Content

Archiwum

[Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

W tym miejscu znajdują się wszystkie zakończone questy, których akcja toczyła się na Kashyyyk.

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Mistrz Gry » 2 Maj 2012, o 23:06

Gdy tylko Zung'inn doczłapał się do statku, Dullus zwiększył dopływ energii do silników i ruszył w pogoń za Rodianinem Loų Đivem. Przemytnik, który oszukał ponad rok temu Hutta Zordo miał pewną przewagę, ale przy zdolnościach Sullustanina był do dogonienia i "zdmuchnięcia".
- To lekki frachtowiec koreliański, a nie fregata medyczna. - odparł Vilmarh, rzucając na kolana Zabraka niewielką saszetkę - Znajdziesz tam opatrunek z bacty oraz stymulanty. Jak już założysz to pierwsze, wstrzyknij sobie w ramię wzmacniacz. Ból nawet jak nie ustąpi, to przynajmniej będzie stłumiony. Spokojnie będziesz mógł chodzić i funkcjonować.
- Wyszedł z atmosfery i rozpoczął sekwencję obliczania lotu w nadprzestrzeni. - zameldował translator, tłumacząc słowa Dulusa - Nie wiem czy nam się uda...
- Zung albo Karei, któreś z was musi udać się do działka na wieżyczce i ostrzelać tą łajzę. - przekazał krótko i stanowczo Devaronianin - Chyba nie chcecie żeby po tej partackiej robocie na Kashyyyku, Rodianin zwiał wam w przestrzeni. Jeżeli się uda, to zaniesiecie jako dowód taśmę z zestrzelenia tego gnoja...
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Zung'inn » 2 Maj 2012, o 23:16

Zung'inn leżał i starał się wytrzymać ból. Po chwili usłyszał słowa Saillocka i poczuł, że w jego klatkę coś uderzyło. Otworzył oczy i zobaczył małą saszetkę, medpack. Szybko ją rozpakował i zaczął robić sobie opatrunek. Krótka chwila wystarczyła, by Zabrak skończył opatrywać ranę i mógł sięgnąć po stymulanty. Złapał jedną ze strzykawek i szybkim ruchem wbił ją sobie w lewe ramię. Po krótkim oczekiwaniu ból zaczął ustępować. Zung mógł się powoli poruszać, jednak minęło parę sekund i stał na nogach gotowy do działania. Ból do końca nie ustąpił, ale pozwalał na wszystkie ruchy. Na słowa Saillock'a Zung odpowiedział:
- Ja pójdę, mam jako taką praktykę w strzelaniu w przestrzeni.
Ruszył powoli do wieżyczki, wolał się nie nadwyrężać, jednak po chwili przyspieszył i siadł za sterami działka. Siadł w odpowiedniej pozycji i złapał za drążki. Namierzanie trwało krótką chwilę, a wreszcie gdy na celowniku znalazł się statek Lou Zabrak otworzył ogień. Starał się trafić w jeden z silników, by przeszkodzi w dalszej ucieczce.
Image
GG: 31272337
Awatar użytkownika
Zung'inn
Gracz
 
Posty: 72
Rejestracja: 2 Kwi 2012, o 22:13
Miejscowość: Kraków

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Ayla Karei » 3 Maj 2012, o 13:11

Twi'lekanka stojąc za fotelem pilota, wpatrywała się w przestrzeń kosmiczną. Przyglądała się manewrującemu frachtowcu Đivy, próbującemu unikać świetlistych pocisków wystrzeliwanych przez Zung'Inna.
Nie że nie wierzyła w umiejętności Zabraka, jednakże z reguły wolała nie polegać na kimś innym i miała nadzieję, że łowca zdawał sobie sprawę, iż będzie bardzo zła jeśli nie zdoła zestrzelić pasera.
Niestety jedyne co mogła zrobić to wpatrywać się w pędzący przed nią statek. Wróg najwyraźniej całe swoje szanse pokładał w ucieczce, ponieważ jak na razie nie podejmował próby walki. Karei podejrzewała, że przygotowuje statek do skoku w nadprzestrzeń, nie
widząc innej deski ratunku. Pytanie teraz brzmiało, czy Zabrak zdąży go zestrzelić na czas.
- Chyba pokazaliśmy kawał konkretnej amatorszczyzny przy tym zleceniu... - zwróciła się do Saillocka - Mogłam to inaczej rozegrać, no ale cóż... Przynajmniej nie popełnię kolejny raz tych samych błędów.
POSTAĆ GŁÓWNA
Image
POSTACI POBOCZNE
Awatar użytkownika
Ayla Karei
New One
 
Posty: 31
Rejestracja: 6 Kwi 2012, o 16:49

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Mistrz Gry » 3 Maj 2012, o 13:25

