Content

Karty odrzucone

[wpis] Gron Valur- Ghost

[wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Nikh » 23 Maj 2013, o 19:03

NAZWA POSTACI: Gron Valur/ Ghost
RASA: Człowiek
PROFESJA:
DATA URODZENIA: 40ABY

USPOSOBIENIE:
Profil psychologiczny jaki stworzono podczas oceny zdatności do służby zawiera większość informacji o tym jakim typem człowieka jest Gron. Według dokumentów jest opanowany a testy nie wykryły żadnej skłonności do przemocy. Tak rzeczywiście było kiedy wstępował w szeregi służb porządkowych planety Ralltiir. A raczej z pozoru było. Valur bardzo różnił się od swoich rówieśników. Zamiast imprezować i spotykać się w większym gronie, wolał usiąść i poczytać książkę. Zawsze unikał stresów i udawał że lubi robić to co inni. Jednak to co się wydarzyło po opuszczeniu szeregów stróżów prawa sprawiło że w Ghost zmienił swoje postępowanie niemal pod każdym względem. Przestał udawać rozgadanego młodzieńca i stał się małomównym i skrytym mężczyzną. Dobroduszność zniknęła a władzę nad Gronem przejęła chęć zemsty. Od momentu przełomu Valur zaczął kierować się własnymi zasadami, które nie zawsze były uznawane za dobre przez resztę społeczeństwa. Jednak dzięki temu przeżył, w przeciwieństwie do wielu swoich rówieśników. Wydarzenia które miały miejsce po tym jak Ghost zakończył obowiązkową służbę w szeregach sił porządkowych ukształtowały na nowo jego osobowość. Od momentu gdy musiał sam o siebie zadbać coraz mniej obchodzi go to co się dzieje wokół niego a trudności toruje sobie zazwyczaj nożem lub blasterem. Jest typem samotnika, jednak jeśli z kimś współpracuje przez dłuższy czas to potrafi zżyć się z tymi osobami.

Podczas pobytu z Mando’ade nauczył się szanować przeciwników oraz ich doceniać. To właśnie między wojownikami odnalazł swoje prawdziwe JA. Teraz traktuje ich jak drugą rodzinę. Warto wspomnieć że lubi zbierać trofea.

WYGLĄD:
Wysoki i przypakowany mężczyzna, wyglądający jak żywcem wyjęty z reklamy jakiejś siłowni lub bramkarz z klubu-mordowni.
Ma niebieskie oczy a nos nosi ślady złamania. Na wygolonej czaszce widać kilka blizn. Niektóre powstały podczas krucjaty przeciwko zabójcom rodziców gdy jeszcze rozwijał swoje zdolności walki, inne są skutkiem upojenia alkoholowego które doprowadziło do bójki w barze. Kiedy nie jest na akcji zazwyczaj nosi cywilne ubranie, co bardzo go odróżnia od większości Mando’ade . Warto wspomnieć że na prawym ramieniu ma tatuaż. Czaszką Mythosaura, ze skrzyżowanymi ostrzami.
http://fc09.deviantart.net/fs70/f/2010/ ... 2y6ecv.jpg
Zbroja jaką nosi ma kolor czarny z szarymi elementami. Czarny symbolizuje sprawiedliwość a szary żal po stracie rodziny. Prawda jest taka że zbroję dostał w darze gdy tylko wykazał się umiejętnościami. Na początku nie znał znaczenia tych kolorów, dopiero po jakimś czasie dowiedział się jakie przesłanie niosą.


