Content

Korriban

[Korriban] Akademia Sithów

Image

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 11 Cze 2009, o 23:51

-Wiem, mój uczniu, wiem...
Głos Taerusa brzmiał... inaczej... inaczej niż zwykle. Słychać w nim było jakąś nutę... Szaleństwa? Tak, chyba tak, zwłaszcza, jeśli wziąć pod uwagę niekontrolowany wybuch śmiechu, jaki nastąpił później. Lord Sithów śmiał się z głębi swojej mrocznej duszy, a gdy wreszcie się uspokoił wyszeptał.
-Teraz należysz do Ciemnej Strony... Należysz do mnie! - dodał krzykiem, po czym znów ściszył głos - Mam dla ciebie niespodziankę, mój uczniu... niespodziankę... Chodź ze mną!
Wyprowadził, bądź co bądź zdziwionego, młodzieńca poza główny budynek akademii - po drodze minęli piętnastoosobową grupę dzieci ćwiczących pod okiem jakiegoś zabrakańskiego Sitha - pierwszy dowód na to, że Zakon znów się odradzał. Następnie poszli do budynku, którego na pewno nie było, gdy Slotharius wyruszał na swoją "misję" - widocznie ktoś musiał się bardzo spieszyć...
Weszli do środka i ich oczom ukazało się dwanaście myśliwców typu TIE Defender podwieszonych na specjalnych konstrukcjach pod sufitem.
-Jedna z nich jest twoja. - powiedział Taerus - Reszta należeć będzie do pilotów twojej eskadry...

*****

Akcja przenosi się z: [Thule]Poszukiwania planów osłon okrętów starożytnych Sithów

Poobijany YT-1300 wylądował w porcie w Dreshdae, gdyż gdyby nieautoryzowany statek podchodził do lądowania na terenie Akademii Sithów, natychmiast zostałby strącony, a Darth Annihious wolał nie ryzykować - zwłaszcza, że wiedział, iż na terenie odbudowanej Akademii znajdują się pozostali członkowie Triumwiratu, którzy z radością powitaliby jego śmierć...
-Wysiadka. - zarządził, gdy ucichły silniki - Wy idźcie do koszar, należy wam się wypoczynek. Raport złożycie jutro. - odwrócił się do swojej uczennicy - Ty chodź ze mną...

-Mistrz Loon Getz... - wysyczał, gdy znaleźli się w jego apartamencie - Przyjrzyj się dokładnie tej podobiźnie, bo to nasz następny cel. Na razie nie udało mi się go zlokalizować, ale jestem pewien, że nie przebywa na Coruscant. Kiedy już dobrze zapamiętasz tego osobnika, chcę byś udała się do sali treningowej, gdzie będzie na ciebie czekać dziesięciu młodzieńców. Posiadają już podstawowe umiejętności korzystania z Mocy, ale nie mogą się równać tobie. Masz ich sprawdzić... W jakikolwiek sposób, osobiście, nakazując im walczyć, zabijać, cokolwiek. Po teście ma zostać ich jedynie pięciu: im pozwolimy zbudować swoje miecze świetlne i kontynouwać szkolenie... Pozostała piątka... Cóż, jeśli ktoś z nich jeszcze będzie żył... Zabij go...

Image
Mistrz Loon Getz
Członek Najwyższej Rady Jedi
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 12 Cze 2009, o 00:39

