Content

R.I.P.

Degom Vruth

Postaci martwe.

Degom Vruth

Postprzez Degom Vruth » 27 Wrz 2016, o 17:00

1. Nazwa postaci: Degom Vruth

2. Rasa: Zabrak

3. Profesja:
Archeolog

4. Data i miejsce urodzenia:
Iridonia, 43 ABY

5. Usposobienie (ukryte przed resztą graczy):
Degom jest osobą cichą i bardzo skrytą. Nie chwali się tym co zobaczył lub przeżył - tym bardziej, że w swojej dotychczasowej karierze widział niewiele, a zbyt długi język może przyciągnąć uwagę imperialnych jednostek, co w dużej mierze utrudnia poszukiwania. Zabrak interesuje się historią Starej Republiki i stawia jej nieskorumpowane stadium za wzór prawidłowego porządku, jednak, oczywiście, trzyma te myśli tylko dla siebie, na zewnątrz kwitując poczynania Imperium tylko bezgłośną dezaprobatą. Jest otwarty na inne rasy i kultury. Nieufny z natury, każdy jest dla niego na początku szpiegiem, którego wysłało Imperium by patrzyło mu na ręce podczas jego poszukiwań, mimo tego że Zabrak nie może jeszcze się pochwalić imponującym dorobkiem znalezisk. Bardzo szybko jednak - czasami za szybko - przekonuje się do innych osób, szczególnie do kobiet. Na Iridonii zostawił za sobą trzy partnerki, więc nie jest na pewno sztandarowym przykładem wierności, bez oporów znajdując sobie nowe na każdym postoju swoich międzyplanetarnych podróży. Unika walki, woli uciec z pola bitwy i zachować skórę, jednak w sytuacjach ostatecznych wie, którym palcem nacisnąć spust, przejawiając wtedy niepokojący brak oporów przeciw brutalności, co kłóci się z jego upodobaniem do systemu Republiki. Bez wątpienia, gdyby był obdarzony czułością na Moc, byłby bardzo wrażliwy na wołanie Ciemnej Strony.
Degom to osoba raczej rozrzutna, co sprawia że rzadko ma przy sobie większą ilość gotówki. Bardzo łatwo namówić go na kupno jakiejś mapy skarbów, która w 99% przypadków jest sfałszowana i zamiast prowadzić do grobowca jakiegoś Hutta wskazuje drogę do najbliższego posterunku policji Imperium, co zwykle kończy się nieprzespaną przez urażoną dumę nocą.

6. Wygląd:
Vruth pochodzi z rodu o brunatnej skórze. Jego wyrostki rogowe na głowie tylko lekko przebijają się przez skórę, nie tworząc tak okazałej korony, jakie posiadają inne istoty z tej rasy. Bezwłosy, ciemnooki, na twarzy kilka tatuaży-linii, które wraz z kolorem skóry sprawiają wrażenie, że twarz Zabraka wygląda jak popękana ziemia. Średniego wzrostu, muskularny, ogólnie zadbany. Na szyi nosi naszyjnik ze znalezionych staroci, głównie plemiennych, kamiennych lub drewnianych amuletów. Nosi praktyczne ubrania, usiane mnóstwem kieszeni.

7. Umiejętności (ukryte przed resztą graczy):
- jazda na reeku - umiejętność jazdy na reekach jest jedną z umiejętności nauczanych w iridońskich szkołach,
- walka zhaboką - Degom potrafi walczyć tradycyjną, zabracką bronią, zhaboką - kijem z dwoma ostrzami,
- archeologia - może nie jest to typowa umiejętność, ale Vruth wie, jak obchodzić się ze starożytnymi artefaktami i jak zdobyć je z miejsca, w którym leżały tysiące lat - od starożytnej łyżki Twi'leków po holokrony,
- strzelanie z większości podstawowych broni, głównie pistoletów blasterowych,
- języki - opanował w stopniu przynajmniej podstawowym kilka najbardziej rozpowszechnionych języków Galaktyki,
- otwieranie zamków - nie zawsze warto przebijać się przez drzwi, szczególnie jeśli pokryte są starożytnymi inskrypcjami o Schizmie Sithów, Degom potrafi jednak także otwierać te nieco nowocześniejsze zamki,

