Content

Zordo's Haven

[Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Image

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Larisa Rayne » 23 Maj 2010, o 00:54

No to było to ciekawe. Najwyraźniej kazdy miał ochote poleciec własnym statkiem a nie skorzystać z propozycji Dante'a. Kobieta tylko kiwnęła głową do pilota co mialo oznaczać ze no przykro mi ale najwyraźniej kazdy spedzi swoją podróż w osobnym kokpicie.

- ciesze się ze wszystko zostalo ustalone. W takim razie widzimy się na miejscu. Do zoabczenia

po tych słowach kobieta ruszyła się z wolnego miejsca, zabierając swoją broń snajperską i ruszyła do swej latającej ' zjawy '

Larisa Rayne przenosi się do : [Bonadan] Odcięcie głowy wężowi
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Marko Ramius » 23 Maj 2010, o 12:33

- Marnotrawstwo paliwa. - mruknął przemytnik i ruszył do doków, do swojego Śmiałka
Po przeprowadzeniu wszystkich procedur przedstartowych wystartował i wykonał skok w nadprzestrzeń, którego celem był Układ Bonadan.
Postać główna:
Image
Postaci poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Marko Ramius
New One
 
Posty: 198
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 15:57

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Zordo's Haven » 23 Maj 2010, o 13:15

Jeśli dotychczas Tresta nie wiedział skąd się wzięło takie określenie barmana na Dratera, to teraz szybko to zrozumiał. Okazało się, że ciało rozmówcy awanturnika w duże mierze składało się z robotycznych protez, przez co bliżej mu było do cyborga niż człowieka.
- Myślę, że lepiej by było jakbyś powiedział mi najpierw jaki typ broni cię interesuje - odpowiedział trochę mechanicznie - Oferuję szeroki wachlarz broni, poczynając od białej, poprzez karabinki snajperskie, na dużo kalibrowych karabinach kończąc. Mam też w swojej ofercie inne niezbędne każdemu łowcy nagród rzeczy, takie jak choćby pancerze lub generatory tarcz energetycznych.
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Renno Tresta » 23 Maj 2010, o 16:16

Renno zastanowił się już wcześniej, jaki rodzaj uzbrojenia chciałby nabyć, więc odpowiedział natychmiast na pytanie handlarza.
- Szukam jakiegoś zajebistego pistoletu blasterowego. Mój wysłużony DC-15s dalej trzyma się świetnie, ale... potrzebuję jakiegoś jeszcze lepszego gnata. Dodatkowo przydałoby się kupić kilka granatów. Odłamkowych i błyskowych. Czekam na twoje propozycje. I cenę oczywiście. - oparł Draterowi Tresta, nie mogący oderwać oczu od jego mechanicznych protez.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Zordo's Haven » 23 Maj 2010, o 16:42

- Jeśli odpowiadał tobie DC-15s... - zaczął Drater po chwili zastanowienia -... to mogę ci zaproponować jego większego kuzyna - DC-15A. Może się wydawać trochę przyduży, ale szczerze mówiąc sam też nie jesteś mały. - dodał z z szerokim uśmiechem, pokazując dwa rzędy metalowych zębów - Co do ceny... Mogę ci go odpchnąć za 3 500 kredytów - może nie jest najnowszy, lecz jest prosto z magazynu - praktycznie nówka, nie śmigany. Granaty z kolei stoją po 150 za odłamkowy i 120 za błyskowy.
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Renno Tresta » 23 Maj 2010, o 16:50

Renno odwzajemnił uśmiech, dumnie pokazując błyszczące, złote siekacze.
- Świetnie. To właśnie broń w moim guście. Co do granatów - wezmę trzy odłamkowe i jeden błyskowy. - powiedział awanturnik. - A skoro jeszcze trochę kredytów mi zostało... Skłonny jestem wydać jeszcze trochę na jakiś ładny majcher. Wibroostrze i te sprawy.
Tresta jak na razie był bardzo zadowolony z zakupów i teraz zamierzał wydać jeszcze trochę na broń białą. Strzelanie było świetne, ale zawsze fajnie jest poderżnąć komuś gardło...
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Zordo's Haven » 23 Maj 2010, o 17:12

- Myślę, że raczej wolisz jakieś rzadsze towary, więc mam dla ciebie dwie propozycje, które powinny ciebie zainteresować: wysokiej jakości wibroostrze z mandaloriańskiej stali za 3 000 kredytów, lub bardzo rzadko występujące na rynku wtórnym ostrze ryyk za 4 000 kredytów... Ostrzegam tylko, że ta druga propozycja jest dosyć niebezpieczna ze względu na zaborczość jej kudłatych wytwórców - dodał ciut poważniejszym tonem głosu.
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Renno Tresta » 23 Maj 2010, o 18:00

