Content

Bastion

[Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Image

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Jack Welles » 8 Gru 2009, o 23:18

W tym samym czasie Carl został poinformowany przez jednego z radiooperatorów o rozkazie stawienia się "na wczoraj" u admirała Dakarusa.
- Proszę wezwać na mostek głównego bosmana by przy pomocy szefa mechaników przejął dowodzenie nad statkiem - powiedział Marsalis do wachtowego - Proszę mnie również informować gdyby zaszły jakieś niepokojące okoliczności, choć uważam że takie nie powinny tutaj wystąpić.
Po wyjściu z mostka, Carl udał się pośpiesznym krokiem w kierunku wind by następnie dostać się do hangaru. Tam czekał już na niego specjalnie przygotowany wahadłowiec, na którego pokładzie dostał się na powierzchnię planety. W trackie lotu wymienił mundur na świeży, choć było trzeba przyznać Marsalisowi, że nawet po pełnej wachcie jego mundur wyglądał nienagannie.
Powierzchnia Bastionu przywitała młodego porucznika ciepłą nocą, która zadziała kojąco na lekko zaburzony spokój ducha oficera. Dostanie się o tak późnej godzinie z portu do siedziby Admirała był nie lada wyzwaniem, lecz Carl poradził sobie z nim wykorzystując swój stopień by zostać podwiezionym przez autobus magnetyczny akademii floty.
Po dotarciu przed drzwi gabinetu Ardrossa, Carl mimowolnie poprawił swój mundur, po czym zapukał w nie. Z środka dało się usłyszeć lakoniczne "Wejść!", więc Marsalis nie tracąc zbędnie czasu wmaszerował do środka, po czym oddał idealny salut i zajął pozycję na baczność
- Porucznik Carl Marsalis melduje się na rozkaz, sir - stwierdził Chiss profesjonalnym i wolnym od tremy, która często się udziela młodszym oficerom w towarzystwie starszych stopniem, tonem głosu, wbijając przy tym wzrok na dziesięć centymetrów nad głową admirała. Sposób meldunku jaki pokazał Marsalis mógłby bez przeszkód służyć jako materiał szkoleniowy dla kadetów floty...
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 9 Gru 2009, o 00:12

Flash odchodząc od pokoju kapitana Sevena wyjął komunikator i zaapelował:
-Niech transportowiec przyleci po mnie na najbliższe lotnisko.
-Tak jest Sir!
Idąc na owe miejsce ponownie wyjął urządzenie i odwołał wahadłowiec. Żwawym ruchem udał się do bazy. Gdy dotarł na miejsce poszedł do windy i wjechał na piętro gdzie mieściło się mieszkanie Luka. Stanął pod drzwiami i czekając na niego wyjął paczkę papierosów. Chciał już wyciągnąć zawartość pudełka, kiedy przypomniały mu się słowa, które wypowiedział kapitan:
Palenie poważnie szkodzi tobie i twojemu otoczeniu.
Wyrzucił papierosy do kosza na śmieci z lekkim zdziwieniem. Pali odkąd przystąpił do Imperium i teraz nagle rzuca palenie przez jednego człowieka. W oczekiwaniu na Luka nucił piosenkę, której tak naprawdę nie znał. Możliwe, że gdzieś usłyszał i spodobała mu się. Cierpliwość jego się kończyła. Czekając i próbując coś zrobić a nie stać bezczynnie wyjął komunikator i poprosił wszystkich oficerów, aby weszli na mostek krążownika, którym dowodził tłumacząc:
-Wszyscy mają pojawić się to jest mój rozkaz poruczniku!
-Sir ale…
-Żadnych, ale.
Żołnierze zebrali się w jednym punkcie.
-To już wszyscy…
-A, więc drodzy oficerowie stacjonujemy tu już od prawie tygodnia. Czy to się komuś podoba czy nie myślę, że tu pozostaniemy dopóki nie znajdzie się jakieś zadanie dla nas. A teraz rozejść się i bez odbioru.
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Oto'reekh » 10 Gru 2009, o 01:23

