Content

Zaakceptowane KP

[Wpis] Alex Zafist

[Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 20 Lis 2012, o 19:49

Dawno mnie tu nie było, zrozumiałem błędy pierwszej KP i wróciłem z dwa razy wiekszymi chęciami.
1. Nazwa postaci: Alex Nazwisko: (znane tylko najbliższym przyjaciołom): Zafist

2. Rasa: Człowiek

3. Profesja: Łowca nagród

4. Data urodzenia: 0 ABY Wiek: 26

5. Usposobienie:
Stara się być pogodny i chętny do pomocy, szczególnie gdy ma z niej korzyści. Jest lubiącym towarzystwo innych osób włóczykijem i buntownikiem, pozytywnie nastawionym do życia. Nie gardzi alkoholem, jednak nie lubi się upijać. Nie chce krzywdzić bezbronnych i według niego niewinnych istot. Szanuje życie przyjaciół, jednak wróg musi jak najszybciej zginąć... czasami za szybko. Uświadomił sobie własne błędy, co pozwoliło mu stać się bardziej opanowanym. Nie robi to jednak żadnej ogromnej różnicy, nadal stać go na nie do końca przemyślane akcje i lekkomyślność, taki już jest. Stara się panować nad swymi emocjami i nie okazuje ich niepotrzebnie. Jest osobą obowiązkową. W zwykłych kontaktach międzyludzkich zawsze miły i uprzejmy. Gdy może stara się unikać walki i z wielu sytuacji wychodzi dzięki rozmowie, albo urokowi osobistemu. Ceni sobie powagę i opanowanie w groźnych sytuacjach. Nie dzieli ludzi, na "prawdziwie dobrych" i tych "całkiem złych", uważa że tylko od tego co osoba zrobiła, zależy jego szacunek do niej. Stara się poznać nowe plotki, informacje i później sprawdzać miejsca z nimi związane.

6. Wygląd:
Ma około dwóch metrów wzrostu, przy 98 kilogramach. Ma wyraźnie zarysowane mięśnie ukryte pod czarnym płaszczem. Płaszcz z niebieskim pręgiem na prawym ramieniu zakrywa mu kaburę pistoletu. Na klatce piersiowej, pod płaszczem ma pancerz z płyt durastalowych wygrany w pazaaka. Przez plecy ma zawieszony blaster DC - 15x. Nosi zwykłe czarne spodnie włożone w ciężkie glany. Oczy Alexa skrywane pod goglami są koloru zielonego. Ma delikatnie zadarty nos, nosi krótkie włosy, i standardowy 3 dniowy zarost. Na prawej skroni, ma szramę tuż nad goglami.

7. Umiejętności:
Od dziecka szkolony na atletycznego żołnierza - strzelca. Gdy dorósł wprowadził sportowe zasady w życie: długodystansowe biegi i strzelanie na strzelnicy poprawiało jego umiejętności. Potrafi nieraz zadać niespodziewany, szybki cios i powalić na ziemię. Bardzo dobrze posługuję się bronią laserową, szczególnie blasterami. Dzięki ćwiczeniom na strzelnicy i rygorowi ojcowskiemu wyszkolił refleks i celność do ponadprzeciętnego poziomu. Jest świetnym snajperem. Dzięki charyzmie i urokowi osobistemu z łatwością przekonuje osoby do swoich racji, w szczególności kobiety. Dzięki młodzieżowemu awanturniczemu życiu, wie jak szukać kontaktów i znajomości w półświatku. Świetnie radzi sobie ze znajdowaniem drogi, rozpoznawaniem kierunków świata i nawigacją.
Wersja skrócona:
- wysportowany;
- dobre posługiwanie się blasterami;
- snajprski refleks i celność;
- umie przekonać do swoich racji;
- znajomość półświatka na Tatooine i w pobliskich układach;
- dobra nawigacja i umiejętność znajdywania drogi;

8. Ekwipunek:
- ochraniacze - nakładane na kolana i łokcie dają ochronę przed upadkami.

- plecak - ciemny, obszerny i wygodny plecak z wieloma kieszonkami i schowkami. W nim jest większość ekwipunku.

