Content

Karty odrzucone

[WPIS] Alex Marcetti

[WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 12:35

1. Nazwa postaci: Alex Marcetti
2. Rasa: Człowiek

3. Profesja: aktualnie bezrobotny,(można wynająć go jako łowcę nagród bądź tropiciela)

4. Data i miejsce urodzenia: 40 ABY Taris

5. Usposobienie: Alex jest nieustępliwym, twardym, brutalnym oraz konsekwentnym facetem. Jest bardzo inteligentny i ma duże zasoby wiedzy na temat galaktyki. Mimo tej swojej otoczki twardego gościa, potrafi okazać współczucie. Alex ma dużą słabość do pięknych niewiast. Bohater nie lubi pić alkoholu. Argumentuje to tym, że mu nie smakuje oraz, że ma „słabą głowę”. Łowca nagród nienawidzi Twileków.
6. Wygląd:Image Alex ma długię czarne włosy, brązowe oczy, ma owalną twarz, nosi 3 dniowy zarost, który dodaje mu powagi . Posiada tatuaże na prawej ręce oraz na lewej piersi. Ma 179 cm wzrostu, waży 60 kg, dobrze umięśniony. Ma słabą opaleniznę. Nosi pas na którym jest symbol słońca,nikt jednak nie wie skąd go zdobył. Charakterystyczny dla Alexa jest szelmowski uśmieszek , który ukazuje swoim ofiarom tuż przed śmiercią.

7. Umiejętności:
- Podstawowy kurs pilotażu frachtowców
- Fechtunek na poziomie zaawansowanym
- walka wręcz
- wspaniałe umiejętności strzeleckie z broni snajperskiej
- „smykałka” do handlu
- Dobra Kondycja która pozwala mu na pościg za celem
- Niezły Tropiciel
- zna Huttese
- O jego edukacji nie wiemy zbyt wiele, to ze względu na uszkodzony plik który nie przyznaje dostępu do plików z tymi informacjami

8. Ekwipunek:
- Pistolet Blasterowy BlasTech Dl-22
- Wibromiecz
- Opancerzony kombinezon kosmiczny z tradycyjnego stopu metali
- pas z nożami do rzucania
- Karabin snajperski DC-15x( modyfikacje: celownik z funkcją podczerwieni , Pas Transportowy)

9. Posiadany dobytek/majątek:
- Holoprojektor na nadgarstek
- Mały zestaw narzędzi
- 2000 kr
- podstawowe racje żywnościowe
- jedwabne odzienie z kapturem
- Frachtowiec YV-545
- Mieszkanie na Coruscant


10. Historia:
Alex Marcetti narodził się w rodzinie o wysokich wpływach. Rodzina Marcetti'ch zamieszkiwała głównie Taris, gdzie miała swoją siedzibe. Była to familia gangsterska która szerzyła swoje wpływy na planecie oraz w pobliskich układach. Ojcem Alexa był Taric, Szef familii. Matką prawdopodobnie była jedna z kochanek gangstera. Młodzieńcem opiekował się Wuj Beto. Był on kaleką I dlatego nie brał aktywnego udziału w życiu rodziny. Młodym Marcetti'm opiekował się nadwyraz dobrze. Przekazywał mu wszystko na temat działania gangu. Uczył go pisać I czytać, także szermierki oraz strzelectwa. Beto na dobra sprawę przejął 90% obowiązków jego ojca. Nic więc dziwnego, że młody Alex nazywał go "papą". Taric nie był zadowolony z tak bliskich kontaktów syna z wujem.
Doszło do sytuacji, że Ojciec pod pretekstem załatwienia spraw biznesowych udał się na Nal Hutte, zostawiając swego brata I 15-letniego syna samych w swojej rezydencji. W rzeczywistości udał się na Nar Shaddaa wynająć Twilekańskiego łowcę nagród Johuna. który miał zamordować Beto. Po wpłaceniu zaliczki Twilek udał się na Taris, gdzie zakradł się do rezydencji I w sali balowej gdzie wuj z bratankiem rozmawiali, wycelował z blastera I zastrzelił Beto. Młodzieniec wpadł w furię, zaczął gonić łowcę nagród przez ogrody rezydencji, niestety Johun był sprytniejszy. Uciekł drugą stroną gdzie wskoczył prosto na statek, który zabrał go z planety.Alex od tamtego dnia poprzysiągł dorwać Johuna I każdego innego Twileka, który wpadnie mu w łapska. Gdy jego Ojciec wrócił z podróży. Odbył się wielki pogrzeb Wujka Beto. Ceremonia zorganizowana była przez Tarica, który tak świetnie grał człowieka pogrążonego w żałobie.

