Mgławica Mocy - Opowieści II

[Kelan Navarr]

Jak już wspominałem w temacie jublieuszowym, ruszyły prace nad drugą odsłoną Opowieści, a na kartach książki zostało mnóstwo stron do zagospodarowania. W związku z tym, chciałem prosić Was o pomoc. Nie ma fizycznej możliwości, bym był w stanie śledzić wszystkie przygody rozgrywane na forum, przez co wiele z nich mogłoby mi w trakcie procesu wyboru treści do książki umknąć. Proszę Was, byście napisali, które z przygód Waszych, bądź przez Was czytanych, najbardziej utkwiło Wam w pamięci. Przygoda musi stanowić w miarę zamkniętą całość i rozgrywać się po roku 70ABY, czyli po naszym restarcie fabularnym. Zgłoszenia proszę wklejać poniżej w następującej formie:

Tytuł:
Uczestnicy:
Krótkie streszczenie, czyli o co w tym wszystkim chodzi:
Krótkie uzasadnienie wyboru:
Link do rozpoczęcia przygody:

Nie ma dobrych i złych typów, więc spośród uczestników zabawy, wylosujemy rzutem forumową kością zwycięzcę, który otrzyma egzemplarz pierwszego tomu Opowieści. Osoby, które egzemplarz już posiadają nie będą brane pod uwagę w trakcie losowania, lecz mimo wszystko zapraszam je do zabawy. Zgłoszenia przyjmujemy do 9 października. Następnego dnia poproszę kogoś o wykonanie rzutu kością, by wyłonić zwycięzcę

Zapraszam do zabawy!

[Quorn]

Tytuł: "Quorn - mały robaliant"

Uczestnicy: Quorn i Saine Kela jako MG.

Krótkie streszczenie: Quorn - geonosiański inżynier i mechanik pokładowy zaciąga się do służby na frachtowcu należącym do trójki podejrzanie wyglądających typów. Cała ta dziwaczna załoga wkrótce wpada w wielkie bagno by finalnie stanąć twarzą w twarz z Jainą Solo i przyłączyć się do rebeli.

Uzasadnienie wyboru: Świetnie się bawiłem pod okiem Saine. I była to moja pierwsza poważna sesja PBF. Czułem sie jak dziewica.

przygoda zaczyna się tu

[Rafael Rexwent]

Tytuł: Polowanie z Knurem.
Uczestnicy: Gweek, Mistrz Gry (nie mam pamięci do tego, kto mistrzuje innym).
Krótkie streszczenie, czyli o co w tym wszystkim chodzi: Cuchnący, ale sympatyczny Gammoreanin pod wpływem alkoholu i obiecanego wynagrodzenia postanawia wyruszyć na polowanie. Jego celem jest jedno z najniebezpieczniejszych istot w Galaktyce - smok Krayt. Bohaterski Gweek zupełnie nie przejmuje się tym, że on i jego towarzysze nie mają szans w takiej konfrontacji. Niespodziewanie sytuacja komplikuje się i zamiast z potworem, Pitoog zostaje zmuszony do stawienia czoła najemnikom oraz jeźdźcom Tusken. Po udanych łowach grupka na czele Gammoreanina wraca do Anchorhead, gdzie na jakiś czas się rozstaje. Nieoczekiwanie dotychczasowi kompanii zdradzają Gweeka, przez co dosięga ich jego gniew.
Krótkie uzasadnienie wyboru: Bardzo fajny i przyjemny w odbiorze quest. Doskonale oddany charakter Gammoreanina. Co tu dużo mówić - w książce musi być
Link do rozpoczęcia przygody:
http://mglawicamocy.pl/viewtopic.php?f=177&t=2001&start=60#p50737

[BZHYDACK]

Uważam, że na umieszczenie w Opowieściach zasługuje ucieczka Kittani z pałacu Hutta na Tatooine, i dalej z planety.

Przygoda nie miała swojego tytułu, myślę że dobry byłby prosty "Ucieczka"
Uczestnicy - MG Quorn, Kittani Lefvith, później dołączają też IG 87F i Gweek.

Młoda niewolnica, tancerka u Hutta Yarlo, otrzymuje dziwne zlecenie od tajemniczego kupca Fenna. Przy jego wykonywaniu udaje jej się uciec z pałacu, ale uzyskaną wolność okupuje konfliktem zarówno z Huttem jak i z Imperium, a jej jedynymi sojusznikami stają się poznany przypadkiem na pustyni droid-zabójca oraz napotkany w Bestine gammoreanin.

