Content

Archiwum

[Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

W tym miejscu znajdują się wszystkie zakończone questy, których akcja toczyła się na Manaan.

[Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 17 Lis 2009, o 00:03

Akcja przeniosła się z [Kashyyyk] Durosjański pilot-złodziej!

Po wylądowaniu na jednym z wielu lądowisk Ahto City, łowcy nagród udali się w kierunku centrum. Towarzyszyła im piękna pogoda, a powietrze było wręcz przesycone zapachem morza i jodu.
- Mogłabym przyjechać tu na wakacje - stwierdziła Faye biorąc głęboki wdech - Szkoda tylko, że właśnie tu przyleciał najprawdopodobniej nasz zbieg bo tu będzie go o wiele trudniej znaleźć niż na Kashyyyku... Można chyba z pewnością przyjąć, że będzie się pewnie trzymał z dala miejsc gdzie lubią przebywać tacy ludzie jak my. Tylko w takim razie gdzie zacząć go szukać... - zamyśliła poprawiając nieświadomie przytroczone do paska blastery - Masz jakiś pomysł?
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Luk Seven » 26 Lis 2009, o 20:57

Rek wyjątkowo wziął tylko jeden blaster ze sobą i patrząc na to jak Faye poprawia swoje zabawki odrzekł dość poważnym głosem:
- Ja bym nie brał tego tyle tutaj bo Cię jeszcze zamkną. Powinnaś wiedzieć, że tutejsza rasa miłuje, pokój, dobrobyt i inne tego typu idealistyczne pierdoły.
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 29 Lis 2009, o 23:12

- O to się nie bój kochany - odpowiedziała Faye - Mieszkańcy tej uroczej planety są aż do bólu sprawiedliwi, więc wystarczy, że zasłonimy się tym, że śledzimy zbiegłego złodzieja - może by nam wtedy pomogliby złapać gnojka... Ale do rzeczy - proponuję udać się na starcie w jakiejś miejsce, typu kontrola lotu, by sprawdzić czy wylądował tu nasz ptaszek i dodam, że najsprawiedliwiej by było żeby to ty teraz wyciągnął potrzebne nam informacje... - dodała puszczając łobuzersko oko do Reka.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Luk Seven » 6 Gru 2009, o 18:38

Rek i Faye skierowali się nieśpiesznym krokiem ku kontroli lotów planety Manaan. Wejście do kontroli lotów znajdował się na końcu długiego i przestronnego korytarza, o ile można było tak to nazwać . Na drzwiach była tabliczka z napisem w dwóch językach – wspólnym i lokalnym – Wejście tylko dla personelu. Rek uśmiechając się do Faye popchnął drzwi do przodu i to co go zdziwiło to fakt, że nie było jakiegokolwiek zabezpieczenia przed włamaniem do budynku w postaci klamek lub magnetycznych zamków.
- Myślisz, że nas za to zamkną? – zapytał się Rek wchodząc trochę nieśmiało do oświetlonej na zielono klatki schodowej prowadzącej w górę i dół. Faye weszła za łysym facetem i popatrzyła do góry jak i na dół widząc i w jedną i drugą stronę dość sporą drogę do przejścia. W końcu odrzekła do jedynego mężczyzny w okolicy który był przy okazji jej partnerem:
- Chodź do góry, tam chyba jest kontrola przylotów i odlotów. – Rek tylko skinął głową zgadzając się z partnerką i oboje zaczęli pokonywać niezliczoną ilość schodów w ciemnym korytarzu, oświetlonym co półpiętro zielono-bladą żarówką.
Kiedy przeszli z dwieście schodów i doszli do drzwi które były na szczycie klatki schodowej Rek wziął głęboki oddech i otworzył na oścież drzwi z za których było dość jaskrawe słoneczne światło z za wielkich oszklonych szyb przy których siedzieli kontrolerzy ruchu patrząc raz na swoje ekrany, a raz na startujące pojazdy.
- Co państwo tu robią? – zapytał oburzonym głosem jeden Selkathów, wyglądający na nadzorującego pracę kontrolerów.
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 6 Gru 2009, o 20:49

