Muzyka

[Dagos Bardok]

Proste. Czego słuchacie? Co się Wam podoba? Co aktualnie leci Wam w głośnikach?

Mój repertuar to: OSTR, Paktofonika, All związane z Fokusem i Rahimem, AC/DC, Deep Purple

Tak z grubsza.

Mówcie.

[Kelan Navarr]

Wielu rzeczy z pewnymi wyjątkami.

Moim zdecydowanym naj są Floydzi, z wyłączeniem bardzo wczesnej twórczości. Muzyka filmowa odpowiada mi jako podkład do wszelkich czynności twórczych, a jako że mój kumpel jest absolutny fanatykiem owej, to nie przegapiam niczego dobrego Poza tym: U2, Kravitz, Archive, Vangelis, Metallica, rockowe starocie

[Remi Raveren]

AC/DC fajny zespół.
Tak gatunkowo to różne odmiany rocka od alternatywnego, progresywnego po symfonicznego którego bardzo cenie. Bardzo uwielbiam wypoczywać albo pisać przy lekkich nutach ambientu(niekiedy jego dark odmiany przy których wpadam w melancholijne stany) (tutaj wielu różnych wykonawców np. Wolfgang Voigt, Andrea Haugen(bardzo dark), Elend, Bjork czasem The Orb i wielu innych). Oczywiście ciężkie metalowe brzmienie też wypada z moich głośników. Zaznaczę jednak, że bez przesady z tą "ciężkością"(ostatnio lubię posłuchać sobie Dream Evil). Bardzo rzadko ale jednak słucham muzyki poważnej(wyjątkiem jest Maksim Mrvica(często słucham) i jego bardzo oryginalne nuty jak Exodus czy Cubana Cubana tak czy inaczej gorąco polecam)

Co do samych zespołów to tak z grubsza to: Muse, Dream Evil, Red Hot Chili Peppers, Aerosmith wspomniana Bjork, Rob Zombie i masa innych wykonawców o których zapomniałem lub wymieniłem wyżej. Sporadycznie stare(i tylko stare) kawałki polskiego HH jak Wzgórze Ya-Pa 3, Abradab czy nawet Peji.

[David Turoug]

Zdecydowanie Pink Floyd. Przecież są "wciąż najlepsi we wszechświecie". Chyba nie ma sensu, żebym się rozpływał nad ich twórczością, bo już kiedyś to zrobiłem na takim jednym forum RockForever (Peter będzie wiedział o co chodzi).
Poza tym lubię stary dobry rock z lat '70 Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, Rush.
W ostatnim roku lepiej poznałem twórczość The Cure (new/dark wave, mroczne teksty) i również mocno wpadli mi w ucho.
Poza tym oczywiście spora dawka rocka progresywnego (Kamanda Pinka Floyda, King Crimson, Marillion, Genesis, troszkę Porcupine Tree, a z polskich Grendel, Satellite, Collage, Retrospective itd itp.)
Z polskich to głównie Coma, KSU, Lady Pank, Myslovitz.

[Luk Seven]

U mnie gusta muzyczne są bardzo różnorodne ;p
Aktualnie na liście posiadam takie zespoły jak Coma, Evanescence, Apocalyptica, Blind Guardian, Hammerfall, Iron Maiden, Rhapsody, Sonata Artica, Nightwish, Rise Against Metalica, Sabaton Elektryczne Gitary, Happysad ale i słucham też Soundtracków Williamsa i Zimmera, mam trochę muzyki klasycznej, a nawet O.S.T.R. No i mam jeszcze kilkadziesiąt pojedynczych kawałków w wykonaniu różnych innych wykonawców. A teraz jak pisze post to leci mi Philip Glass - Pruit igoe.

[Oto'reekh]

Obecnie raczej trip-hop a nawet bardziej gatunek zwany Downtempo do którego można wrzucić prawie wszystkie nietaneczne kawałki elektroniczne. Raczej spokojne brzmienia w stylu Zero 7 Natali Walker, Sia, Goldfrapp, Lamb, Kate Havnevik, Massive attack itd. trochę Folku w stylu José González-a. Soundtracki też często wpadają głównie Vangelis z arcymistrzowskim OST z Blade Runnera. Z bardziej Rockowych brzmień to głównie The Killers (gatunek zwany Indie cokolwiek to znaczy) Anouk nie raz wpadną pojedyncze utwory AFI czy Muse. sporo też elektroniki w stylu Daft Punku czy Air-a, a nawet High Contrast, a sięgając do dawnych korzeni trochę Trancu by Paul Van Dyk czy Metalu by Iron Maiden. Polska muzyka ekstremalnie rzadko i głównie twórczość Republiki.