- Spocznij poruczniku - odezwał się admirał spoglądając na młodego Chissa. Widok tego nienagannie ubranego młodzieńca i dalej kulejąca polityka rasowo-kadrowa Imperium, nie mogła nie kojarzyć się admirałowi ze sławnym Thrawn-em.
- Niech pan usiądzie, czekamy na jeszcze jednego gościa. - dodał po chwili
Carl zajął miejsce tuż obok Sevena z którym szybko wymienił spojrzenia. Następne kilka minut ciągnęło się niemiłosiernie, a cisza która wypełniała gabinet admirała zdawała się nierzeczywista. Na szczęście po chwili rozległo się pukanie do drzwi i po krótkiej prezentacji porucznik Aeternum Mobius zajął miejsce obok Marsalisa.
- Panowie, nie wiem czy zdajecie sobie sprawę dlaczego o tak późnej porze wezwałem właśnie was, ale do tego dojdziemy za chwilę. - zaczął spokojnie. - Na wstępie chciałbym was poinformować, że zostaliście oficjalnie zwolnienie ze służby na dotychczasowych okrętach, wasze prywatne rzeczy zostaną jak najszybciej dostarczone do waszych kwater na powierzchni. Carrack na którym służył porucznik Aeternum, zostanie przeniesiony do innego dywizjonu, natomiast "Old Roger" po zejściu większości załogi na Bastion zostanie odesłany do stoczni. - Ardross, mówił powoli i spokojnie, bacznie przyglądając się swoim rozmówcom.
- Zanim przejdę do meritum, chciałbym zapytać czy którykolwiek z panów ma mi coś ważnego do przekazania ? - zapytał admirał
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Luk Seven » 10 Gru 2009, o 20:23

Kapitan popatrzył pewnym wzrokiem po wszystkich obecnych w pomieszczeniu i jako pierwszy odpowiedział pewnie – Nie, sir! – po czym czekał na odpowiedzi reszty swoich kolegów.
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Moebius » 10 Gru 2009, o 21:30

Mamy coś do powiedzenia ? .... Nie
Gdy zwrok admirała ponownie spoczoł na Moebiusie, ten odpowiedział pewnym głosem:

- Nie, Sir.
POSTAĆ GŁÓWNA
Moebius Aeternum
POSTAĆ POBOCZNA
Heana Sundown
Awatar użytkownika
Moebius
New One
 
Posty: 274
Rejestracja: 24 Sty 2009, o 16:16
Miejscowość: Kraków

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Jack Welles » 10 Gru 2009, o 21:52

Carl wykonał szybki rachunek sumienia. Generalnie był zaskoczony wezwaniem do admirała - zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ostatnio zawalone zadanie i obecność Sevena. Z drugiej jednak strony nie miał za dużego wpływu na ostatnie wydarzenia.
- Ja podobnie jak moi przedmówcy nie mam nic do powiedzenia, sir. - odpowiedział profesjonalnym tonem głosu.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Oto'reekh » 11 Gru 2009, o 02:03

- W porządku, tego się spodziewałem - odezwał się admirał i wstał ze swojego miejsca znajdującego się za biurkiem.

- W takim razie konkrety - zaczął podchodząc do okna i obserwując to co dzieje się na zewnątrz. - Chce dokładnie podkreślić, że wasze ostatnie zadanie było ogromnie ryzykowane i działaliście niemal w sercu wrogiego terytorium. Wy i wam podobni udowodniliście, że rajdy antykonwojowe są skuteczną bronią, choć mogą przynieść ciężkie straty. - odwrócił się w stronę rozmówców - siły marynarki są ograniczone, a większość najlepszych oficerów znajduje się na froncie, więc pomimo waszych błędów, z których mam nadzieje wyciągniecie wnioski, jestem zmuszony przyznać wam awanse i nowe okręty. - spojrzał w zaskoczone twarze swoich rozmówców

