1.Kris O’mal
2. Człowiek.
3. Awanturnik
4. Data Urodzin. 11 BBY
5. Usposobienie: Wyjątkowo opanowany i dystyngowany młodzieniec. Takie sprawie wrażenie. Właściwie chce takie wrażenie sprawiać. Tak naprawdę jest wyjątkowo impulsywną osobą, która dokonała w swoi życiu wielu nieprzemyślanych czynów. Ktoś, kto lepiej poznał Kris, wie, że mężczyzna jest wrażliwy, pomimo zimnej, opanowanej i surowej maski jakiej używa podczas dobijania targów czy załatwiania interesów.
6. Wygląd: Ma długie, kasztanowe włosy opadające na ramiona. Jego twarz emanuje dumą, odwagą i pewnością siebie. Mężczyzna jest bardzo dobrze zbudowany, wyjątkowo sprawny i silny.
7. Umiejętności:
- Talent oratorski, który oddziedziczył po przodkach.
- Moc, tak Kris jest wrażliwy na moc, jednak nie ma pojęcia jak z niej korzystać.
- obsługiwanie blastera, ten element Kris opanował do mistrzostwa. Podczas treningu z Szarymi Paladynami nauczył się odbijać wiązki blasterowe.
-walka wibroostrzem, w tym elemencie jest również znakomitym. To także zasługa paladynów. Podczas walki wykorzystuje style Makashi i Djem So
-obsługiwanie komputerów, nie jest w tym najlepszy, ale jakoś sobie radzi.
-włamania, słabo opanowana umiejętność
8. Ekwipunek
- szata paladyna
- karabin blasterowy E 11
-długa szata, w której najczęściej chodzi
- wibroostrze
-zestaw grantów
9. Brak, niestety
10. Historia
Dzieciństwo
Kris urodził się 11 lat przed bitwą o Yavin, na Taris. Jego rodzice byli tamtejszymi bogaczami, to oni głównie zajmowali się odbudową miasta. W związku ze swoim pochodzeniem Kris miał zapewnioną przyszłość- planowanie odbudowy planety. Wychowywany był na prawdziwego arystokratę, jednak chłopcu nie bardzo to odpowiadało. Od kiedy miał 10 lat, przestał wierzyć w to co mówią rodzice. Nie miał najmniejszej ochoty zostać na Taris. W wieku 12 lat podjął odważną decyzję i rozpoczął próbę przekonania rodziców, aby niezmuszani go do czegokolwiek. Kiedy ”rokowania” zakończyły się fiaskiem chłopak obiecał sobie, że ucieknie z domu. Pewnego dnia, kiedy miał już za sobą 16 wiosen wziął swoje najpotrzebniejsze rzeczy, karabin blasterowy E 11 i porwał statek ojca, wraz z androidem pilotującym. Oczywiście gwizdnął także tatusiowi jakąś ½ jego oszczędności. Wyleciał z Taris, jako uciekinier. Piekielnie bogaty uciekinier.
Na Kashyyyku
Wraz z androidem poleciał na planetę ogromnych lasów. Sam nie wiedział czego szuka, wybrał współrzędne całkowicie przypadkowo. Kiedy wylądował na małym lądowisku przy wiosce na Kashyyyku zobaczył coś, czego się nie spodziewał. Na planecie ciągle w najlepsze handlowano niewolnikami. Pełno było bandytów, rzezimieszków i łowców nagród. Młody chłopak nie mógł na to patrzeć. Postanowił wydać całe swoje oszczędności na kupno 40 niewolników rasy Wookiee, uzbroić ich w blastery, a następnie przejąć kontrolę nad wioską; swój plan wprowadził w życie. Kiedy on wraz z Wookieemi zaatakował bandydów i handlarzy niewolników, więźniowie przyłączyli się do walki. Po dwóch kwadransach wioska została opanowana. Tego samego dnia Kris otrzymał wiadomość, o akcji Republiki w celu oswobodzenia Wookieech i o lądowaniu wojsk na planecie. Trzy dni później wojska Republiki wkroczyły do wioski, w której znajdował się Kris. Sztab dowodzący podziękował chłopakowi, za jego oddanie i bohaterstwo. Wojsko nadeszło wraz z pieniędzmi, Kris odzyskał trzecią cześć z tego, z czym wyleciał z Taris. Na szczęście dowódcy armii Republiki nie wiedzieli, że Kris przez te dwa dni zdążył przeszukać wszystkie zwłoki w wiosce i z całej akcji wyszedł na plus, także w kwestii finansowej. Na Kashyyyku został 4 lata, w tym czasie żył w wiosce, którą oswobodził. Skłamałby, gdyby powiedział, że było mu źle, ba, w wiosce traktowano go jak króla. Przez ten czas Wookiee nauczyli Krisa walki wibroostrzem. W tej dziedzinie Kris robił ogromne postępy i Wookiee szybko uznali go za świetnego wojownika. Jak się stało, że Kris odleciał?