Pikinier rozmyślał chwilę nad wyborem ostrza. Powiadają, że mandaloriańska stal wytrzyma nawet cios miecza świetlnego... Przydatne, bardzo przydatne... A ostrze ryyk mogłoby mi narobić sporo kłopotów wśród śmierdzących futrzaków z Kashyyyk. A futrzaki łatwo się irytują, zastanawiał się awanturnik.
- Biorę wibroostrze z osławionej mandaloriańskiej stali. - zadecydował Renno. - I to już będzie koniec zakupów. Czas sfinalizować transakcję, płacić i udać się po towar.
Tresta i zrobociały handlarz ruszyli do doków, gdzie składowana (i chroniona przez kilkunastu dobrze opłaconych najemników) była broń. Awanturnik zapłacił 7070 kredytów, uzbroił się i zadowolony poszedł z powrotem w stronę kantyny. W połowie drogi doszedł jednak do wniosku, że wypadałoby pogadać z tłustym Zordo na temat niedawnej walki na arenie.

Renno Tresta rusza do: [Zordo's Haven] Prywatna Loża Hutta Zordo
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez The Eye » 6 Cze 2010, o 16:18

- A kim wy kurwa jesteście? - Quarren zmroził wzrokiem dwóch mężczyzn - mam wystarczająco dużo kłopotów, więc spierdalajcie, albo będę niemiły.
Eddie uniósł ręce w pokojowym geście. Pochopne działanie w tym wypadku mogło tylko zaszkodzić.
- Jesteśmy członkami BlackWater - wtrącił się Nixon - jeśli mamy aktualne informacje, to jednej z najlepszych grup najemników.
Dug zmierzył przybyszów niechętnym spojrzeniem
- Usłyszeliśmy przypadkiem fragmenty waszej rozmowy i wygląda na to, że macie problem, który my możemy pomóc wam rozwiązać.
Quarren zasępił się
- Sześćdziesiąt tysięcy - mruknął w końcu - jeśli odnajdziecie nasze trzy okręty wraz z ładunkiem. Nie płacę za zmarnowany czas.
Nixon i Eddie wymienili spojrzenia
- Przejdźmy do szczegółów - Eddie rozsiadł się wygodniej.
- Już drugi raz w tym tygodniu nasz transport z Kessel przepadł bez śladu. Odebrał towar dwa dni temu i w drodze powrotnej po prostu wyparował. Żadnych śladów, wezwań o pomoc... nic. Nie mam pojęcia jak chcecie cokolwiek osiągnąć. To jak szukanie mrówki w futrze banthy.
Najemnicy pokiwali głowami
- Więc jak? - zagadnął Dug - macie jakieś pytania?
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Oto'reekh » 14 Cze 2010, o 01:27

- Tak - odparł Eddie - Jeśli można wiedzieć co to był za ładunek i czy wszystkie jednostki przewoziły dokładnie to samo ?
- Jaka była dokładna trasa przelotu z Kessel i czy jesteście w stanie wstrzymać kolejny transport i przekazać nam transponder waszej jednostki, a może to tajemnicze coś skusi się na nas. - dodał Nix
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez David Turoug » 18 Cze 2010, o 02:37

Matt Rooster przybył z: [Bonadan] Odcięcie głowy wężowi


Średnich rozmiarów frachtowiec YT-2000 wyszedł z nadprzestrzeni w okolicach stacji orbitalnej Zodro's Haven. Statek należący do łowcy głów Matta Roostera, zadokował w jednym z wolnych hangarów. Dopiero teraz mężczyzna mógł odetchnąć z ulgą, gdyż zagrożenie związane z blokadą Bonadanu już go nie dotyczyło. Wątpił również w zemstę organizacji, której do niedawna przewodził Henri Armande. Łowca zarzucił sobie durastalowy pojemnik na ramię, po czym opuścił swoją maszynę udając się na główny hall doków, gdzie czekał na pojawienie się Pani "Duch".
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Larisa Rayne » 18 Cze 2010, o 11:52

Larisa Rayne przybywa z : [Bonadan Odcięcie głowy wężowi

Myśliwiec Pani Duch właśnie wyszedł z nadprzestrzennej tuż nad orbitą Nall Hutta. Widząc miejsce jej podroży, odrazu poleciała w strone jednego z wolnych hangarów. Gdy osadziła 'Zjawe' na lądzie, wyskoczyła do środka i odrazu załatwiła sprawe z poborcą lądowiska. Gdy doszła na główny Hall doków zauwazyła że Matt już na Nią czekał. Podeszła szybkim krokiem do Niego

- Wydawało mi się że jednak uciekniesz z tą calą paczką, ale widze żę jednak porządny z Ciebie człowiek. W takim razie prowadź do tej obślizgłes ropuchy. Musimy wkońcu dotrzymać, umowy jaka była na ogloszeniu
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez David Turoug » 18 Cze 2010, o 12:50

