szanował Żydów, ale jak miał okazję to ich wrzucał do gazu."

Ponad to w pogrubionym miejscu zapewne przypadkowo przeszedłeś w pierwszą osobę liczby pojedynczej. Pilnuj się, żeby tak nie robić i popraw to.
Usposobienie i wygląd pasowałoby ogółem rozpisać.

Gallen Korr napisał(a):Nie lubi być w złym towarzystwie, ponieważ zawsze czuję się nieswojo, martwi się tym, że jeśli się nie posłucha, może mieć przez to kłopoty.


Jak wyżej. Powinno być "czuje", a nie "czuję". "Czuję" jest wtedy, gdy mówisz o samym sobie - pierwsza osoba liczby pojedynczej. Tymczasem, gdy mówisz o swojej postaci, poprawna forma to "czuje".
Ja - czuję
On - czuje.

Ogólnie, w KP jest bardzo dużo podobnych błędów typu: brak przecinka lub też źle wstawiony, brak spacji po znaku interpunkcyjnym etc. Nie będę wszystkich wymieniał, bo stanowczo za długo by mi zeszło. Zanim dotrę do samej historii, jeszcze pozwolę sobie na małą dygresję...

Gallen Korr napisał(a):8. Ekwipunek:
-Strój pilota,


Image - coś takiego? :lol:

A tak poważnie, ubrania nie musisz wpisywać w ekwipunek. To nie jest błąd oczywiście, tylko pozwoliłem sobie zaznaczyć. A, jeszcze jedno:
Gallen Korr napisał(a):-cyfro-notes

Cyfronotes - jedno słowo :D I po znakach interpunkcyjnych stawiamy spację, przypominam.

Och... Miałem przejść do historii, ale właśnie zacząłem czytać umiejętności. Kiedy rozpoczynałem czytanie, byłem nastawiony bardzo pozytywnie do karty, ale ten fragment zepsuł niestety całe wrażenie.
A więc zanalizujmy każde zdanie w "umiejętnościach" po kolei.

Gallen Korr napisał(a):-Pilotuje małe myśliwce i małe frachtowce.

Jak już wspominałem, spacja po znakach interpunkcyjnych. Ponad to powtórzenie słowa "małe" było zupełnie niepotrzebne a wręcz niewskazane.

Gallen Korr napisał(a):Zależy jaką maszynę dostanie, zawsze potrafi się z nią grać.

Po pierwsze: chyba chodziło ci o słowo "zgrać".
Po drugie: jeśli to ma oznaczać, że twoja postać potrafi poprowadzić wszystko, co ma stery to jestem na NIE.

Gallen Korr napisał(a):Dobrze sobie radzi nawet z małymi myśliwcami i innymi jednostkami latającymi.

O myśliwcach było wspomniane w pierwszym zdaniu. Poza tym, "innymi jednostkami latającymi" to po raz kolejny podkreślenie, że latasz wszystkim, co ma stery - a na to na pewno się nie zgodzę.

Gallen Korr napisał(a):Za bardzo nie umie korzystać z broni, więc jego celność jeść średnia, bardziej umie walczyć w ofensywie, czyli walka na pięści.

1. Broń nie musi być dystansowa. Chyba, że kijem w głowę też nie umiesz wycelować.
2. Celność jeść średnia :lol: nawet nie wymaga komentarza
3. Sugeruję się zapoznać ze znaczeniem słowa "ofensywa", bo nie oznacza ono walki na pięści, zapewniam.

Gallen Korr napisał(a):Potrafi w bardzo krótkim czasie naprawić myśliwiec, lecz dłużej zajmują mu naprawy wielkich okrętów, zależy czy pracuję sam czy z kimś.

1. Naprawy wielkich okrętów to robota dla parudziesięciu/paruset ludzi, nie dla jednego mechanika. Gdybyś miał więc gwiezdnego niszczyciela Imperium naprawiać przy jakichś poważniejszych uszkodzeniach, zeszłoby ci na tym parę lat zapewne.
2. W pogrubionym miejscu znów zmieniłeś osobę.

