Content

Archiwum

[Endor]"Ognista Kula"

W tym miejscu znajdują się wszystkie zakończone questy, których akcja toczyła się na Endorze.

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 26 Lis 2009, o 18:19

Finn przyjęła jedzenie, co prawda miała chwilowe wątpliwości czy to coś jest w ogóle jadalne lub czy aby nie jest dla niej trujące, ale głód był silniejszy. Chwile przyglądała się kawałkowi mięsa i ostrożnie aby się nie oparzyć ugryzła mały kęs. Nie było to wykwintne danie, pochodzące z ekskluzywnych restauracji na Coruscant, ale Otia nie pamiętała aby kiedykolwiek jadła w takim przybytku. Mięso było pozbawione przypraw, ale było zaskakująco smaczne, na pewno dużo lepsze niż pakowane kosmiczne jedzenie do którego zdążyła już przywyknąć.
Po chwili więc bez krępacji wchłaniała swoją część niczym mały niedźwiadek siedzący obok niej. Gdy skończyła i miała już spróbować podziękować Ewokowi za posiłek usłyszała donośne dźwięki.
Nie była, sama Kuiko również zerwał się na równe nogi. Po chwili ich uszu doszły rozmowy. Finn rozpoznała Basic i doszła do wniosku, że to musi być jakiś lokalny patrol, który miał sprawdzić miejsce katastrofy.
- Spokojnie Kuiko chyba nadchodzi pomoc. - mówiła spokojnie jednocześnie wykonując gesty wyprostowaną dłonią.
- Tu jestem ! - krzyknęła i nieświadomie umieściła prawą dłoń na kolbie pistoletu, spoczywającego w kaburze...
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 26 Lis 2009, o 18:38

Kuiko może i niewiele wiedział na temat broni pochodzącej z innych światów, ale był na tyle bystry, by zorientować się, że dziwny przedmiot, jakiego dotyka Ootija nie służy do zabawy, więc sam też chwycił swoją dzidę i wycelował ją przed siebie.
-Siły Nowej Republiki! - usłyszeli krzyk, a zaraz po nim kolejny - Jeerota! Jeerota!
Zanim umilkło echo nawoływań, z lasu wyszło dwóch żołnierzy w mundurach khaki i z bronią gotową do strzału. Kiedy jednak zobaczyli osłabioną kobietę i towarzyszącego jej Ewoka, upuścili karabiny, zaś nieco z ich lewej strony pojawił się trzeci mężczyzna w barwach Nowej Republiki - wcześniej zapewne ubezpieczający kolegów.
-Kim jesteście? - zapytał jeden z nich spoglądając na Otię - To twój statek się rozbił?
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 26 Lis 2009, o 18:53

- Kapusła - poprawiła żołnierza Otia - Nazywam się Otia Finn i powiedzmy, że była przyjaciółka stwierdziła, że już jestem zbędna na pokładzie jej maszyny. Ten niedźwiadek pomógł mi się wydostać z płonącego wraku, nazywa się Kuiko. - na chwilę odwróciła głowę i spojrzała na pociesznego niedźwiadka. - Jeśli mogę tylko o coś prosić, zanim zabierzecie mnie w bardziej cywilizowane miejsce, to dacie rade odstawić go do jego rodzinnej wioski? I tak zmarnował przeze mnie mnóstwo czasu. - zapytała
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 26 Lis 2009, o 19:26

-On ci pomógł?
Żołnierz wyglądał na szczerze zaskoczonego, więc zwrócił się do Kuiko i powiedział kilka słów w ewokese kalecząc przy tym ten język niemiłosiernie - mina małego Ewoka mówiła sama wszystko o tym, co myśli on o akcencie człowieka. Nie dało się też nie wyczuć złośliwości w zachowaniu niskiego niedźwiadka, gdy ten odpowiedział tak szybko, iż republikanin musiał go poprosić o powtórzenie - tym razem powoli i wyraźnie.
-Mały to potwierdził. - powiedział w końcu do towarzyszy - Zanim cię stąd zabierzemy, może wyjaśnisz nam nieco więcej. Jaka towarzyszka? Nazwisko, czym się zajmuje i dlaczego chciała cię wyrzucić ze statku?
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 26 Lis 2009, o 19:40