Szary Paladyn
Pewnego dnia w wiosce zjawiła się wyjątkowo urodziwa dziewczyna. Przyszła po pomoc do Krisa; jej statek kosmiczny został zniszczony a ona potrzebowała wrócić do domu. Wobec tego chłopak zaproponował, że może polecieć z nim, bo akurat zamierzał odlecieć. Dziewczyna była mu bardzo wdzięczna za pomoc i z przyjemnością wsiadła z nim do jego statku. Kiedy statek oddalił się od planety na bezpieczną odległość niespodziewanie dziewczyna jednym silnym ciosem w tył głowy oszołomiła chłopaka. Kiedy Kris obudził się znalazł się w obozie Szarych Paladynów. Okazało się, że jest wrażliwy na moc. Tam zapoznał się z Mistrzem Krunem, który rozpoczął jego szkolenie. Po 6 latach treningu Kris przyjął tytuł Paladyna. Posiadł ogromne umiejętności , które mógł wykorzystać w walce. Liczył, że będzie mógł opuścić tajny obóz, kiedy zostanie pełnoprawnym Paladynem. Niestety, Kris nie mógł opuścić tajnego obozu, Krun chciał, by ich położenie pozostało tajne. Zaledwie kilka zaufanych osób mogło Zakon opuścić. W końcu zdecydował się uciec. Udało mu się zbiec na swoim statku, jednak kompletnie nie wiedział gdzie jest, zresztą tak samo jak jego android. W końcu, po najdziwniejszej podróży jaką przeżył w życiu wylądował na Taris. Chciał spotkać się z ojcem i z matką, aby oddać im statek i pieniądze. Kiedy szedł do rodzinnego domu czuł strach. Prawdziwy strach. A może były to po prostu wyrzuty sumienia? Jedno jest pewne, czuł się wyjątkowo niepewnie. Kiedy wszedł do rezydencji od razu zobaczył, że rodzice zaczęli mieć problemy finansowe. Wystrój był bardziej ubogi, a służba została znacznie ograniczona. Prawie od razu jak wszedł matka rzuciła mu się na szyje, a ojciec serdecznie uścisnął. Jego rodzice powiedzieli mu, jak za nim tęsknili i że bardzo żałują, że nie pozwolili synowi żyć własnym życiem. Chłopak oddał im kredyty i ukradziony statek i został w rodzinnym domu 4 dni, aby swoje 27 urodziny spędzić z rodzicami. Tuż po swych urodzinach odleciał wynajętym statkiem na Coruscant. Tam chciał zacząć nowe życie. Nie wiedział gdzie pójdzie, czy będzie to Świątynia Jedi czy Koszary armii, ale wiedział, ze będzie służył Republice.
2. Człowiek.
3. Awanturnik
4. Data Urodzin. 11 BBY
5. Usposobienie: Wyjątkowo opanowany i dystyngowany młodzieniec. Takie sprawie wrażenie. Właściwie chce takie wrażenie sprawiać. Tak naprawdę jest wyjątkowo impulsywną osobą, która dokonała w swoi życiu wielu nieprzemyślanych czynów. Ktoś, kto lepiej poznał Kris, wie, że mężczyzna jest wrażliwy, pomimo zimnej, opanowanej i surowej maski jakiej używa podczas dobijania targów czy załatwiania interesów.
6. Wygląd: Ma długie, kasztanowe włosy opadające na ramiona. Jego twarz emanuje dumą, odwagą i pewnością siebie. Mężczyzna jest bardzo dobrze zbudowany, wyjątkowo sprawny i silny.
7. Umiejętności:
- Talent oratorski, który oddziedziczył po przodkach.
- Moc, tak Kris jest wrażliwy na moc, jednak nie ma pojęcia jak z niej korzystać.
- obsługiwanie blastera, ten element Kris opanował do mistrzostwa. Podczas treningu z Szarymi Paladynami nauczył się odbijać wiązki blasterowe.
-walka wibroostrzem, w tym elemencie jest również znakomitym. To także zasługa paladynów. Podczas walki wykorzystuje style Makashi i Djem So
-obsługiwanie komputerów, nie jest w tym najlepszy, ale jakoś sobie radzi.
-włamania, słabo opanowana umiejętność
8. Ekwipunek
- szata paladyna
- karabin blasterowy E 11
-długa szata, w której najczęściej chodzi
- wibroostrze
-zestaw grantów
9. Brak, niestety
10. Historia
Dzieciństwo
Kris urodził się 11 lat przed bitwą o Yavin, na Taris. Jego rodzice byli tamtejszymi bogaczami, to oni głównie zajmowali się odbudową miasta. W związku ze swoim pochodzeniem Kris miał zapewnioną przyszłość- planowanie odbudowy planety. Wychowywany był na prawdziwego arystokratę, jednak chłopcu nie bardzo to odpowiadało. Od kiedy miał 10 lat, przestał wierzyć w to co mówią rodzice. Nie miał najmniejszej ochoty zostać na Taris. W wieku 12 lat podjął odważną decyzję i rozpoczął próbę przekonania rodziców, aby niezmuszani go do czegokolwiek. Kiedy ”rokowania” zakończyły się fiaskiem chłopak obiecał sobie, że ucieknie z domu. Pewnego dnia, kiedy miał już za sobą 16 wiosen wziął swoje najpotrzebniejsze rzeczy, karabin blasterowy E 11 i porwał statek ojca, wraz z androidem pilotującym. Oczywiście gwizdnął także tatusiowi jakąś ½ jego oszczędności. Wyleciał z Taris, jako uciekinier. Piekielnie bogaty uciekinier.
