Content

Archiwum

[Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

W tym miejscu znajdują się wszystkie zakończone questy, których akcja toczyła się na Korelii.

[Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 19 Wrz 2010, o 14:30

Rewo Stari przenosi się z [Nar Shaddaa] – Błyskotka

Niebieski Szlak osiadł gładko w miejscu lądowania. Ku zdziwieniu Rewo było to małe, prywatne lądowisko. Gdy wyszedł z transportowca z ekwipunkiem, z jego lewej strony, przy taksówce czekał wysoki, barczysty mężczyzna. Widać było, ze jest zaprawionym w boju żołnierzem, konkretnym i nacechowanym profesjonalizmem. Gdy Stari podszedł w jego stronę, ten pierwszy się przedstawił:
- Nazywam się Mark Lonley i będę ci towarzyszyć w twoim zadaniu na Koreli – rzekł spokojnym i rzeczowym tonem mężczyzna mając dużą, czarną torbę w ręku. - Jestem dobrze poinformowany w całej tej sprawie. Wsiadajmy do taksówki i nie traćmy czasu. Gdzie zaczynamy najpierw?
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 19 Wrz 2010, o 15:32

Stari poprawił swój nowy plecak i uścisnął dłoń faceta.
- Ripitto Kaffa, pochodzę z małej mieściny na drugim krańcu tej planety, ale nie przyjechaliśmy tu na wspomnienia. - Rewo wsiadł do taksówki, kiedy spoczął, poczuł wzrok Loneleya, wzrok, który sugerował, iż mężczyzna zastanawia się czy przypadkiem nie pomylił tego któremu miał pomóc z jakimś dzieciakiem z pobliskiej szkoły.
- Panie Loneley. - Powiedział powoli chłopak wyjmując z plecaka kredyty i kilka przyrządów elektronicznych. - Czy mógłby pan kiedy dotrzemy do centrum Koronetu wyskoczyć po kilka rzeczy dla mnie, pański szef dobrze mnie wyposażył, ale brakowało mi w transportowcu kilku nietypowych rzeczy, myślę, że będę potrzebował wysokich wojskowych butów i dużego wibronoża, - tu pokazał dłońmi długość noża. - a także jakiegoś płaszcza z kieszeniami od wewnetrznej strony, wszystko muszę mieć cały czas przy sobie, byłbym zapomniał, pewnie pan się orientuje w moich specjalnych zdolnościach, będzie mi w związku z tym potrzebna paczka papierosów. - Wepchnął w dłoń mężczyzny kilka żetonów kredytowych. - Mogą się przydać kiedy będziemy trafiać w miejsca znane porywaczowi. Wiem, ze tempo poszukiwań może być dość duże, ale boję się, że uczucia mogą być zastępowane i nadpisywane, musimy tego uniknąć, dlatego zaczniemy od razu, od specyfikacji dziewczyny, potem opowie mi pan dokładnie gdzie znaleziono papierośnicę porywacza, kto ją znalazł, jak dawno temu zginął, potem się rozdzielimy, spróbuję się czegoś dowiedzieć, a pan zrobi wspomniane zakupy, następnie spotkamy się w hotelu i połączymy się z rodzicami siostrzenicy naszego szefa przez holonet, co pan na to?
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 19 Wrz 2010, o 16:44

Profesjonalizm młodego nieznajomego sprawił, że Lonley łaskawiej na niego spojrzał.
- Rewo. Schowaj kredyty - wepchnął żetony w ręce chłopaka. - Środki na tego typu zakupy, których nie znalazłeś na transportowcu, posiadam w dużej ilości. Nie musimy się rozdzielać.
W tym momencie wyjął komunikator, wystukał na nim kod i powiedział:
- Tu Mark. Potrzebuję dobrego, a nie wysłużonego wibronoża. Tak - około 40 centymetrów. Po za tym obszerny płaszcz z wewnętrznymi kieszeniami oraz dużych, wojskowych butów, rozmiar... - ty spojrzał na Stari'ego, a gdy ten odpowiedział, dokończył - rozmiar 43. Dostarcz te rzeczy najpóźniej do wieczora, do hotelu.
Gdy schował komunikator, odwrócił się i powiedział:
- Dojeżdżamy.