Następnego dnia przypadały 42 urodziny Ojca. Szef familii był w takim stanie upojenia alkoholowego, że przyznał się wszystkim kto tak naprawdę wynajął łowcę nagród. Wszyscy byli w takim stanie... nikt nie zwrócił na to uwagi, NIKT! Prócz jednego jegomościa, który stał w przedsionku I słyszał każde słowo. Alex wpadł w szał. chwycił Wibroostrze, które stanowiło ozdobę naścienną I z hukiem otworzył drzwi. Krzyknął w stronę ojca, że nie ma już "papy", bo on leży głęboko pod ziemią. Taric jakby natychmiast otrzezwiał I kazał wyprowadzić syna z sali I zamknąć go w pokoju na parterze. Młodzieniec wydostał się przez okno I udał się do szopy gdzie była broń, którą wuj podarował mu na ostatnie urodziny. Pobiegł w kierunku lądowisk I wkradł się na pokład frachtowca przemycającego środki odurzające na Tatooine. Gdy Ojciec dowiedział się o ucieczce syna, wydziedziczył go I wysłał czterech swoich ludzi by go odnalezli I zamordowali.
Po wylądowaniu na pustynnej planecie, Alex nie miał pieniędzy. Postanowił więc zatrudnić się jako łowca nagród. Nikt na planecie go nie znał I nie zamierzano go najmować, ale gdy pokazał tatuaż rodziny Marcetti'ch zlecenia same się znalazły. Przez najbliższe lata wykonywał zlecenia w prawie całej galaktyce. Był zadowolony z swojej pracy, ponieważ przynosiła ona profity. O czym może świadczyć przepisanie statku przez rodzinę Huttów, w ramach zapłaty za wykonane zlecenia. Jego imię coraz głośniej wybrzmiewało w galaktyce. Wieści o jego wyczynach doszły też do Tarica. Ojciec postanowił złożyć ofertę synowi. Wysłał anonym, w którym zaproponował mu 10 000 kr za morderstwo jakiegoś bogu ducha winnemu Twileka. W rzeczywistości była to zasadzka. Alex zabił cel I natychmiastowo został otoczony przez czterech ludzi uzbrojonych po zęby. Był tam także Taric. Rozkazał on zabrać syna na jego statek I ustawić koordynaty na Nal Huttę. W czasie podróży z powodu niekompetentnych ludzi młody Marcetti uwolnił się I zabił wszystkich ochroniarzy. Dotarł na mostek I wymierzył w bezbronnego ojca. Taric powiedział, że jest zbyt dumnym człowiekiem by umrzeć z rąk zwykłego łowcy nagród, otworzył on sakwe I wyjął z niej pigułkę, którą połknął. Alex zdezorientowany odłożył blaster I ustawił koordynaty na Taris. Tam bowiem zamierzał pochować swego ojca, który mimo zła jakie uczynił, był jego "papą". Zaraz po pochówku udał się na Nar Shaddaa gdzie chciał zasięgnąć informacji na temat Twilekańskiego łowcy nagród, Johuna. Gdy dotarł na księżyc przemytników, dowiedział się o przyjęciu z okazji 90 urodzin dziadka Johuna organizowanym w pobliskiej Kantynie. Alex przyodział się w szatę z kapturem, po czym udał się na zabawę. Wszedł, zbliżył się do stołu przy którym siedział Johun, wyjął blaster I strzelił. Niestety, ojciec Johuna zasłonił go własnym ciałem. Pózniej łowca nagród sięgnął po swoją broń I zaczęła się wymiana ognia. Alex w pełnej furii wyjął nóż I rzucił w dziadka Twileka. Marcetti podarował szelmowskim uśmieszkiem Johuna I uciekł z kantyny. Od tego momentu obaj łowcy nagród w wolnej chwili próbują dopaść siebie nawzajem. Nie wiemy dokąd udał się Johun, lecz wiemy, że Alex udał się na Coruscant w poszukiwaniu dobrej rozrywki, przygody I pozostałych Twileków żyjących w galaktyce.