Rooster spojrzał nieprzyjemnie na "Ducha", gdy ta wspomniała o jego domniemanej ucieczce z głową Armande'a. Następnie dla rozluźnienia sięgnął za pazuchę, by łyknąć z piersiówki nieco "czerwonego karła".
- Jeżeli z kimś współpracuje, to nie po to, żeby potem go wydymać i zebrać całą pulę. - odparł Matt - Już raz mnie tak zrobili i 25 tysięcy, pomimo mojej roboty przeszło mi koło nosa.
- Rozumiem. - odparła kobieta.
- W takim razie chodźmy do Zordo. Myślę, że będzie zadowolony.
Oboje łowców nagród ruszyło ku prywatnej loży Hutta, gdzie mieli zamiar odebrać 40 tysięcy kredytów za wykonanie zadania, polegające na unicestwieniu szefa przestępczej organizacji na Bonadanie.

Larisa Rayne i Matt Rooster udają się do: [Zordo's Haven] Prywatna Loża Hutta Zordo
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Larisa Rayne » 18 Cze 2010, o 19:32

Larisa Rayne przybywa z : [Zordo's Haven] Prywatna Loża Hutta Zordo

Kobieta po chwili weszła do znanej dobrze kantyny. Rozejrzała się po pomieszczeniu, może ktoś by jej rzucił się w oko kogo by znała. Jednak było to nadaremne. Rzadko się zdarza by Larisa poznawała nowe osoby. Chyba ze chodzi o zadanie, to wtedy wymagają od tego okoliczności. Przy ścianie zauważyła osobników którzy handlowali nielegalnym towarem. Odrazu przykuli uwage kobiety, która ruszyła w ich strone. Po drodze skorzystąła z urządzenia dzieki któremu wypłaciła kredyty. Mężczyźni obejrzeli kobiete od stóp do głów i powiedzieli

- no no..prosze prosze, kogo nam tutaj zesłali. Chcesz się zabawić maleńka ??-

Larisa opuściła lekko głowe gdy usłyszała te słowa. Szczerze nie ruszały ją te teksty, dlatego też pomachała lekko głową na prawo i lewo i odpowiedziała

- Nie przystojniaku, napewno nie w tej sprawie i nie z Tobą. Przychodze w interesach. Zauwazyłam że sprzedajecie igiełki śmierci. Chciałabym jedną kupić od was. Z tym że warunek jeden. Tylko rozcieńczana w płynie i najlepiej koloru czerwonego. -

mężczyźni spojrzeli na siebie, i z złowrogim spojrzeniem w strone kobiety wyjęli z kieszeni jedną z ampułek w której znajdowała się czerwona ciecz

- 2500 za te 2 sztuki. Bierzesz ?? -

kobieta aż się zdziwiła że chcą za 2 sztuki tylko 2500 kredytów. Nie mogla spotkać lepszej okazji. Bez zastanowienia położyła 2500 kredytów na stole i zabrała od mężczyzn dwie ampułki. Kiwnęła głową na znak zgodności i odeszła od stolika. Igiełki schowała do kieszeni tak by nikt ich nie widział. Po chwili usiadła przy jednym z wolnych stolików i zamówiła drinka. Do Niego wlała jedną ampułke i rozmieszała. Bez zastanowienia wypiła szklanke. Oparła się o oparcie w kantynie i zaczeła rozkoszować się uczuciem pewności siebie i tej cudowności jaką dawal jej ten narkotyk. Niestety uzależnienia robią swoje.......
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez The Eye » 21 Cze 2010, o 15:11

- Latamy zawsze stałą trasą - mruknął Dug wyciągając holonotes i wskazując pomarańczową linię oznaczającą szlak transportowy
- Na jakiej podstawie mamy oddać wam kolejny z naszych okrętów? - Quarren był wyraźnie nieufny - straciliśmy już trzy
- Jesteśmy najlepsi
- Pieprzenie - przerwał Quarren - potrzebujemy zabezpieczenia, w razie gdybyście postanowili nawiać, lub zaginęli wraz z naszym kolejnym transportem. Zostawicie tu swój okręt. Jeśli wywiążecie się ze swojej części umowy - my wywiążemy się z naszej. Co wy na to?
Awatar użytkownika
The Eye
New One
 
Posty: 98
Rejestracja: 11 Mar 2010, o 18:56

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Oto'reekh » 21 Cze 2010, o 18:55

- 60 tysięcy za to, ze pozwolimy zamknąć się w bezbronnej transportowej puszce w nadziei, ze napadną nas piraci, którzy wcześniej nie mieli problemu z przejęciem poprzednich maszyn i jeszcze chcecie, uziemić nasz okręt ? - Podsumował bezbarwnym głosem Nix
- Będziecie musieli dorzucić coś ekstra jeśli misja powiedzie się bez komplikacji - dodał Eddie i wyciągnął dłoń w kierunku obcego, potwierdzając,że przystają na warunki.
- Kiedy możemy zaczynać ? - zapytał jeszcze Nixon
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez David Turoug » 23 Cze 2010, o 18:56

