- No nareście – powiedział Adam przeciągając się w łóźku, po czym spojrzał na Moebiusa – wyglądasz jak byś nie spał od dawna – po czym wstał i ubrał się w mundur. O godzinie siódmej skierowali się do mesy, a następnie udali się w kierunku budynku SZ01. Przed nim stało trzech rozmawiających szturmowców którzy zatrzymali idąca parę.
- Na jaki kierunek uczęszczacie? – zapytał się Adama jeden z nich.
- Oficer floty – odpowiedział grzecznie. Moebius już pewnie chciał dorzucić swoje trzy grosze, kiedy odezwał się znów szturmowiec:
- Piętro I, sala 8. – powiedział i wrócił do rozmów z kolegami, a Moebius z Adamem udali się we wskazane miejsce. Byli w małej sali około godziny 7:30, a oprócz nich było jeszcze trzech innych osób które się szkoliły w tym kierunku.
O godzinie ósmej wszedł do pomieszczenia starszy mężczyzna i popatrzył po obecnych na sali. W sumie było dwadzieścia sześć osób.
- Witam, jestem młodszy admirał Józef Hampshire i będę waszym nauczycielem od Techniki Okrętów. Na tym przedmiocie będziemy się uczyć właściwości różnych myśliwców, okrętów oraz promów. Dziś omówimy sobie budowę jednego z najbardziej znanych naszych myśliwców jakim jest TIE Fighter.
Produkowany przez Sienar Fleet Systems myśliwiec TIE…
http://www.sluisvan.net/statek,tie_ln *
http://images2.wikia.nocookie.net/starw ... r_egvv.jpghttp://images2.wikia.nocookie.net/starw ... _xsect.jpg…na bazie standardowego TIE/ln Sienar wykonał dla Marynarki Imperialnej wiele zmodyfikowanych, wyspecjalizowanych i nierzadko ulepszonych modeli, zapewniając sobie tym samym miejsce największego w Galaktyce producenta myśliwców kosmicznych.
Doszła godzina dziewiąta kiedy nauczyciel skończył omawiać TIE Fightera.
No panowie czas na przerwę – powiedział nauczyciel po czym wyszedł z sali i udał się w nieznanym kierunku na korytarzu. Wrócił on po kilkunastu minutach i kontynuował swoją lekcje w czasie których zostały omówione jeszcze TIE Bomber, TIE Interceptor, TIE Avanger.
Kiedy doszła godzina szesnasta, nauczyciel postanowił skończyć na dziś zajęcia.
- No panowie na dziś koniec, ale przed budynkiem gdzie stacjonują oficerowie odbywa się zapewne rozgrzewka szturmowców. Powinniście iść na niego, żeby rozruszać swoje kości. Jutro spotykamy się w tym samym miejscu o tej samej godzinie. No i bym zapomniał, ma ktoś jeszcze jakieś pytania? - zapytał rozglądając się po sali.
* Nie chciałem kopiować tekstu, więc wkleiłem link.