11. Inne:
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Caleb Quade » 6 Lut 2014, o 13:06

Krótki wycinek z regulaminu:
Mistrz Gry napisał(a):
Konto Użytkownika
1. Każdy Użytkownik ma prawo do posiadania tylko jednego konta.


Trzeba było popracować nad pierwszą kartą, a nie zakładać drugie konto i próbować nas oszukać :P Treść tej KP nie jest ani o krztynę lepsza, niż w poprzedniej. Jestem na nie, a za złamanie regulaminu możesz spodziewać się bana.
Image
Image
Awatar użytkownika
Caleb Quade
Gracz
 
Posty: 362
Rejestracja: 31 Gru 2012, o 00:10
Miejscowość: Kielce

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:08

jak 2 konto niby które ?
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:09

ja z bratem próbujemy sie dostać na mgławice I mamy jeden computer... spytaj sie najpierw dokładnie, a potem wywnioskuj złamanie regulaminu.. co mam zmienić w karcie ? co jest nietak ? móglbys przyblizyc ten temat ?
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Caleb Quade » 6 Lut 2014, o 13:12

Chłopcze, zaprawdę słabe to próby. IP to samo, także bez uprzedniego uprzedzenia administracji o Waszej braterskiej próbie dostania się na Mgławicę, Regulamin został złamany. A jeżeli administracja została wcześniej poinformowana, moją uwagę można będzie uznać za nieważną.
Image
Image
Awatar użytkownika
Caleb Quade
Gracz
 
Posty: 362
Rejestracja: 31 Gru 2012, o 00:10
Miejscowość: Kielce

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:13

jak rozumiem chodzi ci o KP Darius Gontvel tak ? to mój młodszy brat Darek to napisał, a ja jestem Marcin bardzo mi miło :)
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:14

I tu prowadzisz bo żaden z nas nie wpadł na uprzedzenie administracji :) można to jeszcze uczynić ?
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:26

I tak dla mojej osobistej wiedzy, mógłbyś powiedzieć co ci się konretnie nie podoba w historii ? nie wiem np: nie jest wciągająca, jakieś błędy zostały popełnione, co polecasz zmienić... bardzo mi zależy na realnej ocenie mojej pracy :) za uwagi dziękuje I wybacz Calebie, że tak naskoczyłem, po prostu czytałem regulamin bardzo skrótowo I po ponownym przeczytaniu rozumiem twoje obawy. Dziękuje za ukazanie mi błędów pozdrawiam :)I czekam na ODP
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Caleb Quade » 6 Lut 2014, o 13:36

Dobra, zaczynając od usposobienia, wspominasz o Republice, że postać za nią nie przepada. Otóż takie małe info: REPUBLIKI już nie ma od daaaawna. Odsyłam do HOLONETU w celu zapoznania się z Tłem Fabularnym oraz Kalendarium.
Lecąc dalej: postać ma zalewie 20 lat i już jest mistrzem w strzelaniu, fechtunku, potrafi walczyć wręcz itd. Nie za dużo tego jak na 20 letniego szczawika? Ja rozumiem, że ma swoją historię ale bądźmy poważni. No i ten miecz świetlny i wspominanie o Jedi i Sith'ach. ICH też już nie ma. Ponownie odsyłam do Holonetu w celu zaczerpnięcia potrzebnej wiedzy. Całość jest do przerobienia, przeczytania na spokojnie i ponownego wstawienia do oceny. No i zacznij korzystać z opcji EDYTUJ.
Image
Image
Awatar użytkownika
Caleb Quade
Gracz
 
Posty: 362
Rejestracja: 31 Gru 2012, o 00:10
Miejscowość: Kielce

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 13:41

Dobra ruszam do holonetu, a potem zabieram się do przeróbki, okej a do statku nie masz zdnych zastrzeżen ?
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Saine Kela » 6 Lut 2014, o 13:46