- wyrzutnia - na lewej ręce mocowana do rękawicy. Posiada system zwojów, strzelający i zwijający linki

- zapasowy zwój linki z haczykiem

- gogle z rozszerzoną rzeczywistością - posiadają system komunikacyjny, pełniący również rolę dyktafonu. Zestaw jest złożony ze słuchawek, ruchomej anteny i małego lecz dobrego mikrofonu. Mają dwa tryby widzenia: termowizyjny i noktowizyjny. Z tyłu gogli znajdują się miejsca na baterie i kości pamięci, na których można nagrywać rozmowy.Zestaw jest utrzymany w szaro - granatowej kolorystyce.

- Blaster DE - 10 w kaburze zawieszonej na prawym udzie

- Blaster Snajperski DC - 15x

- cyfronotes z zapisanym list gończym za NN(więcej w historii);

- lornetka

- zestaw zapasowych baterii do lornetki

- zestaw zapasowych baterii do zestawu komunikacyjnego

- zestaw kości pamięci do dyktafonu

- 1000 kredytów

9. Środki komunikacji:
Typ : Frachtowiec YV-545
Nazwa : Zefir.
Uzbrojenie : 2 podwójne działka laserowe (wieżyczki)
Załoga:
Image
Imię : John
Rasa : Rodianin
Płeć : męska
Zawód : pilot
Data urodzenia: 3 BBY Wiek : 29
Wyposażenie : blaster, komunikator;
Opis : Jeden z lepszych pilotów jakich zna Alex, odważny, szalony i stuknięty. Uwielbia wykonywać niebezpieczne manewry na złość Gwy’nne.
Image
Imię : Gwy’nne
Rasa : Twi'lek
Płeć : kobieta
Zawód : mechanik/artylerzysta
Data urodzenia: 3 ABY Wiek : 23
Wyposażenie : blaster, paczka medykamentów, komunikator, cyfronotes, zestaw naprawczy.

Opis : Gwy’nne to pewna siebie, żywiołowa kobieta. Doskonały mechanik, potrafi naprawić zepsutą część w zaskakująco krótkim czasie. Celnie strzela z niemal każdej broni jaką można spotkać na statkach.

10. Historia:
Przyszedł na świat w rok Bitwy o Yavin, na planecie Dantooine. Prędzej nauczył się strzelać niż pisać, od samego początku ojciec- pułkownik w armii, gimnastykował i uczył go strzelania. Jego niewyczerpalne zapasy energii i nadzwyczajny zapał uczyniły go niezwykle wysportowanym mieszkańcem okolicy. Dzieciństwo mijało mu radośnie. Był małym szczęśliwym dzieckiem. W wieku dziesięciu lat zaczął czynnie ćwiczyć celność w przydomowym garażu.

Gdy chłopak miał 14 lat, jego ojciec był coraz częściej na misjach. Alex pozbawiony rygoru i autorytetu ojca, przestał ćwiczyć, zaczął oddalać się od matki. Powoli wchodził w złe towarzystwo. Zaczął kraść, palić oraz poważnie zranił jednego z kolegów. Na nieszczęście i jednocześnie szczęście umarła mu matka gdy miał 15 lat. Chłopak uważał, że to on jest winny i nie chciał wracać do tamtego życia. Pod opiekę wziął go przyjaciel ojca, przybrany wuj Garry - mechanik. Opiekun chcąc przywrócić dawny rygor, zapisał chłopaka na strzelnice. Alex szybko się ucząc i poprawiając celność zdobył, mając 16 lat, pierwsze miejsce w lokalnych zawodach. Niestety zdobył również pierwszego poważnego wroga - Nevila Narvala, zadufanego w sobie 17-latka syna pewnego żołnierza. Nevil pewnej ciemnej nocy, wychylił się zza zaułka i zaatakował Alexa nożem. Szesnastolatek po ciosie w skroń szybko się podniósł i uderzył przeciwnika z prawego prostego, a później wyprowadził kilka prostych, szybkich ciosów i zostawił oponenta. Alex z silnym krwawieniem cudem doszedł do domu, gdzie po pomocy doktora została mu na zawsze blizna na lewej skroni.

