Content

Coruscant

Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Image

Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 11 Lut 2009, o 23:38

W tym temacie można próbować zaciągnąć się do Floty Nowej Republiki. Po akceptacji postać zostanie wysłana na odpowiednie szkolenie.
Ścieżki do wyboru:
-pilot myśliwca
-oficer floty
-artylerzysta na okręcie wojennym
-mechanik
-medyk




Budynek wyglądał dość okazale, ale nie na tyle, by specjalnie wyróżniać się na tle innych w tej dzielnicy Coruscant. Znajdował się jedynie kilkanaście minut drogi od siedziby Senatu, a niecałą godzinę od Świątyni Jedi - oczywiście pieszo, bo śmigaczem podróż zajęłaby znacznie mniej.
Wysoki na pięter setkę z okładem, wzniesiony po upadku Imperium Galaktycznego jako symbol odrodzonej floty odrodzonej Republiki przyciągał spojrzenia swoimi przeszklonymi ścianami, które były nie lada wyzwaniem dla architektów i konstruktorów pracujących przy jego budowie.
Nad drzwiami widniał symbol Nowej Republiki, a hol wejściowy wyłożono marmurem i wypolerowano tak dokładnie, że posadzka przypominała lustrzaną powierzchnię. W środku cały czas kręciło się wielu ludzi - żołnierzy, rekrutów, urzędników oraz kandydatów na przyszłych pilotów, oficerów, mechaników, artylerzystów czy nawet medyków, którzy mieli znaleźć zatrudnienie we Flocie Nowej Republiki...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 12 Lut 2009, o 18:20

Akcja przenosi się z [Coruscant] Dex's Dinner.

Po chwili drogi, w czasie której zachwycał się nad architekturą miasta, znalazł się w miejscu obleganym przez siły mundurowe. To był jego cel. Właśnie tu miał znaleźć swoją pierwszą uczciwą pracę, która pozwoliłaby mu na spowolnienie trybu życia. Wszedł do bogato zdobionego holu i zaczął rozglądać się wokół siebie, szukając między postaciami w mundurach czegoś, co przypominało by punkt informacyjny. Po chwili ostrzegł droida, który wyglądał, jakby jego zadaniem była pomoc nowoprzybyłym. Zabrak skierował więc kroki w jego stronę. Będąc już przy nim, przeczytał ogłoszenia odnośnie ofert pracy. Najbardziej spodobało mu się stanowisko pilota myśliwca, ale ze względu na dużą liczbę kandydatów, miał w zapasie stanowisko mechanika. Z wiedzą na temat posad, zaczął rozmowę z robotem:
-Witam! Chciałbym zatrudnić się na stanowisku pilota myśliwców. Czy jest jeszcze wolny etat na tej posadzie? -Zapytał, po czym kontynuował - Jeśli tak, to jakie powinienem posiadać kwalifikacje, oraz jakie byłyby moje przyszłe zarobki? Czy w tej pracy można liczyć na awans? -Zarzucił robota pytaniami, po czym czekał na odpowiedzi. Praca pilota byłaby dla niego najlepsza, gdyż słyszał opowieści o pilotach, którzy szybko awansowali na stanowiska dowódcze, a Zabrak lubił wyzwania. Praca jako pilot zbliżała go do upragnionego celu - założenia firmy zajmującej się konwojowaniem frachtowców. Co prawda praca mechanika była dużo bezpieczniejsza, ale w tym momencie Gro zapomniał o rozsądku i popadł w uczucie, że pod skrzydłami tak potężnej organizacji nic mu się nie stanie. Prawda jednak była inna, o czym mógł mu powiedzieć każdy choć trochę oblatany pilot, który na własnej skórze czuł, jak ucieka się przed siłami Imperium. Zabrak nie był jednak aż tak obeznany z takimi sytuacjami, by zapytać się najpierw żołnierzy o ich pracę, a dopiero potem podpisywać kontrakt...
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 12 Lut 2009, o 18:43