Powiem szczerze, dopóki nie poprawisz tego wszystkiego to historii nawet nie zaczynam. Ogółem: widziałem gorsze karty, które po poprawkach przechodziły. Nie jest tragicznie. Musisz poćwiczyć pisanie, ale coś jeszcze z ciebie będzie.
Awatar użytkownika
Kamuro Rushi
Gracz
 
Posty: 444
Rejestracja: 12 Cze 2011, o 13:16

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Mistrz Ind'yk » 4 Gru 2012, o 23:39

A mi się akurat podobało to, że postacie miały to samo nazwisko. W końcu w galaktyce żyją miliardy istot milionów gatunków i to było takie piękne, że zdarzył się przypadek tego samego nazwiska :D . Nie ma tutaj akurat żadnej sprzeczności interesów, Korr nie jest zastrzeżonym nazwiskiem, ani nick by się nie powtarzał - tak więc nie musisz zmieniać tego nazwiska, przypadki chodzą po dżentelistotach :D :D
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Kamuro Rushi » 5 Gru 2012, o 07:55

Wiesz Inygo, ja jestem na to uczulony tylko dlatego, że mam wrażenie że to próba nawiązania do Jadena :P
Image

GG: 10185580
Jak czujesz nieodpartą chęć postawienia komuś piwa, lub też gdy pewnego słonecznego ranka odkryjesz, że jesteś seksowną brunetką z dużym biustem - napisz.
Awatar użytkownika
Kamuro Rushi
Gracz
 
Posty: 444
Rejestracja: 12 Cze 2011, o 13:16

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 5 Gru 2012, o 18:14

Dobra, poprawione.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Alice » 7 Gru 2012, o 16:10

Hej, hej :) Miło powitać na naszym pokładzie. Już zabieram się za sprawdzanie karty. Ogólne wrażenie pozytywne. Nie piszesz zbyt rozwlekle, ale dla mnie poprawnie ortograficznie i inter punkcyjnie. Choć zdarzają się błędy jak tutaj:
Usposobienie: Sympatyczny dla innych, nie lubi za bardzo przemocy, lecz zmuszony do walki, nie cofa się przed przeciwnikiem. Nie lubi przebywać w szemranym towarzystwie, ponieważ zawsze czuje się nieswojo,obawiając się niepotrzebnych kłopotów. Pomaga czasem słabszym, ponieważ nie lubi patrzeć na ich cierpienie lub udrękę.Czasami potrafi przyznać się do popełnionych błędów. Chętnie pozna wszystkich, którym leży na sercu dobro galaktyki.

Przed miejscami zaznaczonymi na czerwono powinieneś postawić spacje.
Ma 175cm wzrostu, jest o szczupłej sylwetce, nigdy nie był gruby.Ma ciemnobrązowy kolor włosów, jego oczy są szaro-niebieskie.

Spacja oraz powtórzenie.
Zakłada na siebie zazwyczaj, strój pilota o kolorach czerwono czarnych, jego suwak jest koloru czarnego, kieszonki po bokach mają kolor czerwony, spodnie są czarne, rękawy są czarne.

Powtórzenie. Możesz napisać: Zarówno spodnie jak i rękawy są czarnej barwy. W tym zdaniu postaraj się nie używać tak wielu przecinków. Zrób z tego opisu parę krótszych zdań.
Po prawej stronie jego pasa, zwisa jeden niewielki blaster, który zawsze ratuję go, gdy jest w tarapatach.Strój także posiada system podtrzymywania życia i bardzo szczelny hełm, który jest koloru czarnego, lecz czerwony pasek przechodzi przez jego środek.

Ratuje oraz spacja przed czerwonym wyrazem.
7. Umiejętności:
-Pilotuje małe myśliwce i frachtowce. Niezależnie jaką maszynę dostanie, prędzej czy później, nauczy się nią latać. Świetnie radzi sobie z bronią białą, jednak jego umiejętności strzeleckie, pozostawiają do życzenia. Potrafi sam dokonać drobnych napraw w pilotowanych maszynach, a z dużym i dobrym zespołem, radzi sobie też z większymi awariami. Nieustannie marzy o stworzeniu idealnego myśliwca, jednak jest świadomy tego, że nie ma umiejętności wystarczających do realizacji tego marzenia. Majstruję przy robotach, dodaję im różne ciekawe, a czasem śmieszne funkcję, doskonale się przy tym bawiąc.

Umki dla mnie spoko. Mogę zaakceptować.
Czy zamiast tych wyrazów czerwonych nie powinno być "majstruje" czy też "dodaje"?