UMIEJĘTNOŚCI:
Gron nie zawsze miał zostać wojownikiem. Z początku rodzice chcieli mu zapewnić jak najlepszy start w dorosłe życie. Oprócz nauki, starali się umożliwić mu uczęszczanie na jak największą ilość zajęć dodatkowych. Dla tego Ghost uprawiał wiele sportów, dzięki czemu zawsze był w dobrej kondycji fizycznej. Po ukończeniu 15 roku życia regularnie uczęszczał tylko na lekcje szermierki i strzelania z łuku. Sporty kontaktowe uznał za zbyt ryzykowne. Po prostu bał się kontuzji jakich mógłby się nabawić a przez nie jego przyszłość mogłaby stać pod wielkim znakiem zapytania. Gron miał pracować jako lekaż w klinice ojca, a z czasem miał ją przejąć, dla tego wybrał studia które miały mu to umożliwić. Podczas odbywania obowiązkowego szkolenia a następnie służby w szeregach służb porządkowych Ralltiir, Ghost nauczył się obsługiwać broń blasterową i z czasem osiągał całkiem niezłe wyniki na strzelnicy. Podczas obowiązkowego szkolenia poznał też podstawy walki wręcz, jednak w bezpośrednim starciu stawia na brutalną siłę.

WADY
Wiadomo, nie ma ludzi nie posiadających żadnych wad. W przypadku Valura problem stanowi pilotowanie statku. Wiadomo, wystartować potrafi, tak samo jak wybrać koordynaty z komputera nawigacyjnego, jednak zupełnie nie potrafi latać w warunkach bojowych, czego dowiódł uszkadzając dość poważnie swój statek. Dodatkowo Gron ma małe problemy po alkoholu. Kiedy z zbyt dużo wypije, potrafi nawet za głupie gadanie pobić do nieprzytomności. Ważną informacją jest to, że mimo największych chęci nie potrafi ogarnąć obsługi sprzętu elektronicznego. Włączyć i wyłączyć oczywiście potrafi, tak samo jak posługiwać się mniej zaawansowanymi funkcjami, ale w żadnym wypadku nie potrafiłby naprawić awarii systemu operacyjnego.

EKWIPUNEK:

- Miecz jednosieczny z prostym ostrzem i krótkim jelcem- miecz razem z łukiem to prezenty od rodziców. Z początku były jedynie pamiątką, z czasem dopiero zaczął używać je zgodnie z przeznaczeniem.
-Dwa wojskowe noże taktyczne
-Karabinek z lunetą na konwencjonalną amunicję+ magazynki

-Cyfronotes
-Beskar’gam z durastali
-T–6
-paczka cygar

MAJĄTEK:
Ma konto bankowe na którym spoczywa mała fortuna, jednak zostało ono zablokowane po jego ucieczce przed organami ścigania.
maszynka do produkcji naboi (materiały kupuje sam, lub dogaduje się z kwatermistrzem)- cholernie prymitywne urządzenie

-20 000 kredytów (zostały mu po sprzedaży statku)
-Ubrania ( skurzana kurtka, materiałowe spodnie i biała koszulka, buty z wysoką cholewką)
-Drewniana skrzynka z odciętymi palcami.
-Łuk refleksyjny-składany + strzały (wszystko przechowywane w walizce)
HISTORIA:
Urodził się w Cambrielle na planecie Ralltiir w bogatej rodzinie. Jego ojciec pracował jako ordynator kliniki a matka nie pracowała. Mimo to rzadko bywała w domu, gdyż większość czasu spędzała z psiapsiułami na zakupach i pogaduszkach. Mimo to że rodzice raczej niezbyt często bywali w domu, Ghost miał szczęśliwe dzieciństwo. Zapewniano mu niemal wszystko czego chciał. Od momentu gdy zaczął chodzić do szkoły uczęszczał na różnego rodzaju zajęcia, nie tylko na takie które miały zapewnić mu lepszy start w dorosłe życie, ale także na takie które dostarczały mu rozrywek. Różnego rodzaju sporty, w tym łucznictwo i szermierka które stały się jego prawdziwymi pasjami. Gron rósł i rozwijał się jak każdy inny dzieciak. W zasadzie tylko jeden z incydentów do którego doszło gdy miał 14 lat mógł sprawić że jakiś dobry obserwator mógłby dostrzec jak bardzo chłopak różni się od swoich rówieśników.