-Witam cię dżentlistoto. - odparł droid, który najwyraźniej nie potrafił rozpoznawać płci swojego rozmówcy - Piloci myśliwców są wciąż poszukiwani przez Republikańską Flotę, a ich zarobki zależą od stopnia oraz doświadczenia i przydziału. Odpowiadając na twoje kolejne pytanie: aby móc przejść szkolenie w zakresie pilotażu statków myśliwskich należy posiadać podstawowe umiejętności pilotażu, które zostaną sprawdzone na symulatorze. Wcześniej jednak konieczne są niezbędne badania lekarskie, które można przeprowadzić na miejscu i zupełnie od ręki. Poza tym należy mieć przy sobie dokument potwierdzający tożsamość. Muszę jeszcze cię poinformować, szanowna dżentlistoto, że po pomyślnym zakończeniu szkolenia należy podpisać kontrakt z armią na, co najmniej, dwa lata. Później można w dowolnej chwili złożyć rezygnację, jednak niewielu naszych pilotów robi to przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Czy życzysz sobie, abym wskazał ci drogę do stanowiska, przy którym będziesz mógł załatwić wszelkie formalności? - zapytał pozbawionym emocji głosem
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 12 Lut 2009, o 19:05

Gro nieco spochmurniał - dwa lata to kawał czasu. Natychmiast przyszło mu na myśl, że w czasie pracy, najprawdopodobniej zostanie odesłany z dala od Coruscant i swojego myśliwca... Chwile później wpadł jednak na pomysł ugadania się z właścicielem hangaru, któremu mógłby co jakiś czas wysyłać część żołdu, by opiekował się jego Headhunterem. Następną przeszkodę stanowił dokument - zaczął grzebać po kieszeniach w celu odszukania jakiejś karty identyfikacyjnej, którą wyrobił jeszcze w hangarze, po wylądowaniu. Miał szczęście, że zadbał o to i nie musiał już tracić czasu na papierkową robotę. Teraz już pozostało przeanalizować dobre strony zatrudnienia w armii - był dobrym pilotem, ale nie znał podstawowych formacji, taktyk i charakterystyk różnych okrętów, których mógł się nauczyć w armii. Wiedział, że jesli chodzi o awans na wyższe stanowiska, jest duża konkurencja ale ufał w swoje siły. Po utworzeniu takiego bilansu zysków i strat odezwał się do robota:
- Proszę prowadzić. - Po czym zaczął iść za robotem. W myślach obiecywał sobie, że to tylko dwa lata, po tym okresie wróci z zasobną w kredyty kieszenią, założy własną firmę i będzie ją rozwijał. Tymczasem przygotowywał całą swoją wiedzę, by na symulatorach wypaść jak najlepiej i dostać przydział na jakiś dobry myśliwiec.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 14 Lut 2009, o 18:24

Droid, kiwając się na boki, zaprowadził Zabraka pod drzwi odpowiedniego pokoju i zapewnił, że w środku znajduje się istota żywa, która pomoże w wypełnieniu wszelkich niezbędnych dokumentów, a następnie skieruje na badania lekarskie, skąd "szanowna dżentlistota będzie mogła się udać na testy praktyczne".
-Życzę powodzenia. - dodał mechanicznym, wypranym z emocji głosem i poczłapał w swoją stronę zostawiając Gro Dara samemu sobie.
W tym momencie drzwi do pokoju, przed którym stał, rozsunęły się z cichym sykiem i pojawił się w nich młody chłopak z niepewną miną. Spojrzawszy na Zabraka uśmiechnął się krzywo i powiedział:
-Nie podoba im się, że mój ojciec służył we flocie Imperium do samego końca... - wzruszył ramionami - Może tobie się przyda... - podał nieznajomemu arkusz filmiplastu, który najwyraźniej był kwestionariuszem zgłoszeniowym...
Zabrak zerknął na dane, jakie musiał wpisać, by próbować się dostać do Akademii...

