Content

Archiwum

Misja upadłych Jedi

W tym miejscu znajdują się wszystkie zakończone questy, których akcja toczyła się na Manaan.

Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 28 Gru 2008, o 14:27

Akcja przenosi się z[Korriban] Dreshdae

Na lądowisku Ahto City osiadł koreliański statek. Trap się otworzył, a po nim zeszły dwie postacie, a za nimi wyfrunęły sanie repulsorowe.
- Uszkodzenia są rozległe, trzeba go zanieść do najbliższego mechanika. -zaczął zakuty w pancerz mandalorianin patrzący w cyfronotes.- Naprawa potrwa jakiś czas, ale może jak mechanik się uwinie, to Nicholas pomoże nam w misji. Tymczasem my trochę powęszymy.
Włochacz, Devisticious i sanie z Nicholasem opuściły lądowisko i podążyły w stronę miasta. Wyszli z portu kosmicznego i udali się do mechanika. W pewnym momencie Włochacz oderwał wzrok od cyfronotesu. Jego oczom ukazał się idący niedaleko mandalorianin również zakuty w pancerz wraz z jednostką R2, jednak nie miejący hełmu na głowie. Włochacz rozpoznał twarz młodzienca o blond włosach. Ten nie zdawał sobie tego, że Włochacz stał niedaleko.
- Alex. -zawołał.- Mały skoczkoszurze!
Młodzieniec spojrzał w stronę wołania. Gdy zauważył swego towarzysza na jego twarzy wymalował się łobuzerski uśmiech i wraz z astromechem skierował się do Włochacz.
Taa, witaj. -rzekł Alex, który chyba nie zauważył jeszcze stojącego obok Włochacza Devisticiousa i rozklekotanego HK-50 na saniach.
Również i astromech, R2-H7 zaśmiergotał do Włochacza w powitaniu.
- Też się cieszę, ze cię widzę, baryłko.
- Co cię tu sprowadza? -zapytał Alex.- Pomóc przy czymś?
- Mam nowe zlecenie. -odrzekł Włochacz.- Co do pomocy, to wraz z R2 mógłbyś poskładać do kupy tego HK. -wskazał na sanie z Nicholasem.- Granat jonowy go uszkodził, do tego antyk.
Alex i astromech podszedli do sani i przyjżeli się uszkodzeniom droidowi. R2-H7 wystrzeszczał coś do Alexa.
- Aż taką kupą złomu to nie jest. -odparł młodzieniec.- Dobra, naprawię go, jeśli się uwiniemy z R2, to dzisiaj wieczorem powinien już działać.
- Dzięki. -odrzekł Włochacz i oddalił się od Krynke wraz z Darthem Devisticiousem.- Może zacznijmy węszyc o tym Jedi w kantynie, co ty na to?
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Dagos Bardok » 30 Gru 2008, o 13:22

- Dobra, cholerna planeta tych cholernych ryb - powiedział zaskakująco Darth Devisticious - Nie zdziw się jak rybki nie przyjmą mnie zbyt dobrze
- Dlaczego?
- To przez Celleasa, lubili go. Ale mam to gdzieś jak będą stawiali opór to zginą.
Podeszli pod drzwi kantyny, już mieli wchodzić gdy zauważyli strażnika, który na widok Włochacza i Devisticiousa wyciągnął komunikator i zaczął burzliwie z kimś rozmawiać.
- Idziemy - Powiedział Darth Devisticious - Mamy zadanie do wykonania.
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 30 Gru 2008, o 22:00

- Jasne, rozdzielmy się, zdobędziemy więcej informacji.
W kantynie panował lekki szum, muzyka grana przez Bithów wypełniała atmosferę, a wszędzie unosił się lekki dym. W środku panował półmrok; lada, za którą stał barman rasy Weequay, świeciła błękitnym światłem. Przy stolikach siedziały istoty różnej maści: Rodianie, Selkhatowie, Twi'lekowie, Ithorianie, Devorianie, Talzowie, ludzie, Gammoreanie i wiele innych. Jedni siedząc samemu lub z towarzyszem spoglądali srogo na innych, inni rozmawiali i śmiali się z przyjaciółmi, jeszcze inni po prostu sączyli napoje z długich szklanek. Wokół nich wiły się kelnerki z tacami roznosząc alkohol, a tancerki odgrywały swą rolę nęcąc klientów płci męskiej. Po drugiej stronie kantyny stało dwóch strażników dzierżących wibroostrza, a na tułowiu przewieszone mieli dużej wielkości blastery. Włochacz rozejżał się wokoło. Postanowił przysiąść się do dwóch osobników: Rodiana i Tradoshana, siedzących przy jednym z bocznych stolików. Powiedział o tym Devisticiousowi i oddalił się od niego. Tymczasem barman Weequay podejrzanie spoglądał podejrzanie na purpurowego Twi'leka z mechanicznym lekku w płaszczu, wycierając kufle po piwie.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Dagos Bardok » 30 Gru 2008, o 22:08

