Wojna gorzeje od równych trzech lat. Europejskie mocarstwa zostały naruszone, a ich siły wystawione na największe próby wśród rosyjskich lasów i piasków Sahary, na Morzach Atlantyku i Fiordach Norwegii. W najbardziej neutralnym kraju na świecie, Szwajcarii, następuje nowy podział świata, a przynajmniej jego próba. Dyplomaci i żołnierze wszystkich wojsk biorących udział w konflikcie przybyli tutaj, by walczyć niczym lwy. Przyszłość świata leży w tym miejscu.
Sowieci chcą panowania nad Europą Wschodnią, Alianci Ukarania Niemców... Każdy ma inny cel, ale jedno marzenie - zakończyć wojnę na swoich warunkach... Ale to możę żołnierze zakończą wojnę, ze względu na braterstwo? A może wojna będzie jeszcze gorsza? Tylko wy decydujecie.
Dobra, skoro sobie ustaliliśmy, to nieco bardziej suchych faktów. Mamy październik '42 roku. Na każdym kontynencie szaleje druga światowa. Trzy mocarstwa, ZSRR, USA i UK postanowiły rozwiązać konflikt na drodze pokojowej w Stolicy najbardziej neutralnego państwa w historii neutralnych państw. Szwajcarii. Akcja gry będzie się rozgrywała tam (ale i nie tylko), w Genewie. Pamiętajcie, że na obrady pokojowe przyjechali dygnitarze WSZYSTKICH państw, okupowanych lub nie, w stanie wojny albo neutralnych z całego świat oraz ich eskorta. Siedzicie na beczce prochu i musicie sprawić, by ta beczka zniknęła w jak najmniej efektowny sposób. Żołnierze eskorty mają za zadanie osłaniać dyplomatów, jakby coś się wydarzyło.
Gra ta będzie w zdecydowanej mierze opierała ię na relacjach na linii Gracz-gracz, z rzadka kiedy GM będzie miał coś do powiedzenia. Typ rozgrywki będzie to zwykłe rozmowy, storytelling, ale nikomu nie zabraniam zrobić sceny z ukraińskiego parlamentu (tak, takie będą się działy), a przez to sen walki. Jeśli natomias pójdzie tak, jak zaplanowałem w 80% rozgrywek, dojdzie do wielkiej bitwy i wtedy rola GM-a się zmienia i staje się praktycznie Bogiem. Co nie zmienia faktu, że trzeba uważać co i jak, bo w takich wypadkach... Rzucam kośćmi... A tak na serio... Sesja raczej spokojna, ale z mnóstwem intryg i tak dalej... A potem rozwałka.
Odpisy będą (a przynajmniej postaram się) 2-3 razy w tygodniu albo nawet codziennie, jeśli czas pozwoli.
Żeby nie było nieścisłości. KP proszę wykonać zgodnie ze wzorem jak karty postaci na Mgławicę do mnie. Proszę także o w miarę realistyczny ekwipunek. Karta statku może służyć jako karta pojazdu, samolot czy czołg... Mi to tam zwisa i powiewa. Ale za rasę, proszę narodowość. Można w formie obrazka wygląd i ubiór. No to tyle. I pamiętajcie....
A to ziemniak- hitler na osłodę