Mineło spokojnych pięć lat, młodzieniec uczył się w szkole, na strzelnicy, poznał najdroższych mu przyjaciół - tak przynajmniej uważał. Starał się trenować, tak jak będzie gdy pójdzie do wojska, co zamierzał w najbliższym czasie zrobić. Jednak rzeczywistość postanowiła diametralnie zmienić życie Alexa. Gdy młody mężczyzna miał 21 lat, Garry zachorował, a Alex postanowił odnaleźć jednego z niewielu doktorów którzy mogli go uleczyć. Wraz z przyjaciółmi: 22-letnim Ericiem, 21-letnią Marią i 24-letnim Johnem (pilotem) wyruszyli na statku, w podróż na pobliską planetę na której miał być doktor. Wszystko szło po ich myśli , spokojnie na nią dotarli, odnaleźli doktora, ale zostawili Erica, by pilnował statku. Wracając, przy pojeździe zauważyli porozwalane skrzynie, i usłyszeli krzyk Erica. Alex powoli wchodząc do statku nasłuchiwał bandytów - którzy według niego musieli tu być. Chłopak idąc w stronę kabiny sypialnej usłyszał gruby, męski głos:
"Zasrany gówniarzu albo mówisz gdzie jest kasa, albo zabiorę ci tfu... męskość". Alex nie zastanawiając się długo wpadł do sypialni z wyciągniętą bronią. Było w niej trzech mężczyzn, największy z nich w goglach, przemówił wcześniej usłyszanym przez Alexa głosem: "Proszę, proszę, kolejny dzieciak, przyjaciel gówniarza, pewnie tfu... kapitan, może ty mi powiesz gdzie kasa, ubijemy interesem, a twój przyjaciel co..." Nie dokończył laserowy pocisk przeszył jego serce, Alex szybko załatwił pozostałych dwóch opryszków. Było to jego pierwsze zabójstwo, nie cuł się z tym dziwnie, był zadowolony z uratowania przyjaciela. W tym samym czasie Maria i John również weszli do kabiny. Podeszli do Erica, odwiązali go od krzesła. Już wolny chłopak powiedział słabym głosem: "...oni, coś wstrzy..kneli, zatruli, nie mo..głem się bro..." Zasnął na wieki na rękach Alexa. Chłopak winił siebie za śmierć przyjaciela. Uważał, że on powinien zostać, ktoś kto obroni statek przed opryszkami, dla niego to on sam powinien zginąć. Długo nie mógł się po tym pozbierać, uratował wuja, ale stracił najdroższego przyjaciela. Uważał, że jak byłby bandytą, to by do tego nie doszło, budził by szacunek u innych przestępców, a od prawa by się wymigiwał. W psychice chłopaka zaszła wielka zmiana: sam chciał być postrachem, oddalał się od starych przyjaciół, chcąc zostać jednym z wielu przestępców.

Wraz z Johnem, którego uważał za jedynego człowieka któremu można zaufać, postanowił skończyć ze spokojnym życiem, Alex miał być łowcą nagród, przyjaciel jego pilotem. Alex porzucił nazwisko i zakładając gogle, zdobyte w walce z winnymi śmierci Erica, zostawił za sobą stary świat. Przyjaciele postanowili polecieć na Tatooine - stolice gangów, łowców i Huttów. Miał szczęście - zdobył szybko pierwsze zadanie. Jego pierwszym zleceniem miała być łatwa misja: miał przetransportować kilka skrzyń z punktu A do B na Tatooine. Do miejsca zlecenia dotarł bez problemów, jednak okazało się, że teren jest strzeżony. Dzięki szybkiemu zauważeniu niebezpieczeństwa, załatwił strażników szybko z działka pokładowego. Idąc dalej na wydawało by się pusty teren, zauważył górę, a przy niej jakieś postacie z bronią w ręku. Rzutem oka na mapę, zobaczył że góra jest jego punktem odbioru towaru. Alex nie miał miejsca i możliwości by niezauważenie przejść obok strażników, by wejść przez drzwi, których na pierwszy rzut oka nie zauważył. Idąc bokiem, zbliżył się na 25 metrów od strażników, chowając się za występem skalnym. Nasłuchując kroków po pół godziny wiedział, kiedy strażnicy się zmieniają miejscami. Podczas zmiany miejsc, młodzieniec wyskoczył za występu skalnego i posłał kilka szybkich strzałów na przód. Trafił, strażnicy padli, miał wolną drogę do kompleksu i towaru. Wziął kartę identyfikacyjną jednego ze strażników i wszedł do środka, na długim korytarzu było pusto, można było usłyszeć czyjeś chrapanie, cichy dźwięk pracy silnika. "Pewnie mają przerwę albo, nikt tu jeszcze nie dotarł" - pomyślał przyszły łowca nagród. Alex cicho przechodząc dotarł do drzwi z napisem "Magazyn". Włożył kartę do czytnika - nic, uklęknął, drugi raz - nic, za trzecim razem, to samo. ''Do cholery, co jest z tą kartą" przeklną pod nosem chłopak, a zaraz po tym poczuł zimny stalowy dotyk lufy przystawionej do policzka i usłyszał głos nad sobą: "Jakiś problem??" Alex szybko odpowiedział: "Tak, ale twój" i w tym samym czasie zabrał twarz od pistoletu, szybkim ciosem uderzył oponenta - Togrutana w krocze. Wstając, poprawił prawym podbródkowym i poderżnął mu gardło, jego nożem. Korzystając z jego karty wszedł do magazynu, z ciałem wroga i szybko schował się za najbliższą skrzynią. W głównej części nikogo nie było, pracowników było słychać za drzwi z napisem stołówka. Znajdując 3 małe skrzynie, które miał dostarczyć, wziął je na wózek i wyszedł przez drzwi na zapleczu. Bez problemu dotarł do statku, zapakował skrzynie i oddał je do miejsca docelowego. Pierwsza misja, którą wykonał uważał za udaną. Alex dzięki świetnej celności i szybkości wykonywania zadań zdobywał zlecenia i równie szybko wrogów. Zmienił też stosunek do zawodu: ciągnęła go przygoda, chęć zarobienia pieniędzy, a nie budzenie całkowitego strachu.

