Content

Zordo's Haven

[Zordo's Haven]Arena pojedynków

Image

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 3 Maj 2010, o 14:13

Renno przestał uśmiechać się do towarzyszek i skinął głową, wyrażając zgodę.
- Jasne, mogę im skopać dupska choćby i teraz szefuniu, ale jutro też może być. Zdążę trochę poćwiczyć, może nie spocę się tak jak z Paznokciem Śmierci... - rzekł Tresta, groźnie krzywiąc twarz na myśl o pokonanym przed chwilą przeciwniku. - A co do podziału kredytów z nagrody, niech będzie uczciwie, po siedemnaście tysięcy na głowę. Godziwa, uczciwie zarobiona sumka, więc nie ma potrzeby się kłócić.
Awanturnik prężył teraz muskuły przed chichoczącymi Twi'lekankami, co wprawiło w zażenowanie większość osób obecnych na sali.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez David Turoug » 5 Maj 2010, o 12:49

Rooster nie miał ochoty zabawiać się z panienkami, więc prosto z loży na arenie Hutta Zordo udał się we wskazane miejsce, gdzie odebrał 17 tysięcy kredytów nagrody za sprzątnięcie Katie "Deep Water" Dickson oraz jej świty oraz dodatkowy tysiąc za wygraną w zakładzie. Następnie skierował się do kantyny, gdzie miał zamiar porządnie się najeść i napić, by z pełnym żołądkiem oczekiwać na kolejną szansę zdobycia pieniędzy...


Matt Roorster udaje się do: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 7 Maj 2010, o 23:04

Tresta przestał się popisywać, podszedł bliżej do Zordo i pomachał do niego ręką, wesoło się uśmiechając.
- Ja na razie spadam szefie, biegnę po kredyty. A później będę świętował moje niepodważalne i absolutne zwycięstwo w kantynie. - powiedział Renno, zaprzestając pajacowania.
Awanturnik ruszył do loży, gdzie szybko załatwił sprawę z wypłatą i odebrał od wtajemniczonego ochroniarza pieniądze. Idąc do Zordo's Den, klął po cichu i mruczał sam do siebie.
- Cholerny fart, oby jutro też tak dobrze poszło... - szeptał Tresta.

Gladiator również udał się do: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez David Turoug » 14 Maj 2010, o 22:58

Matt Rooster przybył z:[Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Tuż po godzinie 14 Rooster zasiadł na jednej z trybun. Widownia nie była zbyt liczna, gdyż do głównej walki pozostało ponad 120 minut. W międzyczasie Matt przyjrzał się jakimś podrzędnym pojedynkom, które nie miały formuły "na śmierć i życie". W zakładach udało mu się wygrać blisko 500 kredytów, które nie stanowiły jakiejś pokaźnej sumki, ale wystarczyły na trzy noce zakwaterowania na Zordo's Haven.
Z czasem loże dla widowni zaczęły się wypełniać, a ruch wśród bukmacherów wzmógł się trzykrotnie. Na honorowej trybunie Zorda zaczął panować jakiś ruch co wskazywało, że Hutt niedługo pojawi się wśród oglądających zmagania gladiatorów. Do głównego "dania" dzisiejszego dnia pozostało kilkadziesiąt minut...
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 15 Maj 2010, o 14:46

Renno Tresta przybywa z: [Zordo's Haven] Kantyna "Zordo's Den"

Pikinier po krótkiej wymianie obelg z ochroniarzami dotarł w końcu do ekskluzywnej loży i do samego obślizgłego pożeracza insektów, bogatego Zordo.
- Czy to nie mój ulubiony otyły, wredny król zbrodni? Oczywiście! Witaj, Zordo! - rzekł na powitanie Renno. - Dzięki za uroczą celę śmierci którą mi zafundowałeś. Twa niespotykana hojność wręcz mnie zawstydza! Aha, pancerz też jest całkiem fajny.
Awanturnik jak zwykle rozbawiony wpatrywał się w tłustą twarz Hutta, który, skrajnie zapatrzony w siebie, oburzy się za chwilę i postraszy swoimi ochroniarzami. A później ze smakiem pochłonie kilka skorupiaków.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 15 Maj 2010, o 18:01