- Kapitanie Seven - zwrócił się do Luka, który niemal natychmiast poderwał się na nogi, podobnie jak pozostała dwójka oficerów. - od tej pory uzyskuje pan stopień Komandora wraz z wszelkimi jego przywilejami i żołdem. W pańskie ręce zostanie przekazany nowy gwiezdny niszczyciel klasy Imperial II noszący nazwę "Leviathan", mam nadzieję, że nie skończy on jak "Old Roger" - dodał kąśliwie - Będzie pan jednocześnie dowódcą nowego Siódmego Samodzielnego Dywizjonu wchodzącego w skład Piątej Floty. Nazwę własną dla tej formacji pozostawiam panu.
Zanim Seven zdążył podziękować Ardross zwrócił się do Carla.

- Poruczniku Marsalis od tej pory uzyskuje pan stopień Kapitana wraz z wszelkimi jego przywilejami i żołdem. Będzie pan dowodził krążownikiem "Invincible" klasy Enforcer wchodzącego w skład Siódmego samodzielnego dywizjonu komandora Sevena.
- Dziękuje, sir! - wtrącił Chiss

Admirał nie zrażony przeszedł do ostatniego oficera.
- Poruczniku Aeternum od tej pory uzyskuje pan stopień Kapitana wraz z wszelkimi jego przywilejami i żołdem. - Dakarus był już nie co zmęczony wygłaszaniem po raz trzeci podobnej formułki - Pod pańskie skrzydła zostanie przekazany nieco wysłużony jednak poddany gruntownemu remontowi niszczyciel "Repulse" klasy "Gladiator" przystosowany do przenoszenia przeciw-okrętowych rakiet dalekiego zasięgu. Podobnie jak kolega będzie pan służył pod komandorem Sevenem. - Ardross przemawiał zupełnie formalnym głosem.

- To by było na tyle panowie, jutro z samego rana widzę się z Komandorem Sevenem, który otrzyma nowe wytyczne i resztę składu dywizjonu. Do tego czasu macie przebywać w swoich kwaterach lub w ich pobliżu. Wasze okrętu przybędą prawdopodobnie jutro w godzinach popołudniowych. Na teraz to wszystko, odmaszerować... - przerwał na chwile - aha, bym był zapomniał dystynkcje odbierzecie od mojego adiutanta.
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Moebius » 11 Gru 2009, o 08:32

Nie... może być - zaczoł rozmyślać Moebius - jestem w Imperium od niedawna a już dostałem Awans na Kapitana i to jeszcze z przeskokiem z poczciwego szkoleniowego Carracka na Gladiatora. Będzie trzeba przyzwyczaić się do nowejzałogi oraz mowych warunków jak i możliwości. Będzie trzeba dowiedzieć się coś więcej na temat tego okrętu.
Dobra dobra opanujmy się.
- po czym trwał w milczeniu czekając co zrobi Carl i Seven.
POSTAĆ GŁÓWNA
Moebius Aeternum
POSTAĆ POBOCZNA
Heana Sundown
Awatar użytkownika
Moebius
New One
 
Posty: 274
Rejestracja: 24 Sty 2009, o 16:16
Miejscowość: Kraków

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Luk Seven » 11 Gru 2009, o 17:55

Kapitan, a właściwie już komandor Seven nawet nie starał się ukryć uśmiechu który zagościł na jego twarzy po dostąpieniu zaszczytu awansu – już nie kapitan, a komandor – powtarzał sobie w myślach co podnosiło jego poziom zadowolenia i motywowało do dalszej walki w imieniu Imperium i Imperatora. Komandor Luk Seven jako pierwszy opuścił pokój admirała i udał się do jego adiutanta by odebrać należne mu dystynkcje. Następnie mimo późnej pory skierował się jeszcze do specjalnego sklepu wojskowego, który był na terenie bazy i dziwiąc trochę sprzedawcę zażądał sprzedania mu kilku czarnych podkoszulków z nadrukowanym jego aktualnym stopniem. Podkoszulki były te dość poręczne ponieważ nie posiadały żadnych utwardzanych części i były idealne do treningów fizycznych jak i do przebywania w nich w celach mniej wojskowych – np. w czasie siedzenia w swoim mieszkaniu, chodź komandor posiadał również kilka ubrań całkiem cywilnych. Po szybkim powrocie w pełnym mundurze do swojego bloku mieszkalnego z wpiętymi w klatkę piersiową nowymi insygniami, bezzwłocznie udał się na swoje piętro…
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 12 Gru 2009, o 00:24