Wyszli razem z taksówki zabierając swój bagaż. Mark rozglądając się odrzekł:
- Cały czas będę ci towarzyszył. Musisz to zrozumieć, taka była umowa między mną a Mr Johnem. A ja zamierzam jej dotrzymać. Więc tylko w wyjątkowych sytuacjach będziemy się rozdzielać. - Gdy Rewo chciał już coś odpowiedzieć, Lonley dokończył - I ja decyduję, jakie to sytuacje.
- Możemy iść do knajpy coś zjeść, albo usiądziemy tutaj i opowiem ci wszystko, co wiem. Hotel nie jest daleko, a towary będą dopiero wieczorem.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 19 Wrz 2010, o 21:30

- Jestem Ripitto Kaffa i wolałbym, żebyś tego się trzymał. - Rewo zarzucił na plecy swoją torbę i wyskoczył z ekscentrycznego pojazdu. Przyłapał się na dziecinnych rozmyślaniach na temat pojazdów naziemnych, odegnał jednak te myśli i wrócił do swojego profesjonalnego tonu. - Zapomniałeś o papierosach, są nam potrzebne. - Wydawało się, że Mark nie za bardzo rozumie istotę problemu z papierosami. - Chodzi o to, że nie umiem zapanować nad swoimi zdolnościami, a ukierunkowanie ich polega w moim przypadku na wykorzystywaniu w podobny sposób co właściciel, przynajmniej tak to do tej pory wyglądało, mam papierośnicę porywacza, wydaje mi się, że z niej papierosy moge przywoływać jego uczucia z różnych momentów życia. - Chłopak zastanowił się przez chwilę, po czym spojrzał na gmach hotelu. - Przypuszczam, że mają tam jakieś legalne używki w barze, no i może będziemy mogli obgadać sytuację, a potem skontaktujemy się z krewnymi i przyjaciółmi.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 19 Wrz 2010, o 21:41

Mark nawet jeśli myślał co innego, nie dawał po sobie poznać, że papierosy mogą być czymś istotnym w tej sprawie. Dostał polecenie, by starać się spełniać wszelkie prośby Stari, jak również mieć go na oku.
- Wejdziemy do hotelu. Tam w barze kupimy tyle papierosów, ile będziesz chciał.

Obaj ruszyli w stronę budynku, a gdy już odebrali elektroniczne chipy, każdy do swojego pokoju, zanieśli tam swoje bagaże i spotkali się w barze. Tam w końcu Rewo Stari otrzymał papierosy, a także obaj zamówili sobie po drinku i nie mówiąc zbyt wiele oczekiwali na sygnał współpracownika Lonleya.

Po kilku godzinach, w końcu komunikator się odezwał:
- Tak? - odebrał sygnał Mark, gładząc swoją zadbaną brodę. - Masz wszystko? Dobrze. Zaniosłeś to do pokoju, który ci wskazałem? Czekaj na resztę instrukcji.
- Ripitto. Możemy iść na górę. Wszystko już jest na miejscu. Jak sprawdzisz i potwierdzisz, prześpimy się. Rano ruszymy do wskazanego przez ciebie miejsca.
Mówiąc to, rzucił kilka kredytów na bar, wstał i ruszył do windy.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 19 Wrz 2010, o 22:02

W turbowindzie Rewo zaczął od pytań chodź wiedział, że wagonik dotrze na górę w ciągu kilku sekund. - To co powiesz mi coś w końcu czy cały czas będziesz tylko słuchał? Potrzebne mi są informacje, tak nawiasem szef twierdził, że mi je przekażesz, więc? - wyciągnął papierośnicę i zaczął obracać nią w dłoni.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 19 Wrz 2010, o 22:52