Imię:
Nazwisko:
Imię ojca:
Data urodzenia:
Miejsce urodzenia:
Wykształcenie:
Poprzednie miejsce pracy/zawód:

Potwierdzam prawdziwość podanych przeze mnie danych i rozumiem grożące mi konsekwencje w przypadku podania fałszywych informacji.
Podpis...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 14 Lut 2009, o 19:01

Gro zerknął na arkusz, po czym zabrał się za wypełnianie. Imię i nazwisko, to było łatwe, miał już nawet dowód tożsamości... By przypomnieć sobie imię ojca, musiał chwilę pogłówkować, ale po chwili sobie je przypomniał z opowieści wujka Krava. Nie pamiętał swojej daty urodzenia - nigdy nie obchodził urodzin, nikt nie powiedział mu bowiem kiedy ma je obchodzić. Spojrzał po raz kolejny na swoją kartę identyfikacyjną i przepisał rok urodzenia. Wiedział, gdzie się urodził, więc kolejne pole także nie stanowiło problemu. Co innego wykształcenie. Prawdą jest, że posiadał spore umiejętności pilotażu i znał też strukturę różnych jednostek powietrznych. Nie posiadał jednak dowodu ukończenia szkoleń, więc te pola były dla niego niewiadomą... Po chwili myślenia wpadł na pomysł, żeby skłamać na temat tych dokumentów. W razie czego powie, że dokumenty przepadły w czasie ataku pirackiego na frachtowiec, którym podróżował. Nie chciał kłamać, ale to był jedyny sposób na znalezienie pracy i trzeba było ryzykować. Papierki ukończenia szkoleń kosztują zbyt dużo, by mógł sobie na nie pozwolić, a nikt nie udowodni mu tego, że nie ukończył wypisanych szkoleń. Zagadką było dla niego pole: poprzednie miejsce pracy. Na pewno nie chciał się przyznawać do piratów, co nie tylko pokrzyżowałoby jego plany, ale też mogło zapewnić mu kilka lat w celi. Nie mógł też wpisać, że dla kogoś pracował, gdyż Republika mogła to w tym wypadku sprawdzić i udowodnić oszustwo. Tego też nie chciał. Pozostała mu więc ostatnia, najmniej ryzykowna opcja. Zawód najemnika wykonuje wiele osób, a na zewnętrznych rubieżach, gdzie nie ma tak szczegółowych kontroli, nie trzeba mieć specjalnego pozwolenia na wykonywane tego zawodu. Zdziwieniem dla Zabraka był brak pola: rasa. Gro w przeszłości był mocno prześladowany ze względu na swój oryginalny wygląd. Pozostało już tylko się podpisać. Gro poszedł z arkuszem do najbliższego urzędnika, przekazując mu go, ale najpierw spojrzał jeszcze raz na dane:


Imię: Gro
Nazwisko: Dar
Imię ojca: Amir
Data urodzenia:1 BBY
Miejsce urodzenia: Iridonia
Wykształcenie:Podstawowy kurs pilotażu, podstawowy kurs mechaniki.
Poprzednie miejsce pracy/zawód:Pilot najemnik.
Potwierdzam prawdziwość podanych przeze mnie danych i rozumiem grożące mi konsekwencje w przypadku podania fałszywych informacji.
Podpis:

GRQ |JAR
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 14 Lut 2009, o 21:44

-Dzień dobry, panie... - zerknął na podany mu arkusik filmiplastu - Gro Dar... Czy mogę zobaczyć jakiś dowód tożsamości? - zapytał
Zabrak podał mu, przygotowaną wcześniej, kartę identyfikacyjną wyrobioną zaraz po wylądowaniu. Urzędnik chwilę się jej przypatrywał, mruknął pod nosem coś niezadowolony, ale zaakceptował dokument.
-Czy pan albo ktoś w pana rodzinie ma lub miał jakieś powiązania z Imperium Galaktycznym? - jego ton był równie beznamiętny, co droida protokolarnego...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 14 Lut 2009, o 21:58