Flash już od długiego czasu czekał na Sevena.
-Witam kapitanie- Spojrzał na ubiór Luka- Przepraszam komandorze?
Komandor Luk Seven nawet mu pasuje.
Z lekką ironizacją stał i patrzał w stronę kapitana. Otarł oczy i przyglądał się mu jakby zobaczył ducha ocierając ciągle oczy nie wierzył. Zapadła chwila ciszy. James wyjmując "zapasową" paczkę papierosów wyciągnął zawartość i zapalił. Ha, ha, ha! Kurcze chyba mam halucynację! Cóż ja widzę? Musze skończyć z paleniem i kawą!
Pojawił się wręcz nikły uśmieszek na twarzy kapitana. Przyglądał się Sevenowi jeszcze parę minut pytając:
-Jesteś prawdziwy czy mi się zdaje? Nie odpowiadaj!
Może coś dzisiaj wypiłem przecież skleroza nie boli prawda?
Flash spojrzał ponownie na insygnia komandora. Wreszcie powiedział:
-Skubany w ucho! Skurczybyku jak Ty to? Ty jesteś prawdziwy!
A jednak nie zdaje mi się!
-Ale jak? Co ty zrobiłeś, że zostałeś komandorem?
Wiedziałem zdaje mi się uff to tylko halucynacja!
Ciągle coś mówił nie dając dojść do głosu Sevenowi.
-Jak ty to? Dlaczego? A tak z resztą gratuluję~!
Idąc w stronę Luka poprawił mundur (Dbał o swój wygląd) wyciągnął dłoń
-Gratulacje i wyrazy szacunku! Ale jak wyście to zrobili towarzyszu? Nie wiem jakaś propaganda lub coś w tym stylu?
Kurcze, ale szczęście, chociaż nie chciałbym być na jego miejscu a może jednak...
Zdziwiony i zarazem szczęśliwy chciał wykrzyczeć: Szczęściarz z Ciebie, ale co zrobiłeś, że zasłużyłeś na awans za pewne więcej ode mnie!
Przecież ja nie daje mu dojść do słowa! Uświadomił sobie
-Proszę mów kolego!...
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Luk Seven » 12 Gru 2009, o 19:16

Komandor Seven popatrzył mocno zdziwionym wzrokiem na kapitana, który dosłownie zbombardował go gradem pytań nie dając dojść do słowa. Z każdą minutą nawijania Flasha na twarzy komandora pojawiał się ironiczny uśmiech i kiedy ten dał mu cokolwiek powiedzieć, Luk powiedział dość zdziwionym głosem – czy jest Pan zdrowy psychicznie? – Mina Flasha momentalnie zrzedła, a Seven zwinnym ruchem ręki wyciągnął mu papierosa z kącika ust i jak to już zrobił, rozdeptał starając się mówić spokojnym, acz podniesionym głosem wyrażającym wzburzenie – Czy ja nie mówiłem ci o tym, że palenie jest szkodliwe?! Nie życzę sobie by w mojej obecności palił pan papierosy! – następnie po tych słowach wszedł szybko do swojego mieszkania, zatrzaskując za sobą drzwi i nie dając Flashowi nawet szansy na wytłumaczenie się.
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Moebius » 12 Gru 2009, o 21:33

Moebius - do niedawna I oficer małego okrętu, jakim jest Carrack stał się teraz kapitanem Gwiezdnego Niszczyciela typu Gladiator - chwile po Komandorze Sevenie pożegnał się z Carlem i Admirałem, któremu podziękował i wyszedł. Udał się do jednego z pokojów w koszarach jednak po drodze zahaczył o hangary i pożegnał się z mostkiem i z obecnym tak Kapitanem. Gdy wychodził zaczepił go II oficer i podziękował za współprace pomimo spięć, do jakich dochodziło. Gdy wszedł do przydzielonego mu pokoju na biurku zobaczył nowy komplet mundurowy z insygniami kapitana.