Alex wykonywał kolejne zlecenia z duża szybkością i zaangażowaniem. Nic nie sprawiało mu większych problemów. Dopiero, gdy miał 25 lat naraził się jednemu ze słynniejszych łowców nagród: Peterowi Gordonowi. Alex odebrał mu zlecenie. Chłopak wracając spokojnie z uśmiechem na twarzy zauważył statek: frachtowca YV-545 z charakterystycznym napisem PetGor, co oznaczało że to statek Gordona. Alex poszedł w kierunku przodu statku, gdzie przy wysuniętych schodach stał Peter.
”Nawet, nie próbuj uciekać, zabrałeś mi zlecenie, ty gnido” – krzyknął Gordon
”Ja zabrałem hm… tak, to nawet dobre określenie. Byłem szybszy, tyle.” – odparł zuchwało Alex
”Będziesz również szybciej, po drugiej stronie” – odrzekł Peter, podbiegając do Alexa z wystawionymi pięściami
”Męska walka, na pięści” – powiedział Alex, uderzając oponenta z prawego prostego.
Peter był jednak pod wpływem zbyt dużej adrenaliny, nie było po nim widać oznak bólu. Bił Alexa nieustannie, chłopak długo nie mógł wytrzymać takiej roszady ciosów. Musiał paść…
Po obudzeniu był przywiązany do krzesła, broń leżała w kącie, a przed nim stał Peter. "Chcesz kasy?" - zapytał Alex. "Milcz, chce twojej śmierci ale nie od razu, najpierw się pobawimy"- odpowiedział Gordon, wychodząc z pokoju. Młodzieniec nagle poczuł ukłucie w ręce, to mały poręczny mały laser, który zdobył przy okazji na dzisiejszej misji wypadł mu z małej kieszonki w rękawie. "To cud, że jego nie znalazł"- pomyślał Aleks. Zgrabnym ruchem włożył laser, miedzy palce i go uruchomił. Liny szybko puściły, chłopak cicho wziął broń i stanął za drzwiami, tak by przypadkiem nimi nie oberwać. Gordon wchodząc do kabiny zdążył powiedzieć tylko: " To teraz... cholera". Alex miał teraz jego statek na własność, zwiedzając zdobycz, usłyszał krzyki w luku bagażowym. W jednej części przerobionej na 2 cele była piękną Twi'lekanka. Uwolnił ją, ona powiedziała, mrugając zalotnie okiem, jasno sugerując "wynagrodzenie" :
"Jestem Gwy’nne Zadran, chcesz żebym ci jakoś, wynagrodziła uwolnienie?"
"Nie skorzystam, chyba że znasz kogoś, kto zna się na tym sprzęcie, i umie strzelać z jego dział" - powiedział łowca
"Tak, znam. Nawet stoi przed tobą"
Od teraz zaczęła ona pracować wraz z Alex i Johnem. Alex zamiast PetGor namalował i nazwał statek "Zefir".