-Dzień Dobry - Przywitał się z urzędnikiem. Kolejna przeszkoda - pomyślał Gro. Nie pamiętał dobrze ojca i nie wiedział, czy pracował dla Imperium. Skupił się całkowicie na przeszłości... kojarzył srebrzysty frachtowiec... kilku ludzi wchodzących pewnego wieczoru do baraku, pytających o przemyt jakichś stworzeń i bijących matkę. Gro natychmiast wykluczył ojca i skupił się na wujku. Jego pamiętał już lepiej i nie musiał się długo zastanawiać, zanim stwierdził, że pracował dla organizacji handlowej.
-Nie, nikt z mojej rodziny nie pracował w szeregach Imperium. -odpowiedział na zadane pytanie. Nie podobał mu się głos urzędnika - był zupełnie nieczuły, jakby syntezowany specjalnie, by rekruci nie czuli się przy nim pewnie. Gdy niecierpliwość zaczęła go przełamywać, zapytał się:
-Czy to już wszystko?
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 14 Lut 2009, o 22:54

Urzędnik wydrukował jakiś arkusik filmiplastu i dołączył do kwestionariusza Gro Dara, lecz ten nie mógł zobaczyć co to było.
-Proszę podpisać. - podał mu go i okazało się, iż jest to oświadczenie o braku współpracy z Imperium, a zaraz później podał kartę elektromagnetyczną - To pański identyfikator, który pozwala panu na dostęp do niektórych pięter tego budynku. Proszę udać się na drugie piętro, do gabinetu lekarskiego 22, gdzie przeprowadzone zostaną niezbędne badania. - uśmiechnął się oficjalnie - Gratuluję, pokonał pan pierwszy stopień rekrutacji...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 14 Lut 2009, o 23:04

Gro, posłuszny poleceniom urzędnika podpisał oświadczenie w odpowiednim miejscu. Następnie chwycił w dłoń swoją kartę elektromagnetyczną. Po usłyszeniu wszystkich komend, podziękował, po czym odwrócił się i wyszedł żegnając się. Skierował się w stronę gabinetu lekarskiego. Teraz miało być już z górki... Przez lata spędzał czas w ładowniach, stanowiskach strzeleckich, maszynowniach i w kokpitach więc nikt nie mógł mu zarzucić braku predyspozycji do pełnienia zawodu. Chciał już jednak znaleźć się w swoim myśliwcu, a nie marnować czas na jakieś biurokratyczne bzdety. Musiał jednak pogodzić się, że znajduje się w demokratycznej republice, a nie w zamkniętym środowisku rządzonym przez despotycznego kapitana. Paradoksalnie, na pokładzie statku piratów czuł, że ma większą wolność, niż w pełnym biurokracji mieście... Tymczasem wysiadł już z windy wykorzystując swoją kartę. Skierował swoje kroki w stronę pokoju numer 22, po czym stanął przed drzwiami, nie widząc miejsca na umieszczenie karty, by otworzyć przejście.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 14 Lut 2009, o 23:11

-W drzwiach, po prawej stronie, ta ciemniejsza, mała soczewka.
Głos należał do mężczyzny mierzącego jakieś sto siedemdziesiąt centymetrów wzrostu, a ważącego około osiemdziesięciu kilo, który opierał się o ścianę. Na jego twarzy malowała się nuda, ale w niebieskich oczach kryły się ogniki wskazujące na ciągłą gotowość do działania. Na oko, dwudziesto-dwudziestopięciolatek miał jasne, rozwichrzone włosy, pełne wargi i podbródek znamionujący silny charakter.
-Trzeba przyłożyć tą częścią bez nadruków z nazwiskiem, tą z dziwnymi symbolami, - uśmiechnął się - a wtedy drzwi staną otworem...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 14 Lut 2009, o 23:20

