Mimban - system położony w regionie ekspansji, w bezpośrednim sąsiedztwie Gyndine i niedaleko Manaanu. Jako system nie miał większego galaktycznego znaczenia, do tego znajdował się daleko za granicą frontu, oba te powody były przyczyną dla której obecność republikańskiej floty była w najlepszym razie znikoma. Jednakże ze względu na dość specyficzną atmosferę i związaną z nią kłopotami regularnych i nieprzystosowanych jednostek do wkraczania w nią, loty mogą być niebezpieczne. Dlatego opracowano stację orbitalną służącą do importu i eksportu towarów, aby zewnętrzne statki nie musiały przechodzić kosztownych modyfikacji. Oczywiście stawała się ona głównym celem, wyeliminowanie tej stacji czyni bombardowanie powierzchni zbędnym, zresztą zniszczenie budynków kompleksów kopalnianych jest o wiele dłuższym i trudniejszym zadaniem.
7 Samodzielny dywizjon wyskoczył niebezpiecznie blisko planety, statki główne natychmiast uruchomiły swoje potężne aktywne radary, omiatając ogromne połacie kosmicznej próżni. "Narwhal" natychmiast zaczął filtrować ruch transmisji elektronicznych i w razie potrzeby miał blokować aktywne pasma, nie blokując imperialnych komunikatów. Padły pierwsze rozkazy, zmuszające większe okręty, do szukania celów i ich likwidowania, okręty wyposażone w rakiety miały namierzyć i zniszczyć stacje orbitalną, jednak zanim to zrobią musza się upewnić, że w pobliżu nie znajduje się jakiś Golan, działając pod osłoną Crusadera i myśliwców z lotniskowca trzymającego się nieco z tyłu.
- Kapitanie Ravenscraft - usłyszał dowodzący "Renownem" jak tylko oba okręty nawiązały łączność - Proszę ostrożnie zbliżyć się do stacji orbitalnej i określić czy jest szansa na abordaż. Pozwoli to zaoszczędzić cenne rakiety, oraz być może zdobyć jakieś cenne materiały dla wywiadu.
Pierwsze zidentyfikowane okręty republikańskie nie były zbyt liczne. Jeden nowoczesny okręt klasy Warrior, którego piętą achillesową była walka w bliskim dystansie, dwa okręty klasy Sacheen oraz jedna Corona z eskadrą myśliwców na pokładzie. Nie był to jednak pełny skład obronny, gdyż wektor wyjścia dywizjonu leżał po przeciwnej stronie planety, gdzie znajdowała się baza orbitalna...
Jako, że nie ma nas dużo, pozwólmy sobie na dużą swobodę podczas bitw, więc możecie sami popychać akcję do przodu, opisywać walki nie tylko swoich okrętów, dodawać i niszczyć wrogów lub uszkadzać własne okręty, jednak w granicach rozsądku.