- Spokojnie - powiedziała łagodnym głosem Faye podnosząc jedną rękę w uspokajającym geście - Poszukujemy zbiegłego przestępce, który najwyraźniej wybrał za swoją kryjówkę pańską niewątpliwie piękną planetę. - Rattatakanka zrobiła krótką przerwę by Selkath mógł przetrawić to co właśnie usłyszał - Niestety nie jesteśmy pewni czy faktycznie przyleciał na Manaan i potrzebujemy się upewnić. Mam nadzieję, że pomoże nam pan w pochwyceniu tego złodzieja, mówiąc nam czy wylądował ostatnio ten statek - podała swojemu rozmówcy cyfronotes z danymi - i jeśli tak, czy orientuje się pan czy był na jego pokładzie Durosjanin imieniem Qore D'jek?
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Luk Seven » 6 Gru 2009, o 22:45

Selkath niepewnie wziął do ręki podany przez kobietę cyfronotes, a następnie niezbyt pewnym głosem powiedział do pary intruzów – wiecie, że nie powinienem tego robić – po czym odwrócił się i podszedł do terminala by sprawdzić dane. Kiedy nadzorujący pracę kontrolerów obcy był zajęty Rek rozejrzał się po tych wszystkich zdyscyplinowanych Selkathach, którzy wykonywali swoje obowiązki bezpiecznie sprawdzając statki na powierzchnię planety, oraz wyprowadzając je w czarną otchłań kosmosu, która z tej perspektywy była pięknym i czystym błękitnym niebem na którym świeciła jasno białym światłem pobliska gwiazda. Z zamyślenia Reka wyrwał głos Selkatha oddającego Faye jej cyfronotes.
- Mogę potwierdzić, że lądował tutaj ten statek, aktualnie stoi w hangarze E07, niestety nie mam danych na temat załogi – rozłożył bezradnie ręce kosmita – teraz radziłbym wam opuścić budynek, bo moi ludzie nie lubią pracować kiedy w środku jest ktoś z zewnątrz. Sami rozumiecie i tak ta praca jest stresująca bez tego. – Rek skinął głową, że zrozumiał, a następnie przepuścił Rattatakankę w drzwiach i kiedy byli już na klatce schodowej zwrócił się do niej:
– To jak teraz nasz następny cel to hangar E07?
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 6 Gru 2009, o 23:27

- To chyba dobry początek - odpowiedziała Faye po wyjściu z kontroli lotów - Może ktoś go widział, albo coś wie... Z resztą nie mamy zbyt dużego wyboru - dodała wzruszając ramionami.

Droga do portu nie zabrała dwójce łowców nagród za wiele czasu, a i podczas niej nie wydarzyło się nic wartego wspomnienia.
- To chyba tutaj - stwierdziła Spike gdy dotarli pod wrota hangaru E07 - Miej broń w pogotowiu bo z tego co wiem w hangarach nie ma podglądu ochrony Selkathów. - dodała wciskając przycisk otwarcia. Wewnątrz stał prymitywnie wyglądający frachtowiec, który najwyraźniej nie był produktem seryjnym. Koło statku stał jakiś mężczyzna...
- Hej! - krzyknęła Faye do niego - Mamy parę pytań i...
Jej wypowiedź przerwało otwarcie ognia przez mężczyznę, który po oddaniu paru strzałów zaczął uciekać w kierunku bocznego wyjścia z hangaru.
- Zanim1 - krzyknęła Faye...
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Luk Seven » 7 Gru 2009, o 22:45

Rek szybko wyciągnął swój jedyny blaster jaki w tym momencie miał przy sobie i oddał kilka strzałów z lewej ręki w kierunku uciekającego, niestety pudłując. W tym momencie ze statku wyszedł mężczyzna z zawieszonym przez ramię minigunem i bez zbędnego gadania stojąc na rampie zaczął ostrzeliwać dwójkę łowców nagród ścigających jego kolegę.
- O kurwa... O kurwa mać! – ryknął Rek na ten widok, a następnie zrobił przewrót w prawy bok by schować się za kilkoma kontenerami przed śmiertelnymi, niebieskimi pociskami laserowymi, których ta broń wystrzeliwała setki w ciągu minuty. W tym samym czasie główny cel pościgu i całej tej szopki wyskoczył przez główne wrota hangaru do wody znajdującej się kilkanaście metrów niżej by być jak najdalej być od łysego faceta i ścigającej go z nim Rattatakanki.
Kiedy Qore D'jek zniknął z pola widzenia, Rek i Faye dalej byli ukryci przed strzelającym z obłędem w oczach mężczyzną, krzyczącym ciągle, że nie wróci do Hutta Zordo i zastrzeli każdego kto się do niego zbliży.
- Czy jemu się nigdy nie wyczerpie bateria?! – zapytał Faye wkurzony Rek z blasterem gotowym do strzału.
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 14 Gru 2009, o 23:43

