- Rozumiem, że możemy ruszać - powiedział Gand w stronę Kaylany
Nie czekając na odpowiedź Gand zabezpieczył statek, i usiadł przy sterach. Po krótkiej rozmowie z kontrolerami, uruchomił silniki i wyleciał z hangaru. Gdy statek opuścił już planetę i oddalił się od jej wpływu grawitacyjnego, Oto'reekh uruchomił silniki nadświetlnej. Transportowiec skoczył do hiperprzestrzeni w kierunku Coruscant.
Po osiągnięciu celu silniki automatycznie wyłączyły się, odpalając jednocześnie zwykły napęd. Oto'reekh po raz trzeci zobaczył przed sobą stolicę galaktyki. Po zwykłych formalnościach sprowadził statek i niezgrabnie posadził go w jednym z hangarów w dokach.
Akcja przenosi się do [Coruscant] - Miasto