Środka komunikacji ci nie ocenię, bo się na tym nie znam :roll:

Historię przejrzę potem. na razie karta do poprawki.
Image
Awatar użytkownika
Alice
Gracz
 
Posty: 387
Rejestracja: 27 Lut 2012, o 14:43

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 7 Gru 2012, o 16:27

Wszystko poprawione, tak jak prosiła urocza dama ^^.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Thrak Skirata » 7 Gru 2012, o 16:40

7. Umiejętności:
-Pilotuje małe myśliwce i frachtowce. Niezależnie jaką maszynę dostanie, prędzej czy później, nauczy się nią latać. Świetnie radzi sobie z bronią białą, jednak jego umiejętności strzeleckie, pozostawiają do życzenia. Potrafi sam dokonać drobnych napraw w pilotowanych maszynach, a z dużym i dobrym zespołem, radzi sobie też z większymi awariami. Nieustannie marzy o stworzeniu idealnego myśliwca, jednak jest świadomy tego, że nie ma umiejętności wystarczających do realizacji tego marzenia. Majstruję przy robotach, dodaję im różne ciekawe, a czasem śmieszne funkcję, doskonale się przy tym bawiąc.




Każdy samolot się różni i pilotuje się je inaczej. Nie ma problemu przy T-65(tym i Bantha poleci) ale gdy przychodzi latać czymś z rodziny TIE, to są problemy.

9. Środki komunikacji:
- X-wing
- Opis X-Winga:
X-wing to w zasadzie jeden z podstawowych symboli floty rebelianckiej, a równocześnie jedna z najbardziej uniwersalnych maszyn myśliwskich w galaktyce.Wytrzymałość, silne uzbrojenie i dobre parametry lotu uczyniły go najskuteczniejszym myśliwcem przewagi powietrznej podczas galaktycznej wojny domowej, a przyszłościowa konstrukcja sprawiła, że jego wersje rozwojowe pozostawały w działaniu przez dziesięciolecia.


Ciekawy wybór. Jak zaznaczyłeś T-65 jest symbolem zdeprawowanej Rebelii.
Musimy jednak pamiętać, że ta maszyna jest nadal w użyciu/rezerwie(w zależności od wersji).
Bywały przypadki gdy cywile latały tym ustrojstwem. Proponuje go zmienić. Po co dawać okazję MG do przeprowadzanie kontroli...


6. Wygląd:
-Ma 175cm wzrostu, jest o szczupłej sylwetce, nigdy nie był gruby.Ma ciemnobrązowy kolor włosów, jego oczy są szaro-niebieskie. Zakłada na siebie zazwyczaj, strój pilota o kolorach czerwono czarnych, jego suwak jest koloru czarnego, kieszonki po bokach mają kolor czerwony, spodnie są czarne, rękawy są czarne. Nosi brązowy pas w którym zazwyczaj nosi. Jego cera jest brązowa, ma ciemną karnację skóry, niektórzy mówią, że jest opalona. Po prawej stronie jego pasa, zwisa jeden niewielki blaster, który zawsze ratuję go, gdy jest w tarapatach.Strój także posiada system podtrzymywania życia i bardzo szczelny hełm, który jest koloru czarnego, lecz czerwony pasek przechodzi przez jego środek.

8. Ekwipunek:
-Strój pilota,
-pas z narzędziami:
-śrubokręt pneumatyczny
-palnik plazmowy
-cyfronotes


Najpierw piszesz, że masz blaster, a w ekwipunku go nie podajesz. Uzupełnij ekwipunek o model broni.



Po paru miesiącach już miał fach w ręku, dzięki czemu zawsze mama i jej koleżanki miały pomoc u jej cudownego syna. Zarabiali dwa razy więcej niż wcześniej, dzięki Galenowi. Chłopak kupił sobie swój pierwszy myśliwiec, który nazywał się x-wing. Nie był on w dobrym stanie, ale zawsze mógł latać, żeby nie łapać taryf czy czegoś. Po 2 latach, otworzył własny interes, dokładnie pracował jako kurier, czyli przewoził albo osoby lub jakieś ważne ładunki za które można zawsze sporo dostać. Minęło kilka lat, Galen ma teraz 22 lat, pracuję jako kurier, czasem też dorabia u matki, kilka prac jest przydatnych, zależy od wytrzymałości pracownika. Przesiaduję zazwyczaj w barach, ponieważ tam otrzymuję jakieś zlecenia, zawsze ma przy sobie swój cyfro-notes, który jest podłączony do holonetu, po to by łatwiej mu się odbierało przesyłki od zleceniodawców.