Na Kashyyyku
Wraz z androidem poleciał na planetę ogromnych lasów. Sam nie wiedział czego szuka, wybrał współrzędne całkowicie przypadkowo. Kiedy wylądował na małym lądowisku przy wiosce na Kashyyyku zobaczył coś, czego się nie spodziewał. Na planecie ciągle w najlepsze handlowano niewolnikami. Pełno było bandytów, rzezimieszków i łowców nagród. Młody chłopak nie mógł na to patrzeć. Postanowił wydać całe swoje oszczędności na kupno 40 niewolników rasy Wookiee, uzbroić ich w blastery, a następnie przejąć kontrolę nad wioską; swój plan wprowadził w życie. Kiedy on wraz z Wookieemi zaatakował bandydów i handlarzy niewolników, więźniowie przyłączyli się do walki. Po dwóch kwadransach wioska została opanowana. Tego samego dnia Kris otrzymał wiadomość, o akcji Republiki w celu oswobodzenia Wookieech i o lądowaniu wojsk na planecie. Trzy dni później wojska Republiki wkroczyły do wioski, w której znajdował się Kris. Sztab dowodzący podziękował chłopakowi, za jego oddanie i bohaterstwo. Wojsko nadeszło wraz z pieniędzmi, Kris odzyskał trzecią cześć z tego, z czym wyleciał z Taris. Na szczęście dowódcy armii Republiki nie wiedzieli, że Kris przez te dwa dni zdążył przeszukać wszystkie zwłoki w wiosce i z całej akcji wyszedł na plus, także w kwestii finansowej. Na Kashyyyku został 4 lata, w tym czasie żył w wiosce, którą oswobodził. Skłamałby, gdyby powiedział, że było mu źle, ba, w wiosce traktowano go jak króla. Przez ten czas Wookiee nauczyli Krisa walki wibroostrzem. W tej dziedzinie Kris robił ogromne postępy i Wookiee szybko uznali go za świetnego wojownika. Jak się stało, że Kris odleciał?
Szary Paladyn
Pewnego dnia w wiosce zjawiła się wyjątkowo urodziwa dziewczyna. Przyszła po pomoc do Krisa; jej statek kosmiczny został zniszczony a ona potrzebowała wrócić do domu. Wobec tego chłopak zaproponował, że może polecieć z nim, bo akurat zamierzał odlecieć. Dziewczyna była mu bardzo wdzięczna za pomoc i z przyjemnością wsiadła z nim do jego statku. Kiedy statek oddalił się od planety na bezpieczną odległość niespodziewanie dziewczyna jednym silnym ciosem w tył głowy oszołomiła chłopaka. Kiedy Kris obudził się znalazł się w obozie Szarych Paladynów. Okazało się, że jest wrażliwy na moc. Tam zapoznał się z Mistrzem Krunem, który rozpoczął jego szkolenie. Po 6 latach treningu Kris przyjął tytuł Paladyna. Posiadł ogromne umiejętności , które mógł wykorzystać w walce. Liczył, że będzie mógł opuścić tajny obóz, kiedy zostanie pełnoprawnym Paladynem. Niestety, Kris nie mógł opuścić tajnego obozu, Krun chciał, by ich położenie pozostało tajne. Zaledwie kilka zaufanych osób mogło Zakon opuścić. W końcu zdecydował się uciec. Udało mu się zbiec na swoim statku, jednak kompletnie nie wiedział gdzie jest, zresztą tak samo jak jego android. W końcu, po najdziwniejszej podróży jaką przeżył w życiu wylądował na Taris. Chciał spotkać się z ojcem i z matką, aby oddać im statek i pieniądze. Kiedy szedł do rodzinnego domu czuł strach. Prawdziwy strach. A może były to po prostu wyrzuty sumienia? Jedno jest pewne, czuł się wyjątkowo niepewnie. Kiedy wszedł do rezydencji od razu zobaczył, że rodzice zaczęli mieć problemy finansowe. Wystrój był bardziej ubogi, a służba została znacznie ograniczona. Prawie od razu jak wszedł matka rzuciła mu się na szyje, a ojciec serdecznie uścisnął. Jego rodzice powiedzieli mu, jak za nim tęsknili i że bardzo żałują, że nie pozwolili synowi żyć własnym życiem. Chłopak oddał im kredyty i ukradziony statek i został w rodzinnym domu 4 dni, aby swoje 27 urodziny spędzić z rodzicami. Tuż po swych urodzinach odleciał wynajętym statkiem na Coruscant. Tam chciał zacząć nowe życie. Nie wiedział gdzie pójdzie, czy będzie to Świątynia Jedi czy Koszary armii, ale wiedział, ze będzie służył Republice.