Minął spokojny rok, rozwinęła się przyjaźń załogi z Gwy'nne, zleceń trochę było, kasy zarobionej na koncie również nie brakowało - "żyć, nie umierać". Udało mu się nawet wygrać w jedyną przez niego zagraną partię pazaaka, pancerz z płyt durastalowych. Łowca był już bardzo znany i szanowany na Tatooine, jednak nudziła mu się zbieranie zadań z najbliższych planet i układów, chciał czegoś nowego.
Pewnego dnia w barze usłyszał pewną rozmowę, która miała zmienić jego najbliższe plany i życie:
- ...Ten słynny łowca nagród NN szuka jakiegoś Zafista. Słyszałeś kiedyś takie nazwisko?
- Nie, pewnie zaszedł mu za skórę i teraz go szuka...
Tyle Alexowi wystarczyło, "Przecież ja byłem... , jestem Zafist, nie znam innego, a ten NN, coś mi mówią te inicjały, ten skrót. Natalie, Nathan, Neil, Nevil... nie znam nikogo takiego. Chociaż Nevil, Nevil Narval, znałem kogoś takiego" - zanurzył się w zamyśleniach Zafist. Wyszedł z baru, poszedł przed siebie i całkiem przypadkiem znalazł to czego nawet nie wiedział, że szukał: list gończy za NN. Przyjrzał mu się uważnie "Podobny, starszy, ale bardzo podobny, ten sam ryj, haczykowaty nos i charakterystyczne oczy: jedno niebieskie, drugie zielone. To musiał być on." - analizował w myślach list. Już wiedział co będzie robił przez najbliższy czas. ''Lecę na Zordo Haven, do Zordo Den. Jeżeli jest taki słynny, to musiał tam być..."
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez BE3R » 20 Lis 2012, o 22:33

Ponieważ zawsze jest tak że ktoś musi zacząć.

Trochę taki zamotany ten charakter ale ok, niech będzie że jakiś jest. potem jest już tylko gorzej


Jak masz 2 metry na 88 kilo to kumple wołają na Ciebie per chuchro i balansujesz niebezpiecznie na granicy niedowagi więc o mięśniach możesz zapomnieć. Płaszcz zakrywający Anihilatora faktyczne musi być zacny.

Umiejętności jestem w stanie przeżyć zwłaszcza że znając się na wszystkim tak na prawdę nie znasz się na niczym.

ekwipunek

Za hełm pewnie dostaniesz po ryju od lokalnych Mando, poza tym sam hełm bez Beskar'gama jest gówno wart. Zarówno bojowo jak i praktycznie.

Nosisz w kaburze na udzie jeden z najcięższych znanych mi blasterów ręcznych. Życzę powodzenia przy strzelaniu z biodra. Zdaje się że tylko Grievous był w stanie używać go jednym manipulatorem.

Co Ciekawe do statku się nie przyczepię

Co by kończyć pozostawię historię ekspertom a sam nie wróżę postaci długiego żywota jako najemnik. Poprawki muszą być.
Awatar użytkownika
BE3R
Gracz
 
Posty: 1761
Rejestracja: 27 Paź 2011, o 21:47
Miejscowość: Chorzów

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 21 Lis 2012, o 09:10

Moja pomyłka z wagą poprawiona, blaster zmieniony (w kilku KP osoby miał DT - 57 i dawało radę), umiejętnosci ciut skrócone - po co 2 mechaników na pokładzie. Jeżeli dalej będą jakieś błedy, proszę o ich wskazanie i radę jak je poprawić.
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Thrak Skirata » 21 Lis 2012, o 15:44

Zasrany gówniarzu albo mówisz gdzie jest kasa, albo zabiorę ci tfu... męskość". Alex nie zastanawiając się długo wpadł do sypialni z wyciągniętą bronią. Było w niej trzech mężczyzn, największy z nich w mandaloriańskim hełmie, przemówił wcześniej usłyszanym przez Alexa głosem: "Proszę, proszę, kolejny dzieciak, przyjaciel gówniarza, pewnie tfu... kapitan, może ty mi powiesz gdzie kasa, ubijemy interesem, a twój przyjaciel coś do..." Nie dokończył laserowy pocisk przeszył jego serce, Alex nie czekając załatwił pozostałych dwóch opryszków. W tym samym czasie Maria i John również weszli do kabiny. Podeszli do Erica, odwiązali go od krzesła. Już wolny chłopak powiedział słabym głosem: "...oni, coś wstrzy..kneli, zatruli, nie mo..głem się bro..." Zasnął na wieki na rękach Alexa. Chłopak winił siebie za śmierć przyjaciela. Uważał, że on powinien zostać, ktoś kto obroni statek przed opryszkami, dla niego to on sam powinien zginąć. Długo nie mógł się po tym pozbierać, uratował wuja, ale stracił najdroższego przyjaciela.