Darth Huntress weszła do sali treningowej. Nie była zadowolona, że po wyczerpującej misji, musiała testować jakis młokosów. Większość z nich wyglądała na przestraszonych, a nawet przytłoczonych pojawieniem się Huntress.
- Mam pytanie... - rozpoczęła uczennica Annihiousa - Co byście zrobili gdybyście zagarnęli spory łup, jednak w pewnym momencie wasz kompan wpadł w tarapaty, a wy mielibyście do wyboru drogę wolną albo pomoc koledze...?
Po chwili ciszy odezwał się młodzieniec o błękitnych i nieco przekrwionych oczach:
- Oczywiście, żebym pomógł koledze, gdyz... - jednak nigdy nie dane mu było uzasadnić dlaczego pomógłby koledze, ponieważ został przebity na wylot mieczem świetlnym.
- Czy ktoś ma podobne zdanie jak wasz kolega? - zapytała z satysfakcją dawna Angie Dale, jednak wszyscy pokręcili przecząco głowami. - A więc szybko się uczycie. A teraz za mna, wyjdziemy przed Akademie.
Huntress wraz z 9 adeptami w milczeniu opuściła budynek, w którym odbywało się szkolenie Sithów. Następnie na jednym z placów kazała dobrać się w pary. Jeden, najroślejszy mężczyzna został bez pary. Powód był oczywisty nikt nie chciał zmierzyć się z rosłym facetem.
- Widzę, że twoje gabaryty pozwoliły Ci obejść się bez walki... stań z boku. - rzekła uczennica Lorda Annihiousa - A wy... Musicie mi pokazać, kto zasługuje na dalsze szkolenie. Uznam wasze zwycięstwo, gdy rywal polegnie... Zeby bylo wam latwiej, macie wibroostrza. Zabawę czas zacząć.
Chwilę później Darth Huntress ujrzała ciekawy obrazek. Jedna para zamiast walczyć między sobą, dobrała się do skóry pozostałych. Zanim ktokolwiek zdążył zareagować trzech ludzi padło bez głów... Huntress wolała w końcu wkroczyć do akcji, ponieważ adeptów miało zostać 5, a przy takim obrocie sprawy mogło zostać 3... Obecnie było o jednego za duzo.
- Czyj to był pomysł? - ostro zapytała
- Nie mój, to jego głupo... - i było to największy i zarazem ostatni błąd szczupłego męzczyzny, w wieku około 22 lat, Huntress przebiła go mieczem i odwróciła głowę w stronę pomysłodawcy - Gratuluję idei. Wszyscy niech teraz odłożą broń i skierują się z powrotem do sali treningowej, przy okazji możecie zahaczyć o prysznice...
Po tych słowach Darth Huntress udała się do pomieszczenia Annihiousa, by zdać raport ze "szkolenia".
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 13 Cze 2009, o 01:07

-Szybko to rozegrałaś, moja droga Huntress... - powiedział zadumany Lord Sith - Wyglądasz jakoś inaczej... Czyżbyś była zmęczona? - zapytał podejrzliwie
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 13 Cze 2009, o 01:11

- Owszem - odparła spokojnie Huntress - Nie ukrywam, że nie cieszy mnie zajmowanie się jakimiś podrzędnymi szumowinami, którzy starają się zostać Sithami, po tym jak dopiero co wróciliśmy z misji. Chyba muszę poświęcić więcej czasu na medytacje, czy mam zrobić coś jeszcze Lordzie Annihious, czy na razie jestem wolna?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 13 Cze 2009, o 01:18

Atmosfera w apartamencie Darth Annihiousa zgęstniała dosłownie w ciągu sekundy. Wstał zza swojego biurka i przemierzył całą długość pokoju, by stanąć zaledwie kilkadzieisąt centymetrów przed swoją uczennicą. Jego oczy płonęły gniewem, a w głosie wyczuwało się prawdziwą irytację.
-A ty niby kim byłaś, gdy zacząłem cię szkolić? - zasyczał jej do ucha - A kim jesteś teraz, że śmiesz podważać moje polecenia!? Mogę zdeptać cię jak robaka, ale mogę z ciebie zrobić najpotężniejszego Sitha w galaktyce! Uważasz ich za ścierwa? - obrócił się gwałtownie, a jego płaszcz zatrzepotał przy tym - Przecież sama ich wybrałaś! Mam rozumieć, że twój wybór nie był najlepszym z możliwych? Że materiał, któremu pozwoliłaś kontynuować zgłębianie Ciemnej Strony, nie jest tego godzien? Odpowiedz! - wrzasnął
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 13 Cze 2009, o 01:28

