Mocno nie w klimatach SW
Jest gra na telefon do ogarnięcia. No Man's Land The Walking Dead. Ciekawa nawet. Masz swój obóz. Dbasz o swoich podopiecznych. Szkolisz do walki z zombiakami. Zbierasz i ulepszasz broń. Wyruszasz na misje: zarówno fabularne jak i typowo "zaopatrzeniowe". Spoko sprawa. Serio
Po co o tym piszę? Ano. Bo mam gildię. Póki co jest nas w tej gildii tylko 4. Ale byłoby fajnie gdyby było nas więcej. Większa liczba graczy w jednej gildii to więcej nagród za specjalne drużynowe eventy. Więcej nagród, to więcej wypasionego sprzętu i postaci. Profit.
Stąd gdyby ktoś zaczął w to grać, to byłoby mi szalenie miło gdyby zechciał dołączyć się do gildii: rudera
Także ten.. kończę i zapraszam serdecznie. Może się komuś spodoba.
Pozdrawiam.