8. Ekwipunek (ukryte przed resztą graczy):
- datapad translacyjny - urządzenie, zawierające informacje o alfabetach nieznanych Degomowi, jednak oczywiście nie zawsze działające - pochodzi z czarnego rynku, jak dostało się na Iridonię nie wiadomo,
- blaster T6,
- ekwipunek archeologiczny, czyli cała masa szczotek, elektrycznych minidmuchaw, automatycznych mierników wieku czy wytrychów,

9. Widoczny ekwipunek:
- naszyjnik ze znalezionych amuletów,

10. Majątek (ukryte przed resztą graczy):
Na Iridonii żyje jego względnie zamożna rodzina, jednak nie utrzymuje z nią kontaktów. Sam posiada tylko tyle kredytów, ile wystarczy mu na przeżycie, a sam czeka na jakieś wielkie odkrycie, za postawienie którego w salonie jakiś Hutt zapłaci mu górę złota.

11. Historia (ukryte przed resztą graczy):
Degom Vruth urodził się w 43 ABY na Iridonii, w szanowanym przez wszystkich rodzie o wojowniczych tradycjach. Młody Zabrak, jak każdy na tej planecie, otrzymał podstawowe szkolenie bojowe, przejawiając jednak większy talent w walce wręcz niż na odległość. Dużo czasu spędzał w domowych i miejskich bibliotekach, śledząc losy teraźniejszych i przeszłych wojen, interesując się szczególnie okresem Wojen Klonów i osobami dowodzącymi siłami Republiki. Co ciekawe, ich nazwiska często były wykreślane lub zamieniane na określenie "komandor" lub "generał" we wszelkich bazach danach. Wykazywał także wyjątkowe zainteresowanie nauką jazdy na reeku, co w czasach nowoczesnych było już bardziej zabrakańskim przeżytkiem niż przydatną umiejętnością bojową. Vruth chłonął wiedzę jak gąbka, od czternastego roku życia zagłębiając się w dzikie tereny Iridonii, szukając tam śladów jeszcze nomadycznych cywilizacji, co poskutkowało jedynie skompletowaniem stylowego naszyjnika, zaś godziny poszukiwania informacji w holonecie i datapadach wyidealizowały jego pojęcie Republiki i posadziły ziarno nienawiści do Imperium. Znalazł tam także niejasnych wzmianek i pojęć, takich jak Jedi, Eeth Koth czy Agen Kolar, jednak nigdzie nie udało mu się znaleźć o nich żadnych rozwiniętych informacji, a same wzmianki znajdowały się w przypisach czy miejscach, które według Vrutha zostały po prostu przez cenzorów Imperium przeoczone. Gdy miał dwanaście lat już myślał o obecnym ustroju jako o największej pladze Galaktyki. Było to związane z wszechobecnym terrorem i aparatem represji, niewidocznym i nieodczuwanym przez małego Zabraka, jednak z wiekiem coraz bardziej rzucającym się w oczy. Coraz bardziej narastająca ilość osób żebrzących na ulicach, tajemnicze zniknięcia całych rodzin, przesłuchania, aresztowania i niesamowita ilość wszechobecnych szpicli sprawiały wrażenie, jakby dookoła gardła Iridonii zacisnęła się niewidzialna ręka. Jednak w nocy, gdy siły Imperium wywlokły z domu nestora rodu, Droka Vrutha, jednego z najstarszych Zabraków w okolicy, demolując przy okazji całą rezydencję i nakładając na rodzinę dwutygodniowy areszt domowy, młody Degom wiedział, że ręka na gardle Iridonii ubrana jest w rękawicę szturmowca Imperium. Od tamtego czasu chłopak był wyjątkowy wyczulony na wszelkie objawy działalności Imperium - porównywał stare plany miast z ich nowymi odpowiednikami, zaczął zauważać pewne prawidłowości m.in. w sprawie usuwanych budynków, monumentów, pomników czy innych miejsc pamięci. Nauczył się także rozpoznawać osoby powiązane z Imperium po bogatszym stroju, mniej spiętych ruchach i rozbieganym wzroku. Dowiedział się także, że jego pradziad, Drok, został wysłany do pracy w domu gubernatora Geonosis. Kiedy w wieku dwudziestu pięciu lat opuścił dom rodzinny, co spowodowane było pokłóceniem się z krewnymi w sprawie wyboru przyszłej kariery i chęcią szybkiego zarobku na sprzedaży artefaktów, poprzysiągł sobie że będzie zwracał szczególną uwagę na wszelkie pozostałości po tekstach mówiących o "Mocy". Jednak policyjne patrole udanie przeszkodziły mu w odnalezieniu wszelkich pozostałości po Świątyni Jedi na Coruscant, a na Tython nie leciał żaden statek - przynajmniej żaden, na którego młodego Zabraka byłoby stać. Od tamtego czasu Vruth błąka się po centralnych, "cywilizowanych" częściach galaktyki, od czasu do czasu odnajdując coś, co może będzie coś warte za kolejne sto lat lub podejmuje się dorywczych prac za jedzenie i parę kredytów. Nie można jednak powiedzieć, że początkujący archeolog pozbawiony jest sukcesów. Choć jego znaleziska nie wstrząsają Holonetem i lokalnymi informacjami, to Degom na swoim koncie ma odnalezienie jednej z pierwotnych, naziemnych osad Gungan na Naboo czy kilka prymitywnych, rakatańskich broni, które bardzo szybko znalazły swoje miejsce w domach bogatych kolekcjonerów, którzy zwykle płacili garścią kredytów i możliwością przelotu na inną planetę.