Wygląd, usposobienie oraz historia nieco za krótkie. Znalazłam parę błędów w historii, ale nie ma ich aż tak wiele, więc nie będę wymieniać, pominę tę kwestię, choć styl w jakim została napisana jest dość dziwny, piszesz w trzeciej osobie "on", ale pojawiły się również fragmenty w pierwszej sobie. Jest więc niespójność. Poza tym, to co wspominał Caleb - Jedi i Shitów już nie ma. Republiki również nie. Do tego o ile się nie mylę(?) karta statku powinna być w osobnym poście. No i rzeczywiście, jak na tak młodego człowieka sporo już osiągnął... trochę za dużo.
Image

Image

GG: 6687478
Awatar użytkownika
Saine Kela
Gracz
 
Posty: 710
Rejestracja: 18 Cze 2013, o 13:04
Miejscowość: Pandarium/Ruda Śląska

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 14:11

dodałem mu 10latek ... usunąłem materiał o Sithach I Jedi oraz o Republice.. wyjaśniłem też (ubogacając historie ) jak zdobył takie umiejtności, błędy z osobami poprawiłem, też to zauważyłem. na Wygląd nie mam pomysłu co dodać bo chcę by postać była troszkę tajemnicza. jakieś uwagi jeszcze? proszę o odp. bardzo mi zależy na napisanie dobrej KP nawet jeśli będe ją kilkakrotnie zmuszony poprawiać :) I muszę zobaczyć jak to powinno być z kartą statku
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 14:18

Karta Statku
:SkydrymerImage

Informacje ogólne

Właściciel: Alex Marcetti
Producent: Corellian Engineering Corporation
Model: YV-545 Light Freighter
Klasa: Lekki Frachtowiec
Orientacyjna cena: 35 000 kr
Opis: Statek ten wszedł w posiadanie łowcy Alexa Marcettiego na Coruscant, gdzie dostał go od Huttów, w ramach zapłaty za wykonane zlecenia. Holokron podaje informacje, że familia wygrała statek na loterii na Taris, Gdzie był użytkowany przez szmuglerów. Dane Techniczne statku: osłony: 60, wytrzymałość: 90, zwrotność: 26, Drugą charakterystyczną cechą YV-545 są jego asymetryczne przednie pylony. Lewy jest wyraźnie dłuższy i posiada dodatkową rampę ładunkową, otwieraną w kierunku przodu jednostki i również przydatną przy lądowaniu w nietypowych okolicach. Trzecim zaś rysem tego frachtowca, tym razem niewidocznym z zewnątrz, są jego osiągi.
YV-545 jest bowiem jednostką niebywale zwrotną. Dzięki systemowi dysz manewrowych umieszczonych niemal w każdym dostępnym miejscu ten frachtowiec koreliański jest w stanie nie tylko kręcić kółka wokół innych jednostek podobnej klasy, ale sprawić kłopot nawet i myśliwcom kosmicznym- w tym także wojskowym. Jego zwrotność oszacowana liczbowo lokuje go z grubsza między Tie Fighterem a X-wingiem, a maszyny w rodzaju Headhuntera może on wymanewrować niemal z zamkniętymi oczami. Dodatkowo odważny pilot może próbować stosować manewry unikowe najlepiej znane z rebelianckiego B-Winga - obracanie (i przesuwanie) kokpitu w czasie lotu i utrudnianie w ten sposób celowania nieprzyjacielowi. YV-545 ma też rozbudowany system aparatury wykrywającej oraz bardzo dobre pole ostrzału z dolnej i górnej wieżyczki.
Wszystkie te zalety mają jednak swoją cenę. Po pierwsze, trzeba się nauczyć z nich korzystać: ruchomy kokpit jest rozwiązaniem bardzo egzotycznym i każdemu nowemu pilotowi przyzwyczajenie się do niego zajmuje sporo czasu. Po drugie, jest to konstrukcja dość skomplikowana, wymagająca większej uwagi niż zwykłe wyposażenie lekkiego frachtowca kosmicznego - szczególnie wrażliwy jest mechanizm obrotowy oraz wewnętrzne kompensatory bezwładności. Problemem może być też sama charakterystyka lotu tego statku - jego gwałtowne ruchy, zwroty i inne manewry sprawiają, że towar w ładowni musi być dobrze przymocowany, szczególnie podczas wlatywania w pole grawitacyjne planety i opuszczania "studni", a i pasażerom nie jest łatwo utrzymać równowagę podczas startów, lądowań, wciskania się na sąsiedni pas ruchu itp. Niestandardowe wyposażenie frachtowca sprawia też, że ma on mniej miejsca na ewentualne modyfikacje, które chciałby wprowadzić jego właściciel. Nie jest z tym bardzo źle, ale nie jest też tak dobrze, jak na większości maszyn z serii YT.

