Content

Naboo

[Naboo] Dom Violetty Hale

Image

[Naboo] Dom Violetty Hale

Postprzez Kayla Hale » 12 Sty 2013, o 20:58

Nieduży, skromny budynek otoczony jak większość domów na Naboo koloniami pnączy i żywopłotami Wysoki parter, który zdobią rośliny znajdujące się w dużych ozdobnych donicach. Ściany od zewnątrz są koloru białego. Budynek ma wiele dużych okien, skąd jest idealny widok na okolicę.
Wnętrze jest urządzone współcześnie, każdy pokój jest koloru zimnych barw. Dom posiada przestronny przedpokój, dużą kuchnię połączoną z jadalnią, a tuż obok znajduje się całkiem spory salon, skąd można wyjść na niewielki taras, przystrojony wieloma kwiatami. W mieszkaniu znajdują się trzy sypialnie i łazienka.
Violetta z pomocą brata zamieszkała z powrotem na Naboo. Len mieszka z siostrą, jednak często go nie ma ze względu na swoją profesję. Dom stoi niedaleko dużego jeziora, które można podziwiać przez północne okna. W pobliżu znajduje się wiele innych mieszkań, lecz ludzi, którzy w nich mieszkają, Violet nie zna.
R.I.P:
Image

Image
Awatar użytkownika
Kayla Hale
Gracz
 
Posty: 181
Rejestracja: 25 Gru 2012, o 18:41
Miejscowość: Katowice

Re: [Naboo] Dom Violetty Hale

Postprzez Kayla Hale » 12 Sty 2013, o 21:00

Violet przyszła z [Naboo]Klub Padme
Violet po długim spacerze wreszcie dotarła do swojego domu. Weszła po schodach na oświetloną werandę i otworzyła drzwi. Znalazła się w niewielkim korytarzu, gdzie zdjęła buty i powiesiła kurtkę na niewielkim haczyku. Torebkę rzuciła w salonie na białą dwuosobową kanapę i poszła do kuchni zrobić sobie coś szybkiego do jedzenia. Parę minut później znalazła się w łazience, gdzie wzięła długi, gorący prysznic. Potem wytarła się do sucha, posmarowała się jakimś balsamem do ciała, zarzuciła na siebie swój cienki fioletowy szlafrok i poszła do pokoju. Przebrała się w krótką, niebieską sukienkę nocną i usiadła przed stolikiem kosmetycznym. Rozczesała swoje długie blond włosy, a potem zaczęła je suszyć je suszarką. Gdy skończyła wróciła do salonu, gdzie rozłożyła się na kanapie i zaczęła szukać czegoś ciekawego w holowizji.
R.I.P:
Image

Image
Awatar użytkownika
Kayla Hale
Gracz
 
Posty: 181
Rejestracja: 25 Gru 2012, o 18:41
Miejscowość: Katowice

Re: [Naboo] Dom Violetty Hale

Postprzez Mistrz Gry » 15 Sty 2013, o 18:35

Bez względu na to, na jakiej planecie się mieszkało i za jaki pakiet holowizyjny się płaciło - zasada zawsze pozostawała ta sama: obejrzeć można było albo płytkie seriale, albo reklamy, albo powtórki widów, które wszyscy znali już na pamięć, bo puszczenie ich było tanie. Zmieniając kanały, Violetta natrafiła na całodobowe wiadomości - elegancka prezenterka akurat mówiła o remoncie gmachu Ministerstwa Finansów, które mocno ucierpiało w czasie niedawnej wojny domowej na planecie.
Violetta niespecjalnie słuchała tego, co mówiła kobieta na ekranie. Jej powieki powoli zaczynały ciążyć niczym zrobione z ołowiu, zaś dźwięk kropel deszczu uderzających o szyby zapraszał młodą tancerkę w objęcia snu.

Pod stopami czuła piasek.
W ustach zaś smak krwi.
Z trudem otworzyła oczy i ujrzała Zeltronkę, której skóra pokryta była tajemniczymi tatuażami, a której oczy płonęły szkarłatem. Kobieta przyglądała się Hale, ale nie odzywała do niej ani słowem. Gdy Violetta pierwsza spróbowała się odezwać, jej plecy przeszył gwałtowny skurcz bólu.
Gdy spojrzała w dół, zobaczyła wystający z jej brzucha miecz świetlny.


-...wciąż nie udało się odnaleźć zagubionych kobiet - mówiła elegancka prezenterka. - To pierwszy od wielu lat przypadek tak wielu porwań...
Violetta nie słuchała słów wydobywających się z ust prezenterki wiadomości. Przed oczami wciąż miała obraz ze snu - ostrze miecza świetlnego przebijające jej ciało.
W uszach zaś rozbrzmiewał śmiech kobiety i ogłuszający ryk tłumów.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Naboo] Dom Violetty Hale

Postprzez Kayla Hale » 16 Sty 2013, o 14:19

Violet otworzyła oczy i na powrót znalazła się w salonie. Rozejrzała się, lekko spanikowana i niepewna tego co się właściwie wydarzyło. Wszystko jednak wskazywało na to, że obudziła się z sennego koszmaru.
Odruchowo ręką dotknęła brzucha. Żadnego bólu, żadnej krwi, a co ważniejsze żadnego miecza świetlnego. Sen był straszny, a w uszach dalej słyszała przerażający śmiech tajemniczej kobiety i ryk tłumów. O co mogło chodzić? W sumie, to tylko sen...
Spojrzała na TV, prezenterka mówiła o jakiś porwaniach, jednak Violetta nie bardzo była tym zainteresowana. Spojrzała na godzinę i zdała sobie sprawę, że spała dosyć długo. Zerknęła na okno i zobaczyła, że jest widno. Wstała z kanapy i zastanowiła się co ze sobą zrobić. Postanowiła posłuchać tych wiadomości i trochę zwiększyła głośność, tak, że gdy poszła do sypialni i stanęła naprzeciwko ogromnej szafy, słyszała wszystko co dziennikarka miała do powiedzenia.
Czas wybrać jakiś strój na dzisiaj do pracy...
Długo przeglądała ubrania i jednocześnie myślała nad tym co zrobić, żeby szybko się nie znudzić klientom baru. Musiałaby...cały czas "powiewać świeżością", a to oznacza, że będzie sobie pozwalała na coraz więcej...Takim sposobem była uwielbiana na Coruscant. Po namyśle wybrała seksowną i zmysłową mini sukienkę z elastycznego materiału, która powinna świetne dopasować się do sylwetki. Zawiązywana na szyi, świetnie prezentująca dekolt, z plecami i ramionami odkrytymi. Na przodzie delikatnie marszczona, a pod biustem dodany rewelacyjny z dodatkiem koronki i delikatnych, mieniących się oczek podtrzymujących go.
Violet zostawiła sukienkę na widoku i wyszła. Skierowała się do kuchni, aby przygotować sobie śniadanie, choć to zdecydowanie nie ta pora, ale cóż...blondynka przestawiła się na tryb nocny. Z uwagą zaczęła słuchać też słów prezenterki.
R.I.P:
Image

Image
Awatar użytkownika
Kayla Hale
Gracz
 
Posty: 181
Rejestracja: 25 Gru 2012, o 18:41
Miejscowość: Katowice

Re: [Naboo] Dom Violetty Hale

Postprzez Mistrz Gry » 19 Sty 2013, o 13:54

Violetta Hale przenosi się do:
[Naboo] Showgirl
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02


Wróć do Naboo

cron