Mistrza Gry szukam...

[Tzim A'Utapau]

Ktoś was musi pilnować, dzieciaki

[Mistrz Ind'yk]

A, czyli nie idzie o Ciebie . Przecież ty znikniesz, zanim Saine zaakceptują postać .

[BE3R]

Jak Pandziasta dostanie akcepta to mogę wam pomistrzować
Może będę miał motywację żeby się przykładać do odpisywania

[Jack Welles]

A Virgina nie miał dostać bana?

[BE3R]

Ban, zgon co za róznica..

A ty Byś odpisał a nie spamujesz Kucu jeden Ty

[Mistrz Ind'yk]

Chudy - super, dostaniesz PW niedługo i lecimy, jak Saine się ogarnie .

[Morgofh]

Bry.

Piszę z zapytaniem czy znalazłby się jakiś ochotnik żeby poprowadzić moją postać? Ostatni post w mojej sesji miał miejsce dość dawno temu i szczerze powiedziawszy nie wiem czy jest sens ciągnąć ten wątek dalej (szczerze mówiąc, najchętniej zacząłbym od nowa).
Dla chętnego przewiduję... ciastko ?

[Kelan Navarr]

Ktoś się na pewno znajdzie. Pisz KP, to wtedy będzie można powiedzieć, czy gdzieś można Cię podpiąć, czy samotnie byś zaczynał itd Zostajesz na dłużej tym razem?

[Morgofh]

Nie wiem bo w sporym stopniu zależy to od tego kiedy będę musiał płynąć.
I po co mam pisać nowe KP? Przecież moja postać jeszcze żyje. Nie została usunięta

[Kelan Navarr]

Aaa... czyli "od nowa" znaczy tą samą postacią, tylko od zera Zrozumiałem, że nową postacią kompletnie
Jak znowu nam za miesiąc, czy dwa znikniesz na pół roku, to będzie biednie

[Morgofh]

No właśnie z tym jest bida
Ale już nie na pół roku. Nie jadę już na takie długie kontrakty.

[Vrath Ravage]

Poszukuję mistrza gry dla dwóch postaci:

Vratha Fenixa - Chciałbym podjąć się zlecenia " Gwiazda Grozy " z Shadow Network. Postać w obecnej chwili nie ma żadnego konkretnego celu i miejsca pobytu, więc chyba nie ma żadnych przeciwwskazań. Jeżeli oczywiście ktoś miałby ochotę dołączyć do zlecenia to będzie mi miło.
Druga postać Vrath Ravage znajduje się od sporego czasu na Felucii, gdzie nie robi nic konkretnego, a również chciałbym ją ruszyć. W jej przypadku nie mam konkretnego questa, którego chce się podjąć, jednak najbardziej pasowałabym mi jakaś szalona zadyma.

[Jerry O'Connor]

Znalazłby się dla mnie jakiś MG? Moja postać wisi bodajże na Felucii.
Wolałbym nie łączyć z żadnym graczem, bo nie wiem jak będzie u mnie wyglądać sprawa z czasem.

[Quorn]

Utkwił. Gdzieś na podrzędnej stacji na mało ważnym szlaku. Mówili, że wrócą. Nie wrócili. Zostawili go gdy przestał być potrzebny. Nie pierwszy raz zresztą. Przyzwyczaił się.

Quorn dziesiąty dzień szwendał się bez celu po stacji i zaczynał denerwować swoją obecnością służby porządkowe. Nie chciał nikomu przeszkadzać, ba. Chciał nawet popracować na swoje utrzymanie, ale nikt nie chciał dać mu zajęcia. Wszyscy przeganiali go z miejsca na miejsce. Szczęśliwe dla Geonosianina Imperialna władza i urzędnicy na stacji byli równie podrzędni co sama stacja i niespecjalnie chciało im się angażować w sprawę obcego włóczęgi. Quorn codziennie obserwował tablicę z informacjami o planowym ruchu statków licząc na to, że być może któryś zadokuje i będzie mógł go zabrać w inne miejsce. Póki co jednak ruch był na miarę stacji:podrzędny...
__________
Hej,witam wszystkich. Znalazł by się jakiś MG, który poprowadził by mi solową rozgrywkę? Ewentualnie bezboleśnie dokoptował do istniejącej ekipy? Quorn - geonosiański mechanik jest żądny przygód.

[Tzim A'Utapau]

Jak w temacie, Mistrza Gry szukam.

Konkrety? Są, a jakże.
- Szybka solówka. Tempo odpisów niesprecyzowane. Może dam radę machnąć posta co drugi-trzeci dzień, a może co tydzień. Dlatego wolę nie mieszać innych graczy. Chyba że MG koniecznie będzie chciał kogoś dorzucić, mnie to nie przeszkadza, a szczegóły fabularne damy radę wymyślić. Byle utrzymali tempo.
- Serio chciałbym to rozegrać szybko, na rozgrzewkę, czyli bez epickich wątków. Jedna podróż, jeden MG, może nawet łącznie zamkniemy się w 20-30 postach? W dodatku sam quest pójdzie z górki. Powaga.
- Mój uczciwy i skromny pracownik imperialnego departamentu astrograficznego chce się podjąć rysowania gwiezdnej mapy okolic Mon Calamari i przy okazji wstąpi na samą planetę. Pomysł na zajęcie bohatera mam, tak naprawdę potrzebny mi głównie nadzór MG, więc robota lekka.
- Bez walki, bez szału, ot, pewnie parę dialogów, parę NPC, trochę przemyśleń bohatera.
- Naturalnie ostatnie zdanie we wszystkim należy do GM i nie będę w niczym oponował. Przedstawiam koncept dla ułatwienia.

Ktoś chętny?

[Saine Kela]

Ja byłabym chętna... chyba, jeżeli nie miałbyś nic przeciwko początkującemu MG

[Adrian Febonibaque]

Zakładam, że MG mają wgląd do ukrytej części KP. Chciałbym kontynuować życie swojej postaci w miejscu gdzie kończy się historia opisana w kp. W przygodach mojej postaci mile widziane są imprezy, pieniądze, piękne kobiety(każdego gatunku póki mają cztery kończyny i otwór) i tarapaty. To chyba wszystko.

[David Turoug]

Zakładam, że MG mają wgląd do ukrytej części KP. Chciałbym kontynuować życie swojej postaci w miejscu gdzie kończy się historia opisana w kp. W przygodach mojej postaci mile widziane są imprezy, pieniądze, piękne kobiety(każdego gatunku póki mają cztery kończyny i otwór) i tarapaty. To chyba wszystko.

Gdzie chciałbyś zacząć, bo w KP doczytałem tylko o Zewnętrznych Rubieżach Nar Shaddaa? Tatooine? Taris? Czy może jeszcze coś innego? Na PM chciałbym, żebyś mi wysłał zarys tego co chciałbyś robić albo czego oczekujesz po pierwszym queście

[Nikh]

Witam Szukam MG który mógłby poprowadzić moją postać. Zdaje się na prowadzącego, mogę zagrać z innymi graczami, chociaż nie ukrywam że z moim czasem na odpisy może być różnie i mogę przez to spowalniać grę innych. Tak więc, czy znajdzie się ochotnik do wprowadzenia mojej postaci (i mnie) ponownie w świat Star Wars?

[Ostap Bender]

Ostap Bender zgłasza się do służby.