Matt Rooster przybył z: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Rooster wkroczył do zatłoczonej kantyny "Zordo's Den" po swojej pierwszej walce na arenie. Czuł się nieco poturbowany i zmęczony, jednak zwycięstwo pozwalało mu nieco ukoić ból. Tym razem nie zajął miejsca przy ladzie, a znalazł sobie wolny stolik w rogu lokalu. Tam również, u kelnera zamówił swój ulubiony trunek "czerwonego karła".
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Larisa Rayne » 23 Cze 2010, o 19:26

Spokój jaki kobieta w tym momencie doznawała i euforie tuż po zażyciu narkotyku, przerwał dźwięk wiadomości który doszedl do jej datapad'u. Wyjęła kiwając głową z zniezadowolenia i przeczytala wiadomość. Był to jeden z Jej informatorów. Własnie otrzymała wiadomośc odnośnie miejsca pobytu pewnego mężczyzny z ktorym miała kiedyś małe zatargi...małe to raczej mało powiedziane..oszukał ją na pare tysięcy, a Rayne nie należy jednak do osób które lubią być traktowane w ten sposób. Wychodzi na to że jej szpieg dobrze się spisał.

-W takim razie nie ma czasu do stracenia. Pora wziąść się do roboty. Tym razem Sukinsynu mi nie uciekniesz..

powiedziała do siebie kobieta po czym, wzięła opartą broń tuż obok Niej i ruszyła w strone wyjścia. Nawet po drodze nie zauważyła siedzacego w rogu jej znajomego Roostera. W tym momencie dla Niej było tylko jedno, dotrzec na Manaan i załatwić tego typka. Gdy doszła w miejsce postoju jej myśliwca, weszła do środka i odpaliła mechanizm by po chwili wzbić się na orbite. Widziała jego twarz przed soba, dobrze go pamiętała...teraz tylko pozostaje urzeczywistnić ten widok. Wpisała koordynaty na wodną planete i zniknęła w hiperprzestrzeni...


Larisa Rayne przenosi się do : [Manaan] Informatyczny zbieg okoliczności...
Image
Image

nr gg : 4946534
Awatar użytkownika
Larisa Rayne
New One
 
Posty: 646
Rejestracja: 26 Kwi 2010, o 17:37

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez Renno Tresta » 23 Cze 2010, o 21:12

Renno Tresta przybywa z: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Pikinier pewien był, że Rooster po walce na arenie postanowi zrelaksować się w kantynie. W końcu łysy awanturnik również tak uczynił po wypatroszeniu Szpona Śmierci. Tresta jak zwykle musiał przeciskać się przez gęsty tłum, ale tym razem przemieszczanie się po Zordo's Den przychodziło mu znacznie łatwiej - całkiem możliwe, że była to zasługa droida-zabójcy przy boku. Renno w końcu zauważył długowłosego łowcę głów samotnie siedzącego przy stoliku i popijającego swojego ulubionego drinka.
- Witaj. - rzekł Pikinier, dosiadając się bez pytania. T210 również zajął miejsce, a krzesło mocno zaskrzypiało pod jego ciężarem. - Rooster, to bezwzględny robot niszczyciel, bezwzględny robocie niszczycielu - oto Rooster. Mam nadzieję, że się polubicie. Ale dość zbędnych kurtuazji i innych pierdółek! Będę walił prosto z mostu - mam ci do zaproponowania bardzo dobrze płatną samobójczą misję. Jesteś zainteresowany? Chcesz poznać niezbędne szczegóły i szczególiki?
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Postprzez David Turoug » 23 Cze 2010, o 22:31

Rooster dopijał drugiego drinka, gdy do jego stolika przysiadł się dobrze mu znany Renno Tresta w towarzystwie jakiegoś droida. Nim Matt cokolwiek się odezwał, łysy łowca przedstawił mu swojego nowego przyjaciela oraz zaproponował wzięcie udziału w kolejnej misji.
- Witaj. - odparł bez większego entuzjazmu blondyn - Mówisz, że masz robotę? Prawdę mówiąc, parę miesięcy temu, bez zastanowienia przyjąłbym każdą ofertę. Ale po ostatnich udanych "rajdach" moje konto zostało podreperowane. Teraz mogę pozwolić sobie na kalkulację. Nie mam zamiaru ginąć w poszukiwaniu jakiegoś frajera, który wydymał żonę zleceniodawcy. No ale powiedz o szczegółach, wtedy ustosunkuję się do twojej propozycji, Tresta.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zordo's Haven

cron