Devisticious zarzucił kaptur na głowę. Jeśli mają go szukać nie zamierza im tego ułatwiać. Podszedł do dwóch Gammorean. Nie są oni zbyt inteligentni, ale często dużo wiedzą. Miał nadzieję że uda mu się coś z nich wyciągnąć.
- Po co ty podchodzić do nas. Ty szukać kłopotów! My cie pokonać. - jęczał pierwszy z nich. Devisticious machnął lekko ręką i powiedział - Chcesz mi powiedzieć o Jedi znajdujących się na Mannan
- Ja nic nie wiedzieć o Jedi na Manaan
Devisticious podszedł dalej. Nie ma co rozmawiać z Bithami, oni kochają się w tych popapranych rybach, zarz by in wypaplali że ktoś wypytywał o Jedi. Barmanem zajmie się Włochacz. Devisticious poszedł w stronę siedzącej istoty w czarnym płaszczu z kapturem.
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 31 Gru 2008, o 12:17

Zanim Devisticious usiadł przed istotą ta uniosła dłoń.
- Czego chcesz wyrostku? -zapytała postać.
- Informacji. -odpowiedział Sith.
Postać się zamyśliła.
- Siadaj. -odparła.- Zatem powiec jakich informacji potrzebujesz...

* * * * * * * *

Alex Krynke zdążył już dostać się do warsztatu i zaczął naprawę Nicholasa z R2-H7, który co jakiś czas poburkiwał w stronę zepsutej maszyny. Młodzieniec postanowił uruchomić jednostkę centralną, by sam droid mógł dokładniej powiedzieć o zniszczeniach. Wymienił już główne kable i podłączył je do procesora. W międzyczasie R2 podłączał zasilanie. W końcu Alex zrobił tyle, żeby mógł uruchomic w części droida. Przy głowie znajdował się przycisk uruchamiania. Alex wcisnał go. W fotoreceptorach droida pojawiło się czerwonawe światło.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Nicholas » 31 Gru 2008, o 12:41

-Stwierdzenie: Ach, jak przyjemnie "obudzić" się, po takim długim "odpoczynku.- Droid wydawał lekko trzeszczące dźwięki, jednak mógł mówić.
-Pytanie: Czemu nie mogę się poruszać?- Głos na chwilę zamilkł, by po chwili wznowić swój monolog.- Odpowiedź: Klaster sterujący jest zniszczony...
Awatar użytkownika
Nicholas
New One
 
Posty: 54
Rejestracja: 21 Lis 2008, o 16:40

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 31 Gru 2008, o 13:41

- Czyli to też musimy wymienić. -mruknął Alex i polecił astromechowi, by poszukał w szafkach tejże części.- Dużo obwodów jest przerwanych...synetyzator mowy trzebaby podkręcić. Troche tego jest.
KAlex zaczął naprawę, i w międzyczasie rozmawiał z HK.
- Nie wiem skąd Włochacz cię wytrzasnął. -mówił młodzieniec.- Powiedział, że te zniszczenia zostały spowodowane przez granat jonowy...możesz powiedzieć co cię spotkało?
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Nicholas » 2 Sty 2009, o 12:30

-Pytanie retoryczne: Co się stało? Odpowiedź: Wszystko przez tych Jedi. "Powiesili" mnie przy suficie, a potem jeden z nich rzucił granatem jonowym.-Droid zamilkł na chwilę.
-Pytanie: Na jakiej planecie się znajdujemy?
Awatar użytkownika
Nicholas
New One
 