Zabrak skinął głową i przyłożył kartę do soczewki. Drzwi faktycznie się otworzyły.
-Dziękuję bardzo, mam nadzieję, że będę mógł się jeszcze odwdzięczyć. - Gro spotkał kolejnego człowieka, który bezinteresownie mu pomógł. Do tej pory tego typu sytuacje zdarzały się w jego życiu bardzo rzadko i każdą z nich pamiętał. Chciał się jeszcze przyjrzeć twarzy nowego znajomego, by kiedyś odwdzięczyć się za pomoc.
-Jestem Gro Dar. Przykro mi, ale muszę iść na badania. - Powiedział na pożegnanie, po czym ruszył w głąb pokoju o bardzo dziwnym wystroju. Nie był jeszcze u żadnego medyka i widok różnych urządzeń sprawiał na nim duże wrażenie.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 14 Lut 2009, o 23:35

-Proszę usiąść. - oznajmił niski człowieczek w białym fartuchu - Pańska karta elektromagnetyczna? - wyciągnął rękę po niewielką płytkę - Dziękuję... Tam, na tamten fotel. - wskazał ręką miejsce, gdzie miał usiąść Gro
Podszedł do komputera i wsunął kartę do czytnika, a na ekranie od razu pojawiły się wszystkie dane, jakie dotychczas podał sam zainteresowany, a które miały być uzupełnione o wyniki badań.
-Dobrze... zanim zaczniemy proszę odpowiedzieć mi na kilka pytań... Czy w ciągu ostatniego roku przechodził pan jakieś choroby? Jeśli tak to jakie? Czy bierze pan jakieś leki i jakie? Czy miał pan kiedyś wypadek?
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 14 Lut 2009, o 23:45

Gro usiadł na wskazanym fotelu i usłyszał pytania. Nie musiał się zastanawiać dużo, by na nie dopowiedzieć. Miał końskie zdrowie. Słysząc pytania, prawie machinalnie odpowiadał:
- Nie. Nie. Nie. - Zaczynał nie lubić lekarzy... Kolejna dawka biurokratyzmu, do którego nie był przystosowany. I w dodatku ten karzeł i biały kolor. Jeśli cała służba miała się odbywać w ten sposób, Gro najchętniej dołączyłby do nielegalnych eskort dla przemytników. Nie było jednak odwrotu, a przeczucie kazało Zabrakowi przejść przez ten etap, a otworzą się przed nim wrota do kredytów i w miarę miłego spędzania czasu. Niektórzy stwierdziliby, że pilotowanie myśliwca, przez kilka godzin dziennie w tych samych krajobrazach jest ekstremalnie nudne. Gro nie zaliczał się jednak do nich i cierpliwie przechodził przez kolejne etapy rekrutacji.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 15 Lut 2009, o 14:16

Lekarz wpisał coś na komputerze, a dane zostały zapisane na karcie elektromagnetycznej Gro. Później zadał jeszcze kilka pytań, w tym o problemy z oddychaniem przy wysiłku, problemach trawiennych po jedzeniu, obejrzał zęby kandydata na republikańskiego pilota i z radością stwierdził, że wszystko jest dobrze. Wskazał mu inny fotel, na którym można było przyjąć jedynie pozycję półleżącą i poinformował, że teraz zajmą się nim droidy medyczne, on zaś wraca, by porozmawiać z następnym interesantem.

-Proszę usiąść i się rozluźnić. - powiedział mechanicznym głosem droid medyczny - Dziękuję. Teraz pobierzemy panu krew oraz przeprowadzimy szereg innych badań, które pozwolą określić pański stan zdrowia. Wszystko to potrwa około trzydziestu minut...