Gdy weszli do windy Mark odpowiedział na pytanie młodego Stari:
- Papierośnicę znalazł pewien twi'lek, którego imię jest nieistotne. Zarabiał głownie na życie kantując na boku, raczej małe sprawy. Kiedy raz czaił się na wychodzących z jednego z kasyn, usłyszał jak ktoś rozmawiał o pewnej młodej dziewczynie. Kompletnie go to nie interesowało, jednak zauważył jak jeden z rozmówców wyciąga papierośnicę, która wydała mu się atrakcyjna. - Gdy winda się zatrzymała obaj ruszyli w prawo, do swoich pokojów. Lonley kontynuował - A że był narwany to rzucił się w jego stronę i tylko wytrącił mu ją z ręki. Po tym zamieszaniu jednak kilka innych osób zauważyło tą napaść i zareagowało. Twil'ek uciekł, a papierośnica została do rana na ulicy, niedaleko śmietnika.
Gdy przeszli kilknaście metrów, Mark stanął i powiedział:
- To tutaj. Twój pokój jest po prawej stronie - podał mu klucz elektroniczny. - Okazało się, że nasz niebieskoskóry przyjaciel z lekku pracował jako członek ekipy sprzątającej. Rano wróciwszy na miejsce ataku znalazł papierośnicę i zaniósł ją do domu. Wieczorem usłyszał jednak wiadomość o porwaniu córki pewnej ważnej postaci i szybko skojarzył jej opis z opisem, który usłyszał poprzedniego wieczora. Ta sprawa go przerastała, bał się, więc sprzedał za marne grosze papierośnicę do komisu. Nie wiemy jakiego i nie wiemy co dalej. Tydzień później Mr John otrzymał w szklanym pudełku wraz z kluczem to, co ty teraz trzymasz w ręku.
Spojrzał się na Rewo i dokończył:
- Skąd wiemy o tej historii? Najprawdopodobniej tak było. Połączyliśmy wiele informacji i wątków w jedną całość i to wydało się najbardziej rozsądne. Masz jeszcze jakieś pytanie, czy idziemy wypocząć, bo czeka nas długi dzień?
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 20 Wrz 2010, o 17:25

- Spałem w transportowcu, chętnie przeszedłbym się po mieście i rozejrzał za jakimiś dodatkowymi informacjami, ale skoro chcesz spać to pójdę sam. - Stari wyjął papierosa i zapalił go dokładnie tak jak wcześniej przy biurku Johna, wydawało mu się nawet, że w jakiś sposób nauczył się sposobu w jaki palił poprzedni właściciel papierośnicy. - Musisz mi też powiedzieć wszystko co wiesz o dziewczynie, skontaktować mnie z rodziną i przyjaciółmi, w ogóle to gdzie ona mieszkała, bo szef zapomniał chyba wspomnieć, a no i gdzie została porwana, w jaki sposób, no chyba sam rozumiesz, muszę wiedzieć w s z y s t k o.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 20 Wrz 2010, o 21:52

Mark stał chwilę nieruchomo, poczym rzekł:
- Mr John nigdy się nie myli - uśmiechnął się, a jego broda wykształciła się w zadbany owal. - Wiekoszość tych informacji masz na cyfronotesie, w swoim pokoju. Ja mam nie wiedzieć więcej, niż ci powiedziałem. A teraz idź do pokoju, zapoznaj się z materiałami i widzimy się rano. Nie staraj się wychodzić w nocy beze mnie, być może ktoś cię może obserwować - puścił na koniec oko do Rewo. - Dobrej nocy Ripitto.

Lonley czekał, aż ten otworzy swoje drzwi i je zamknie, następnie wszedł do swego pokoju.


Na stole leżał cyfronotes oraz otwarty hologram z postacią zaginionej Była to bardzo ładna, zgrabna blondynka o krótko obstrzyżonych włosach. Miała niewielkie piersi, zgrabna pupę i czarujący uśmiech. Jej wzrok był bardzo energiczny i przenikliwy. Miała duże kolczyki w kształcie jakiś ptaków.
Rewo zaknąwszy drzwi za sobą, podszedł do stołu i odczytał cyfronotes co jakiś czas zerkając na dziewczynę:
- Imię i nazwisko: Kate Fillis
- Wiek: 21
- Miejsce zamieszkania: osiedle Wolna Filia Złotego Słońca
- Rodzeństwo: starsza siostra, zamężna, Lory Keyles (29 lat)-brak dostępu do niej, młodszy brat: Zack "Ziggi" (18 lat) - kręci się w dolnych partiach miasta z jakimiś podejrzanymi typkami blisko kasyn,
- Miała dwie przyjaciółki i przyjaciela-homoseksualistę: Diana, Farin i Deko. Wszystkich można znaleźć w nocnym klubie" Dotykam Duszę"- Zainteresowania: podróże, imprezowanie w nocnych klubach
- Inne informacje: miała bardzo dobry kontakt z ojcem, gorzej z matką. Mieszkała w dzielnicy wyższych sfer razem z nimi. Z tego co nam wiadomo nie miała chłopaka - przynajmniej na stałe. Jedna z jej koleżanek twierdziła, że ma wybrac się w jakąś podróż. Lubiła zadawac się z raczej szemranymi typami
- Ostatni raz widziania: jedynie informacja, że ma się udać w podróż.