Przygoda zaowocowała powstaniem bardzo ciekawego zespołu, który, mogłoby się wydawać, nie byłby w stanie istnieć, a jednak. Równocześnie cała trójka wplątuje się w większą rozgrywkę, co jest świetną bazą dla następnej przygody. Powinna się znaleźć w książce, jako przykład kamyczka poruszającego lawinę.

Przygoda zaczyna się w Pałacu Hutta Yarlo

[BE3R]

[Zewnętrzne Rubieże] Glassraghey

Gracze Tzim A'Utapau

Imperium odkryło bogatą w złoża hiperbarydów planetę więc stwierdziło, że fajnie będzie ją przyłączyć do wielkiej rodziny. Planeta jest zamieszkania Imperium wysyła więc jednego z najlepszych negocjatorów by dokonał pierwszego kontaktu. Tyle oficjalnej fabuły.

Jedna z moich najlepszych sesji, napisana pod konkretnego gracza z konkretnym światem i założeniami. Zasadniczo tak czy inaczej przerobię ją na opowiadanie także może się nadać.

[Taris] Gdy myśliwy jest zwierzyną

Gracze BZHYDACK i Vestibor Rothal

Bardzo miła i całkiem zabawna rozpierducha z pojawiającym się Sithem i nastrojem niepokoju. Jest w niej praktycznie wszystko co lubimy w SW. Powergaming, zła cycata sithka, miecze, blastery, pioruny i spektakularne zwroty akcji okraszone ładnymi opisami graczy.

Dodatkowo popieram pomysł Quorna na Robalianta jak i Propozycję Bzyczka. Ucieczka kitki z pałacu podobała mi się.

[Nantel Grimisdal]

Tytuł: Gdy myśliwy jest zwierzyną

Gracze: BZHYDACK, Vestibor Rothal

Opis: Tajemnica, Jedi, Sithowie, masa rozwałki i latających ciał (często graczy i ich towarzyszy). Kiedy poszukiwania mocowładnej jedi zmieniają się w spotkanie z Sithem - kolejnym reliktem dawnych czasów, stara dobra walka interesów Jedi i Sithów powoli wyłania się z cienia na całą galaktykę.

Uzasadnienie: Lubię wczuwać się w swoją postać na tyle, że nie chce wiedzieć zbyt dużo, co się dzieje w świecie nawet jako gracz. Coś w stylu, że skoro moja postać o tym nie słyszy, to ja też nie wiem. Jednak ta historia jest jedynym wyjątkiem. Kiedy już do niej dołączyłem, ciekawość zwyciężyła i przeczytałem od samego początku jeszcze na Naboo. I to ona przekonała mnie ostatecznie do pozostania na Mgławicy. Z początku byłem sceptyczny wobec pbfów, ale po dołączeniu i przeczytaniu tej historii zmieniłem zdanie i zapragnąłem sam w takiej uczestniczyć i taką tworzyć.

Link: [Taris] Gdy myśliwy jest zwierzyną

[Saine Kela]

Tytuł: Nawiedzony statek widmo(?)

Gracze: Saine Kela, Ostap Bender (szkoda, że odpadł) i początkowo Caleb Quade (odpadł na samym początku jeszcze na Kashyyyk)

Opis: Młoda pani archeolog zostaje porwana przez dwóch najemników i zmuszona bo wzięcia udziału w ekspedycji naukowej na zlecenie tajemniczego robala. Udają się na nieznaną nikomu i nieopisaną nigdzie planetę, gdzie znajdują opuszczony i zatopiony w głębinach starożytny statek. Opuszczony tylko na pozór...

Krótkie uzasadnienie: Był to bardzo emocjonujący quest z wyraźną nutką horroru, czuło się ten mroczny klimat przechodzący ciarkami po plecach

Link: Od Kashyyyk, gdzie zgarnęli Saine i przez Asteroidę, gdzie dostała zlecenie od robala i stamtąd udali się na nieznaną planetę

[Kelan Navarr]

Przypominam, że zgłoszenia słać można jedynie do jutra, więc jeśli ktoś chce wziąć udział w losowaniu I części opowieści, to ostatnia prosta.