Dalsze informacje dostępne po rozkodowaniu głównego komputera…


Informacje techniczne

Wielkość:32m,15m,20m.
Napęd: „Napęd Repulsorowy”
Prędkość w atmosferze: 800km/h
Hipernapęd (zapasowy):2.0
Załoga (minimalna) 3
Pasażerowie: 5
Ładowność: 80t
Uzbrojenie i osłony:
- osłony:60,
-2 podwójne działka laserowe(wieżyczki) o mocy 120
- wytrzymałość 90

Informacje dodatkowe:

Stan techniczny: w pełni sprawny,
Kody identyfikacyjne: legalny, przepisany przez Huttów na Alexa Marcettiego, uzbrojenie legalne
Modyfikacje i moduły dodatkowe:

-ulepszony navicomp


Ładunek, hangary i droidy:
- Astrodroid R16D23
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez David Turoug » 6 Lut 2014, o 15:09

Nie ma problemu z tym, jeżeli jakiś członek rodziny korzysta z tego samego kompa i chce być na Mgławicy. Nie mniej już NA WSTĘPIE należy poinformować o tym Administrację. Dalej nie będzie problemu, bo swego czasu sam administrator Peter, zmustrował na MM siostrę ;)

Alex Marcetti napisał(a):7. Umiejętności:
- Podstawowy kurs pilotażu
- Fechtunek na poziomie zaawansowanym
- walka wręcz
- wspaniałe umiejętności strzeleckie
- „smykałka” do handlu
- Dobra Kondycja która pozwala mu na pościg za celem
- Niezły Tropiciel
- zna Huttese
- O jego edukacji nie wiemy zbyt wiele, to ze względu na uszkodzony holokron który nie przyznaje dostępu do plików z tymi informacjami


Podstawowy kurs pilotażu czego? Myśliwców, frachtowców? Dalej - wspaniałe umiejętności strzeleckie? Musisz uszczegółowić czy z broni krótkiej, karabinów a może broni snajperskiej? Wyrażenie "niezły tropiciel" też niewiele mówi, ale ostatecznie może zostać.
Poza tym trochę niekonsekwencji, niektóre myślniki piszesz dużą literą, niektóre z małej...

Alex Marcetti napisał(a):8. Ekwipunek:
- Pistolet Blasterowy BlasTech Dl-22
- Wibromiecz
- Opancerzony kombinezon kosmiczny
- pas z nożami do rzucania
- Karabin Blasterowy DC-15( modyfikacje: Luneta + Podczerwień, Pas Transportowy)


Mam tylko nadzieje, że ten opancerzony kombinezon kosmiczny nie ma nic w sobie z prawdziwego, najszlachetniejszego beskaru, ani nie jest zdobiony jakimś aurodium.

Alex Marcetti napisał(a):10. Historia:
Powiedział synowi, że ma się udać do domu, gdyż nie jest tutaj bezpieczny. Młodzieniec protestował, uważał, że jest na tyle dorosły by zostać z ojcem na łowach.


Powtózenia to jeden z najczęstszych błędów, sam się ich nie ustrzegam, ale na pociesznie dodam, że we większość książek SW w języku polskim mamy nie raz do czynienia z tym fantem.

Poza tym dosyć często powtarzasz słowo "ojciec" - szukaj synonimów. Oczywiście nie będę wszystkich takich przypadków podkreślał, bo nie o to w tym chodzi.

Alex Marcetti napisał(a): Był to Jilog, Właściciel klubu łowieckiego, w którym pracował ojciec bohatera.


Czemu "właściciel" piszesz dużą literą?

Alex Marcetti napisał(a):Hutt od razu rozpoznał w młodzieńcu syna Malvora, podszedł do niego wypytał się o jego sytuacje i zaoferował pracę w jego klubie łowieckim.