12. Plotki:
- Jedna z części jego naszyjnika to szlifowany ząb sarlacca
- Ackmena, dawno zmarła właścicielka kantyny na Tatooine, była przyjaciółką jego rodziny
- Podczas swoich poszukiwań znalazł nieśmiertelniki Delta Squad
- Fascynuje go Stara Republika
- Przekopie wasz ogródek, jeśli przekonacie go do tego, że kiedyś był tam posterunek Mandalorian
Image
Awatar użytkownika
Degom Vruth
Gracz
 
Posty: 10
Rejestracja: 25 Wrz 2016, o 21:03

Degom Vruth

Postprzez Degom Vruth » 27 Wrz 2016, o 17:10

1. Nazwa postaci: Degom Vruth

2. Rasa: Zabrak

3. Profesja:
Archeolog

4. Data i miejsce urodzenia:
Iridonia, 43 ABY

6. Wygląd:
Vruth pochodzi z rodu o brunatnej skórze. Jego wyrostki rogowe na głowie tylko lekko przebijają się przez skórę, nie tworząc tak okazałej korony, jakie posiadają inne istoty z tej rasy. Bezwłosy, ciemnooki, na twarzy kilka tatuaży-linii, które wraz z kolorem skóry sprawiają wrażenie, że twarz Zabraka wygląda jak popękana ziemia. Średniego wzrostu, muskularny, ogólnie zadbany. Na szyi nosi naszyjnik ze znalezionych staroci, głównie plemiennych, kamiennych lub drewnianych amuletów. Nosi praktyczne ubrania, usiane mnóstwem kieszeni.

9. Widoczny ekwipunek:
- naszyjnik ze znalezionych amuletów,

12. Plotki:
- Jedna z części jego naszyjnika to szlifowany ząb sarlacca
- Ackmena, dawno zmarła właścicielka kantyny na Tatooine, była przyjaciółką jego rodziny
- Podczas swoich poszukiwań znalazł nieśmiertelniki Delta Squad
- Fascynuje go Stara Republika
- Przekopie wasz ogródek, jeśli przekonacie go do tego, że kiedyś był tam posterunek Mandalorian
Image
Awatar użytkownika
Degom Vruth
Gracz
 
Posty: 10
Rejestracja: 25 Wrz 2016, o 21:03

Re: Degom Vruth

Postprzez Nantel Grimisdal » 20 Cze 2017, o 06:47

Zaginiony.
Image

Piękno tkwi w oku patrzącego. Strach też...
00
+++++ ++++
Awatar użytkownika
Nantel Grimisdal
Mistrz Gry
 
Posty: 538
Rejestracja: 26 Kwi 2016, o 19:55
Miejscowość: Koszalin

Re: Degom Vruth

Postprzez Mistrz Gry » 8 Kwi 2018, o 21:19

Przysłużył się na wykopaliskach na Vinsoth.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02


Wróć do R.I.P.

cron