A żeby pokazać, że przedstawianie swoich głosów ma sens, z dzisiejszego popołudnia : http://i.imgur.com/NtcJk87.jpg

[Gweek]

To ja dodam tak:

Proponowany tytuł : Nauka nie poszła w las.
Uczestnik : Gweek
Streszczenie : Jak to Gamorreanin uczył się pisać...
Uzasadnienie : Myślę, że elementów humorystycznych nigdy za wiele. Będę nawet zadowolony, gdy opisany epizod nie znajdzie siię w drugim tomiszczu opowiadań <:
Link : viewtopic.php?f=177&t=2719&start=20

[Kittani Levfith]

Tytuł: IG-87F
Uczestnicy: IG-87F, Quorn jako MG
Krótkie streszczenie, czyli o co w tym wszystkim chodzi: Po wydarzeniach w Zielonej Grocie oraz straceniu swojego dotychczasowego właściciela owiany legendą droid-zabójdca IG-87F trafia do kryjówki Gaussa. Zapomnianego droida odnajduje Seena, dzięki której IG częściowo odzyskuje wolną wolę. Kobieta pragnie przy jego pomocy dostać się do Anchorhead i odszukać kupca Fenna.
Krótkie uzasadnienie wyboru: Nie mam pojęcia czy wątek IG już jest przerobiony czy nie (i od którego momentu), ale moim zdaniem warto zamiesić historię IG jeszcze sprzed Bestine. W większości wątków pierwsze skrzypce grają ludzie, tutaj cały wątek jest skupiony wokół droida którego IG jako gracz świetnie odgrywa. Taki mały ukłon w stronę naszych forumowych droidów i być może zamieszczenie tego wątku w Opowieściach zainspiruje nowych użytkowników do grania właśnie droidami.
Link do rozpoczęcia przygody: [Tatooine] Mos Espa, później akcja przechodzi do [Tatooine - Morza Wydm] Faktoria Jawów.

Dodatkowo popieram wątek Robala (ale koniecznie wersja oryginalnymi dialogami - pierdołowate gadanie Quorna samego do siebie jest tutaj kluczowe ), polowanie Gweeka i ,,Gdy myśliwy jest zwierzyną". Wszystkie wątki są dobre i zróżnicowane względem siebie.

[Kelan Navarr]

Termin zgłaszania swoich typów minął i czas przez losowanie wyłonić nowego właściciela/właścicielkę książkowej wersji Opowieści. Jako, że Chudy i Panda książki już posiadają, w losowaniu brać będzie pozostała szóstka. Poniżej wklejam imiona wraz z numerem na kostce:

Quorn - 1
Rafael - 2
BZHYDACK - 3
Nantel - 4
Gweek - 5
Kittani - 6

Proszę którąkolwiek osobę z wyłączeniem powyższych o wykonanie rzutu kostką 1k6 w kolejnym poście Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i przedstawianie swoich typów. Żeby było zabawnie, niektóre z Waszych głosów znalazły pokrycie ze składanym już od jakiegoś czasu wątkiem

[Mistrz Ind'yk]

:

A co, też się wypowiem .

[Quorn]

Ech.... Szkoda.
Gratuluję Raf. Masz coś ostatnio za dużo zwycięstw:)

[Rafael Rexwent]

Podziękować muszę drogiemu Kelanowi, ale i odmówić. Dlaczego? Ponieważ ta książka nie należy się mi a Quornowi i dlatego wnoszę o przekazanie mej nagrody robalowi. Po pierwsze, liczył na tą książkę. Widać to było w jego postach. Ja się całkowicie zadowolę PDFem, a Quorn aż pragnie papierowej wersji.
Po drugie gdyby nie Quorn, to liczba propozycji byłaby o połowę mniejsza i to Robal zainspirował swoim postem do napisania choć paru słów.
Dlatego proszę Kelana o to, by egzemplarz książki przeznaczony na nagrodę przekazał Quornowi. Tak oto rzekłem ja.

<edit>
Decyzja podjęta z mojej własnej woli...<okularami przeciwsłonecznymi zasłania lima pod oczami, a rękę na temblaku stara się schować za plecy>

[Kelan Navarr]

Skoro taka Twoja decyzja, nie mnie się spierać. Bardzo miły gest, który myślę, że Robal bardzo doceni. Żebyś nie został jednak całkowicie z pustymi rękami, proponuję nagrodę pocieszenia - drugi tom opowieści, gdy tylko zostanie wydany. Bez konieczności zdobywania go inną drogą. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale z pewnością będzie Ci bliższy sercu, jako że Twoje opowiadanie będzie jego częścią. Odpowiada Ci taki układ?

[Rafael Rexwent]

Odpowiada.

[Quorn]

Yeah!
Awesome!
Wunderbar!
Wspaniale!
Zaskoczony tak mocno!
Szok i niedowierzanie!
Miło! Naprawdę miło!
Dziękuję!

[Kelan Navarr]

Tym razem nawet grafika na okładkę jest autorska. Tak będzie prezentował się Tom II Opowieści. Niebawem mały konkurs z tym związany.

https://scontent-sin6-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=59B7ABB1

[Nantel Grimisdal]

Wymiata Kcę to!

[Tzim A'Utapau]

Bardzo dobra grafika na okładkę. Tym większe wrażenie, że autorska.