W X nie zmieścisz dużo towaru, nie mówiąc o pasażerach.

Popraw wszystko to zobaczymy. Jak masz jakieś pytania to się nie krępuj.
Image
Awatar użytkownika
Thrak Skirata
Gracz
 
Posty: 674
Rejestracja: 15 Cze 2011, o 18:57

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Kirk Rinet » 7 Gru 2012, o 16:53

Jako przedstawiciel stony produkującej twój środek transportu trochę się doczepię. Zdobycie X-winga to nie jest problem. W końcu Republika nie ma zbyt skutecznych środków bezpieczeństwa i ukraść/kupić w demobilu nie jest ciężko, ale poszperałem trochę i wyszło mi, że nie kupiłbyś myśliwca typu X za mniej niż 65 tysięcy. A to spora kwota dla mechanika. Poza tym Thrak ma rację i X-wing nie jest typem pojazdu pasażerskiego ( istnieje wersja dwuosobowa, ale za taką dałbyś więcej), a już w żadnym wypadku towarowego (przedział towarowy mieścił osobiste rzeczy pilotów, więc niczego konkretniejszego byś nie przewiózł). Doradzam coś praktyczniejszego.
Ta bitwa jest już przegrana, ale jest dopiero druga, zdążymy wygrać następną.
Kirk Rinet
New One
 
Posty: 24
Rejestracja: 27 Wrz 2012, o 14:00

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 7 Gru 2012, o 20:10

Ja nie zamierzam przewozić osób czy bagażu, chodzi mi ogólnie o transportowanie siebie samego, żeby na przykład nie płacić za taryfy czy coś w tym stylu, wiem że większość jest za darmo, ale to tylko chyba na courscant, możliwe że zmienie, pomyślę jeszcze nad tym.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 7 Gru 2012, o 20:18

Poprawiłem ekwipunek, napisał model Blastera, resztę zostawiam, ponieważ nikogo nie będę transportować, a rzeczy którę na przykład mam ze sobą, zmieszczą się razem ze mną, ponieważ jak Luke latał, miał przy sobie a to blaster, a to miecz świetlny, też miał jakieś mini narzędzia, więc nie będę go zmieniać. Wystarczy, że już się nad tym namęczyłem, hehe :P
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Kirył » 8 Gru 2012, o 21:42

Bardzo źle nie jest. Jak twierdzisz, że X Ci styknie, to prosze bardzo. Ja historii czepiał się nie będę, bo sam mistrzem nie jestem. poczekam na opinie innych.
POSTAĆ GŁÓWNA
Image



POSTACI ARCHIWALNE
Tex Arvo - Mandalorianin


„– Na moim sihillu – warknął Zoltan, obnażając miecz – wyryte jest starodawnymi krasnoludzkimi runami prastare krasnoludzkie zaklęcie. Niech no jeno który ghul zbliży się na długość klingi, popamięta mnie. O, popatrzcie. – Ha – zaciekawił się Jaskier, który właśnie zbliżył się do nich. – Więc to są te słynne tajne runy krasnoludów? Co głosi ten napis? – „Na pohybel skurwysynom!””
Awatar użytkownika
Kirył
Gracz
 
Posty: 176
Rejestracja: 6 Maj 2012, o 22:11
Miejscowość: Tomaszów Mazowiecki

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Alice » 8 Gru 2012, o 21:55

Po przejrzeniu historii (a także innych wpisów oceniających) przychylam się do zdania Kamuro. W historii jak i w całej karcie masz strasznie prosto zbudowane zdania. Przez to zdarzają się liczne powtórzenia czasowników. Ponadto brak spacji po kropkach. Przejrzyj, proszę cię, całą kartę postaci, popraw wszelkie zastrzeżenia, które posiadają do ciebie moi przedmówcy, potem napisz.

