Zjazd Mgławicowców!

[Tzim A'Utapau]

a Tau wisi mi 5 zeta za to, że odpuścił w połowie

Ale wygrałem zakład

Pozdrawiam.
Wujek Tau.

[Mistrz Ind'yk]

Hej hej, padł pomysł kolejnego wspólnego sylwestra. Jak Wam się taki pomysł podoba? Jeszcze nie wiadomo, gdzie by to było, ale chyba najlepszym miejscem byłaby działka pod warszawą, którą i tak mam już umówioną na sylwka (to nie ta Tau ). Miejsca byłoby tam mnóstwo, robiłem raz imprezkę na 20+ osób i było fajno. Dojazd bezproblemowy jest, spanie jest, Tesco jest, planszówy są .

Ktoś coś?

[Tzim A'Utapau]

Za daleko

[Kittani Levfith]

Warszawa najwidoczniej nie planuje przyjechać do Poznania więc Poznań nie przyjedzie pod Warszawę.

[BE3R]

czy wódka jest?
<papug> bo jak jest to Chudy nie jedzie

I jaka data

[Tzim A'Utapau]

No przecież Warszawa gotowa na wizytę w Poznaniu. W grudniu

[Mistrz Ind'yk]

Warszawa najwidoczniej nie planuje przyjechać do Poznania więc Poznań nie przyjedzie pod Warszawę.

Kitta ja zapomniałem ci powiedzieć, będziemy 2-3 grudnia .

czy wódka jest?

Żadnej!

I jaka data

Emmmm.... nie wiem, zawsze myślałem, że to święto niechodzone .

[BE3R]

Emmmm.... nie wiem, zawsze myślałem, że to święto niechodzone .

Jak na jeden dzień to nam się nie opłaca

A poważnie niestety nie dostałem urlopu po sylwestrze więc odpadamy <smuteq bardzo>

[Tzim A'Utapau]

Jak urlop? Ustawowo wolne. Walcz!

[Mistrz Ind'yk]

Dobra, teraz bardziej serio w temat sylwestra. Kto jest chętny, żeby spędzić go w grupie nerdów z dala od "normalnych" ludzi?

Byłoby tak, że załatwiłbym działkę pod Warszawą (ona jest już umówiona, więc sprawa pewna). Jest tam porządny domek z centralnym ogrzewaniem, kilkoma pokojami, kominkiem i wielką przestrzenią do siedzenia i grania w planszówki. Dojazd jest banalnie prosty, więc tym też się nie ma co przejmować. Zapraszam wszystkich, oczywiście z butelkami towarzyszącymi i osobami alkoholowymi (albo na odwrót)!

Na ostatnim sylwestrze Mgławicy się działo (Chudy może wam opowiedzieć pierwszą połowę), więc warto!

[BE3R]

My niestety odpadamy, nie dam rady wrócić do Katowic na 2 stycznia (trzeźwy) także smutek bardzo.

Polecamy jednak sylwestra Mgławicowego, zawsze jest fajnie miło i przyjemnie przynajmniej do połowy

<papug> Nie bierzcie jedzenia od Tau.

[Mistrz Ind'yk]

Ostatnie nawoływania, czy ktoś chętny jest na sylwka pod Warszawą? Zabójca dusz niewinnych, Renno Tresta jest chętny i na razie przestraszył resztę dżentelistot

[Kelan Navarr]

LATO 2017

Przylatuję 27 lipca i zostaję do 22 sierpnia. Będę z młodą, więc długie wyjazdy raczej nie wchodzą w rachubę. Niestety w Katowicach moje lokum nie jest już wynajmowane przez studentów, a parę mieszkającą tam cały rok, więc i ta opcja tym razem odpada. Jakieś pomysły, gdzie, kiedy i jak?

[Quorn]

Miejscowka: domki nad jeziorem w goluchowie. Zamek jest , park i żubry. I mam blisko:)

[Probos Azad]

A drogi jest wynajem tych domków? Okolice Kalisii chętnie nawiedzę.

[Quorn]

Nie są drogie. Moge sie dowiedziec co i jak. Ba, dowiem sie i dam znać.

[Kittani Levfith]

Co tam jeździ z transportu? Tylko PKS?

Ciekawe miejsce ale może się okazać problematyczne dla niektórych z dotarciem z różnych zakątków Polski. Osobiście byłabym za większym miastem, np. Wrocław.

[Quorn]

Nigdy nie będzie dobrze dla wszystkich. Wroclaw jest juz problematyczny dla mnie

[Kittani Levfith]

Robal, tylko pytam i piszę od siebie. Udzielisz mi odpowiedzi?

[Quorn]

gdyby do czegos mialo dojsc to sluzylbym transportem samochodowym. Dojechac mozna pociagiem do kalisza albo do pleszewa a stamtad dowiozlbym zadki gdzie trzeba