Bitwa

[Rafael Rexwent]

Tzim, bo jak Kevc się zgodzi, to zmienię flotę na 2. Acclamatorki, to byś mógł jednym dowodzić

[Tzim A'Utapau]

Raf, cokolwiek masz w swojej eskadrze, nie zamieniaj tego na Acclamatory

[BE3R]

Raf, cokolwiek masz w swojej eskadrze, nie zamieniaj tego na Acclamatory

Tau pozwolisz że przekażę wiadomość przez mojego konsultanta d/s interpersonalnych.

<papug> Stul ryj.

Dziękuję

[Rafael Rexwent]

Raf, cokolwiek masz w swojej eskadrze, nie zamieniaj tego na Acclamatory

Tau pozwolisz że przekażę wiadomość przez mojego konsultanta d/s interpersonalnych.

<papug> Stul ryj.

Dziękuję

niemniej cofam to co mówię. Dzięki, TAU, że mnie uświadomiłeś o głupocie mojej decyzji

[BE3R]

Podły saboażysta. Ale z drugiej strony, może chciałem żebyś pomyślał, że chcę żebyś zmienił jednostki na Acclaimatory i wykorzystałem Tau aby odwieźć cie od tej decyzji.

[Tzim A'Utapau]

Accle to świetne okręty. Ekstra hipernapęd, średnia siła ognia, ogromny kontyngent wojskowy. 2 z 3 zalet nie mają zastosowania podczas samej bitwy w kosmosie. II ponoć to zmieniała. Ale za cenę Accla II można dostać ze dwie/trzy porządne fregaty, więc nadal - w tej sytuacji to genialny, ale bezużyteczny okręt.

Jakby była symulacja desantu na planetę, to wziąłbym same accle.

[BE3R]

Zasadniczo dzięki mojemu genialnemu planowi nie ma znaczenia co weźmiecie.

<papug> MWAHAHAHAHA.

Serio, okręty z tego okresu są tak przegięte i w jedną i w drugą stronę że nie ma się co stresować i zawracać sobie głowy konwencjonalnymi taktykami.

<papug> Zrobimy im drugą Battle of the line.