Z dzienniczka ucznia:
Gron Valur pobił bez powodu trzech kolegów z równoległej klasy. Zapytany o powód swojego zachowania odpowiedział: „Gnojki się o to prosiły”.

Tak. Ghost pobił trzech chłopaków którzy nabijali się z jego długich włosów i niebieskich oczu. Porównywali go do dziewczyny. Gron w końcu nie wytrzymał i wdał się z nimi w bójkę. Podczas późniejszej rozmowy z psychologiem szkolnym, nie wykryto niczego niepokojącego w zachowaniu Valura. Po ukończeniu szkoły i studiów medycznych na Grona czekała obowiązkowa służba wojskowa. Rodzice doszli dobrze by było aby ich syn nie narażał się niepotrzebnie i za odpowiednią sumę udało im się zapewnić swojemu jedynakowi służbę w siłach porządkowych, czyli jednym słowem w miejscowej policji. Ghost nie był świadom tego co zrobili rodzice a szkolenie i późniejszą pracę jako szeregowy funkcjonariusz traktował jako nową przygodę. Po zakończonej służbie, ruszył aby zwiedzać inne planety. Był na Coruscant i kilku innych światach które słynęły z różnych rozrywek. Bawił się, poznawał ludzi i wydawał kredyty jakie dostał od rodziców. Po powrocie miał zacząć praktykę i przejąć część obowiązków ojca. To co miało być sielanką, zakończyło się w dniu gdy Gron wrócił na Ralltiir po ponad dwumiesięcznej nieobecności. Widok służb porządkowych przed bramą domu jego rodziców nie wróżył nic dobrego. Gdy udało mu się porozmawiać z osobą mającą jako takie pojęcie o tym co się wydarzyło Valur dowiedział się że jego rodzice zostali zamordowani. Zbrodni dokonano kilka dni temu, jednak ciała znaleziono dopiero przed trzema godzinami.

Śmierć rodziców była dla Valura ogromnym szokiem. Po raz pierwszy od urodzenia Gron był całkiem sam. Oto chłopak z dobrej rodziny, za którego niemal wszystko załatwiali rodzice został rzucony na głęboką wodę. Jako jedyny syn, dostał w spadku wszystko co mieli jego rodzice. Tylko o kredyty nie musiał się martwić. Kilka dni po pogrzebie śledztwo zostało zakończone z powodu braku dowodów. Valur był załamany. Wszystkie negatywne emocje które się w nim zbierały od czasu powrotu do domu, szukały ujścia. Nie wiedząc co ze sobą zrobić Ghost poszedł do kantyny, aby utopić swoje smutki w alkoholu. Doprowadził się do takiego stanu w jakim nigdy wcześniej nie był. Gron zawsze wiedział że może dużo wypić, jednak tego dnia przekroczył absolutne granice. Alkohol sprawił że Valur zareagował agresywnie na zaczepki stałych bywalców kantyny i doszło między nimi do bójki. W wyniku tego starcia dwóch z trzech napastników trafiło do szpitala a Ghost został aresztowany. Kiedy chłopak wytrzeźwiał i przedstawiono mu zarzuty był w wielkim szoku. Nigdy do tąd, oprócz incydentu w szkole, nie bił się z nikim. Nigdy nie chodził na żadne zajęcia ze sztuk walki, jednak nigdy nie brakowało mu siły. Rozprawa odbyła się szybko. Grona skazano na pół roku więzienia, bez możliwości zawieszenia wyroku. Nie było apelacji. Dopiero w więzieniu Valur doszedł do siebie i dotarło do niego że sam może odnaleźć morderców rodziców. Był pewien że to nie był zwykły napad rabunkowy a chodziło o coś więcej.