Moje wskazówki: radzę udać się do jakiegos biura podróży. Była zamożna, więc załatwiała to legalnie (sprawdzone info). Nie ma więcej zadnych poszlak oprócz tajemniczego prezentu, który otrzymałem (papierośnica). To musi być wykonane po cichu. Nawet rodzice nie mogą wiedzieć, że węszysz i to dla mnie, choć wątpię byś do nich dotarł. Niestety rzadko się z nią widywałem stąd tylko taka ilość informacji.
Pamiętaj - nikt z rodziny nie ma wiedzieć, że jesteś ode mnie, ani że szukasz ją na własną rekę. Mam ku temu powody.
Powodzenia
Mr John
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 24 Wrz 2010, o 17:23

Rewo całą noc wyszukiwał w holonecie informacji na temat wyjazdów poza system koreliański. Dotarł w końcu do informacji o poszukiwanej dziewczynie, równocześnie dowiedział się, że w pobliżu jej uniwersytetu znajduje się biuro podróży. Poranek rozpoczął od walenia pięścią w drzwi Loneleya.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 24 Wrz 2010, o 17:39

Lonley wstał wcześniej, wziąwszy szybki prysznic. Zjadł lekkie śniadanie. Gdy chciał już wychodzić po Rewo, usłyszał walenie w drzwi. Za nimi stał pobudzowny Ripitto.
- I co młody? - zapytał poważnie. - Mamy jakiś trop? Ruszamy gdzieś?
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 24 Wrz 2010, o 18:20

- Nie wiem czego twój szef ode mnie oczekuje, bo sam byś sobie poradził z tym śledztwem i w ogóle mi się to nie podoba, ale w pobliżu uniwersytetu na którym uczyła się nasza znajoma, jest biuro podróży, spróbujemy się tam dostać i trochę sprawdzić co w trawie piszczy, a może szef wspominał coś o miejscach, do których chciałaby się udać? - Stari w czasie mówienia zapalił kolejnego papierosa, ze zdziwieniem zauważył, że chyba mu ten nawyk zaczął odpowiadać.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 24 Wrz 2010, o 20:27

Marka coraz bardziej irytował młody osobnik. Zawsze pracował z profesjonalistami, a teraz poczuł się, jakby przyszło mu niańczyć jakiegoś młokosa. Nawet jeśli miał specjalne umiejętności.
- Na twoim miejscu starałbym jak najszybciej wziąć się do pracy, a nie obrażać mnie czy Mr Johna swoim zuchwalstwem - rzekł cicho brodaty mężczyzna. - Skoro uznałeś, żebyśmy zaczęli od tego biura podróży, to tam pojedziemy.
Wyszedł z pokoju i skierował się do widny. Zanim poszedł Ripitto.
- Nie wiem, jakie informacje były zawarte w cyfronotesie, więc o tego typu rzeczy mnie się nie pytaj. Skoro idziemy do biura podróży, może tam się czegoś dowiemy. A po drodze może mi powiedzieć, czego się dowiedziałeś. Wiesz - zaśmiał się - co dwie głowy, to nie jedna.
Zjechali na dół i złapawszy taksówkę udali się do biura podróży.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 24 Wrz 2010, o 22:45

Taksówka wylądowała przed biurowcem, w którym mieściła się filia firmy podróżniczej.
- To teraz na górę i trzymaj kciuki, żeby tylko siostrzenica szefa była tam kiedyś. - turbowinda w ciągu kilku sekund przewiozła ich na odpowiednie piętro, gdzie przy stolikach siedziały ufryzowane damulki opowiadając o najwspanialszych miejscach Galaktyki. Rewo poprawił płaszcz, ściągnął plecak i podszedł do pierwszej panienki z brzegu.
- Przepraszam panią, czy może widziała pani tą dziewczynę. - W tym momencie wyjął z kieszeni cyfronotes i odtworzył wizerunek siostrzenicy szefa. - Zostawiła w mojej taksówce swój plecak, - Uniósł nad blat stolika torbę, w której znajdowały się gadżety podarowane mu przez Mr Johna. - Twierdziła że ma tu zamówić dla siebie jakąś podróż, czy coś w tym rodzaju.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 24 Wrz 2010, o 23:03

Mark trochę zaskoczony tym, że Ripitto jedzie sam na górę, pomyślał za chwilę, ze to może jednak dobry pomysł. Nie nadaje się do rozmów i taki osobnik obok młodzieńca nie będzie wzbudzał zaufania. Został przed budynkiem i przysiadł na ławce oczekując w razie czego na sygnał od Stari z komunikatora, który otrzymał podczas jazdy.