Na twarzy Darth Huntress nie drgnął ani jeden mięsień. Uczennica Annihiousa co raz bardziej uodparniała się na jakąkolwiek krytykę, nawet samego Lorda. Gdy ten zdenerwowany skończył swój wywód dawna Angie, bez podnoszenia głosu odparła:
- Nie znam tych ludzi, ale na odległość od większości z nich 'czuć' słabość... Ba, niektórzy okazują nawet pozytywne emocje, które w ogóle nie prowadzą na Ciemną Stronę. Z tej dziesiątki, może dwóch coś sobą reprezentuje. Jeżeli uważasz Lordzie, że jest inaczej to sprawdź sam tych ludzi. Jestem pewna, że nawet teraz czujesz Lordzie, że nieliczni z nich pomogą w odbudowie potęgi Sithów... - Huntress chciała kontynuować swoją wypowiedź, ale gwałtownie odwróciła głowę w stronę zamkniętych drzwi pomieszczenia. Uczennica Annihiousa podobnie jak sam Lord wyczuli, iż jakiś potężny Sith zmierza najbliższym korytarzem...
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 13 Cze 2009, o 12:55

-Valikiriana... - mruknął Anninhious - Pewnie już wie, że wróciliśmy.
Faktycznie, rozsuwane drzwi do apartamentu Lorda Sithów otworzyły się i pojawiła się w nich wysoka kobieta o pomarańczowym kolorze tęczówek. Co jednak bardziej przykuwało spojrzenie to, to, że białka były... niebieskie. Pewnym krokiem wmaszerowała do środka i oparła dłonie w skórzanych rękawicach na biodrach. U pasa zwisał jej miecz świetlny, a z drugiej strony - co niespotykane w jej przypadku - blaster.
-Postanowiłaś zostać żołnierzem, Valkiriano. - Annihious wskazał na pistolet
-Nie sil się na złośliwość... - odparowała zniecierpliwiona - Każ jej wyjść.
-Zostanie. - powiedział stanowczo - Choćby dlatego, że chcesz, by było inaczej.
-Jak wolisz. - wzruszyła ramionami - Kiedy ty szukałeś jakiś zabytków...
-Potężnych osłon, które...
-...my zajęliśmy się znacznie ważniejszymi...
-...pozwolą nam wygrać wojnę!
-...sprawami. Mógłbyś się nie wtrącać? Taerus, na czele floty szykuje się do ataku na Elom i Thule, udało mu się nawet wymusić na Imperium TIE Defendery... Ja zaś w najbliższym czasie wybieram się na Dantooine.
-Na Dantooine? - Lord Sith wyglądał na zaskoczonego - Chcesz odwiedzić ruiny dawnej Akademii Jedi? I to niby ja mam zamiłowanie do zabytków! - prychnął
-Czytaj czasem gazety... - przewróciła oczami - A ty... przepraszam... WY macie jakieś plany?
-Przede wszystkim chcę odczytać dane, jakie zwinęliśmy z Thule, a potem udamy się na... polowanie...
-Ten Rodianin?
-Któż by inny...
-Wielu zalazło ci za skórę, Annihious. Wybór jest szeroki.
-Owszem. Wszyscy prędzej czy później zginą. Ty też... - wysyczał
-Na pewno nie z twojej ręki, Bezimienny.
-Nigdy więcej mnie tak nie nazywaj... - w ręku Lorda nagle pojawił się włączony miecz świetlny - Jeszcze raz i pożałujesz, tego... Cynthio... - w jego głosie słychać było pogardę
-W przeciwieństwie do ciebie nie mam zamiaru odcinać się od mojego poprzedniego życia... Jego słabości, teraz dają mi siłę.
-Zaraz zaczniesz mówić jak Jedi.
-Twoje niedoczekanie... - wzruszyła ramionami zupełnie nie zwracając uwagi na broń Annihiousa - Nie będę wam już przeszkadzać... - dodała z tajemniczym uśmiechem - Zanim tu przyszłam, wyczułam twoją wściekłość. Czyżby twoja uczennica coś przeskrobała?
-Wyjdź, zanim pozbawię cię głowy...

Kiedy znów znaleźli się sami, a Annihious upewnił się, że Valkiriana znalazła się odpowiednio daleko, znów spojrzał w stronę Huntress. Faktycznie wyglądała na zmęczoną, ale jeśli w przyszłości miała stać się potężniejsza od mistrza, a takie było założenie Annihiousa, musi poznać co to krańcowe wyczerpanie. Gdy Lord Sith się odezwał jego głos był już znacznie spokojniejszy, ale nadal równie zimny, co lodowa powierzchnia Hoth.
-Wracając do naszej poprzedniej rozmowy. Powiedziałaś, że jedynie dwóch coś sobą reprezentuje... Zaufam twoim, przepełnionym brakiem doświadczenia, osądom i pozwolę im żyć. Pozostałych zabij w ich pokojach zanim udasz się na spoczynek. Dopóki nie uda mi się dostać do tych danych... Nie przeszkadzaj mi więcej. Przez te kilka dni możesz bez ograniczeń przemieszczać się po Akademii i Dreshdae, możesz też udzielać lekcji naszym nowym studentom, ale... nie zabijaj ich bez mojego rozkazu... Teraz idź... - machnął ręką w kierunku drzwi...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 13 Cze 2009, o 13:35