- Witaj Pikinierze - odezwał się Zordo - Ciekawe czy na arenie będziesz równie hardy jak tutaj... W sumie lepiej byś był, gdyż parę ważnych osobistości postawiło na ciebie nie małe sumki i jeśli nie zginiesz walcząc to najprawdopodobniej swoją porażkę tak czy siak opłacisz życiem. Idź więc mały człowieczku walczyć i pokaż nam na co cię stać. - dodał Hutt dając znać swoim ochroniarzom, że rozmowa została zakończona i mają wyprowadzić gladiatora.
I tym razem na arenę pierwszy wszedł Tresta, który przed wejściem ponownie dostał jako oręż pikę energetyczną. Towarzyszyły temu okrzyki sympatii ze strony widowni, która najwyraźniej pamiętała wczorajszy wyczyn awanturnika.
- P-I-K-I-N-I-E-R !!! P-I-K-I-N-I-E-R !!! - skandował podekscytowany tłum.
Po krótkiej chwili na arenę weszli przeciwnicy Tresty. Odziani byli w czarne niczym noc pancerze, które troszkę przypominały te wykorzystywane przez szturmowców. Każdy z nich trzymał inną broń - najroślejszy z nich wyposażony był w ogromny wibroomiecz, najniższy w dwa długie na dwadzieścia centymetrów sztylety, a trzeci w tonfę energetyczną.
- Wszystkie chwyty dozwolone!!! - oznajmił Zordo swym tubalnym głosem, gdy tłum uspokoił się - Walka zostanie rozstrzygnięta w momencie gdy na arenę padnie jedna ze stron: Pikinier lub Wojownicy Imperium! Zacznijcie walkę! - zabrzmiał gong.
Oponenci Tresty stanęli w lekkim półkolu i wyraźnie czekali na ruch ze strony awanturnika...
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 15 Maj 2010, o 20:33

Awanturnik chwycił oburącz swój oręż, dzierżąc go w dłoniach mocno i pewnie. Ostrze skierował w stronę przeciwnika stojącego w środku półkola, gotów do szarży. Zaniechał jednak ataku i... zaśmiał się szyderczo, patrząc na swoich oponentów.
- Zawsze jak was widzę... nie mogę się powstrzymać! Banda niedorozwojów! Szczególnie ten z mieczem, gównojad jakich mało! - obraził wrogów Tresta.
Gladiator miał nadzieję zmusić jednego z byłych żołnierzy do natarcia, a jeśli to by się nie powiodło, zwyczajnie ucieszył się wykrzykiwaniem obelg.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez David Turoug » 15 Maj 2010, o 20:38

Rooster uważnie przyglądał się głównemu pojedynkowi tego dnia. Postawił 1000 kredytów na wygraną Tresty i miał nadzieję przynajmniej podwoić zainwestowaną kwotę. Matt zastanawiał się również czy samemu nie spróbować walk na arenie, ale tylko w podstawowej formule, która nie toczyła się na "śmierć i życie". Dla blondwłosego łowcy nagród wydawało się to dość ciekawy rozwiązaniem. Tym bardziej, że jego niedawny towarzysz Renno, w swoim debiucie sprawił ogromną niespodziankę pokonując "Szpona Śmierci", którego bilans wynosił ponad 60 walk - wszystkie wygrane. Ostatecznie zaniechał rozmyślań nad swoją karierą gladiatora i skupił się na pojedynku Tresty i trzech byłych żołnierzy Imperium...
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 16 Maj 2010, o 19:08

- Odezwał się kolo, który przedłuża sobie interes piką - odpowiedział mężczyzna trzymający miecz - Może się umówimy tak, że sam ciebie wykończę - dodał robiąc parę wymachów mieczem - Chętnie się pobawię z tobą sam na sam.
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 16 Maj 2010, o 19:57