Po nitce do kłębka

Kiedy wyszedł z więzienia odszukał funkcjonariusza prowadzącego dochodzenie i za odpowiednią sumę kredytów uzyskał dostęp do raportu. Okazało się że skradziono kilka charakterystycznych dzieł, które przy odrobinie wysiłku można by było odnaleźć. Ustalenie tego faktu ponownie utwierdziło Valura że powodem śmierci rodziców było nie pojawienie się w złym momencie podczas napadu rabunkowego, a to że komuś przeszkadzali. Gron sprzedał podupadającą klinikę, resztkę majątku jaka pozostała mu po rodzicach i rozpoczął przygotowania. Zamówił u fachowca unikalną broń. Słono za nią zapłacił, ale raczej nie często w galaktyce spotykano broń która strzelała czymś innym niż bolty. Dodatkowo kupił wypasiony statek z uzbrojeniem i astromecha. Kolejnym krokiem było szukanie jakiegokolwiek punktu zaczepienia, gdzie można byłoby rozpocząć poszukiwania. Jedynym tropem były skradzione dzieła.

Gron trafił do pasera wskazanego przez jednego ze stałych bywalców kantyn. Jak mówił menel, to właśnie w jego lombardzie wystawione było jedno z dzieł. Valur trafił do meliny bez większego problemu. Po dość mocnej sile perswazji w postaci sporej ilości kredytów, paser powiedział kto sprzedał mu ten fant. Tak trafił do miasta Ettam. Właśnie tam mieli mieć kryjówkę zabójcy rodziców Valura. Dysponujący dokładnymi rysopisami morderców, Gron mógł bez problemu ich odnaleźć. Kiedy trafił do ich kryjówki byli zbyt zaskoczeni aby się bronić. Dość szybko rozprawił się z dwoma, trzeciego zaś zostawił sobie na później, aby móc z nim spokojnie porozmawiać. Podczas przesłuchania mężczyzna zarzekał się że ich wizyta w domu Valura była czysto rabunkowa, zaś jego rodzice znaleźli się po prostu w złym miejscu o złej porze. Ghost jednak nie wierzył w to co mówił mężczyzna. Był pewien że ktoś zlecił to morderstwo. Prawda jednak była taka jak powiedział przesłuchiwany mężczyzna a chłopak nie chciał się z nią pogodzić.

Gron musiał dość szybko opuścić rodzinną planetę, gdyż ktoś powiadomił służby porządkowe o tym że znajdował się w budynku w którym dokonano morderstwa. Chłopak musiał uciekać z planety i przypadkiem trafił na jakąś małą, zapyziałą planetę. Tam sprzedał swój uszkodzony statek.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Peter Covell » 23 Maj 2013, o 23:50

Ten tego... czy historia jest w całości? Podobno masz być z Thrakiem w załodze, we wcześniejszych punktach widać nawiązania do mando, a w biografii ani słowa o tym...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Shas » 24 Maj 2013, o 15:19

Mnie to interesuje kwestia łuku... ja wiem że dawno dawno temu w odległej galaktyce ale czy ta grupka wesołych chłopców w rajtuzach Thraka to nie zaczyna przypominać faktycznie banitów z legend wojujących mieczem i strzałami ?
I know what dude I am I'm the dude playin' a dude disguised as another dude.
Shas
New One
 
Posty: 477
Rejestracja: 7 Mar 2010, o 19:29

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Nikh » 24 Maj 2013, o 22:37

Peter, masz rację, nie dopisałem, a Thrak mi o tym wspominał, jutro powinna się końcówka pojawić.

Shas, może masz racje że łuk to relikt przeszłości, ale chciałem opisać swoją postać, nigdzie nie napisałem że łuk będzie jej towarzyszył podczas jakiegokolwiek zadania :) jeśli bardzo bije po oczach to mogę go najzwyczajniej usunąć.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Tzim A'Utapau » 24 Maj 2013, o 23:32

Shas, może masz racje że łuk to relikt przeszłości, ale chciałem opisać swoją postać, nigdzie nie napisałem że łuk będzie jej towarzyszył podczas jakiegokolwiek zadania :) jeśli bardzo bije po oczach to mogę go najzwyczajniej usunąć.