Pół godziny później...
-Gratuluję! - powiedział niski lekarz - Pańskie wyniki są wręcz podręcznikowe! Teraz musi pan zejść na dół, przedstawić je tym urzędnikom, a oni podadzą panu termin testów sprawnościowych, które odbędą się zapewne jeszcze dzisiaj, bądź jutro. Obyśmy się więcej nie spotkali, jeśli wie pan co mam na myśli. - zachichotał i zajął się kolejnym mężczyzną...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 15 Lut 2009, o 14:39

Gro podziękował za badania, po czym pożegnał się i odszedł. Skierował się w stronę windy, którą już podróżował na gorę. Tym razem musiał zjechać na parter. Będąc w windzie trochę zawstydził się swoim wyglądem. Wszyscy wokół mieli jednobarwne mundury i kombinezony, a on jako jedyny miał na sobie nijaki, szary płaszcz. Wszyscy naokoło się mu z tego powodu przyglądali. Gdy wysiadł z windy, skierował się w stronę stanowiska urzędników, przy którym wypełniał papiery. Gdy był przed pokojem, stanął w kolejce do najbliższego urzędnika. Myślał już o zakończeniu testów i szkoleniu, które wkrótce odbędzie, a potem o dwóch latach służby, które go czekały.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Peter Covell » 15 Lut 2009, o 14:47

-Testy sprawnościowe jutro o godzinie 11.00, proszę czekać w pokoju 341 na trzecim piętrze. - oznajmił urzędnik wprowadzając jakieś dane do komputera - Jeśli nie ma pan gdzie przenocować, możemy wynająć panu pokój w pobliskim hotelu na nasz koszt. To mam rezerwować? - zapytał ze znudzoną miną
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 15 Lut 2009, o 15:06

Gro wyjął z kieszeni pozostałe kredyty, po czy przeliczywszy je odezwał się do urzędnika:
-Proszę zarezerwować... -Mógł mieszkać w kokpicie swojego myśliwca, lub w hotelu i wiadome było, co wybierze. Trudno przejść dobrze testy sprawnościowe po nocce w kokpicie. Powtórzył jeszcze dla pewności godzinę i miejsce spotkania:
- Jutro o 11.00 w pokoju 341 na trzecim piętrze, tak? W takim razie do widzenia! - Powiedział, po czym skierował się do hotelu. Z daleka nie wyglądał zbyt komfortowo. Zwykły wielopiętrowy budynek z zabrudzonymi ścianami, jakich wiele w Coruscant. Zabrak pomyślał, że to pewnie jakiś akademik dla szkolących się w armii Republiki. Gdy wszedł do środka, udał się w kierunku recepcji. Tam przedstawił się, a droid, który pełnił funkcję recepcjonisty dał mu kartę do pokoju numer 209 na piątym piętrze. Gdy Gro dotarł na miesce, otworzył drzwi, a jego oczom ukazało się proste, dwupokojowe mieszkanie. W głównym pokoju było małe łóżko, stół i dwa krzesła i kilka mebli. Drugi pokój stanowiło urządzenie do przyrządzania jedzenia oraz mała łazienka. W mieszkaniu nie było okien, brak naturalnego oświetlenia sprawiało klaustrofobiczne wrazenie. Zabrak, po wejściu do mieszkania, zamknął drzwi, po czym schował płaszcz do szafy i położył się na łóżku. Nigdy nie leżał na tak wygodnym łózku i było mu z tego powodu trudno zasnąć. Po chwili jednak udało mu się to. Zasnął z myślą o jutrzejszym teście.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gyar-Than Hadyyk » 16 Lut 2009, o 11:56

Naa'en Kerdo oraz Kapitan Antros przenoszą się z: [Coruscant] Miasto

Minął jeden dzień. Słońce leniwie wychylało się zza ogromnych wieżowców i drapaczy chmur, którymi wręcz otoczone było Centrum Rekrutacyjne. Pomimo stosunkowo wczesnej pory, na korytarzach budynku panował dość spory ruch. Którego Naa'en Kerdo zdecydowanie wolał uniknąć. Ubranie, które podarował mu Lan Antros, było na niego nieco za duże - kapitan nie wiedział jednak o tym, że bliżej Naa'enowi było do szkieletu niż do człowieka... Jedynym dobrze pasującym elementem tego zwykłego ubioru były wygodne, skórzane buty, których głośny tupot wybijał się znacznie ponad inne.