Tresta zarechotał, a potem zamarkował pchnięcie piką.
- O kompleksach mówi mi lizodup, walczący długim, fallicznym mieczem. - odparł Pikinier. - Lepiej, żebyś szybko się poddał i poszedł na mały trójkącik z twoimi kumplami-pedałami.
Renno ucieszył się, że były żołdak Imperium tak łatwo połknął przynętę. Wykończenie nawet tego jednego, dobrze uzbrojonego przeciwnika mogło być trudne, ale dzięki temu dalsza walka stałaby się o wiele łatwiejsza.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 16 Maj 2010, o 20:07

- Twoja matka nie narzekała - odgryzł się gladiator wychodząc na przeciw awanturnikowi. Jego towarzysze posłusznie cofnęli się by zrobić więcej miejsca i zaczęli się z ciekawością przyglądać. Były żołnierz Imperium chwycił mocniej swój oręż i zaczął powoli krążyć wokół Tresty.
- No malutki! - krzyknął - Chodź i pokaż co potrafisz! Chyba, że się boisz!
Na arenie zapadła cisza, wszyscy widzowie zamilkli na chwilę czekając na ruch awanturnika.
- Załatw go pikinierze! - krzyknął ktoś nagle z trybun, co spowodowało ponowne ożywienie się widowni.
- P-I-K-I-N-I-E-R! P-I-K-I-N-I-E-R! - zaczął skandować tłum.
- Chyba nie chcesz zawieść swoich fanów - zaśmiał się ironicznie oponent Tresty...
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 16 Maj 2010, o 21:40

Tresta wyjątkowo nie odezwał się, tylko skoncentrowany na zadaniu ciosu zamachnął się piką na wysokości kolan przeciwnika. Wydawało mu się to najlepszym rozwiązaniem, gdyż skuteczny atak mógł obalić wroga, albo przynajmniej zmusić go do uskoku i zwiększyć odległość między gladiatorami. Renno nie liczył na szybkie rozwiązanie pojedynku z domniemanym szefem tej trójki, dlatego cały czas był w pełnej gotowości i nie śmiał spuścić oczu z bezczelnego przeciwnika.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez David Turoug » 16 Maj 2010, o 21:51

Rooster podobnie jak wszyscy którzy zebrali się na widowni z uwagą przyglądał się poczynaniom gladiatorów. Nieco zdziwił się, że byli żołnierze Imperium nie zdecydowali się zaatakować we trzech jednocześnie, co zwiększałoby ich szansę, chyba, że był to jakiś element taktyki. Wśród publiki coraz głośniej dało się słyszeć skandowanie:
- P-I-K-I-N-I-E-R! P-I-K-I-N-I-E-R! - które miało zachęcić Renno Trestę do rozpoczęcia zdecydowanej ofensywy.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 18 Maj 2010, o 12:39

Przeciwnik Tresty bez większego problemy zbił mieczem pikę w bok, po czym potraktował awanturnika silnym kopniakiem na wysokości pasa.
- No malutki - zaśmiał się ironicznie - Musisz się postarać ciut lepiej!
Następnie były imperialny żołnierz sam zaatakował wysokim zamachem, celując w prawy obojczyk Tresty.
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 18 Maj 2010, o 15:30

Renno cicho jęknął i zaraz potem zaklął, dając znać, że odczuł kopnięcie i nie jest z tego faktu zadowolony. Szybko jednak zauważył, że przeciwnik już szykuje się do kolejnego ataku i skoncentrował się na pojedynku. Spostrzegł, że wróg popełnia ten sam błąd co (wąchający teraz kwiatki od spodu) Szpon Śmierci - bardzo lubi wysokie, groźnie wyglądające zamachy. Tresta postanowił więc powrócić do metody walki, którą on z kolei sobie upodobał i była już dobrze przez niego sprawdzona. Z krzykiem zaszarżował na przeciwnika i miał nadzieję, że będzie szybszy od ostrza miecza byłego żołnierza Imperium. Pieprzyć uniki, tak będzie fajniej, pomyślał awanturnik, biegnąc na przeciwnika.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 19 Maj 2010, o 20:11