Dullus robił wszystko co w jego mocy by jak najbliżej znaleźć się przy statku Loų Điva. Nie mniej musiał uważać na ogniową odpowiedź Rodianina i jego kompanów, którzy lecieli nieco starszym modelem lekkiego koreliańskiego frachtowca - YT-1300.
W końcu niewielki rozbłysk nad środkiem transportu przemytnika, oznajomił, że coś zostało uszkodzone. Jednocześnie Sullustanin i Devish szyderczo się roześmiali, widocznie trafienie poważnie uszkodziło rywali.
- Wysiadł im silnik jonowy oraz uszkodzony został hipernapęd. Chociaż dalej mogą do nas strzelać, to tylko hol może ich uratować. - zameldował Dullus.
- No dalej Zung'inn wykończ drania i wracamy na Zordo's Haven. - krzyknął Saillock, po czym zwrócił się do Ayli - Nie ukrywam, że popełniliście sporo błędów. A już grożenie blasterem barmanowi jest głupotą. Zapamiętaj sobie, iż w takich niewielkich mieścinach jak Kachirho raczej wszyscy dobrze żyją z pracownikami kantyn.
Vilmarh podobnie jak pilot i Twi'lekanka spojrzeli w przedni iluminator, by być świadkami ostatecznej zagłady Loų Điva, której sprawcą miał być Zabrak Zung.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Zung'inn » 3 Maj 2012, o 22:11

Kiedy statek Lou został uszkodzony, ostrzał został na chwilę przerwany. Klatka piersiowa znów została przeszyta bólem, a Zung'inn puścił spust działka. Po chwili jednak słowa Saillock'a podtrzymały go na duchu. Zabrak ponownie oczyścił się z emocji, stłumił gniew spowodowany bólem i skupił się na dalszym atakowaniu przeciwnika. "Statek nie może skoczyć w nadświętlną, muszę go teraz tylko wykończyć..." - pomyślał, po czym ostrzał został wznowiony. Chwilę ostrzeliwał to samo miejsce, było ono wrażliwe, następnie zabrał się za ostrzeliwanie innych części statku. Pociski były wycelowane w prawie całą powierzchnię okrętu, później jednak Zung zaczął ostrzeliwać wysunięta na prawo małą kapsułę w której najpewniej znajdowały się cele.
Image
GG: 31272337
Awatar użytkownika
Zung'inn
Gracz
 
Posty: 72
Rejestracja: 2 Kwi 2012, o 22:13
Miejscowość: Kraków

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Ayla Karei » 4 Maj 2012, o 20:34

Uciekinier z każdą chwilą znajdował się w co raz gorszej sytuacji. Nawet jego osłony zdawały się już na nic, uszkodzone przez bezlitosny ostrzał Zabraka. Karei wiedziała, że Loų Điva zaczyna ogarniać panika i zdaje sobie sprawę z porażki oraz zbliżającej się śmierci. Twi'lekanka uśmiechnęła się na myśl o sytuacji, w której znajduje się paser - lubiła delektować się chwilami zwycięstwa i bezradnością swoich przeciwników.
- Już po nim... Nawet trochę mi go szkoda, dostarczył nam przedniej zabawy - stała z założonymi rękami na piersiach, z kokpitu oglądając ostateczną zagładę wroga. - Dullus jeśli ktoś kiedyś powie, że nie jesteś dobrym pilotem to już więcej się nie odezwie.
POSTAĆ GŁÓWNA
Image
POSTACI POBOCZNE
Awatar użytkownika
Ayla Karei
New One
 
Posty: 31
Rejestracja: 6 Kwi 2012, o 16:49

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Mistrz Gry » 4 Maj 2012, o 20:57

Dullus mimo swej niepozornej budowy, nie był typek, który da się łatwo połechtać takimi tekstami, dlatego nic nie powiedział na słowa Karei. Zbliżył się jeszcze trochę do uciekiniera, by Zung mógł posłać ostateczną serię. Dwie sekundy przed eksplozją, Loų Điva próbował połączyć się przez komunikator z YT-1930, jednak Saillock zadrwił tylko z błagania o łaskę. Następnie przestrzeń rozdarł krótki wybuch.
- Cóż robota skończona. Film z porażki tego śmiecia jest, w ramach dowodu dla Zorda. - mruknął Devaronianin - Nie mniej jeszcze wam brakuje do prawdziwego zawodowstwa. Trzeba było go wykończyć jeszcze na planecie. Jeżeli nie konfrontacja, to może jakieś ładunki wybuchowe albo karabin snajperski, było dużo opcji.
- Jaki kierunek obrać? - spytał grzecznie Sullustanin, choć tak naprawdę znajdował się na swoim statku.
- Na Zordo's Haven, chyba że macie jakieś inne plany i zanim odbierzecie kasę chcecie kogoś odwiedzić? - zapytał nieco prześmiewczo Vilmarh - Trandosha jest w tym samym systemie, może lubicie jaszczurogłowych?
Dullus czekał z wpisanie koordynatów trasy nadprzestrzennej, do momentu aż głosu w tej kwestii nie zabiorą Twi'lekanka Ayla Karei oraz Zabrak Zung'inn.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Ayla Karei » 4 Maj 2012, o 22:17

