Nasze przyszłe postaci i nasze teamy

[Shas]

Znamy nawet nazwę owego statku...

[Kamuro Rushi]

Ja chyba zaciągnę się do Thraka jako pokładowy moczer/kucharz z preferencjami gastronomicznymi sławnego Doktora Lectera. Najpewniej kobita to będzie. Trololo.

[Jack Welles]

Ja chyba zaciągnę się do Thraka jako pokładowy moczer/kucharz z preferencjami gastronomicznymi sławnego Doktora Lectera. Najpewniej kobita to będzie. Trololo.

I weź tu napisz pomysła na SB na postać to zaraz ktoś go ukradnie -.-

[Thrak Skirata]

Znamy nawet nazwę owego statku...

Najpierw napisz Kp. Napiszesz to pogadamy...

Ja chyba zaciągnę się do Thraka jako pokładowy moczer/kucharz z preferencjami gastronomicznymi sławnego Doktora Lectera. Najpewniej kobita to będzie. Trololo.

No przynajmniej nie będę miał problemu z utylizacją jeńców...

[Kamuro Rushi]

Miałeś taki koncept, Jack? W takim razie zrobię latorośl Kamuro i Nataye lub Obiektu

[Jack Welles]

Spoko - pomysł był, ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że taka postać jest wysoce niepraktyczna, więc możesz śmiało brać ten koncept ;)

[Tzim A'Utapau]

Miałeś taki koncept, Jack? W takim razie zrobię latorośl Kamuro i Nataye lub Obiektu

Zrób dziecko wychowane w trójkącie.

I weź tu napisz pomysła na SB na postać to zaraz ktoś go ukradnie -.-

Zasadniczo już jednego Lectera mieliśmy. Trudno wykoncypować coś oryginalnego...

[Mistrz Ind'yk]

Nataye

Nataye jest duchem Mocy. To, że Tau wszystko zepsuł, nie zmienia faktu, że nim jest!

Mój Khardria... Tylu poetów na niego czekało i to też zepsuł Tau .

[Tzim A'Utapau]

Wyczuwam w Tobie wielki żal. Strzeż się Ciemnej Strony, Indyk*

*Jasnej też.

PS; Tabula rasa?

[Mistrz Ind'yk]

PS; Tabula rasa?

Pogadamy o tym na skarpie .

[Alice]

I zostałyśmy bez naszego Słoneczka :< Jako, że Larissa na razie grać nie będzie nasza super-tajna-feminisrtczna organizacja niestety nie ma prawa bytu. Rozmyślałyśmy z Alanis o jakiejś luźnej grupie huncwotów z którymi można by było zrobić coś fajnego . Celu grupy nie mamy, wszystko jest elastyczne i do obgadania fabularnie .

[Mistrz Ind'yk]

I zostałyśmy bez naszego Słoneczka :< Jako, że Larissa na razie grać nie będzie nasza super-tajna-feminisrtczna organizacja niestety nie ma prawa bytu. Rozmyślałyśmy z Alanis o jakiejś luźnej grupie huncwotów z którymi można by było zrobić coś fajnego . Celu grupy nie mamy, wszystko jest elastyczne i do obgadania fabularnie .

Mogę Wam skroić statek, żebyście się nie nudziły .

[Alice]

Ładnie, ładnie Alanis podobno ma sobie sprawić jakąś łajbę, ale od razu ją kraść. Inek, jak pisze otwarta jestem na wszelkie interakcje i działania fabularne . Ale zaczynanie od skrojenia statku jest takie lamerskie ;x Czym będziemy latały?

[Mistrz Ind'yk]

Mogę Wam go potem sprzedać. Albo jeszcze lepiej, spylę Wam ten Ryana, podobno ma mieć jakiś fajny do wzięcia .

[Jack Welles]

Wszyscy będą statkami latać, a ciekawe ile postaci będzie w trakcie gry na forum robiła tyle kasy bo pokryć koszty z nimi związane (od opłat za dokowanie, poprzez uzupełnianie żarcia, na "tankowaniu" kończąc)

[BE3R]

Moja postać aktualnie poszukuje szefa ochrony kasyna/stacji kosmicznej. Kandydatury słać na PW.

[Thrak Skirata]

Wszyscy będą statkami latać, a ciekawe ile postaci będzie w trakcie gry na forum robiła tyle kasy bo pokryć koszty z nimi związane (od opłat za dokowanie, poprzez uzupełnianie żarcia, na "tankowaniu" kończąc)

To jest właśnie najlepsze w tym wszystkim. Zarządzanie logistyką, tabele przychodów i rozchodów, monitorowanie stanu paliwa, wody, żywności.

[Oto'reekh]

BE3R były merc i pracownik "firmy konsultingowej"?

[BE3R]

BE3R były merc i pracownik "firmy konsultingowej"?

To by nawet pasowało o ile będziesz z kolegami

[Shas]

Inek, jak pisze otwarta jestem na wszelkie interakcje

Chudy szuka tancerek do klubu ...