Darth Huntress dokończyła swoje zadanie, bezszelestnie wkradając się do pokojów ofiar i kończąc ich żywot za pomocą miecza świetlnego. Następnie znalazła dwóch porządkowych, którym kazała wynieść ciała i "coś" z nimi zrobić. Pracowników nie zdziwił widok martwych ciał, w Akademii Sithów dość często dochodziło do 'eliminacji' słabych ogniw. Następnie udała się do swojego apartamentu, gdzie przed snem postanowiła trochę pomedytować.

Następnego dnia, była niezwykle wypoczęta. Jako, że Darh Annihious dał jej wolną rękę Huntress zdecydowała, że rozejrzy się po Akademii i treningu młodzików. Pomimo niewielu lat jakie mieli na karku adepci Zakonu Sithów, jeden z nauczycieli nie szczędził im ostrych reprymend, a nawet fizycznych kar.
Dobrze, niech ucząc się od młodości.. - pomyślała uczennica Lorda Annihiousa, po czym ruszyła w stronę zabudowań.
Od ostatniego pobytu dawnej Angie w Akademii, na jej terenie powstało wiele nowych budynków. Z jednego, z nich wychodził Darth Slotharius, uczeń Lorda Taerusa, z którym Darth Huntress miała okazję chwilę walczyć. Angie wolała jednak nie rozpamiętywać tej sytuacji, gdyż sama Lady Valkiriana uważała, że obecnie rozlew krwi wśród najlepszych Sithów jest zbędny.
Huntress po "zwiedzeniu" sporej części Akademii, skierowała się do centrum komputerowego, gdzie postanowiła wyszukać informacji o najbliższym celu - Mistrzu Jedi Loon'ie Getz'u. Poszukiwania danych o Rodianinie, mocno rozczarowały uczennicę Annihiousa. W HoloNecie oprócz krótkich wzmianek, że należy do Najwyższej Rady i że włada równie dobrze blasterem co mieczem świetlnym, nie było nic ciekawego na temat Rodianina. Po dość ciekawej pierwszej części dnia, Angie udałą się do swojego apartamentu by pomedytować i wyczekiwać jakiś wieści od Annihiousa lub jego wysłannika.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Darth Włochacz » 13 Cze 2009, o 21:12

- Wzywałeś? - zapytał Taerusa Włochacz wchodząc do środka budynku. Jego wzrok jednocześnie odwróciły Tie Defendery.
- Tym mamy latać? -
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 16 Cze 2009, o 23:31

Jednak zanim Huntress doczekała się jakiejkolwiek wiadomości od swojego mistrza minęło kilkanaście dni, które młoda Sith mogła poświęcić co najwyżej na snucie się po niemal pustych korytarzach akademii i ewentualne ćwiczenia. Darth Annihious natomiast wykorzystał ten czas najlepiej jak mógł. Udało mu się odszyfrować wszystkie dane, jakie skopiowali z ośrodka na Thule. Co prawda okazało się, że schematy tajemniczych, potężnych osłon energetycznych tak naprawdę nigdy nie powstały, ale i tak dysk zawierał sporo interesujących informacji: plany myśliwców pamiętających czasy Wielkich Wojen Sithów, na które ktoś już nałożył poprawki uwzględniające najnowsze technologie. Gdyby udało się rozpocząć produkcję takich maszyn, Zakon Sithów dysponowałby jednymi z najlepszych myśliwców w galaktyce. Co ciekawe ktoś zadbał o to, by skopiować również treść dwóch zaginionych holocronów sprzed około sześciu tysięcy lat, ale Lord wątpił w ich autentyczność. Poza tym dowiedział się kilku innych interesujących rzeczy, które w najbliższej przyszłości mogą nieco utrudnić życie republikanom i Jedi, tym wszawym psom...