Wibromiecz jest o wiele lżejszy od topora, dzięki czemu oponentowi Tresty udało się uniknąć ostrza piki. Obaj gladiatorzy minęli się jedynie nie wyrządzając sobie żadnych krzywd.
- Ładnie malutki - rzekł były żołnierz Imperium - O mały włos, a byś mnie trafił tą wykałaczką... Spróbuj teraz się wybronić! - dodał ponownie nacierając na awanturnika. Tym razem zrobił to bardziej rozważnie starając się trafić w ręce lub korpus Tresty...
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 19 Maj 2010, o 21:00

Renno postanowił, że spróbuje rozbroić przeciwnika lub chociaż odbić ostrze wibromiecza, zamiast tracić czas na uskok. Szybko i energicznie zamachnął się piką, mierząc w dłonie oponenta. Tresta wiedział, że ułamki sekund zadecydują o tym, czy solidnie oberwie, czy może uda mu się jeszcze raz ocalić skórę. Przy tym debilu nawet Szpon by się spocił, przeszło przez myśl Pikinierowi.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez David Turoug » 19 Maj 2010, o 22:35

Rooster z co raz większą niecierpliwością spoglądał na poczynania Tresty. Jego rywal okazał się o wiele bardziej wymagający, niż spodziewała się publika. Co więcej, w odwodzie ciągle pozostawało dwóch innych żołnierzy Imperium, z którymi Renno będzie musiał się rozprawić. Mimo to, Matt w dalszym ciągu miał nadzieję, że postawione tysiąc kredytów na dawnego towarzysza przygody, zostanie pomnożone i wróci do jego kieszeni.
Image
Awatar użytkownika
David Turoug
Administrator
 
Posty: 5312
Rejestracja: 28 Wrz 2008, o 01:25

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Zordo's Haven » 20 Maj 2010, o 12:44

Tym razem awanturnikowi udało się trafić swego oponenta. Mężczyzna skrzywił się z bólu i cofnął się o dwa kroki w tył, a spod rękawic popłynęły mu strumienie krwi.
- Ty skurwielu - jęknął gladiator i rzucił się ponownie do ataku. Nieszczęśliwie dla niego z powodu ogromnego bólu, nie mógł porządnie utrzymać swego miecza w dłoniach, przez co Tresta bez problemu kolejny raz go trafił.
- Ooo kurwa... - zdziwił się były żołnierz Imperium łapiąc się za pierś. Po krótkiej chwili chciał jeszcze raz zaatakować, lecz potknął się o własne nogi i wywrócił się. Spróbował jeszcze wstać, lecz to był już jego koniec - rana okazała się śmiertelna...
Awatar użytkownika
Zordo's Haven
New One
 
Posty: 279
Rejestracja: 27 Cze 2009, o 15:29

Re: [Zordo's Haven]Arena pojedynków

Postprzez Renno Tresta » 20 Maj 2010, o 15:27

Renno spojrzał na wykrzywioną w bólu twarz trupa i po raz kolejny wybuchnął śmiechem, podpierając się piką. Humor zdawał się dopisywać awanturnikowi jak nigdy dotąd.
- Widzieliście mordę tego pajaca?! Ostatni raz widziałem coś tak śmiesznego, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Zordo wpieprzającego robale! - krzyknął Piknier, a następnie odezwał się do przeciwników. - Dobra, teraz wasza kolei... Ale z wami zabawię się inaczej...
Tresta obrócił swoją broń - teraz postanowił walczyć energetycznym grotem piki. Ciekawe, jak to cholerstwo działa, może być zabawnie, pomyślał gladiator, czekając na ruch przeciwników.
Image
Postać archiwalna:
Renno Tresta
Awatar użytkownika
Renno Tresta
Gracz
 
Posty: 575
Rejestracja: 3 Kwi 2010, o 14:30

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zordo's Haven