Nie, że się czepiam ale to jest naciągane.
Zdobyć taki kubeł jest niezwykle ciężko, a samo jego noszenie grozi gwałtownym końcem postaci.
Co prawda kubły maja własne zasilanie ale jego systemy nie są w pełni aktywne. Wystarczą one jednak by denat nie dał się zabić, a co za tym idzie ukatrupić dzieciarnię. Zmień ten fragment.
Image
Awatar użytkownika
Thrak Skirata
Gracz
 
Posty: 674
Rejestracja: 15 Cze 2011, o 18:57

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 21 Lis 2012, o 18:55

Poprawiłem fragmenty związane z hełmem. Po porannej poprawce zapomniałem w wyglądzie i w historii zmienić hełm na gogle, goniła mnie szkoła, a mi zależało na jak najszybszym, przez to nie niestety błędnym poprawieniu.
@Edit2 Z uwagi na to, że BE3R zwrócił uwagę na zamotony charakter,poprawiłem go i dodałem dodatkowe jego cechy.
Ma pytanko: czy ktoś wie jak jest zrobiony wstęp do tej i tej karty postaci? Za pomocą genaratora/programu, czy talentu i gimpa/photoshopa/...? Interesuję mnie to, ponieważ jeżeli to generator/program, sam chciałbym zrobić choćby tylko wygląd swojej postaci.
Za pomoc, dziękuje.
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 24 Lis 2012, o 12:09

Ja rozumiem: praca, szkoła, rodzina, questy, oraz to, że przy pierwszej KP zlekcaważyłem rady Davida Turoug'a, za co chcę z tego miejsca przeprosić. Pokazałem dzecinadę, przez nie zostawienie tematu z dopiskiem do usunięcia, oraz nie słuchanie rad jednego z moderatorów i mistrzów gry. Ale oczekuję na oceny, wytykanie błędów i ewentualne TAKi, największym TAKiem byłby dla mnie TAK Davida. Z góry, dziękuje.
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Mistrz Ind'yk » 25 Lis 2012, o 13:39

Ma pytanko: czy ktoś wie jak jest zrobiony wstęp do tej i tej karty postaci? Za pomocą genaratora/programu, czy talentu i gimpa/photoshopa/...? Interesuję mnie to, ponieważ jeżeli to generator/program, sam chciałbym zrobić choćby tylko wygląd swojej postaci.


Z tym musisz się zgłosić do Kelana, to on wykonuje takie cuda ;)

Wiek NPCów - po co piszesz go inaczej, niż w przypadku swojej postaci? Chyba wypadałoby logiczniej nie zmieniać systemu podczas pisania jednego tekstu :P .

Ogólnie KP wygląda nieźle, widać, żeś się postarał. Można by się czepiać jakiś małych błędów, ale one zostaną poprawione w miarę pisania postów na pewno. Historia przy końcu zaczyna wyglądać dość absurdalnie, jakbyś nie miał pomysłu. Długopis z laserem rządzi w tej materii :mrgreen: .
Popraw trochę historię z tym łowcą nagród konkurencyjnym, nie rób z siebie frajera, co mu wszedł na statek i dał się obezwładnić ;) .

Ogólnie jestem za tym, żeby dać Ci TAKa :) .

Nie gardzi alkoholem, jednak nie lubi się upijać.
Nie martw się, to przechodzi :lol: .
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Alanis Orton » 25 Lis 2012, o 14:20

Jest osobą bardzo obowiązkową, a powierzone zadania wypełnia sumiennie, z pełną odpowiedzialnością i zaangażowaniem.
Hmm, to zdani brzmi znajomo. Miło że Ci się spodobało. ;) Pozdrowienia od Leny Kenner.
Image
GG: 13812847
Awatar użytkownika
Alanis Orton
Gracz
 
Posty: 226
Rejestracja: 8 Wrz 2010, o 01:00

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 25 Lis 2012, o 18:53

Inygo Beviin napisał(a):Wiek NPCów - po co piszesz go inaczej, niż w przypadku swojej postaci? Chyba wypadałoby logiczniej nie zmieniać systemu podczas pisania jednego tekstu :P .