Ogólnie styl pisania nie porywa, ale nawet nie najgorzej radzisz sobie z interpunkcją, szczególnie z przecinkami. Ale musisz rozbudować historię, pozbyć się powtórzeń w całej karcie. Wtedy pomyślimy o przepuszczeniu.
Image
Awatar użytkownika
Alice
Gracz
 
Posty: 387
Rejestracja: 27 Lut 2012, o 14:43

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 9 Gru 2012, o 16:33

Wszystko poprawione, 3 razy dokładnie sprawdzałem, znalazłem kilka błędów i od razu się ich pozbyłem, nawet dopisałem kilka zdań, mam nadzieję że ujdą.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Alice » 11 Gru 2012, o 01:57

Na czerwono zaznaczam powtórzenia, podkreślam zdania dla mnie nielogiczne.

Gallen Korr napisał(a):1. Nazwa postaci: Gallen Karath

2. Rasa: Człowiek

3. Profesja: Pilot/Mechanik

4. Data urodzenia: 4 ABY

5. Usposobienie: Sympatyczny dla innych, nie lubi za bardzo przemocy, lecz zmuszony do walki, nie cofa się przed przeciwnikiem. Nie lubi przebywać w szemranym towarzystwie, ponieważ zawsze czuje się nieswojo, obawiając się niepotrzebnych kłopotów. Pomaga czasem słabszym, ponieważ nie lubi patrzeć na ich cierpienie lub udrękę. Czasami potrafi przyznać się do popełnionych błędów. Chętnie pozna wszystkich, którym leży na sercu dobro galaktyki.

6. Wygląd:
-Ma 175cm wzrostu, jest o szczupłej sylwetce, nigdy nie był gruby. brak podmiotu Ma ciemnobrązowy kolor włosów, jego kolor oczu to szaro-niebieskie. Zakłada na siebie zazwyczaj, strój pilota o czerwono-czarnych barwach, jego suwak jest koloru czarnego, kieszonki po bokach mają kolor czerwony, zarówno spodnie jak i rękawy są koloru czarnego. Nosi brązowy pas w którym zazwyczaj nosi swoje przybory do pracy, czyli narzędzia. Jego cera jest brązowa, ma ciemną karnację skóry, niektórzy mówią, że jest opalona. za wiele zbędnych wyrażeń, wystarczy wykasować którąś część składową zdania. Po prawej stronie jego pasa, zwisa jeden niewielki blaster, który zawsze ratuje go, gdy jest w tarapatach. Strój także posiada system podtrzymywania życia i bardzo szczelny hełm, który jest koloru czarnego, lecz czerwony pasek przechodzi przez jego środek.
czarno-czerwony hełm. Tyle.
7. Umiejętności:
-Pilotuje małe myśliwce i frachtowce. Niezależnie jaką maszynę dostanie, prędzej czy później, nauczy się nią latać. Świetnie radzi sobie z bronią białą, jednak jego umiejętności strzeleckie, pozostawiają do życzenia. Potrafi sam dokonać drobnych napraw w pilotowanych maszynach, a z dużym i dobrym zespołem, radzi sobie też z większymi awariami. Nieustannie marzy o stworzeniu idealnego myśliwca, jednak jest świadomy tego, że nie ma umiejętności wystarczających do realizacji tego marzenia. Majstruje przy robotach, dodaje im różne ciekawe, a czasem śmieszne funkcję, doskonale się przy tym bawiąc.

8. Ekwipunek:
-Strój pilota,
-pas z narzędziami:
-śrubokręt pneumatyczny
-palnik plazmowy
-cyfronotes
-BlasTech E-11

9. Środki komunikacji:
- X-wing
- Opis X-Winga:
X-wing to w zasadzie jeden z podstawowych symboli floty rebelianckiej, a równocześnie jedna z najbardziej uniwersalnych maszyn myśliwskich w galaktyce.Wytrzymałość, silne uzbrojenie i dobre parametry lotu uczyniły go najskuteczniejszym myśliwcem przewagi powietrznej podczas galaktycznej wojny domowej, a przyszłościowa konstrukcja sprawiła, że jego wersje rozwojowe pozostawały w działaniu przez dziesięciolecia.



