Muzyka

[Jack Welles]

zawsze chciałem to napisać - prawdziwa Metallica skończyła się po Kill'em all :D:D:D:D:D

[Asgerth Shapepierce]

A dokładnie pod koniec The Four Horseman : P

[Kayda Rey]

Roock. <3
Linkin Park, Seether, Breaking Benjamin, Coma, Puddle of Mudd... moja miłość. Głównie to pierwsze. W końcu to na tym się zaczęło. Od czasu do czasu lubię posłuchać 30 Second To Mars, The Prodigy czy P.O.D. Nie powiem, że polski zespół Beltaine mi się nie podoba, wręcz przeciwnie, na takie momenty, w których mnie nergia rozpiera nie ma mowy o nie puszczeniu płyty "KONCENtRAD".
Kiedyś słuchałam The Rasmus... może zacznę jeszcze raz?

[Yarin Lanex]

Ja przez 10 lat miałem "czynny" udział w muzyce - przez te lata niestandardowy hiphop - teksty, rymowanie, muzyka, produkcja, a w międzyczasie jak MC w d'n'b i przez dwa lata jako wokalista w kapeli HardCore'owej i też produkcja muzyki klubowo-elektronicznej.
a tak słuchac lubię wszystkiego, co...dobre - prozaiczne ale taka prawda. Dobre w moim przekonaniu oczywiście.
A ostatnio na plejerze: Apteka, Światła Miasta Grammatika, jakaś składanka chillout'u.

[Fenn Mereel]

Wszyscy słuchają tego co dobre więc i ja też - Roooock'n'Roll!
A dokładniej: AC\DC, Guns'n'Roses (you fucker! - jak to w zwyczaju ma dodawać Axl), Trochę Floydów (The Wall, Dark Side of the Moon, Wish you were here), Megadeth, troszkę muzyki filmowej (Blues Brothers, The Dark Knight, We were soldiers, Kingdom of Heaven, LOTR, Avatar etc.), Led Zeppelin, The Who no i duużo klasycznej.
Trochę tego jest

EDIT: Zapomniałem dodać Marleya i Deep Purple

[Dagos Bardok]

Rock: AC/DC, Deep Purple, Scorpions, Aerosmith

Rap: Paktofonika i PFK Kompany, Pokahontaz, Fokus, Rahim, Czarne Złoto, Joka, dAb i pochodne

[Tren Dinmaar]

A ja siebię nie definiuję w kwestii muzyki, słucham tego co mi wpadnie w ucho. ;]

[Escaladr]

To ja swój gust zdefiniuję jednym prostym linkiem:
http://www.lastfm.pl/user/Escaladr

[Oto'reekh]

Twoje porównanie z użytkownikiem Escaladr wypada: Fatalnie

Muzyka, którą obydwoje lubicie zawiera The Killers, Iron Maiden, Clint Mansell, The Prodigy oraz Muse.

xD

[Escaladr]

Twoje porównanie z użytkownikiem Escaladr wypada: Fatalnie

Muzyka, którą obydwoje lubicie zawiera The Killers, Iron Maiden, Clint Mansell, The Prodigy oraz Muse.

xD

Awesome Mam to samo
Dobra, który to jeszcze Popus_BF? "Otorek" - to jeszcze poznałem, ale tak to jest jak się od razu wysyła zaproszenia do znajomych, a nie pisze na shoucie

[Peter Covell]

Dobra, który to jeszcze Popus_BF?

Ja xD

[Chester Westman]

No to lecimy, kolejność losowa...

blues - praktycznie wszystko co znajdę, od Roberta Johnsona, Big Billa Broony'ego, Charleya Pattona przez Alberta Collinsa, Howlin Wolfa. Dodatkowo Sonny Boy Williamson II, Otis Rush, Gary Moore, Eric Clapton, B.B. King i wieeelu innych...

flamenco - gatunek dopiero poznawany przeze mnie, bardzo powoli ale jednak. Juan Martin, Paco Pena, Sabicas, Paco de Lucia

jazz - gatunek nieco przeze mnie zapomniany - Al Di Meola, Django Reinhardt, Louis Armstrong, trochę Mike'a Sterna

muzyka klasyczna - ostatnio najwięcej Mozarta, Beethovena i Segovii

soundtracki - zarówno z filmów jak i gier - Bioshock, Gladiator, Jade Empire, Dragon Age, Star Wars, Władca Pierścieni

poezja śpiewana - Kaczmarski, Gintrowski, Łapiński

metal - nawet nie będę próbował wymieniać zespołów, spróbuję nieco inaczej: głównie death, doom, thrash, heavy, progresywny (a i tak pewnie coś pominąłem)

rap/ hip hop - rzadko, ale jednak powinienem wymienić - Paktofonika, Proof, D12, Eminem, 2Pac

rock - Pink Floyd, AC/DC, Aerosmith, Cream, David Gilmour, Def Leppard, Dżem, Guns N' Roses, Jimi Hendrix, King Crimson, Led Zeppelin, Nirvana, Pearl Jam, Scorpions, The Beatles, Velvet Revolver i parę innych...

[Oto'reekh]

w OST brakuje Blade Runnera - hańba Ci !

[Kamuro Rushi]

Gustuję tylko w muzyce ambitnej - przynajmniej ambitnej z mojego punktu widzenia. W końcu jest to kwestią sprzeczną. Sam z resztą też jestem muzykiem. Jakbyście kiedyś usłyszeli o zespole metalowym takim jak Sariel, to ja jestem wokalistą
Kocham metal, ale nienawidzę komerchy. Szczególnie w tym gatunku. Wszelkiego rodzaju współczesne gwiazdy pop'u po prostu mnie śmieszą, tak samo reaguję na rap, techno, electro i jak by tego jeszcze inaczej nie nazwać.
Natomiast gdy słyszę jak ktoś gra komercyjny metal to mną rzuca. Najnowsze albumy zespołów takich jak Nightwish, Slipknot, Cradle of Filth, które kiedyś grały naprawdę świetnie - teraz po prostu doprowadzają mnie do szaleństwa. W negatywnym sensie. Nie trawię power metalu, heavy metalu, trash metalu. Świruję na punkcie avant-garde.
Czego słucham?
Ulubione formacje: UnExpect, Madder Mortem, Opeth, Way to End, Sonneillon, Nortt, Dark Fortress, Funeral Mourning, no i genialna Akiko Shikata
Po prostu kocham te zespoły i w ich muzyce wręcz rozpływam się z rozkoszy.
Na drugim miejscu: Diablo Swing Orchestra, Franz Liszt, stare albumy Children of Bodom, Cradle of Filth, Slipknot, Nightwish, Epica, Dream Theater
No i uwielbiam co po niektóre OST'y, ale tutaj długo by się wymieniało konkretne tytuły.