Finn głęboko westchnęła.
- Nie możemy z tym poczekać, aż mnie stąd zabierzecie, a ja sama poczuje się trochę lepiej ? - zapytała patrząc na oczy żołnierzy zupełnie pozbawione zaufania, do może i ładnej ale nie do końca normalnej z wyglądu kobiety.
- Nie wiem co to zmieni i jak to sprawdzicie tu i teraz, ale nazywa się Arystea Silion. Lata jakimś dobrze zachowanym zabytkiem, bo nie jestem w stanie go rozpoznać, w każdym razie to nie duży, uzbrojony frachtowiec. Wystarczy ? - zapytała
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 26 Lis 2009, o 19:55

-Na razie tak, ale będzie pani musiała odpowiedzieć o wiele bardziej szczegółowo, gdy znajdziemy się w bazie. - odpowiedział żołnierz - Ponieważ jednak wyraża pani chęć współpracy, najpierw spełnimy pani prośbę i podrzucimy tego niedźwiedzia - wskazał na Kuiko - do jego wioski. Wylądowaliśmy niedaleko, proszę za mną...

Jakiś czas później...
-Upiera się, że chce lecieć z panią. - żołnierz wyglądał na mocno skonfundowanego - Wszystko było dobrze, dopóki nie wyszedł na trap i nie zobaczył jakieś tulącej się pary Ewoków. Wtedy stanowczo oświadczył, że jego dłuższy pobyt w domu nie ma celu i chce stać się najdzielniejszym z plemienia. Może pani jakoś przemówić mu do rozsądku? Nam już groził dzidą, kiedy namawialiśmy go, by jednak został, a nie chcemy go skrzywdzić przy próbie rozbrojenia...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 27 Lis 2009, o 00:34

- Ja mam go przekonać ? - zapytała - ale ja nawet nie potrafię z nim rozmawiać. - próbowała się bronić.
- Znam podstawy ich języka, ale skoro pani nei chcę nie będziemy nalegać. - odpowiedział zrezygnowany żołnierz.
- Nie! W porządku, spróbuję, tylko nie róbcie mu krzywdy. Sama nie mogę w to uwierzyć ale zawdzięczam mu życie.
Otia spojrzała na Ewoka, który nie mógł usiedzieć na miejscu, trzymając w łapkach dzidę.
- Kuiko - zawołała niedźwiadka, który błyskawicznie odwrócił się w jej stronę.
Finn gestem przywołała go do siebie i gdy, ten zbliżył się, odezwała się do żołnierza.
- Niech mu pan przekaże, ze jestem mu bardzo wdzięczna za okazaną pomoc i uratowanie życia, że wykazał się nadzwyczajną odwagą jak na przedstawiciela swojego gatunku, ale teraz powinnam poradzić sobie bez niego, a w wiosce pewnie ma swoją rodzinę i znajomych, których nie powinien opuszczać. - skończyła i czekała na wynik tłumaczenia jej słów przez republikańskiego żołnierza.
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 24 Gru 2009, o 13:14

Kuiko z uwagą słuchał żołnierza, który tłumaczył słowa Ootiji - i tylko dlatego, że były to jej słowa. Kiedy republikanin skończył, w wielkich oczach małego Kuiko pojawiły się łzy i Ewok cicho mruknął coś w swoim języku.
-Proszę pani, on mówi, że nie ma już powodu, by tutaj dłużej zostać, gdyż jego serce zostało rozerwane na tysiąc kawałków. Chce lecieć z panią, gdziekolwiek się pani uda, bo jeśli miałby tutaj zostać, musiałby odejść do lasu, gdzie spędziłby resztę życia w samotności nie mogąc ponownie spojrzeć na rodzinną wioskę, w której przed chwilą umarło jego życie... Jeśli mogę zasugerować... Niech go pani zabierze na orbitę przed odlotem stąd, a pewnie mu się odechce podróży w kosmos. Te misiaki już tak mają...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 24 Gru 2009, o 14:43