Znowu blisko siebie pewne sformułowanie. Tym razem chodzi o "klub łowiecki", w drugim przypadku zamień to np. gildię, cech, koło etc...
Przejrzyj samemu raz jeszcze (albo dwa) historię, by wyłapać resztę usterek. Poza tym, polecam korzystać z opcji edytuj, zamiast pisać kilka postów pod sobą.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 15:17

dziekuje za rade I napisałem temu Petrovi Covellowi o mnie ibracie :) dziekuje za porady. a I wyeliminowałem błędy które zostały wymienione
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Thrak Skirata » 6 Lut 2014, o 15:46

8. Ekwipunek:
- Pistolet Blasterowy BlasTech Dl-22
- Wibromiecz
- Opancerzony kombinezon kosmiczny z tradycyjnego stopu metali
- pas z nożami do rzucania
- Karabin Blasterowy DC-15( modyfikacje: Luneta + Podczerwień, Pas Transportowy)


Kosmiczny czyli jaki? Próżniowy? Jeśli chodzi o kombinezony to robi się je z włókien syntetycznych/ laminatów, a wzmacnia się go wstawkami z durostali bądź pochodnych.
Gdybyś chciał lekki pancerz to laminat z zatopioną siatką durastalową. Tanie, lekkie i wszędzie dostępne.

Swoją drogą nie pisałbym luneta + podczerwień, tylko zintegrowany celownik optyczny z funkcja podczerwieni. W przypadku DC - 15 raczej zbędny gadżet. To broń na krótkie. średnie dystanse.

Fajnie będzie postać wyglądała z wibromieczem. Już widzę radość MG, który każe ci czołgać się w tunelu... Do tego jest problem z przenoszeniem takiej broni na co bardziej cywilizowanych światach.

Mam wątpliwości co do statku. Ja wiem, nie należy popadać w radykalizm ale takich modyfikacjach zapomnij. System maskujący pochłania spore zasoby energii, więc nie ma szans by mógł być zamontowany bez modyfikacji reaktora. Skończy się na tym, że Mistrz gry wysadzi lub wyłączy ci statek.
Image
Awatar użytkownika
Thrak Skirata
Gracz
 
Posty: 674
Rejestracja: 15 Cze 2011, o 18:57

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 15:59

Thar Skirata dziękuje za uwagi naniose poprawki wniosłem poprawki bo chodziło mi o karabin snajperski dc-15x o którym czytałem na wookiepedii
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Kelan Navarr » 6 Lut 2014, o 15:59

"Chłopcze" do użytkownika forum na które chcesz się dostać w trzecim poście świetnie rokuje na przyszłość. Podejrzewam, że ten "chłopiec" jest odrobinę starczy od Ciebie, ale nie o tym. Lecim z samą kartą:

Młody zawadiaka nienawidzi Twileków.

30 lat to już nie taki młody
Alex twierdzi, że jeśli ktoś chce zjednoczyć galaktykę I zaprowadzić pokój I porządek, jest on pierwszym ogiwem uruchamiającym machine wojenną I musi zostać zlikwidowany.

Mówiąc krótko - psychopata.
Ma 179 cm wzrostu, waży 70 kg, bardzo dobrze umięśniony

Bardzo dobrze umięśniony trzydziestolatek ważący 70kg? :D :D :D Wygląd praktycznie w całości do poprawek. Brakuje kropek i przecinków, a całość jest rozpisana nielogicznie. "Ma owalną twarz i tatuaże na ręce", ma taki związek jak "Jest łysy i lubi owsiankę".

Pomijamy ekwipunek i umiejętności i przechodzimy do dania głównego, czyli historii.

Błąd danych holokronu

Polecam sprawdzenie czym jest holokron. Gdy już sprawdzisz, uzasadnij proszę dlaczego cokolwiek na temat Twojej postaci miałoby być na nim zapisane.
Pewnego deszczowego dnia młody bohater

To nie streszczenie lektury w szkole. Nigdzie nie jest wspomniane, że był bohaterem, dlaczego więc tytułujesz go tym mianem?

Ojciec strzela do zwierzaka, trafia go kilka razy nie uzyskując efektu, po czym futrzak (bądź i nie) ucieka gdyż rzucono w niego kamieniem? No ja Cię proszę.

Właściciel klubu łowieckiego, w którym pracował ojciec bohatera

Jak wyżej - jakiego bohatera?
I tak mijały mu dnie, miesiące, lata, aż pewnego dnia stała się smutna rzecz. Matka tak się upiła, że wzięła nóż i wbiła go sobie serce.