[Harvos]

Ciężko powiedzieć, bym słuchał czegoś konkretnego. Przez mój Winamp przewinęło się niemal wszystko, od pagan metalu w wykonaniu Korpiklaani po izraelski hiphop - Subliminal, więc rozrzut jak stary, ruski karabin. A aktualnie lista zasypana openingami i OST, głównie z Bleacha. A na dodatek Michael Jackson i Smooth Criminal

[Emma Lost]

Jeśli chodzi o mnie to głównie rock i punk. Konkretne zespoły - na pierwszym miejscu zawsze Green Day xD. Oprócz tego Sum41, The Offspring, Scorpions, Aerosmith, Blink -182, Queen, Kult, O.N.A, Bad Religion, Gotthard, Guns n' roses.. W sumie trochę tego jest

[Peter Covell]

To, co na last.fm widać
Przede wszystkim Queen i Gotthard, a także Europe - to takie moje podium. Od razu dodam, że choć wg odsłuchań na laście dwie pierwsze kapele zamieniają się często miejscami to i tak zawsze Królowa pozostanie najlepszym zespołem wszech czasów.
Poza tym to tych wykonawców jest całkiem sporo, przede wszystkim rock i rockopodobne, jak The Offspring, Cinderella, Bruce Springsteen, Scorpions, Green Day, Pink Floyd, Electric Light Orchestra, Van Halen czy Deep Purple, ostatnio zaś coraz częściej sięgam po Nickelback.
Z lżejszych to głównie lata 80 i inna równie dobra muzyka popularna. Bezsprzecznie króluje tutaj Belinda Carlisle (ktoś kiedyś powiedział, że "it should be illegal to sing that good and look that hot" ), Smokie, Roxette, Freddie Mercury (solowo nie grał rocka ) czy Chris de Burgh. Poza tym masa wykonawców "jednego utworu" typu John Parr, Murray Head czy Harry Nilsson. Mówiąc o tym, czego słucham, nie mogę zapomnieć o panach takich jak Vangelis, Jaen-Michel Jarre, Ennio Morricone czy Marek Biliński, którzy towarzyszą mi od pierwszych klas szkoły podstawowej Poza tym oczywiście muzyka filmowa - John Williams, Hans Zimmer, Klaus Badelt, Brad Fiedel Steve Jablonsky, Harry Gregson-Williams czy Mark Snow (ten znany przede wszystkim z słynnego motywu przewodniego "X-Files"). Lubię też najróżniejsze soundtracki "śpiewane", jak ten z pierwszej części "Dirty Dancing", "Gilmore Girls", "Back To The Future" czy zeszłorocznych "Transformersów".
Na koniec muzyka polska, gdyż tej u mnie najmniej. Poza Budką Suflera, której słucham nieustannie od dobrych 13-14 lat, Czesław Niemen, Perfect, Czerwone Gitary, Elektryczne Gitary, Lady Pank, Sztywny Pal Azji, a nawet Anna Jantar i Andrzej Rosiewicz no i oczywiście, wspomniany już, Marek Biliński. Poza tym jeszcze Дом Кукол i Distemper, rosyjskie kapele udostępniające swoją muzykę za darmo w internecie, a która jednocześnie naprawdę zasługuje na uwagę.

[Cassir Dornelles]

a ja słucham od dziecka ciągle tego samego. na okrągło w głośnikach Queen (Freddie rox) i Michael Jackson. I póki co nie zanosi się na zmiany,

[Peter Covell]

Apropos tego połączenie - słyszałeś te kawałki, co Mercury i Jackson wspólnie nagrali?

[Cassir Dornelles]

'there must be more life than this' i 'State of shock' ? Tak słyszałem , to pierwsze bardzo, bardzo mi się spodobało <3

[Peter Covell]

Ano, właśnie one. "State of Shock" mi się nie spodobało, ale "There Must Be More To Life Than This", mimo wszystko, wyszło nawet lepiej niż śpiewane solo przez Freda - jakoś w tym kawałku ten duet wyszedł im na dobre
Btw, ponieważ trafiłeś na fana(tyka) Queen, pozwolę sobie spytać: Jaki ich kawałek lubisz najbardziej?