Hmmm….. Nie zamawiałem ani nie kupowałem, więc Imperium za sponsorowało.
Po chwili rozmyślała wyszedł na plac szkoleniowy jednak, iż była dość późna pora niebyło tam nikogo poza standardowym patrolem, dlatego też Moebius poobserwował przez chwilę gwiazdy a następnie wrócił do pokoju gdzie tak jak pierwszej nocy na Muunilinst wziął prysznic i otworzył okno na oścież gdzie na parapecie przeczytał fragment jakiejś z książek taktycznych poczym pozostając na parapecie poddał się odpoczynkowi wprowadzając się w swój trans, jednak mając cały czas pod ręką komunikator.
POSTAĆ GŁÓWNA
Moebius Aeternum
POSTAĆ POBOCZNA
Heana Sundown
Awatar użytkownika
Moebius
New One
 
Posty: 274
Rejestracja: 24 Sty 2009, o 16:16
Miejscowość: Kraków

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 12 Gru 2009, o 22:00

Flash trochę rozśmieszony całą sytuacją udał się do windy i zjechał sam nie wiedział gdzie. Wcisnął nagle przycisk na sam dół. Gdy już dotarł i wyszedł z małego "pomieszczenia" ujrzał paru żołnierzy:
-Czy ktoś może mi tu pomóc?! Chciałbym mieć gdzie przenocować!
Zirytowany faktem, że tylko spojrzeli na niego krzywo i się uśmiechnęli wyjął blaster i powiedział:
-Myślicie, że was nie zastrzelę towarzysze?! Jeśli tak myślicie to macie rację!
Roześmiał się wręcz strasznym głosem diabolicznym można by było rzec.
-Gdzie mogę znaleźć jakikolwiek pokój, w którym będę mógł spędzić te noc i następne też? Poczekajcie poproszę tylko, aby przynieśli moje rzeczy i wskażecie mi to miejsce do cholery!
W tym czasie schował pistolet do kabury i wyciągnął komunikator:
-Poruczniku niech pan dopilnuje, aby sierżant przyleciał tu transportowcem z moimi rzeczami i przynieśli mi je do bazy i to natychmiast!
-Tak SIR!
I co ci idioci tak się na mnie gapią?...
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Oto'reekh » 12 Gru 2009, o 23:30

Szturmowcy w pierwszej chwili natychmiast się cofnęli od Flasha. Jeden z nich chciał już podnieść broń, ale przytomny sierżant zdążył złapać go za rękę.
- Tylko spokojnie, synku nie chcemy kłopotów... - szepnął do młodego szturmowca i obserwował co dzieje się za plecami szalonego oficera.

- Kolejny pijany idiota. - pomyślał Harris. Pech chciał, że Flash wychodząc z windy nie zauważył siedzącego pod ścianą i czytającego gazetę majora żandarmerii wojskowej oraz dla bardziej wtajemniczonych pracownika kontrwywiadu.
W momencie w którym Flash opuścił broń, Harris był już za nim i bez jakiegokolwiek zastanowienia wystrzelił do kapitana z blastera ustawionego na ogłuszanie. Oficera natychmiast ścięło z nóg i runął bez przytomności na posadzkę.
- Nie nawiedzę pijanych idiotów którzy przerywają mi lekturę Imperial Guardiana. - rzucił w stronę szturmowców i wyciągnął komunikator.
- Sir, ale on chyba nie jest pijany nie czuć od niego alkoholu. - odpowiedział mu sierżant, który zdążył zbadać Flasha.
- Tym gorzej dla niego.- odpowiedział, po czym odezwał się do urządzenia trzymanego w ręku.
- Tu Harris, przyślijcie jakiś pojazd pod barak oficerski nr 8. Mamy tu przypadek jakiegoś stukniętego oficerka floty.
- Co znaczy stukniętego ? - odezwał się głos
- Najwyraźniej zapomniał gdzie ma kwaterę do tego skurwy... - Harris uszczypnął się w język, takich słów nie powinno się używać nawet wobec takich przypadków jak leżący przed nim oficer, a przynajmniej nie na otwartym kanale - groził i celował bronią w stronę przypadkowych szturmowców. - wyjaśnił
- Na Imperatora, skąd takie typy się biorą - jęknął dyspozytor - już wysyłam pojazd.