-Kazałaś na siebie czekać. - powiedział Annihious, gdy Huntress przed nim stanęła, choć w rzeczywistości była niemal natychmiast - Loon Getz ułatwił nam nieco zadanie i wyjechał z Coruscant. To była dobra wiadomość, a zła jest taka, że udał się na Rodię, swoją ojczystą planetę, gdzie ciężko będzie ukryć się dwóm przedstawicielom naszej rasy. Z tego właśnie powodu lecimy sami, większa grupa wzbudziłaby tylko niepotrzebne podejrzenia. Będziemy udawać kupców, którzy przylecieli do miasta Samana w interesach, a z portu kosmicznego ruszymy się jedynie, by zabić tego Jedi. Zanim wyruszymy, proponuję być poszukała "Wąsika" w koszarach. Niech da ci najsilniejszy ładunek wybuchowy, jaki ma i nauczy jak się z nim obchodzić. Potem pójdziesz do portu w Dreshdae i kupisz kilka skrzyń jakiegokolwiek towaru, który posłuży za naszą przykrywkę. Wróć tu jak będziesz gotowa...

*****

Darth Taerus obrzucił Włochacza niezbyt przyjaznym spojrzeniem.
-Masz dziwną tendencję do pojawiania się w najmniej odpowiednich momentach, a twoje komentarze są niezwykle irytujące. - powiedział zimnym głosem - Tak, na tym będziecie latać... O ile mój uczeń uzna, że jesteś wystarczająco dobry, by znaleźć się w jego eskadrze... Masz jakieś wątpliwości dotyczące tych maszyn? - zapytał świdrując go wzrokiem
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 17 Cze 2009, o 00:00

Huntress nic nie odpowiedziała Lordowi Annihiousowi, tylko obróciła się na pięcie i wyszła z pokoju. Odnalezienie 'Wąsika' zajęło jej 10 minut. Widok uczennicy Darth Annihiousa, nie ucieszył żołnierza, ale polecenia jakie przekazała mu dawna Angie, były sprawą wyższą, niż osobiste odczucia. Żołnierz szybko znalazł nowy wynalazek, o nieoficjalnej nazwie "Ani". Jak wyjaśnił 'Wąsik" nazwa pochodzi od słowa... anihilacja. Żołnierz wytłumaczył, że dobrze podłożona bombka potrafi wysadzić w powietrze kawałek dzielnicy, a już na pewno 'poradzi' sobie z pojedynczym budynkiem. Po około 2 godzinach, Darth Huntress wiedziała jak sie z nią obchodzić, teraz pozostał wypad do Dreshdae.
W jednym z portowych sklepów, kupiła 20 skrzyń... suchorośli, które porastają pustynny krajobraz Korriban. sprzedawca zapewnił, że wytrzymają bez wody minimum pół roku, jednak to mało interesowało Darth Huntress. Po kilku godzinach w końcu mogła wrócić do Annihiousa. Po drodze minęła grupkę adeptów, którzy tym razem nie trenowali pod okiem zabrackiego Sitha, a tajemniczego Darth Weirdensa.
Kim u licha jest ten człowiek... Rzadko go widuje w Akademii, nic o nim nie wiem... Ciekawe... Triumwirat odnosi się do niego z szacunkiem, choć on sam nie walczy o władzę... - rozmyślała Huntress patrząc na Sitha, który jakby znał jej myśli i obrócił ku niej, grożąc palcem. Pomimo, że dzieliło ich jakieś 50 metrów, uczennicę Annihiousa przeszedł niemiły dreszcz... Chwilę później stała już w pokoju swojego mentora.
- Wszystko gotowe. Towar czeka w porcie, materiały wybuchowe również - rzekła do Annihiousa - Lordzie czy mogę zapytać o pewną osobę?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 17 Cze 2009, o 00:11