Nie do końca rozumiem, pisze że mają 20, 24 lat, tak samo piszę w historii wiek swojej postaci. Kelana męczyć nie zamierzam. Konkurencja poprawiona, długopis usunięty, końcówka nieco poprawiona(koniec historii przedstawia wydarzenie najbliższe rozpoczęciu grania - jeżeli oczywiście będę mógł grać. Przedstawia najważniejszy moment dla przyszłych działań postaci). Za ewentualnego TAKa, z góry ci Inygo dziękuje.

Co się zaś tyczy Alanis i karty Leny Kenner, to rzeczywiście duże podobieństwo, być może inspirowaną twoją kartą - przed rozpisywaniem usposobienia czytałem różne karty i pewnie zdania z kart, przełożyły się na moją twórczość. Alanis mogłaś napisać jakąś opinie o karcie.
Proszę o kolejne opinie, TAKi.
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez David Turoug » 25 Lis 2012, o 19:33

W karcie jest trochę powtórzeń, choćby na początku historii.

Alex Zafist napisał(a):Gdy chłopak miał 14 lat, jego ojciec był coraz częściej na misjach. Alex pozbawiony rygoru i autorytetu ojca, przestał ćwiczyć, zaczął oddalać się od matki. Powoli wchodził w złe towarzystwo. Zaczął kraść, palić oraz poważnie zranił jednego z kolegów. Na jego nieszczęście i jednocześnie szczęście umarła mu matka gdy miał 15 lat. Chłopak uważał, że to jego wina...


Poza tym, niezwykle nurtuje mnie zdanie, które zacytowała Alanis. Istnieje małe prawdopodobieństwo napisania z marszu identycznego zdania. Jestem ciekaw jak się na to zapatruje pierwotna autorka wyrażenia. :]
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Alanis Orton » 25 Lis 2012, o 20:24

Alanis mogłaś napisać jakąś opinie o karcie.
Proszę o kolejne opinie, TAKi.
Prosisz o opinię, proszę bardzo. Ode mnie TAKa nie oczekuj, bo dopóki to zdanie wisi w Twojej karcie - jestem po prostu na NIE. To nie jest duże podobieństwo, tylko zwyczajnie chamskie kopiuj-wklej. Zresztą w tym momencie przestałam czytać kartę.

przed rozpisywaniem usposobienia czytałem różne karty i pewnie zdania z kart, przełożyły się na moją twórczość.
Czyli powinniśmy przeglądnąć usposobienia innych postaci, aby stwierdzić, czy całe usposobienie Twojej postaci nie jest zbiorem zapożyczonych od innych zdań?
Image
GG: 13812847
Awatar użytkownika
Alanis Orton
Gracz
 
Posty: 226
Rejestracja: 8 Wrz 2010, o 01:00

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez BE3R » 25 Lis 2012, o 20:59

Od siebie dodam że zdanie którego się czepiacie jest w co drugim liście motywacyjnym ;)

Co do poprawionych kwestii technicznych to jestem na TAK, informuje jednak że największym problemem Twojej postaci będzie przeżycie. Jej predyspozycje i usposobienie stawiają bardzo wysoki poziom trudności, któremu obawiam się nie podołasz. (wnioskując po historii)

<papug> i będzie + kill. :twisted:
Awatar użytkownika
BE3R
Gracz
 
Posty: 1761
Rejestracja: 27 Paź 2011, o 21:47
Miejscowość: Chorzów

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez David Turoug » 25 Lis 2012, o 21:11

BE3R napisał(a):Od siebie dodam że zdanie którego się czepiacie jest w co drugim liście motywacyjnym ;)

Co do poprawionych kwestii technicznych to jestem na TAK, informuje jednak że największym problemem Twojej postaci będzie przeżycie. Jej predyspozycje i usposobienie stawiają bardzo wysoki poziom trudności, któremu obawiam się nie podołasz. (wnioskując po historii)

<papug> i będzie + kill. :twisted:



BE3R - to poproszę o konkretne przykład. Daj quote albo linki do przynajmniej dwóch innych KP, w których jest to zdanie.