Posty: 54
Rejestracja: 21 Lis 2008, o 16:40

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Peter Covell » 2 Sty 2009, o 13:28

Nagle w kieszeni Włochacza zadźwięczał komunikator. Nie był to "zwykły" komunikator, ale taki, który dostał od Lorda Taerusa na Korriban. Sith wręczył Mrocznemu Jedi urządzenie w tajemnicy przed swoim nowym uczniem i nakazał, aby posługiwał się nim będąc tylko w samotności.
Warunki panujące w kantynie trudno było nazwać "odosobnieniem"...
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 2 Sty 2009, o 22:38

-"Do jasnej..."-pomyślał Włochacz.-"Akurat teraz mu się zachciało"
Włochacz odszedł od stolika Rodianina i Tradoshana i udał się do toalet. Wszedł do męskiej łazienki i upewnił się, że nikogo nie ma w środku, ani czy nie ma kamer. Zablokował drzwi mopem, którego wziął z szafki sprzątaczy. Następnie uruchomił komunikator.
- Czego, nie mogłeś zadzwonić w gorszym momencie. - warknął mandalorianin.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Peter Covell » 2 Sty 2009, o 23:03

Przezroczysto-niebieska sylwetka Lorda Sithów zafalowała gniewnie, gdy ten usłyszał powitanie Włochacza.
-Powinieneś zważać na swoje słowa, bo mogą doprowadzić cię do "zjednoczenia z Mocą". - wysyczał gniewnie - Ciesz się, że wciąż toleruję twoje istnienie, bo gdyby nie twoja przydatność, już dawno zginąłbyś straszną śmiercią...
Przez chwilę patrzył na Włochacza tak, jakby mógł go zabić na odległość, ale po chwili przerwał milczenie. W jego głosie wciąż słychać było złość.
-Rada Jedi już wie, że Mistrz Celleas został zamordowany. - mówił - Co bystrzejsi nawet zauważyli zniknięcie Dagosa Bardoka, mojego nowego ucznia, którego znasz pod imieniem Darth Devistious, jednak nie wierzą, aby to on był za to odpowiedzialny. Nie pozwól, aby ktokolwiek zorientował się, że przeszedł na Ciemną Stronę, ma udawać Jedi! - głos Taeursa brzmiał stanowczo - Dopiero, gdy zabijecie Jedi, masz zrobić wszystko tak, by cała planeta dowiedziała się, iż to on go zabił. Nie ważne czy będzie to prawda. Wierzę w ciebie i mam nadzieję, że mnie nie zawiedziesz. Czy rozumiesz czego od ciebie oczekuję?
Numer GG: 8933348
Nie pisz, jak nie masz po co. Nie pisz, żeby przypomnieć o odpisie Mistrza Gry. Nie pisz, jeśli chcesz pogadać o pogodzie.
I, na Boga, nie zawracaj dupy pytaniami "Co u Ciebie?"
Awatar użytkownika
Peter Covell
Administrator
 
Posty: 4247
Rejestracja: 27 Wrz 2008, o 15:56
Miejscowość: pod Poznaniem

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 2 Sty 2009, o 23:29

- Tak, Lordzie. -odrzekł Włochacz i wyłączył komunikator.
Do jego uszu dotarło walenie w drzwi toalet. Włochacz usunął przeszkodę i otworzył drzwi. Jego oczom ukazał się tłustawy Gammoreanin, który czekał, by dostać się do toalety i załatwić swoje sprawy, ponieważ przesadził z ilością trunków. Mandalorianin wyszedł z toalety i zaczął szukać dwójki, z którą wcześniej rozmawiał. Nie znalazł ich; prawdobodobnie opuścili lokal. Postanowił dołączyć do Devisticiousa. Zauważył go siedzącego wraz z zakapturzoną postacią.

