Po przebrnięciu przez setki stron, dziesiątki artykułów i paręnaście haseł słowników literackich jestem przekonany, że Mgławicowcy i tak mnie czymś zaskoczą.
Szukam materiałów dotyczących kobiet w literaturze fantastycznej; głównie na użytek własny, twórczy, ale też w ramach zwykłej ciekawości i poznawania gustów dla samego poznawania. Dlatego chciałbym, aby chętni wypowiedzieli się w temacie w formie uzupełnienia nieankiety. Najważniejszym jest dla mnie uzasadnienie (choćby krótkie) odpowiedzi.
Prosiłbym o wskazanie bohaterki i tytułu dzieła, w którym występuje.
1. Jaka postać kobieca w literaturze drażniła Cię najbardziej?
Chodzi zarówno o jej kreację autorską, jak i same wypowiedzi bohaterki, jej zachowania (może głupie decyzje)? Czy znacie taką bohaterkę, podczas poznawania fabularnie której otwierał się w kieszeni nóż, mieliście ochotę dać jej klapsa ( ) albo zwyczajnie mieliście dość fragmentów książki, w których występowała? Która psuła dzieło, wypadała blado na tle innych bohaterów albo była wciśnięta na siłę jako romans, tania zagrywka autora, narzędzie golizny czy z poprawności?
2. Jaka postać kobieca wydaje ci się najbardziej oryginalna?
Najchętniej poznam gotową postać (ze streszczeniem jej fabuły albo Waszą oceną bohaterki byłoby super). Oryginalna, czyli taka, której wcześniej nie poznałeś/aś, która cię czymś zaskoczyła, przełamała schemat lub zrealizowała go w interesujący sposób.
3.Jaką postać kobiecą znasz w literaturze, która najbardziej przypadła ci do gustu?
Chodzi o upodobania, niekoniecznie o warsztat pisarza czy sam fakt, że książka była dobra - choć jedno jest pewnie z drugim powiązane. Kto urzekł twoje serce, kto po prostu był cool albo zaciekawił cię rysem psychologicznym czy np. kreacją wizualną lub archetypiczną?
A jeśli takiej postaci nie masz, to jaka spełniłaby twoje oczekiwania?
Moje pytania dotyczą literatury fantastycznej, ale jeśli chcecie dać odniesienia do innego typu, np. klasycznej, to również mi pomożecie. Może to być nawet film, anime, komiks czy dowolne dzieło kultury. W końcu konwersja na literaturę nie jest trudna. Pytam o kobiety, ale równie dobrze mogą to być dziewczyny, dziewczynki ( ), osoby starsze czy postacie realizujące model kobiecy (transseksualista na przykład).
********
Pytanie bonusowe:
Czy znacie postać kobiety w fantastyce, która nie jest:
- złodziejką, zabójczynią
- księżniczką czy arystokratką
- czarodziejką, kapłanką, uzdrowicielką (w SF lekarzem, psychologiem)
- wojowniczką przełamującą monopol mężczyzn (czy w SF żołnierzem)
- kurtyzaną lub byłą kurtyzaną
A jeśli tak, to się podzielcie