10. Historia:
Dzieciństwo
-Urodził się na Coruscant. Jego dzieciństwo było nawet spokojnie, aż do czasu, gdy jego rodzicie nie mieli problemów u różnych przemytników. z przemytnikami Jego Ojciec był pilotem, nawet dobrym pilotem, matka była mechanikiem, tak dziwny zawód jak dla kobiety, ale tak się poznali, przez rozwalony statek, który Ojciec odstawiał do warsztatu. Zdanie bez sensu dla mnie Urodził się chłopak o imieniu Galen. Chłopiec widział tylko jak rodzice zawsze ciężko pracowali, lecz czasem znaleźli chwilę, żeby zająć się synem.
Matka zazwyczaj zajmowała się młodym, gdy Ojciec musiał przewozić żołnierzy republiki do ich baz lub do fregat w kosmosie, a to było jednak kawałek drogi. Matka zaś rzadko miała jakieś wezwania, a była jedną z lepszych mechaników. była jednym z lepszych mechaników jednym z lepszych mechaników Galen poznał nowych znajomych z którymi latał ścigaczami po planecie. Chodzili także na nielegalne wyścigi, które zazwyczaj były robione na dnie miasta, ponieważ zazwyczaj policja nie sprawdzała dolnego miasta. brak podmiotu. Przychodzili na każdy wyścig jaki się odbywał, Galen miał wtedy 10 lat, dość młody wiek, żeby oglądać takie wyścigi. Chłopcy zapisali się na wyścig dla młodzików, bo też takie były, chcieli spróbować szczęścia. Jeden z kolegów wygrał wyścig, dzięki czemu też zarabiali na tym i mogli ulepszać swoje ścigacze. Pewnego dnia, nie było tak dobrze.

Uprowadzenie
Kiedy Galen wrócił z powrotem do domu, po nielegalnym wyścigu, wszedł on w nieodpowiednim momencie. Rodzicie mieli gości, dokładniej przyszli po długi, które nie zostały zapłacone. Ledwo utrzymywali dom, na dodatek jeszcze mieli syna, nie mieli jak spłacić przemytników, którzy przyszli z wizytą. nielogiczne zdanie Przemytnicy wzięli chłopaka jako zapłata za długi, powiedzieli tylko, że oddadzą go, gdy ich pieniądze wrócą z powrotem.
Po zabraniu dzieciaka, rodzice mogli pracować, starali się jak najwięcej zarobić, ponieważ chcieli odzyskać Galena, nie chcieli przecież, żeby syn na zawsze został u przemytników, wtedy by się zachowali jakby go nie kochali. jw Przemytnicy pomyśleli, że chłopak im się przyda, więc wysłali go na misję, dzięki której skracał sobie pobyt jako więzień lub innymi słowy najemnik. Wiezień i najemnik? To chyba nie to samo?! Rozpisz co robił twój Gal jako najemnik. Trzymali go przez 4 lata. Próbował uciekać, gdy była okazja, ale wychodziło to klęską, wtf? Gramatyka, gramatyka, gramatyka! przez co dostawał baty na plecy,taka była kara za próbę ucieczki.
Jego zadania były dość proste, miał pomagać w naprawianiu różnych pojazdów, bo czasem się zdarzyło, że trzeba wymienić część lub jakąś naprawić, żeby niepotrzebnie wydawać kredytów na nowe. Chłopak zawsze odwalał najcięższą robotę, ale dzięki ciężkiej pracy, jaką odwalał dla nich, zwrócił uwagę głównego dowódcy tych przemytników. Dzięki temu, cała banda miała szacunek do chłopaka, został jednym z nich, przyjęli go z otwartymi ramionami. Nauczyli go jak być pilotem, każdemu na pewno nauka pilotowania myśliwca lub czego innego zawsze się przyda, więc szef przemytników pokazał mu jak latać myśliwcami.