Jestem na nie, głównie ze względu na kopiowanie treści z innej karty postaci.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Mistrz Ind'yk » 25 Lis 2012, o 21:21

Nie do końca rozumiem, pisze że mają 20, 24 lat, tak samo piszę w historii wiek swojej postaci.


Serio, napisałeś wiek swojej postaci tak samo jak wiek załogi? SERIO?


Od siebie dodam że zdanie którego się czepiacie jest w co drugim liście motywacyjnym ;)

BE3R - to poproszę o konkretne przykład. Daj quote albo linki do przynajmniej dwóch innych KP, w których jest to zdanie.


List motywacyjny to nie KP - tak chciałbym tylko zauważyć :) .
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez BE3R » 25 Lis 2012, o 21:22

David Turoug napisał(a):BE3R - to poproszę o konkretne przykład. Daj quote albo linki do przynajmniej dwóch innych KP, w których jest to zdanie.


List motywacyjny to nie do końca karta postaci bardziej CV pod to podchodzi, ale ok, jak jutro będę w pracy to się postaram jakieś archiwalne wygrzebać, tylko usunę dane osobowe ;)
Awatar użytkownika
BE3R
Gracz
 
Posty: 1761
Rejestracja: 27 Paź 2011, o 21:47
Miejscowość: Chorzów

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez David Turoug » 25 Lis 2012, o 21:46

Myślałem BE3R, że mianem "listu" określasz właśnie KP, a to ona jest podstawą. Nie może być tak, że jakieś zdanie z jednej KP jest toćka w toćkę w drugiej KP. Jeszcze gdyby Alanis wyraziła na to zgodę, ale tak w przypadku Alexa Zafista nie jest. Jak na razie prosze oddać fartucha. ;]
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Zulrok » 26 Lis 2012, o 18:34

Widzę, że wybuchła ciekawa rozmowa, z powodu jednego zdania. Nie chciałem niczego kopiować, wolałem popatrzeć na inne kart i napisać wybierając z wielu cech swój własny charakter - który będzie mi pasował, używając własnych słów. Musiałem najwyraźniej być zbyt bardzo być zapatrzony w to zdanie.

Największą nieuwagą i błędem jet to, że po zwróceniu uwagi przez Alanis tego nie porawiłem :oops: . Za wszystko przepraszam. Myśle, że zostanie mi to wybaczone. Oczywiście liczę z nadzieją w sercu że zgodę na grę od ciebie Alanis otrzymam.

Inygo czy teraz jest dobrze? A jeśli nie, to proszę mi o wskazanie i użyję tu kolokwialnego wyrażenia: "wytłumaczenie tego jak krowie na granicy".

BE3R za TAKa dziękuję, ale o co chodzi z tym stawianiem wysokiego poziomu trudności przez taki opis "usposobienia i predyspozycji"

Poprawki wprowadzone. Proszę o kolejne opinie, TAKi. Za pomoc dziękuje
Awatar użytkownika
Zulrok
Gracz
 
Posty: 327
Rejestracja: 30 Cze 2012, o 18:46
Miejscowość: k. Lublina

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Alanis Orton » 26 Lis 2012, o 21:13

Wybaczam. Spoko luz. ;)
Przyszedł na świat w rok Bitwy o Yavin, na planecie Dantooine.

Ziomku, krajanie, rodaku Ty mój. :mrgreen: Tak w ogóle jak coś, to ogólnie teraz jestem na TAK.
Image
GG: 13812847
Awatar użytkownika
Alanis Orton
Gracz
 
Posty: 226
Rejestracja: 8 Wrz 2010, o 01:00

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Mistrz Ind'yk » 26 Lis 2012, o 21:39

No, jakoś się zrozumieliśmy. Jak dla mnie gra i buczy wszystko, masz mojego TAKa ;) . Zajebiście się starasz i to mi się podoba! :)
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Re: [Wpis] Alex Zafist

Postprzez Thrak Skirata » 26 Lis 2012, o 22:36

Masz Tak.
Image
Awatar użytkownika
Thrak Skirata
Gracz
 
Posty: 674
Rejestracja: 15 Cze 2011, o 18:57

Następna

Wróć do Zaakceptowane KP

cron