Dzięki za sesję Jako pilotowi grało mi się dobrze, czułem frajdę w momentach przeznaczonych dla mojej postaci Brakowało mi jedynie trochę zgrania umiejętności całej drużyny, co być może pozwoliło by nam bardziej spektakularnie przeprowadzić nieświadomą dywersję
Marcello & Noldo to jedna z moich najstarszych postaci, która jak się okazuje znajduje miejsce w każdym świecie i uniwersum. W Star Warsach użyłem jej po raz pierwszy i poza denerwowaniem wszystkich dookoła, miała też pokazać, że Moc może mieć naprawdę różne formy i dopadać osoby nawet z lekką schizofrenią. Dzięki wszystkim za wspólną grę a Mistrzowi Gry za cierpliwe prowadzenie A i dzięki Kelan za porga