Kilkadziesiąt minut później, najbliższa placówka Żandarmerii Wojskowej.

Flash znajdował się w pokoju przesłuchań, dokładnie przeszukany i pozbawiony wszystkich przedmiotów siedział skuty przy niewielkim stole. Oprócz niego w środku znajdowało się kilku żołnierzy żandarmerii i sam major Harris.
- Obudźcie go - rozkazał major i natychmiast jeden z żołnierzy wylał wiadro zimnej wody na twarz Flasha. Ten jak rażony piorunem otworzył oczy i zdezorientowany rozglądał się po pokoju. Próbował się poruszyć ale był na stałe przytwierdzony do krzesła.
- Gdzie ja jestem ? Co się ... - rzucił
- Kapitan James Flash ? - zgromił go Harris - byłby pan łaskaw wytłumaczyć co do ciężkiej cholery wyczyniał pan w domu oficerskim ? - to pytanie zawierało ogromne ilości oskarżycielskiego tonu.
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 13 Gru 2009, o 00:05

Flash popatrzył na Harrisa:
-Jestem kapitanem Imperialnej floty i nie życzę sobie, aby tak mnie traktowano! Gdyby pan czekał aż wreszcie ktoś przydzieli ci kwaterę też byś zwariował! Z resztą, czemu mam z wami gadać, co? Domagam się szacunku!- Powiedział stanowczym głosem. Jeśli dostanę brudny mundur nie ręczę za siebie!
Idiota! W coś ty się wpakował? Jak z tego bagna się wywinąć!
-Proszę aby ktoś skonsultował się z moim okrętem. Chciałbym jeszcze, aby moja załoga była świadoma, co tu się dzieje na Moc znaczy na Imperatora!
James z chęcią zabicia wszystkich i zirytowany całą sytuacją musiał zachować zimną krew...
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Oto'reekh » 13 Gru 2009, o 00:27

- Nie interesują mnie pańskie życzenia kapitanie - ostatnie słowo zostało specjalnie podkreślone - Nie wiem czy zdaje pan sobie sprawę ale rozmawia pan z majorem, a z tego co pamiętam to nawet i w waszej marynarce jestem od pana wyższy stopniem. -nagle zmienił ton
- Na szczęście dla pana Flash przeglądałem waszą kartotekę i nie macie w niej żadnych skaz. Następnym razem proszę tylko o to żeby pan szanował własny mundur i stopień oficerski i zachowywał się tak jak przystało na oficera armii Imperium. Powinienem postawić pana przed sądem wojskowym, niestety kontaktowałem się z pańskimi przełożonymi i prawdopodobnie będzie im pan potrzebny. Więc zrobimy tak Flash. - pochylił się nad stołem - Ja zapomnę o tej całej szopce, a pan od tej pory będzie zachowywał się tak jak należy, bo jeśli jeszcze raz dowiem się, a niech pan nie będzie miał złudzeń będę śledził pańską karierą, to nie będę się wahał postawić pana w stan oskarżenia.- skończył i nie czekając na odpowiedź wyprostował się i ruszył w stronę drzwi.
- Przetrzymajcie go na noc w celi i dajcie znać załodze jego okrętu, że stawi się na nim jutro, ja wracam do pracy. - przekazał i wyszedł z pomieszczenia.
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 13 Gru 2009, o 00:35

