Na Coruscant było słonecznie, gdy z nadprzestrzenni wyszedł transportowiec. Na orbicie planety panował wyjątkowo mały ruch - oczywiście jak na stolicę Nowej Republiki. Czerwony statek wylądował, wyszedł z niego wysoki czarno włosy mężczyzna białego koloru skóry. Rozejrzał się po lądowisku i zobaczył srebrnego droida, który mierzył około 160cm. Ruszył w stronę droida protokolarnego i zapytał się:
-Droidzie gdzie tu jest kantyna?
-Proszę kierować się na wschód do wind trzy poziomy wyżej, i pięćset metrów chodnikiem w prawo i sto metrów dojdzie pan tym samym do kantyny.
-Dziękuje- Odrzekł mężczyzna i odszedł.
Wyruszył według wskazówek droida. Doszedł do kantyny gdzie usiadł przy barze i powiedział:
-Chciałbym kupić informację...
-A, jakie?- Odrzekł barman
-Kto kieruje tu czarnym rynkiem?...
Dobra poniżej postów będę pisał swoje spostrzeżenia i sugestie jeśli takowe miał będę.
1. Nie bój się opisów. Jaki statek (poza tym, że czerwony), jak wygląda kantyna itp.
2. Trochę czepialstwo, ale czarnym rynkiem chyba się nie kieruje. Tak czy siak jak napisałem - to już trochę czepialstwo. Na pewno więcej opisów, które pozwalają lepiej wczuć się w atmosferę i sprawiają, że to co piszesz jest przyjemniejsze w odbiorze