Content

Archiwum sesji

Horror z kieszeni

Sesje zakończone/zamknięte.

Horror z kieszeni

Postprzez Mistrz Ind'yk » 26 Cze 2013, o 00:24

Witam wszystkich bardzo serdecznie w stoliku prywatnym, który, jak to zwykle moje stoliki, znacznie odbiega od klasycznej wizji tego działu. Tym razem bawimy się w horror, tak po prostu. Akcję mamy dla tego gatunku klasyczną do bólu, chwyty także będą same zgrane, ale to tylko dlatego, że są one właściwie... doskonałe! Przechodząc do sedna.

Jesteście oddziałem żołnierzy i zostaliście wysłani w konkretnym celu. Macie dorwać dezertera z sił Imperium, który uciekł na Krann i tam się zaszył. Problem jest taki, że zbiegiem tym jest szalony Sith, który niedawno ogłosił się Darthem. Po prostu Darthem, nie nadając sobie żadnego innego przydomka. Poza tym nie jesteście pierwszymi, którzy zostali wysłani z taką misją. Poprzednio Darth niezbyt miło powitał siły lądowe ze wsparciem ciężkich maszyn, dziesiątkując żołnierzy i torturując ich dowódcę. Jego krzyki przez pięć godzin dochodziły przez mikrofony na mostek niszczyciela Replikator. Zaraz po tym dowódca wydał rozkaz ostrzału orbitalnego miejsca, w którym znajdować się miał szalony Sith. Trwające przez trzy godziny bombardowanie skończyło się, gdy przez trzaski i zakłócenia na mostek okrętu dotarł śmiech dezertera. Akcja się nie udała.
Następnym etapem zostaliście wy, mała grupa specjalistów, którzy mają dostać się do celu i go wyeliminować. Niewskazane okazywanie żadnym uczuć humanitarnych, Darth podpadł Imperium już wystarczająco mocno. Niestety najbliżsi użytkownicy Mocy, którzy mogli by pomóc rozwiązać sytuację wypełniają właśnie inne misje w bieżącej kampanii imperialnej, dlatego lecicie sami.


Sprawy organizacyjne:
- Jak łatwo zauważyć, przygoda opiera się na luźnym nawiązaniu do kanonu uniwersum. Działacie na sprzęcie z lat mniej więcej 10-1 BBY, tamtejsze wydarzenia mogą być też dla Was tłem fabularnym.
- Jestem tutaj Mistrzem Gry, to ja koordynuje historię, prowadzę BNów, mówię o powodzeniu akcji itp.
- Nie jest to normalna przygoda, to horror a ja w nim rządzę, więc zasady sesji są trochę inne. Po pierwsze - musicie stosować się do tego, co pisał będę Wam w PW. Po drugie - tury są całkowicie modalne, mogę nie odpisywać przez czas, w którym wy napiszecie po kilka postów, mogę odpisać po poście zaledwie jednej postaci. Czasem warto się pośpieszyć, czasem warto poczekać. Jak to w horrorze. Spowodować ma to także mniejszą ilość przestojów w sesji. Po trzecie - możecie także wypaść na jakiś czas z rozgrywki w wyniku jakiś zdarzeń, z pewnością znajdzie się też możliwość śmierci. Wtedy będę miał Wam najprawdopodobniej do zaoferowania inne role.
- Tworzycie drużynę osób do "zadań specjalnych", choć niekoniecznie z oddziału do tego przeznaczonego. Może pojawić się po prostu piechur, który jest snajperem/saperem/w czymś się wyróżnił, może być ktoś rzeczywiście z umiejętnościami ze Splinter Cell. Tutaj traktuję to dość luźno.
- Potrzeba:
+ pilota promu, którym zlądujecie
+ dowódcy
+ osoby lekko wyszkolonej na Sitha, dopiero w trakcie szkolenia
Żadna z tych ról nie może się łączyć, kto pierwszy, ten lepszy.
- Wasz postać musi mieć fobię, po prostu. O tym akurat piszecie mi w PW, choć możecie podzielić się wiedzą o niej z innymi postaciami i... wyjść na mięczaków.
- Opisujecie swoją postać w pierwszym poście, jako żołnierze z tej grupy uderzeniowej floty wiecie o sobie dużo, nie musicie ukrywać ról, ekwipunku itp. Znaleźć się tam ma opis wyglądu i rys historyczny - po akapicie starczy oczywiście.
- Mi w PW wysyłacie:
+ fobię i jej opis (polecam być oryginalnym)
+ dokładny stan ekwipunku
+ opis umiejętności (radzę tworzyć specjalistów)

Zapisy i dyskusje prowadzimy tutaj: klik.
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Wróć do Archiwum sesji

cron