Wychodząc na następny dzień Flash oczywiście marudził:
-Cholera i co ja zrobię? Muszę znowu prać mundur! Muszę iść gdzieś, aby się wykąpać i doprowadzić do ładu.
Trzymając w ręku komunikator ścisnął go i udał się do bazy. Gdy dotarł zapytał się jednego z żołnierzy:
-Chciałbym, aby dano mi kwaterę i nowy mundur najlepiej, by mi go wyprano! Gdzie mam się z tym zgłosić żołnierzu?...
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Jack Welles » 13 Gru 2009, o 13:57

Carl po odebraniu swoich nowych insygniów udał się prosto w kierunku kwater oficerskich. Mimo, że nie było po nim widać żadnych głębszych uczuć to w głębi ducha wręcz eksplodował radością - wszak właśnie dostał swój pierwszy statek, który był dodatkowo jedną z nowszych jednostek floty imperium. Z drugiej jednak strony odczuwał lekki niepokój związany z tym z jaką załogą przyjdzie mu pracować, tym bardziej że obecnie na statki trafia coraz więcej ludzi, którzy są świeżo po szkoleniu.
Po wejściu do swojego pokoju, Carl rozwiesił starannie swój mundur w szafce i udał się pod prysznic. Po wyjściu z niego zamówił przez terminal komputerowy nowe holoksiążki oraz odświeżył swoją kartę członkowską w bibliotece Akademii Floty, gdzie miał zamiar spędzić najbliższe dni, które były de facto dniami wolnymi dla niego...
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez Oto'reekh » 13 Gru 2009, o 22:36

Następnego dnia tuż po tym gdy kapitan Flash opuścił placówkę Żandarmerii Wojskowej...

Versus San oraz Heana Sundown na swoje komunikatory otrzymali podobne pilne wiadomości:

"Proszę o jak najszybsze stawienie się w placówce szkoleniowej Camp David w budynku 8A. Zabrać ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy, przydział oraz okrętowanie odbędzie się prawdopodobnie jeszcze dzisiejszego dnia. Reszta szczegółów ze względów bezpieczeństwa zostanie przekazana na miejscu."
Porucznik Chavez Ding


*******************

Zgodnie z obietnicą Seven z samego rana otrzymał wiadomość która ponaglała go do spotkania, a raczej odprawy w biurze admirała Dakarusa ...


********************

- Niech pan uda się do najbliższego baraku oficerskiego, jeśli nie tam pan zameldowany to wystarczy kilka formalności i natychmiast otrzyma pan klucze do własnej kwatery, sir. - odpowiedział lekko zażenowany szturmowiec.
Image
Image
GG: 447116
Awatar użytkownika
Oto'reekh
Administrator
 
Posty: 2726
Rejestracja: 3 Gru 2008, o 15:40

Re: [Bastion] - Imperialna baza wojskowa

Postprzez James Flash » 13 Gru 2009, o 22:51

-Dziękuje żołnierzu spisałeś się i przy okazji pomogłeś.
Natychmiast udał się do placówki z lekkim podenerwowaniem myślał:
O co może im chodzić?
Przyśpieszył krok i nawet się nie obejrzał a znalazł się pod budynkiem 8A poprawił mundur i włosy. Wziął głęboki oddech i jak zwykle zirytowany wszedł...


Flash czytaj ze zrozumieniem, informacja o budynku 8A nie dotyczy ciebie, co ty tam w ogóle robisz ?! Wystarczy, że poczekasz aż Seven odbędzie odprawę i stworze waszą formację, trochę cierpliwości...
Nie możesz mnie pokonać.
Jeśli to zrobisz, stanę się potężniejszy niż to sobie możesz wyobrazić.
Awatar użytkownika
James Flash
New One
 
Posty: 63
Rejestracja: 10 Paź 2009, o 19:58
Miejscowość: Kołobrzeg

PoprzedniaNastępna

Wróć do Bastion

cron