Żarcik kosmonaucik - ironiczna myśl przeszła Ayli przez głowę, gdy Vilmarh wspomniał o Trandoshy. Mimo kiepskiego poczucia humoru trzeba było jednak Devaronianinowi przyznać, że był specjalistą jeśli chodzi o wykonywanie tego typu zleceń.
- Z przyjemnością, ale może innym razem - powiedziała marszcząc nos. Opuściła jedno lekku przed ramię i pogładziła z wolna - Znudził mnie ten układ szczerze powiedziawszy i z przyjemnością wybrałabym się na Coursant, do bardziej cywilizowanego świata. Tak czy siak dobrze byłoby wcześniej wrócić na Zordo's Haven i zobaczyć czy działo się tam coś ciekawego podczas naszej nieobecności - zamilkła na chwilę - Po za tym skończyliśmy naszą wspólną misję i zamierzam przyjąć jakieś indywidualne zlecenie. Nie zrozumcie mnie źle - było miło, ale czas się rozstać.
Powiedziawszy to usadowiła się na jednym z wygodnych siedzeń naprzeciw szerokiej szyby i przyglądała się jednostajnej panoramie kosmosu mrużąc lekko oczy. Zamierzała zapamiętać tych ludzi i w przyszłości pokazać im, że będzie od nich lepsza.
Ziewnęła, przeciągając się , wyciągając obie ręce w górę.
POSTAĆ GŁÓWNA
Image
POSTACI POBOCZNE
Awatar użytkownika
Ayla Karei
New One
 
Posty: 31
Rejestracja: 6 Kwi 2012, o 16:49

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Zung'inn » 4 Maj 2012, o 23:08

Po usłyszeniu i ujrzeniu wybuchu statku Zung'inn wreszcie puścił spust działka. Ból w klatce był prawie nie do wytrzymania, jednak Zabrak był w miarę przyzwyczajony do takich sytuacji. Parę lat w wojsku i pierwsze zlecenia pokazały mu, że życie to tak naprawdę jeden, wielki ból i cierpienie. Wiedział także, że małe przyjemności pozwalają na wyrównanie tego świata. Powoli wstał z siedziska strzelca i ruszył do kabiny pilota. Wszedł akurat w momencie, gdy Ayla była w połowie swojej wypowiedzi. Jej słowa o zerwaniu dalszej współpracy nie poruszyła go. Znał już wielu ludzi, którzy po krótkiej chwili odchodzili, jednych z wojska, innych z rodzinnej planety. Teraz interesował go tylko powrót na Zordo's Haven i odebranie nagrody. Podczas tego zlecenia jego fundusze spadły prawie do zera. Usiadł na fotelu i sięgnął do kieszeni, czując małe ilości chipów pomyślał: "Chyba starczy na drinka...". Popatrzył na Saillock'a i powiedział:
- Wracajmy na Zordo's Haven. Czas odebrać pieniądze. Rozumiem, że dzielimy się po tysiąc pięćset kredytów ?
Jego głos był spokojny, a wzrok ,,latał" po każdej osobie w kabinie.
Image
GG: 31272337
Awatar użytkownika
Zung'inn
Gracz
 
Posty: 72
Rejestracja: 2 Kwi 2012, o 22:13
Miejscowość: Kraków

Re: [Kashyyyk] Kachirho: Zlikwidować rodiańskiego handlarza

Postprzez Mistrz Gry » 4 Maj 2012, o 23:13

- Prawdę mówiąc nie interesuje mnie takie kieszonkowe. Zresztą załatwiłem o wiele bardziej opłacany interes wraz z moim przyjacielem, w Kachirho. - rzekł Saillock - Podzielcie się po dwa tysiące na głowę, o ile Dullusowi to odpowiada, w końcu zaoferował swój własny, niezawodny środek transportu, jakim był YT-1930.
- Niech tak będzie. Dwa tysiące dla mnie i po dwa patyki dla Zabraka i Twi'lekanki. - zakomunikował translator Sullustanina - Kierunek Zordo's Haven.
- Następnym razem może i ja rozruszam kości. Takie zabijanie amatorów niezbyt sprzyja mojemu wizerunkowi. Poleciałem z wami by przekonać się jacy z was zawodowcy.... - zakpił ponownie Devaronianin - Na razie jednak, musicie zdobyć sporo wprawy.
- Wchodzimy w nadprzestrzeń...

Ayla Karei, Zung'inn, Vilmarh "Vis" Saillock, Dullus udają się do: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Poprzednia

Wróć do Archiwum

cron