* * * * * * * * *

- Jedi? -zdziwił się Alex.- Walczyłeś z Jedi? Aha, na jakiej planecie...na Manaan, planeta Selkhatów, główny ośrodek handlu i wyrobu kolto...no, to ramiona masz sprawne. Trzeba tylko zrobic test sprawności.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Dagos Bardok » 3 Sty 2009, o 11:14

Zanim Włochacz zdążył dojść do stolika, Devisticious wstał podszedł do niego. - "Łącznik" twierdzi że wie o kogo chodzi, i że znajdziemy go w tutejszym hotelu, lecz po robocie trzeba będzie go zabić ponieważ wygada wszystkim.
- Tym lepiej - powiedział ze złością Włochacz.
- Jak się nazywacie? - powiedział jeden zw strażników przy wyjściu z kantyny
- Nie musisz nas legitymować - powiedział spokojnie Devisticious
- Nie muszę Was legitymować
- Odejdź z tąd - powiedział Włochacz
- Idę z tąd...
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 3 Sty 2009, o 12:47

- Musimy bardziej uważać, Dagos. -powiedział Włochacz.
Oby dwoje wyszli z kantyny. Przeszli parenaście kroków, gdy obydwoje wyczuli zbliżających się strażników i ich zamiary pojmania ich.
- Nadchodzą... -mruknął mandalorianin.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Dagos Bardok » 3 Sty 2009, o 15:32

- Durne ryby.. - rzekł nerwowo Devisticious chowając się wraz z Włochaczem w kącie. Strażnicy przeszli nie widząc ich.
- W końcu poleje się krew...
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 3 Sty 2009, o 23:37

- Nie od razu, dopóki cel nie będzie martwy, musisz udawać Jedi. -odrzekł Włochacz.- Musisz ukryć w sobie obecność Ciemnej Strony Mocy. A teraz -powiedział ruszając.- chodź, poszukamy tego Jedi.
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Nicholas » 4 Sty 2009, o 12:27

-Pytanie: Jaki test sprawności?- Zapytał droid, który nie miał pewności jakiego "rodzaju" ma być ten sprawdzian.- Stwierdzenie: Co do Twojego pytania, tak, walczyłem z Jedi i zabijałem ich, bez problemu. Najważniejsza jest broń- granaty, krzykacze soniczne, miny. Co ciekawe, niektórzy Jedi posiadają denerwującą umiejętność wstrzymywania oddechu na dłuższy okres, co sprawia, iż gaz jest przydatny tylko podczas zasadzki.
Awatar użytkownika
Nicholas
New One
 
Posty: 54
Rejestracja: 21 Lis 2008, o 16:40

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Darth Włochacz » 6 Sty 2009, o 15:12

No tak, z Jedi już tak jest. -odrzekł Alex.- Test, czy twoję ramię działa. I powinno działać, test wyszedł pozytywnie. R2, a jak z drugim ramieniem?
Astromech wytrzeszczał kilka melodyjnych dźwięków.
- No, Nicholas, obie ręce masz działające. -oznajmił Alex.- Trzeba naprawić jeszcze nogi i parę części w tułowiu. -Alex zamyślił się na chwilę i zapytał HK.- Kiedy wogóle powstałeś? Kto cię wyprodukował? Cybot Galactica?
Image
1000cr
Image
1000cr
Awatar użytkownika
Darth Włochacz
New One
 
Posty: 192
Rejestracja: 24 Paź 2008, o 20:06

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Nicholas » 6 Sty 2009, o 16:25

Droid zaczął ruszać rękoma, by sprawdzić czy rzeczywiście są już sprawne.
-Stwierdzenie: Powstałem około 4000 lat przed bitwą o Yavin, na Telos. Moim twórcą był...- Droid zamilkł na chwilę, jakby coś blokowało możliwość wypowiedzenia nazwy organizacji lub osoby, która stworzył HK.- Kantor. Wyjaśnienie: Organizacja zrzeszająca mięso armatnie, z całej galaktyki.
Awatar użytkownika
Nicholas
New One
 
Posty: 54
Rejestracja: 21 Lis 2008, o 16:40

Re: Misja upadłych Jedi

Postprzez Dagos Bardok » 7 Sty 2009, o 19:40

- Musi być gdzieś tutaj, czuję to...
Devisticious wraz z Włochaczem przemierzali miasto Ahto.
- Wiesz - zaczął Devisticious - Wydaje mi się że powinniśmy odwiedzić Hotel w Ahto, jest tam dużo ludzi, można by się spytać...co myślisz?
Awatar użytkownika
Dagos Bardok
 
Posty: 1017
Rejestracja: 11 Wrz 2008, o 18:42

Następna

Wróć do Archiwum

cron