Wyzwolenie
Po 4 latach, chłopak miał wtedy 16 lat, rodzice zdobyli pieniądze i spłacili Galena. Dowiedzieli się, że potrafi latać lekkimi myśliwcami, na razie lekkimi, ważne że czymś ogólnie. to po mojemu jest w ogóle niepotrzebne Rodzice postanowili, że chłopak powinien wystąpić w wyścigach ścigaczy, po to by zarobić, dzięki czemu pomoże swoim rodzicom w opłatach domu, najwyżej będzie miał połowę dla siebie, na swoje zachcianki. Przy okazji mama zabierała chłopaka do warsztatu, żeby nauczyć go wszystkiego, po to by mógł na przykład zostać kiedyś mechanikiem i naprawiać różne pojazdy, jakie by trafiały do warsztatu. Chłopak najpierw poszedł do bosa od wyścigów, który załatwiał każdemu wzięcie w udziału.
Najlepszy zawodnik, szedł z bossem w kolejne miejsca wyścigów. Zawsze brał 50% udziału za wyścig. Chłopak nie był z tego zadowolony, ale zawsze dostawał wypłatę i mógł pomóc spłacić długi rodziców i opłaty za dom, nawet zostawało mu na różne duperele jakie tam sobie kupował. Po roku ścigania się, chłopak miał dość. Poszedł do swojego szefa od wyścigów i zrezygnował, ale dał mu ostatnie pieniądze, oczywiście tylko 50%. Poszedł on do roboty swojej matki, po to by poprosić o nauki, przy okazyjnie o pracę od razu. Miał najpierw zajęcia praktyczne związane z narzędziami, jakie części do czego podłączyć i takie tam.
Po paru miesiącach już miał fach w ręku, dzięki czemu zawsze mama i jej koleżanki miały pomoc u jej cudownego syna. Zarabiali dwa razy więcej niż wcześniej, dzięki Galenowi, ponieważ młodzieniec miał w sobie potencjał w naprawianiu. Chłopak kupił sobie swój pierwszy myśliwiec, który nazywał się x-wing, był drogi, lecz sprzedany został po przecenie. Nie był on w dobrym stanie, ale zawsze mógł latać, żeby nie łapać taryf czy czegoś. Po 2 latach, otworzył własny interes, dokładnie pracował jako kurier, czyli przewoził albo osoby lub jakieś ważne ładunki, za które można zawsze sporo dostać, oczywiście miał firmową taryfę, ponieważ nie mógł używać x-winga jako taryfy, nie zmieścili by się ludzie i inne rasy jakie były przewożone. Minęło kilka lat, Galen ma teraz 22 lata, pracuję jako kurier, czasem też dorabia u matki, kilka prac jest przydatnych, zależy od wytrzymałości pracownika. Przesiaduję zazwyczaj w kantynach, ponieważ tam otrzymuję jakieś zlecenia, zawsze ma przy sobie swój cyfronotes, który jest podłączony do holonetu, po to by łatwiej mu się odbierało przesyłki od zleceniodawców.


Wybacz, resztę sprawdzę pewnie w ciągu dnia.
Image
Awatar użytkownika
Alice
Gracz
 
Posty: 387
Rejestracja: 27 Lut 2012, o 14:43

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 11 Gru 2012, o 17:54

Poprawiłem złociutka ^^.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Jack Welles » 11 Gru 2012, o 20:39

Image

Generalnie to pomimo, że karta nie urywa dupy, to ma szanse na przejście. Głównym mankamentem jest to, że masz tendencję do tworzenia zbyt rozbudowanych zdań i w wyniku tego często kończy się tak, że przez to są mało logiczne. Przykład:

Nie lubi przebywać w szemranym towarzystwie, ponieważ zawsze czuje się nieswojo, obawiając się niepotrzebnych kłopotów.


I teraz wychodzi na to, że on zawsze czuje się nieswojo, choć miałeś na myśli, że dzieje się tak tylko w szemranym towarzystwie.

Poza tym dosyć często używasz nie do końca wyrazów pasujących do tego co masz na myśli oraz do samych miejsc gdzie je użyłeś - trochę pokrętnie to napisałem, ale jak przeczytasz na głos swoją KP to powinieneś zrozumieć co mam na myśli.

Popracuj jeszcze trochę nad tą kartą, przebuduj część zdań lub zastąp je zupełnie innymi i zobaczy się czy będziesz mógł dostać Taka ;)

PS I nie bajeruj Alicii bo pan ze zdjęcia przyjdzie po Ciebie :D
PPS Podpis służy do linkowania kart swoich postaci i/lub udzielania jakiś ważnych informacji (typu jak najłatwiej się skontaktować), a nie umieszczenia reklam.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [WPIS] Gallen Karath

Postprzez Gallen Korr » 11 Gru 2012, o 21:43

Dokładnie nie wiem co mam poprawić, ale postaram się jakoś ją poprawić. Nie wiedziałem, że ten podpis to jakaś reklama, to miało być tak na ozdobe ogólnie. I po 1 to nie podrywam Alici, po prostu sobie rozmawiamy, to wszystko ^^.
Image
Gallen Korr
New One
 
Posty: 21
Rejestracja: 30 Lis 2012, o 16:06

Następna

Wróć do Odrzucone KP

cron