- Raczej nie - odpowiedziała Faye szybko myśląc - Dobra... Na trzy wyskakujesz i biegniesz ku tamtym drzwiom, a ja w tym czasie ściągam tego gnoja.
- Chyba śnisz jeśli myślisz, że... - zaczął Rek.
- Nie ma czasu na kłótnie - przerwała mu Spike stanowczym tonem głosu - Koleś już jest trupem!
- Okej - mruknął mężczyzna.
- Raz... Dwa... Trzy!!! - krzyknęła Faye, a Rek zerwał się do biegu ściągając na siebie ogień. Spike błyskawicznie wykorzystała to podnosząc się i otwierając ogień w kierunku operatora działka, który po chwili leżał martwy na płycie hangaru.
- Chubby - krzyknęła Spike do komunikatora - Będziemy potrzebowali twojego wsparcia... Kieruj się za sygnałem mojego nadajnika... A ty Rek nie stój tak i za mną bo za chwilę nasza rybka odpłynie... - dodała na chwilę przed nim sama wskoczyła do wody...


Wiem, wiem - krótko i trochę wykorzystałem Twoją postać - ale trza kończyć tego questa i zastanawiać się nad przyszłością ;)
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Luk Seven » 20 Gru 2009, o 21:27

Rek stanął na krawędzi wylotu z hangaru i oddał kilka strzałów w kierunku odpływającego złodzieja – jeden z nich trafił w go nogę przez co obcy zaczął tonąć. Faye momentalnie do niego dopłynęła, a Rek odpalił statek złodzieja w tym czasie i wyleciał pomału z hangaru podlatując do pływających osób, otwierając właz by mogli się dostać do wnętrza.

Sorry ale kompletnie nie mam weny, daję Ci pełną swobodę w tym wątku jeśli chodzi o Reka
Nr GG: 4408680
Postać główna:
Image
Postacie poboczne:
Image
Image
Awatar użytkownika
Luk Seven
New One
 
Posty: 776
Rejestracja: 10 Sty 2009, o 23:19
Miejscowość: Wakefield

Re: [Manaan] Durosjański pilot-złodziej!

Postprzez Jack Welles » 23 Gru 2009, o 18:45

Spike pomimo założonego pancerza bez większych problemów dogoniła uciekającego Durosjana. Obcy próbował się wyrywać, lecz Faye, wykorzystując chwyty zapaśnicze, pozbawiła go przytomności.
- Zajawa - mruknęła widząc, że nad jej głową latają dwa statki, po czym dała znak Rekowi by obniżył skradziony frachtowiec na tyle by mogła się wczołgać na rampę...

*** Pół godziny później ***

- Myślę, że najrozsądniej będzie przetransportować go na moim statku - stwierdziła Faye przeszukując zdobyty statek - bo mam cele i w ogóle...
- A co z tym statkiem? - spytał się Rek obserwując uważnie więźnia.
- Nie wiem... - zamyśliła się była gladiatorka - Mi on do życia nie jest potrzebny, a w sumie trudno by było go sprzedać... W sumie w ogłoszeniu nic nie ma na jego temat więc myślę, że możesz go sobie śmiało przywłaszczyć.
- Jak tak mówisz... - mruknął mężczyzna z uśmiechem.


Akcja przeniosła się do [Zordo's Haven] Prywatna Loża Hutta Zordo
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Jack Welles
Gracz
 
Posty: 2552
Rejestracja: 31 Gru 2008, o 21:04
Miejscowość: Olsztyn


Wróć do Archiwum

cron