W czasie, gdy Huntress uczyła się obsługi ładunku wybuchowego i załatwiała jakiś towar, który mogliby "sprzedać" na Rodii, Lord Sith zapędził do pracy mechanika, by ten przygotował do lotu poobijany frachtowiec YT-1210, o którym mówiło się "swoje najlepsze lata ma dawno za sobą" pewnie jeszcze za czasów Starej Republiki... Uzbrojony był jedynie w obrotowe działko laserowe, jakie nie mogło zapewnić praktycznie żadnych możliwości "odgryzania się" w razie ataku. Annihiousowi niezbyt podobało się, że będzie musiał lecieć takim bezbronnym pudłem, ale wiedział, że w ten sposób zupełnie nie będzie zwracał na siebie uwagi.
-Wszystko gotowe. Towar czeka w porcie, materiały wybuchowe również - usłyszał głos swojej uczennicy - Lordzie czy mogę zapytać o pewną osobę?
-Możesz, pod warunkiem, że nie będzie to głupie pytanie... - odpowiedział
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 17 Cze 2009, o 00:14

- Zastanawia mnie osoba Darth Weirdens'a. - rzekła spokojnie Huntress - Pewnie ma już z 70 lat, rzadko się pokazuje, a mimo to widziałam jak Lady Valkiriana odnosiła się do niego ze sporym szacunkiem... Przecież gdyby ktokolwiek z Triumwiratu chciał Weirdens by już nie żył? Po co trzymacie go przy życiu? Nie uważasz mistrzu, że to zbyt tajemnicza a zarazem zbędna postać w Akademii?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 17 Cze 2009, o 23:32

Annihious pokręcił głową na znak dezaprobaty.
-Tajemnicza? Owszem. Zbędna? Oczywiście, że nie. Nie walczy o władzę, zupełnie mu na niej nie zależy, jedynie gada wciąż coś o tym, że konflikty między nami zawsze doprowadzały do upadku Sithów. Jest potężny, wbrew temu, co można o nim pomyśleć, gdy się na niego patrzy... Wierz mi, w chwili obecnej nie chciałabyś się z nim zmierzyć, bo jeśli nie miałby ochoty pobawić się twoim kosztem, nawet nie wiedziałabyś co cię zabiło. Osoba tak silna, a jednocześnie nie konkurująca z prawdziwymi Lordami... nie rywalizująca o władzę, jest niezwykle przydat...
Zamilkł na chwilę i przymknął oczy. Wziął kilka głębokich wdechów, zaś dłonie mu zadrżały. Zdziwiona Huntress obserwowała swojego mistrza, który był o wiele bardziej wyczulony na wszelkie zmiany w Mocy. Kiedy wreszcie wrócił do siebie i spojrzał na nią, w jego oczach płonął żywy ogień.
-Valkiriana dobrze się spisała... Poczułaś to? - zapytał
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Darth Slotharius » 18 Cze 2009, o 10:27

Na słowa Lorda Tearus'a darth Slotharius uśmiechnął się zimno do Włochacza. Ten wydawał się kompletnie zaskoczony tym co właśnie usłyszał. Otwierał już usta by coś powiedzieć kiedy młody sith mu przerwał.
- W mojej eskadrze będą latać tylko najlepsi... - Powiedział patrząc mrocznemu jedi w oczy - czy uważasz że podołasz? - Zapytał pogardliwie.
- Mistrzu czy mogę sprowadzić mój statek do hangaru aka... - Zwrócił się do Tearusa nie czekając na odpowiedź Włochacza. W tym momencie poczuł jakby coś uderzyło go w tył głowy.W pierwszej chwili pomyślał że to mandolorianin zaatakował go w odpowiedzi na zniewagę jednak kiedy popatrzył na reakcję swego mistrza zobaczył że ten przymknął oczy i cały drży jak w amoku...
- Lordzie co się dzieje?
Postać główna
Image
Postacie poboczne
Image
Image
Image

Image
gg:3263951
Awatar użytkownika
Darth Slotharius
New One
 
Posty: 518
Rejestracja: 7 Gru 2008, o 20:54

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 18 Cze 2009, o 11:45

Pomimo, że Darth Huntress nie mogła się równać w obcowaniu z Mocą, z Darth Annihiousem również odczuła wielką zmianę w Mocy.
- Tak Lordzie.. Również to wyczułam... - odparła uczennica Sitha - Jestem nawet zaskoczona skalą tego zdarzenia i siłą z jaką to odczułam... Czyżbyśmy pozbyli się jakiegoś rywala?
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 18 Cze 2009, o 16:15