Łuki, proce i kamienie były zgubą 501. legionu.

Karty nie przeczytałem, jestem zbyt zrąbany. Przeczytam, gdy zacznę sypiać po ludzku. Chciałem sobie tylko spamnąć :D
Image

Postacie archiwalne:
Image
Image
Tau z Lakonów - stoczniowiec, infant Fondoru
Sate Nova (ERG 1212) - imperialny gwardzista
Asa-Lung - zmiennokształtny
Korjak z Malastare - Feeorin, windykator Czarnego Słońca
Awatar użytkownika
Tzim A'Utapau
Gracz
 
Posty: 1589
Rejestracja: 4 Lis 2010, o 20:34

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Oto'reekh » 24 Maj 2013, o 23:37

Dlaczego czuje Crysisa i Tomb Raider z tym łukiem?
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Shas » 25 Maj 2013, o 00:10

Też coś Crysisa poczułem. Jednak co fajniejsze, nasz bohater nie wpisał sobie strzał do ekwipunku. A bez amunicji to on nic nie nastrzela. Łuk w walizce, jak SW długie i szerokie tego cuda w ekwipunku jeszcze nie widziałem.
I know what dude I am I'm the dude playin' a dude disguised as another dude.
Shas
New One
 
Posty: 477
Rejestracja: 7 Mar 2010, o 19:29

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Nikh » 25 Maj 2013, o 09:31

Shas, gdzie ja napisałem że łuk będzie używany? Może powinien znaleźć się w majątku a nie w ekwipunku? Przynajmniej na razie nie mam zamiaru go używać. Raczej ciężko by było zabić zaostrzonym patykiem faceta w zbroi podczas abordażu :P
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Shas » 25 Maj 2013, o 09:50

Ekwipunek to rzeczy w które się ekwipujesz, ergo chcesz lub ich używasz. Dlatego twoja broń jest w ekwipunku nie w majątku.

Majątek to dla takich ciekawostek lepsze miejsce, taki numizmat.
I know what dude I am I'm the dude playin' a dude disguised as another dude.
Shas
New One
 
Posty: 477
Rejestracja: 7 Mar 2010, o 19:29

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Nikh » 25 Maj 2013, o 09:57

Racja, przenoszę ten łuk.
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Peter Covell » 26 Maj 2013, o 22:22

Co z końcówką? :roll:
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Nikh » 27 Maj 2013, o 10:12

Będzie, ale jako że mam egzamin i mało wolnego czasu, nie chce dodać czegoś zrobionego na szybko. A z reszty, jak ktoś ma czas i cierpliwość, błędy wytknąć może już teraz :)
Image

"Ludzie mówią że jestem złym człowiekiem, ale to nieprawda. Ja mam serce małego chłopca... W słoiku na biurku..."
Awatar użytkownika
Nikh
Gracz
 
Posty: 605
Rejestracja: 8 Gru 2009, o 22:42

Re: [wpis] Gron Valur- Ghost

Postprzez Tzim A'Utapau » 10 Cze 2013, o 20:22

A z reszty, jak ktoś ma czas i cierpliwość, błędy wytknąć może już teraz


Ja to bym chętnie wytknął, ale później zostanie dopisana kolejna część, będzie trzeba przeczytać od nowa. Po prostu dla wygody czytających warto dać znać, kiedy "to już". Mam ocenić pół KP? ;)
Image

Postacie archiwalne:
Image
Image
Tau z Lakonów - stoczniowiec, infant Fondoru
Sate Nova (ERG 1212) - imperialny gwardzista
Asa-Lung - zmiennokształtny
Korjak z Malastare - Feeorin, windykator Czarnego Słońca
Awatar użytkownika
Tzim A'Utapau
Gracz
 
Posty: 1589
Rejestracja: 4 Lis 2010, o 20:34


Wróć do Karty odrzucone

cron