Zauroczył mnie dramatyzm aż bijący z tego opisu :)
wynajął sobie lokum w hostelu łowieckim. W klubie nauczył się on walczyć

hostel łowiecki się nauczył?
Gdy Jiloga odwiedził kuzyn, właściciel 3 największych klubów nocnych na Coruscant.

Gdy odwiedził, to.... ?
polowanie w których brał udział nasz młody łowca.

Nie poczuwam się do przynależności tego łowcy do mnie.

Pomijam już rozbijanie dalszej części na składniki pierwsze, ale dorzucę jeszcze tylko wisienkę, którą pominę milczeniem:

Nie wie jednak jakie trudności czekają go w mgławicy mocy I czy tak twardy zawodnik jak on wytrzyma...



Podsumowując:
Nudne to potwornie i nie chodzi tu o samą historię, która jest sztampowa aż do bólu. Napisane jest to w sposób tak nieciekawy, że dwukrotnie odchodziłem od laptopa, żeby rozprostować nogi i zebrać siły. Nie twierdzę, że sam jestem wirtuozem pióra, ale zerknij choćby na moją KP. Również zacząłem od dzieciństwa opisując istotne wydarzenia, lecz zrobiłem to w sposób kompletnie różny. Zobacz zresztą sam i wyciągnij wnioski. viewtopic.php?f=186&t=2067

Ponadto przed rozpoczęciem pisania czegokolwiek, naprawdę polecam zapoznanie z kalendarium, regulaminem i wszystkimi innymi bzdurnymi rzeczami, które administratorzy piszą, jedynie dlatego że lubią.
Image
Awatar użytkownika
Kelan Navarr
Gracz
 
Posty: 2329
Rejestracja: 28 Gru 2008, o 00:13

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Alex Marcetti » 6 Lut 2014, o 16:40

NAPISAŁEM NOWĄ HISTORIĘ I jak ?
Alex Marcetti
New One
 
Posty: 23
Rejestracja: 6 Lut 2014, o 12:24

Re: [WPIS] Alex Marcetti

Postprzez Vrath Ravage » 7 Lut 2014, o 11:33

Lecimy z tym ...
Na wstępie jednak pragnę dodać, że popełniane błędy powtarzają się w wielu miejscach karty, a ja nie będę Ci ich wszystkich wypisywał.

uśmieszek  .


Czy Ty to właściwie czytałeś ?

Była to familia gansterska która szerzyła swoje wpływy


Brak przecinka to raz - błąd ten pojawia się w wielu miejscach.
" Gansterska " - co to jest ? A może chodziło Ci o GANGSTERSKĄ.

to familia gansterska która szerzyła
Alexa był Taric, Szef familii. Matką prawdopodobnie była jedna z kochanek gangstera. Alexem


Powtórzenia.

udziału w życiu rodziny. Jednak młodym Marcetti'm


Słowo " jednak " jest spójnikiem zdania złożonego. Powinieneś połączyć to w jedno dłuuugie, a nie nagle wstawiać kropkę.

(gdzie wuj z bratankiem rozmawiali o przyszłości młodego człowieka) wycelował z blastera I zastrzelił Beto, Wuj spadł na podłogę( z platformy umożliwiającej mu poruszanie).


Nawiasy są złe, gdybyś wyjaśniał w dużym skrócie czterdzieści lat wojny to ok, rozumiem, ale nie spadającego faceta.

rzekł do Alexa "Pamiętaj to, czego cię nauczyłem I wykorzystaj to by żyć godnie"


Tu byłem bliski ataku paniki połączonym z atakiem śmiechu...

I też w tym momencie się zatrzymałem. Doszedłem do wniosku, że dalsza lektura będzie stratą mojego czasu. Kartę czyta się kiepsko, jest najeżona błędami i złą budową zdań. Karty statku nawet nie próbowałem przeglądać.
Wybacz, ale ode mnie " Nie " .


edit. Po krótkim zastanowieniu dochodzę, że nie da się przeczytać wcale. Radze przejrzeć KP innych graczy dla wzoru, jeżeli w ostateczności nie dasz rady samemu nic zrobić.
RIP:
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Vrath Ravage
Gracz
 
Posty: 389
Rejestracja: 23 Paź 2012, o 20:13
Miejscowość: Wrocław

Następna

Wróć do Karty odrzucone