Finn była przerażona i zdezorientowana na raz. Miała szeroko otwarte usta i tępo raz po raz wpatrywała się to w Ewoka to w żołnierza. Nie miała sumienia aby łamać serce Kuiko, ale nie chciała brać też za niego odpowiedzialności, szczególnie wyrywając go z jego rodzinnej planety. Przecież ona sama ma wystarczająco dużo problemów, nawet z własną pamięcią...
- Że ja mam się nim zaopiekować ? - wydukała w końcu
- Na chwilę, pewnie jak będzie miał wejść na statek to zrezygnuje... - przekonywał żołnierz
- Oby tylko miał pan rację, niech mu pan przekaże że się zgadzam. - sama nie wierzyła w to co powiedziała...
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 26 Gru 2009, o 21:09

Po przylocie na stację orbitalną nadzieje Otii się nie spełniły. Choć Kuiko był przestraszony ogromem i pustką przestrzeni kosmicznej, nie miał zamiaru wracać na rodzinny księżyc, lecz podróżować w towarzystwie swojej nowej przyjaciółki, jak nazywał już ją w myślach. Kiedy "Ootija" odpowiedziała na wszystkie pytania, jakie zadawali jej republikańscy żołnierze, mały Ewok podszedł do niej i bezczelnie zapytał dokąd teraz lecą. Dobrze, że obok stał ten sam mężczyzna, który wcześniej tłumaczył ich rozmowy, bowiem na pewno nie zrozumiałaby pytania Kuiko...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 28 Gru 2009, o 17:03

- Odechce mu się gdy tylko znajdzie się na orbicie co - prychnęła Otia w stronę żołnierza - co ja teraz z nim zrobię ? - zapytała retorycznie. I jak mam się stąd teraz wydostać ? - dodała kąśliwie
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Peter Covell » 29 Gru 2009, o 02:24

-Wie pani, to nie nasze zmartwienie, lecz wolałbym, żeby go pani ze sobą wzięła, bo nie chcę sprzątać, gdy niedźwiadek się potnie z żalu za utraconą miłością. - żołnierz wzruszył ramionami - Jeśli zaś chodzi o wydostanie się stąd, jedyny prom, jaki stąd kursuje i jest dostępny dla cywilów leci wzdłuż Sanctuary Pipeline prosto na Sullust, a tam się pani może dalej przesiąść na Yag’Dhul, a tam już latają na Korelię, skąd doleci pani wszędzie...

PS. Przenieś nas gdziekolwiek, które będzie tym "wszędzie", chyba że odwalamy jakiś wątek w przestrzeni na pokładzie statków, gdzie baribal i Twoja kura będą się poznawać.
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Endor]"Ognista Kula"

Postprzez Oto'reekh » 2 Sty 2010, o 22:40

Poirytowana Finn fuknęła na żołnierza jednak skorzystała z jego porad. W czasie podróży z kilkoma przesiadkami, Otia nie "komunikowała" się z niedźwiadkiem za wiele. Była raczej skupiona nad jej niewyraźną przyszłością, a raczej co w ogóle powinna ze sobą zrobić. Jedyną rozsądną teraz rzeczą wydawała się wizyta u specjalisty medycznego, postanowiła odwiedzić jakiegoś lekarza na Korelii, który być może pomógłby jej w przywróceniu utraconej pamięci. Natomiast niski Ewok pochłaniał łapczywie zupełnie nie znane sobie widoki i przedmioty...
I pewnie wszystko przebiegłoby pomyślnie gdyby nie problemy w jednym z systemów "przesiadek" gdzie ta dziwna para wsiadła nie na ten prom co trzeba...


Akcja przenosi się do: [Nar Shaddaa] W poszukiwaniu legendarnego medalionu Sithów
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Poprzednia

Wróć do Archiwum