- Będę musiał uważniej dobierać współtowarzyszy - szepnął pod nosem mężczyzna, ponownie zerkając na ekran. Wyścig niespodziewanie wygrał Rodianin Alrin Grooz, który w ostatniej rywalizacji na Coruscant rozbił się na ostatnim okrążeniu. Drugie miejsce zajął chiss Reeat'swea'oni, a na najniższym stopniu podium stanął Rehcamush.
W kantynie wrzawa nieco się zwiększyła, co było spowodowane zakładami bukmacherskimi. Ci, którzy zaryzykowali postawić kredyty na szalonego Rodianina, zgarnęli spore sumy. Rooster oderwał się od 'śmigaczowych' emocji, zamawiając drugiego "Czerwonego Karła". Trzy miejsca od niego zauważył nową postać, której wcześniej nie widział w kantynie "Zordo's Den". Nowoprzybyły popijał jakiegoś drinka oraz ze sporym zadowoleniem przyglądał się roznegliżowanym tancerką, prezentującym swoje wszystkie wdzięki.