Śliczna, rudowłosa sekretarka siedziała za swoim biurkiem i przeglądała wiadomości elektroniczne od swojej koleżanki ze służby celnej. Wysłała jej linka do najnowszej kolekcji Vitto del Gradis. Gdy już miałą go otwierać, absolutnie podniecona na samą myśl o tym, jakiś sympatyczny głos, zadający pytanie o dziewczynie, wyrwał ją z tegoż, jakże frapującego zajęcia.
- A to ciekawe proszę pana, że ma pan wizerunek tej pani, w swoim cyfronotesie, a niby zostawiła plecak w pana taxi - sztucznym uśmiechem odpowiedziała sztywno.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 24 Wrz 2010, o 23:27

- Naprawdę jest to aż tak ciekawe? - Stari na wszelki wypadek sprawdził czy blaster jest we właściwym miejscu pod płaszczem. Usiadł po drugiej stronie biurka i niby przypadkiem położył na nim dłonie... uczucia rudowłosej, niedziwne. - Nie mogła zostawić swoich rzeczy w taksówce?
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 24 Wrz 2010, o 23:34

Rudowłosa przypatrywała mu się uważnie. Cała sytuacja wydała jej się dziwna: osobę, którą widział kilkanaście minut ma w cyfronotesie - i to w całej postaci!
Gdyby nie arcyciekawy link, który miała pod ręką, pewnie by drążyła sprawę, a kto wie - może i by wezwała ochronę. Jednak teraz chciała jedynie przejrzeć najnowsze kolekcje butów Mistrza Del Gradis.
- Musisz spytać się Diany, to ta śliczna twi'lekanka za filarem. Ona zajmuje się przyjęciem potencjalnych klientów.
W tym samym momencie uśmiechnęła sie aktorsko i schyliła głowę do monitora.
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 24 Wrz 2010, o 23:47

Rewo odetchnął głębiej, dostrzegł przeciągły wzrok dziewczyny, który spoczął na wizerunku poszukiwanej, zacisnął mocniej zęby, zapomniał o oczywistym fakcie - nie mógł posiadać wizerunku poszukiwanej jeśli jego historia była prawdziwa, a może jednak...
- Czesc, ty jesteś Diana tak? - Podszedł do atrakcyjnej kobiety opierającej się o filar podtrzymujący sufit. - Szukam tej dziewczyny mam jej rzeczy, miała to holo w plecaku, z tego co się orientuję, to właśnie ona. - Pokazał Twi'lekance cyfronotes.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Mistrz Gry » 25 Wrz 2010, o 10:20

- Witaj w "Podróżach Życia". Nazywam się... - wyrwało się ślicznej Twi'lekance.
Spojrzała na młodzieńca i szybko wyrwawszy się z mechanicznego powitania, odpowiedziała:
- Zapraszam do swojego biurka.
Oboje podeszli, a gdy usiedli, Diana odpowiedziała:
- A tak, nasza roztrzepana Kate. A skąd Pan ma jej plecak? Pewnie znowu była na jakiejś imprezie...
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Mistrz Gry
 
Posty: 6994
Rejestracja: 3 Maj 2010, o 19:02

Re: [Korelia] Zniknięcie Siostrzenicy

Postprzez Rewo Stari » 25 Wrz 2010, o 11:16

- Leciała moją taksówką, zostawiła plecak, całe szczęście miała te holo ze sobą. Z tego co mówisz wynika, ze ją znasz, może powiesz mi jak mogę się z nią skontaktować? Muszę przecież oddać te rzeczy? - Rewo obserwował dziewczynę i starał się by jego słowa brzmiały najbardziej wiarygodnie jak to możliwe.
Image

Dwie sprawy dotyczących Rewo Stariego:
1. Jeśli spotykasz moją postać po raz pierwszy to zakładajmy bardzo proszę, że Twoja postać nie wie jak się moja nazywa (ta prośba dotyczy też MG), i proszę również o to by nikt nie strugał kozaka, który wie jak zmieniał Stari nazwisko i kim naprawdę jest, to bardzo irytujące.
2. Również nie powinieneś wiedzieć od razu, że jest Kiffarem, bo tego zwyczajnie nie widać z powodu braku tatuaży.
Awatar użytkownika
Rewo Stari
New One
 
Posty: 216
Rejestracja: 17 Lip 2010, o 13:20

Następna

Wróć do Archiwum

cron