-Valkiriana wypełniła swoje zadanie... - odpowiedział Taerus uśmiechając się paskudnie - Cóż, muszę przyznać, że mnie zaskoczyła, bo spodziewałem się, że wynik tej walki będzie inny, ale... Nieznane są ścieżki Mocy, jak to mawiają Jedi...
Ruszył w stronę hangaru, a Darth Slotharius i Włochacz za nim. Maszyny typu TIE Defender należały do najdoskonalszych myśliwców, jakie kiedykolwiek galaktyka mogła oglądać. Imperium Galaktyczne starało się wprowadzić ich jak najwięcej, ale były na tyle drogie w produkcji, że człon floty wciąż stanowiły TIE Interceptory, zastępowane jednak masowo przez TIE Advanced niewiele ustępujące "trójkom", jak nazywano Defendery. Co prawda wprowadzanie obu tych typów myśliwców wymagało poważnych zmian w strategii działań wojennych prowadzonych przez Imperium, jednak siły Sithów nie miały takiego problemu, dlatego Lord Taerus z radością przyjął "prezent" w postaci pełnej eskadry Defenderów i pięciu eskadr TIE Advanced, zwanych "mścicielami", a które miały stanowić piękny "dodatek" do nowiuśkiego Gwiezdnego Niszczyciela klasy Imperial II, ochrzczonego jako "Młot Zniszczenia". Okręt ten miał być jednostką flagową floty przeznaczonej do podboju pobliskich planet i obrony Korriban, złożonej z kolejnych trzech Gwiezdnych Niszczycieli tego samego typu oraz kilku mniejszych jednostek do zwalczania wrogich myśliwców.
-Wybrałem dwudziestu dwóch najlepszych pilotów, jacy będą służyć w naszej wspaniałej flocie... Oprócz tego jest jeszcze Włochacz... Możesz ich sprawdzić mój uczniu i wybrać jedenastu, którzy będą służyć pod twoimi bezpośrednimi rozkazami. Niektórzy z nich są również wrażliwi na Moc, jednak nie pozwól, by przesłoniło to twoją ocenę ich przydatności. Pospiesz się jednak, gdyż nasza kampania niedługo musi się rozpocząć...

*****

-Darth Valkiriana obiecała, że zabije Thane, która przebywała na Dantooine... - wyjaśnił - Widocznie jej się to udało... Nie możemy pokazać, że jesteśmy gorsi. Ruszajmy w drogę, póki Loon Getz nie spanikuje i nie wróci na Coruscant. Musimy się spieszyć...

Akcja przenosi się do [Rodia]Polowanie na rodiańskiego Mistrza
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Darth Włochacz » 18 Cze 2009, o 20:13

Wątpliwości? -powtórzył.- Jedyne wątpliwości mogę mieć do stanu tych maszyn. Pewnie trudno było je zdobyć...
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez Peter Covell » 21 Cze 2009, o 18:25

-Jedynie, gdy nie masz odpowiednich układów z Imperium Galaktycznym. - powiedział Darth Taerus - To co, mój uczniu? W jaki sposób chciałbyś przetestować pilotów do twojej nowej eskadry? - zwrócił się do Slothariusa
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [Korriban] Akademia Sithów

Postprzez David Turoug » 27 Cze 2009, o 17:20

Darth Weirdens zakończył trening grupy zaawansowanych adeptów. Większość z nich spędziła w Akademii po 3 lata. Niektórzy mieli nawet miecze świetlne, jednak nie byli na tyle dobrzy, by zostać przyjęci na ucznia przez któregoś z członków Triumwiratu.
Pomimo 70 lat na karku, Sith nie czuł się zmęczony życiem, a wręcz przeciwnie był w pełni sił. Już od dawna czuł, że wojna jest za pięć dwunasta. Właśnie teraz wskazówka powoli przesuwała się do pełnej godziny. Wolnym krokiem szedł przez otwarte tereny Akademii i skierował się ku Darth Taerusowi, który przyglądał się myśliwcom.
- Czas odbudować potęgę i chwałę Sithów, Darth Taerusie - rzekł spokojnym tonem Darth Weirdens po czym dodał - Annihious wraz ze swoją uczennicą spisali się podobnie jak Lady Valkiriana. Getz nam już nie zaszkodzi...
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

PoprzedniaNastępna

Wróć do Korriban

cron