Content

Pozostali

[Biografia] Hemo Bemo

[Biografia] Hemo Bemo

Postprzez Mistrz Ind'yk » 3 Mar 2012, o 23:17

1. Nazwa postaci: Hemo Bemo

2. Gatunek: Rodianin

3. Profesja: szef organizacji przestępczej

4. Data urodzenia: 13 BBY

5. Lokalizacja: Paquallis III

6. Usposobienie: młodszego z braci Bemo – o feralne piętnaście minut – nigdy nie pociągały maniery i zachowania, które pielęgnował Nemo. Hemo nie robi nic pochopnie, zawsze woli przemyśleć wszelkie aspekty sprawy, wysłuchać wszelkich głosów i dopiero wtedy podjąć decyzję. Przez to zachowanie ma raczej opinię milczącego rozmówcy, który oddaje raczej inicjatywę innym. Jest to jednak złudne wrażenie, o czym przekonują się właściwie wszyscy interlokutorzy Bemo. Rodianin ma silną osobowość, gdy już wyrobi sobie zdanie bardzo trudno go przekonać do jego zmiany. Tak jak brat polega na systemie wartości i zasad, którymi kieruje się przez całe życie. Honor względem członków jego grupy jest dla niego nadrzędną wartością, jednak nie stroni od zemsty na wszystkich według niego winnych. Opinia mściciela młodszego Bemo wydaje się mieć nawet większy posłuch od tej, którą wyrobił sobie Nemo.

7. Wygląd: Hemo wygląda właściwie jak najzwyklejszy Rodianin, który nie wyróżnia się ani cechami fizycznymi, ani specjalnymi ubiorami. Jednak nawet w największym tłumie mało kto potrafiłby przejść obok niego bez zwrócenia uwagi. Osobowość Bemo mocno odzwierciedla się w zachowaniu i stylu bycia i odczuwa się to przy każdym kontakcie z szefem gangu. Z łatwością wyczuć można jego siłę i mądrość w postawie Rodianina, który cały czas chodzi dumny i wyprostowany.

8. Umiejętności: Hemo na szczyt przestępczego światka nie doszedł przez przypadek. Od zawsze umiał nieźle kraść, używać noża i blastera. Choć te umiejętności ostatnimi czasy rzadko wykorzystuje, to nie zapomniał ich i w niedługim czasie zapewne znowu potrafiłby doskonale przetrwać na ulicy. Podczas długiej kariery przywódcy grupy nauczył się wyrabiać sobie szacunek i posłuch wśród poddanych, przez co jest doskonałym dowódcą. Jego uważne przemyślenia każdej sprawy zaowocowały także tym, że jest uważany za dobrego organizatora akcji swojej grupy.

9. Historia:
Opowieść o życiu Hemo znudziłaby zapewne każdego gangstera, który przeżył w życiu więcej niż kilkanaście wiosen. Jest właściwie do gruntu stereotypowa, poczynając od początków w slumsach, gdzie musiał walczyć o przetrwanie, a kończąc na powolnym zdobywaniu władzy nad gangiem. Jedynym odstępstwem od normy pozostaje osoba bliźniaczego brata młodszego Bemo, czyli Nemo. Obaj Rodianie znakomicie się dogadywali i nie odstępowali się na krok. Mimo różnic charakterów znakomicie opanowali sztukę wspólnego działania i prawie każdy z ich sukcesów osiągnęli razem.
Razem wstąpili do małej organizacji przestępczej działającej w jednej z dzielnic Paquallis III i zaczęli piąć się po szczeblach gangsterskich hierarchii. W kilka lat osiedli na samym szczycie i wyznaczyli sobie nowe zadania. Wzajemnie się uzupełniając, rozwijali swoją grupę, która zaczęła być rozpoznawalna na całej planecie. Umiejętnie zagrywając swoimi profitami, przejmowali jedne gangi, a eliminowali inne. W końcu jednak nadszedł moment, w którym sielanka się skończyła.
Organizacja osiagnęła ten poziom rozwoju i władzy nad terytorium, gdy nie może już pozostawać cichą i anonimową dla galaktycznych wielkich przestępców. Do braci Bemo zaczęły przychodzić wiadomości od Huttów, którzy chcieli wciągnąć ich we współpracę z ich międzysystemowymi organizacjami. Niestety bracia mocno różnili się w kwestii odpowiedzi na te pytania, co w niedługim czasie rozpoczęło między nimi wojnę totalną. Podzielili swoja grupę, przeciągając na swoją stronę co tylko mogli i zaczęli zwalczać się wszelkimi możliwymi sposobami. Hemo, stroniący od dalszego rozwoju, postanowił wyeliminować brata i wieść nadal spokojne życie, nie wychylając się zbytnio poza planetę. Przez dwa lata ich konflikt nie doprowadził do żadnego rozwiązania, a bracie znudzeni statusem quo postanowili sięgnąć po wsparcie spoza planety. Choć podzielona grupa nie stanowiła już tak wielkiej siły, Nemo postanowił skorzystać z układów Hutta Zordo, umieszczając pomiędzy jego ogłoszeniami oferty pracy dla najemników. Hemo, widząc w tym niemałe zagrożenie, szybko postąpił tak samo, starając się wyrównać szansę obu braci.
Dla Hemo cel był jasny – musiał obronić się przed zapędami brata i go wyeliminować, by znów móc się cieszyć spokojem głównego przestępcy Paquallis III. I żadnej planety więcej.
Awatar użytkownika
Mistrz Ind'yk
Gracz
 
Posty: 1735
Rejestracja: 21 Cze 2011, o 12:42

Wróć do Pozostali

cron