[Lasha Retta]

Ze mnie to taki miszmasz muzyczny... Strasznie lubię japońską muzykę (głównie kawałki z anime). Poza tym to zespoły polskie takie jak Lady Pank, Elektryczne Gitary, Bajm... Obok tego Nightwish i Evanescence. Offpsringiem, Linkin Parkiem, Limp Bizkit i innymi tworami "rockowo/nu-metalowymi" też nie gardzę.

Ach i nienawidzę wszystkich Jonas Borthersów, High School Musicali i paru innych, którymi się niektóre moje rówieśniczki tak rajcują. ;/

[Cassir Dornelles]

Obowiązkowo 'Bohemian Rhapsody' 'We are the champions' 'We Will Rock You' 'Good old Fashioned lover boy', 'Don't stop me now' ,' I want it all', 'Love of My life' , 'Cazy little thing called love' ' Save me' , 'Killer Queen' , 'A kind of magic', 'Radio ga ga' 'Fat bottom girls', 'Somebody to love' i wiele innych o których zapomniałem ;D
A Ty co lubisz? ;D

[Peter Covell]

The best of the best jest "The Show Must Go On" - najlepszy utwór Queen, najlepszy rockowy i najlepszy jaki kiedykolwiek powstał w historii muzyki Poza tym koniecznie, "Bo Rhap", "Friends Will Be Friends", "Don't Stop Me Now", "It's A Hard Life", "Another One Bites The Dust", "Too Much Love Will Kill You" czy, co standardowe, WWRY i WATC Uwielbiam też wersje koncertowe "Love Of My Life" czy "Radio Ga Ga" (generalnie koncertówki Queen są genialne), a także całe "Queen II" - nie ma nic lepszego na psychiczne zmęczenie niż ciemny pokój i właśnie ten albumik na głośnikach Poza tym jeszcze milion innych kawałków, w zależności od nastroju
Generalnie można powiedzieć, że jedynym kawałkiem Queen, za którym nie przepadam jest "Sweet Lady". No i album "Flash Gordon" jest... hmmm... specyficzny

[Darth Slotharius]

Również jestem wielkim fanem królowej

"Who wants to live forever" - Uwielbiam... oczywiście zaraz po "Bohemian Rhapsody" i The "Show Must Go On"

A bardziej ogólnie to słucham praktycznie wszystkich rodzajów rock'a. Nie chce mi się wymieniać. Powiem tylko że moje porównanie na last.fm z Emmą wypada świetnie

[Avien Matiias]

W sumie to wszystkiego słucham po trochu ale jednak dominują cięższe (ale bez przesady) rytmy.Moje ulubione zespoły to:Disturbed,Linkin park, Three days grace, Skillet,Fort minor,Metallica (tylko hiciory), System of a down.
Nietrawie wszystkiego co wypluł z siebie disney: hany montany, dżonas braders, hajgh skul mjusikal .Gardzę jeszcze wszelkiej maści boys bandami, tu najgorsze:afro mental, bak strit bojs, as fajw .

P.S. Orginalnej pisowni nie użyłem specjalnie, gnioty na to nie zasługują

[David Turoug]

10 lipca 2010 zdarzył się cud, bo takim mianem określam wspólny koncert...
DAVIDA GILMOURA i ROGERA WATERSA


Próba






Koncert


Bankiet

Koncert w ramach charytatywnej inicjatywy dla Palestyny czy coś takiego.

Setlista:
To Know Him is To Love Him (napisany przez Phila Spectora)
Wish You Were Here
Comfortably Numb
Another Brick in the Wall pt2. (zaśpiewane z całą publiką)

Oprócz nich w skład bandu wszedł dobrze znany wszystkim z grania na basie w PF od 1987 roku Guy Pratt, znany z perkusji na The Final Cut Andy Newark, na klawiszach syn Rogera - Harry Waters oraz gitarka Chester Kamen (to jakas rodzina Michaela Kamena ??).

Ciekaw jestem jak to się ma do niedawnej odmowy Dave, który nie zechciał towarzyszyć Watersowi na jego trasie The Wall.

[Asgerth Shapepierce]

Głównie gustuję w heavy metalu, punku i rocku. Na liście mam dopiero co kupioną dyskografię Iron Maiden wymieszaną z Black Sabbathem, AC/DC, Rancidem, KSU, Defektem Muzgó, Judas Priestem, twórczością Ronniego Jamesa Dio (R.I.P) i... Bobem Marleyem(R.I.P). Nieraz znajdzie się także Sepultura. Ale jest jedna rzecz, której nie cierpię... Metallica. Uważam, że tymi płytami po Master of Puppets zeszmacili pojęcia "metal" totalną komercją