- Chyba ze mnie kpisz... - zrzędził Naa'en Kerdo, obok Antrosa przemierzając korytarze Centrum Rekrutacyjnego. - Testy sprawnościowe! Dobry żart. Kiedy ja ledwo blaster w dłoniach utrzymam!
- Nie martw się. - odparł mu kapitan, uśmiechając się wesoło, acz nieco złośliwie. - Będzie dobrze.

Naa'en prychnął głośno, omiatając wzrokiem sufit. Powoli wracał do siebie... przynajmniej pod względem psychicznym, bo fizycznie jego skóra wciąż ciasno opinała się na świeżo zrośniętych kościach. Jedynie twarz pozostała mu taka jak dawniej. Testy sprawnościowe... Ha.

O ile kiedyś nawet w najśmielszych snach nie myślał o współpracy z Republiką, teraz była to całkiem miła perspektywa. Spotkało go ogromne szczęście, i miał tego świadomość. Byłby głupcem, gdyby tego nie wykorzystał. Był zadowolony, choć nie bardzo wyobrażał sobie siebie jako pilota Republiki w X-Wingu. Wiele słyszał o tym sławnym myśliwcu oraz o jego niezawodności... Jedynym dla niego mankamentem było to, że mało w nim było miejsca na jakiekolwiek modyfikacje - a Naa'en znał siebie aż zbyt dobrze, by wiedzieć, że z pewnością nie zostawi statku w stanie takim, jakim go otrzyma...

Powrócił na ziemię dopiero w chwili, gdy w zasięgu wzroku pojawiły się drzwi opatrzone znakiem "Testy sprawnościowe". Przygotowywał się na najgorsze...
- Będziesz musiał tu chwilkę zaczekać. - wyrwał go z zadumy głos Lana Antrosa. - Muszę coś załatwić. - po tych słowach zniknął wewnątrz pomieszczenia, zostawiając Kerdo samego na opustoszałym korytarzu...
Pożegnawszy się z nim skierował się do windy i opuścił budynek. Zastanawiał się czy dobrze robi przyjmując kogoś takiego do swojej załogi, ale miał dziwne wrażenie, że się nie zawiedzie na tym człowieku...
Awatar użytkownika
Gyar-Than Hadyyk
Gracz
 
Posty: 549
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 19:04

Re: Centrum Rekrutacyjne Republikańskiej Floty

Postprzez Gro Dar » 16 Lut 2009, o 17:49

Gro obudził się około 10. Wstał z łóżka, po czym poszedł obmyć twarz. Nie chciał jeść przed testami sprawnościowymi, wolał poczekać na porę obiadową. Po umyciu się, upakował swoje rzeczy po kieszeniach, ubrał płaszcz i poszedł do recepcji oddać kartę od swojego pokoju. Następnie skierował się w stronę centrum szkoleniowego republiki, gdzie miały odbyć się testy. Po chwili wszedł do budynku dobrze znanymi sobie drzwiami i ruszył w kierunku windy, przygotowując swoją kartę elektromagnetyczną. W windzie wcisnął przycisk numer 3, gdyż właśnie na trzecie piętro się wybierał. Po krótkiej przejażdżce, wyszedł z windy i skierował się w stronę pokoju numer 341. Gdy tam doszedł, było kilka minut przed jedenastą. Zabrak postanowił więc dołączyć do mizernie wyglądającego człowieka, który również stał przed drzwiami, jakby oczekując na testy. Gro zapytał się więc o tą kwestię:
-Pan też na testy sprawnościowe? -Nie był pewien, czy tak mizernie wyglądająca osoba ma zamiar kandydować na pilota myśliwca. Gdyby jednak okazał się kandydatem, pewność siebie Zabraka, wzrosła by znacząco.
Awatar użytkownika
Gro Dar
New One
 
Posty: 29
Rejestracja: 9 Lut 2009, o 18:10

Następna

Wróć do Coruscant

cron